Zapowiedź meczu: Hiszpania vs Białoruś. Typy, zakłady i kursy na Hiszpania - Białoruś.
Huelva będzie areną zmagań kolejnego spotkania eliminacyjnego obecnych mistrzów Europy, w którym podopieczni Vicente del Bosque zagrają z Białorusią. Zdecydowanym faworytem internetowych bukmacherów są gracze „La Furii Roja”, którzy według nas też powinni spokojnie poradzić sobie ze swoimi przeciwnikami. Po kompletnie nieudanych Mistrzostwach Świata w wykonaniu Hiszpanów kadra to przechodzi zmianę pokoleniową. W jej szeregach występuje coraz więcej młodych zawodników, a najlepszym tego przykładem jest atakujący Valencii CF Paco Alcacer. Jak na razie podopieczni Vicente del Bosque radzą sobie w tych kwalifikacjach nieźle, choć nie ustrzegli się jednej wpadki przegrywając w spotkaniu „delegacyjnym” ze Słowakami. Teraz „La Furia Roja” powinna ograć przeciwników z Białorusi. Zawodnicy ze Wschodu Europy przechodzą spory kryzys, a najdobitniej jest to widać na przykładzie mistrza tego kraju - BATE Borysów. Ta ekipa notuje naprawdę fatalne wyniki w Lidze Mistrzów, a spora część graczy tego klubu została powołana na mecz z Hiszpanią.
Hiszpanie naszym zdaniem już do przerwy zaaplikują Białorusinom kilka bramek. Może styl gry preferowany przez tą kadrę narodową nie przynosi już takich profitów, jak jeszcze kilka sezonów temu, ale cały czas atak pozycyjny w wykonaniu obecnych mistrzów Europy może budzić szacunek i uznanie. W ostatnim spotkaniu kwalifikacyjnym podopieczni Vicente del Bosque mierzyli się na wyjeździe z Luksemburgiem. Amatorzy nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki z Hiszpanami i gładko przegrali 0-4. Do przerwy na listę strzelców „wpisali się” David Silva i Paco Alcacer, a po zmianie stron uczynili to Diego Costa i Juan Bernat. W tym spotkaniu Hiszpania zagrała w takim oto ustawieniu personalnym: David De Gea - Dani Carvajal, Marc Bartra, Gerard Pique, Jordi Alba - Koke, Sergio Busquets, Andres Iniesta (70. Juan Bernat) - David Silva (70. Pedro Rodriguez), Paco Alcacer, Diego Costa (82. Rodrigo). Tylko Diego Costa i Gerard Pique otrzymali po jednej żółtej kartce. Po tej wiktorii podopieczni Vicente del Bosque zajmują drugie miejsce w tabeli grupy C. Po 3. seriach gier Hiszpanie zainkasowali łącznie 6 punktów, na które złożyły się 2 triumfy, 0 remisów, oraz jedna porażka. Ogólny bilans bramkowy tej ekipy to dokładnie 10 goli zdobytych i 3 stracone. W meczach „domowych” podopieczni Vicente del Bosque mierzyli się w tych eliminacjach jeden raz. Jak na razie zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego zanotowali jedną wiktorię (5-1 z Macedonią). Poza tym mają na swoim koncie również 0 podziałów „oczek” i 0 porażek. Tymczasem w poprzednich kwalifikacjach podopieczni Vicente del Bosque sprawdzali się w roli „gospodarza” 4-krotnie. Ostatecznie gracze tej kadry narodowej odnieśli dwie wiktorie (2-0 z Gruzją i 2-1 z Białorusią), 2 remisy (1-1 z Francją i 1-1 z Finlandią) i 0 przegranych. Do tego momentu najwięcej goli dla Hiszpanów w tych eliminacjach zdobył Paco Alcacer, który pokusił się o 3 trafienia. Kadra Hiszpanii na mecz z Białorusią: Iker Casillas (Real Madryt), David de Gea (Manchester Untied), Kiko Casilla (Espanyol Barcelona), Juanfran (Atletico Madryt), Sergio Ramos (Real Madryt), Marc Bartra (FC Barcelona), Jordi Alba (FC Barcelona), Gerard Pique (FC Barcelona), Juan Bernat (Bayern Monachium), Cesar Azpilicueta (Chelsea Londyn), Raul Albiol (SSC Napoli), Jose Callejon (SSC Napoli), Sergio Busquets (FC Barcelona), Isco (Real Madryt), Cesc Fabregas (Chelsea Londyn), Santi Cazorla (Arsenal Londyn), Koke (Atletico Madryt), Raul Garcia (Atletico Madryt), Ignacio Camacho (Malaga), Pedro Rodriguez (FC Barcelona), Alvaro Morata (Juventus Turyn), Nolito (Celta Vigo), oraz Paco Alcacer (Valencia CF).
Nasi wschodni sąsiedzi swój ostatni mecz w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Europy, które za 2 lata zostaną rozegrane we Francji, rozegrali 12 października tego roku. Ich przeciwnikiem była Słowacja. Gospodarze wtedy jeszcze byli prowadzeni przez Georgija Kondratiewa. Szkoleniowiec ten zrezygnował jednak po porażce Białorusinów, którzy ulegli Słowakom 1-3 (Timofiej Kałaczow - Marek Hamsik dwukrotnie, Stanislav Sestak). W tej konfrontacji gracze naszych wschodnich sąsiadów zagrali w takim oto składzie: Jurij Żewnow - Igor Szytow (76. Igor Stasiewicz), Aleksandr Martynowicz, Dmitrij Wierchowcow, Jegor Filipienko (55. Dienis Polakow), Maksim Bordaczow - Timofiej Kałaczow, Stanisław Dragun, Siergiej Kriwiec, Siergiej Bałanowicz - Renan Bressan (46. Michaił Gordiejczuk). Igor Szytow i Dmitrij Wierchowcow otrzymali po jednej żółtej kartce. Tymczasowym trenerem tej kadry narodowej został Andriej Zygmantowicz. Czy uda mu się poprawić wyniki uzyskiwane przez Białorusinów? Naszym zdaniem jest to mocno wątpliwe. Po porażce ze Słowacją gracze tej kadry narodowej spadli na przedostatnie miejsce w tej grupie eliminacyjnej. Po 3. seriach gier ta ekipa zgromadziła na swoim „liczniku” jeden punkt, na który złożyło się 0 zwycięstw, jeden podział „oczek” i dwie przegrane. We wszystkich jak na razie rozegranych potyczkach zawodnicy z Białorusi strzelili swoim przeciwnikom dwie bramki, a 6 stracili. W meczach wyjazdowych aktualni podopieczni Andrieja Zygmantowicza (a wcześniej oczywiście Georgija Kondratiewa) mierzyli się w tych eliminacjach jeden raz. Jak na razie zawodnicy tej kadry zanotowali 0 wiktorii. Poza tym mają też w swoim dorobku jeden podział „oczek” (1-1 z Luksemburgiem) i 0 porażek. Tymczasem w poprzednich kwalifikacjach Białorusini grali w roli „gościa” 5-krotnie. Ostatecznie piłkarze z tego kraju zanotowali 0 triumfów. Poza tym odnieśli również 0 remisów i 4 porażki (1-2 z Białorusią, 0-1 z Finlandią, 1-3 z Francją, oraz 0-1 z Gruzją). W tych eliminacjach bramki dla tej ekipy narodowej zdobywali Timofiej Kałaczow i Stanisław Dragun. Kadra Białorusi na mecz z Hiszpanią: Siergiej Czernik, Aleksandr Gutor, Jurij Żewnow, Maksim Bordaczow, Aleksiej Januszkiewicz, Aleksandr Martynowicz, Siergiej Matwiejczyk, Dienis Polakow, Siergiej Politiewicz, Maksim Wołodko, Ilja Aleksijewicz, Siergiej Bałanowicz, Stanisław Dragun, Michaił Gordiejczuk, Timofiej Kałaczow, Siergiej Kislak, Siergiej Kriwiec, Pawieł Niechajczik, Anton Putiło, Michaił Siwakow, Igor Stasiewicz, Siergiej Kornilenko, oraz Nikołaj Signiewicz.
W eliminacjach do Mistrzostw Świata Brazylia 2014 te dwie reprezentacje narodowe mierzyły się ze sobą dwukrotnie. Pierwszy mecz odbył się 12 października 2012 roku. Białorusini przegrali wtedy na swoim terenie aż 0-4 (Jordi Alba, Pedro Rodriguez trzykrotnie). W rewanżu piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego triumfowali na swoich „śmieciach” 2-1 (Xavi Hernandez, Alvaro Negredo - Siergiej Kornilenko). Bukmacherzy przed tą konfrontacją zdecydowanie stawiają na wiktorię gospodarzy (1.04 w ComeOn). Podział punktów w tej firmie został wyceniony na 10.50, a sensacyjna wygrana gości została oszacowana na 31.00. |
