| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 14-06-06 17:30 | Polska | 2-1 | Litwa | 1  | 1.40 | bet-at-home |    |
| Szanse według Betsite.pl |
| 65% | 23% | 12% |
Zapowiedź meczu: Polska vs Litwa. Typy, zakłady i kursy na Polska - Litwa.
 W najbliższy piątek - na PGE Arenie w Gdańsku - piłkarska reprezentacja Polski zagra z Litwą. Wydaje się, że chyba łatwiejszy rywal nam się już trafić nie mógł. Spodziewamy się, że podopieczni Adama Nawałki w końcu znajdą receptę na rywali i zanotują zwycięstwo. Do tej pory „Biało - Czerwoni” pod wodzą byłego opiekuna m.in.: Górnika Zabrze odnosili słabiutkie wyniki. Poza nic nie znaczącymi meczami w styczniu nasza kadra spisuje się co najwyżej przeciętnie, ale sztab szkoleniowy przekonuje, że z czasem dyspozycja będzie coraz większa. Mimo, że jest to spotkanie poza oficjalnym terminem FIFA na zgrupowanie stawili się praktycznie wszyscy najważniejsi gracze z Robertem Lewandowskim na czele. Zabrakło za to Eugena Polanskiego, który odmówił przyjazdu i przez to chyba go już dość długo nie zobaczymy z „orzełkiem” na piersi. Z kolei Litwini mają zagrać w nie najsilniejszym zestawieniu, dlatego po prostu musimy zwyciężyć. Inaczej Adamowi Nawałce na pewno nie przybędzie sprzymierzeńców.
„Biało - Czerwoni” kilkanaście dni temu mierzyli się w wyjazdowej potyczce z Niemcami. To także był mecz poza terminem FIFA i przez to obie ekipy wystąpiły w mocno okrojonych zestawieniach. Joachim Loew praktycznie wystawił kadrę młodzieżową, a Adam Nawałka musiał sobie radzić choćby bez Roberta Lewandowskiego, Łukasza Piszczka, czy Wojciecha Szczęsnego. Po słabym meczu „Biało - Czerwoni” bezbramkowo zremisowali, a selekcjonerowi oberwało się za zbyt asekurancką postawę. Adam Nawałka wystawił w tej potyczce taki oto skład: Boruc - Olkowski, Cionek (76’ Wilusz), Szukała, Wawrzyniak - Krychowiak, Klich (81’ Wszołek) - Peszko (53’ Żyro), Obraniak (54’ Linetty), Rybus (90’ Wolski) - Robak (53’ Milik). Do tej pory - za kadencji tego selekcjonera - Polacy mieli kolosalne kłopoty ze zdobywaniem bramek. Może w meczu z Litwą uda nam się trochę podreperować statystyki i zdobyć minimum 2 gole? W bukmacherze ComeOn over 1.5 trafień „Biało - Czerwonych” został wyceniony bardzo atrakcyjnie i należy spróbować go zagrać. Spotkanie z Litwą jest kolejnym etapem przygotowań do eliminacji Mistrzostw Europy. Już wiemy, że we wrześniowej potyczce podopieczni Adama Nawałki zagrają na wyjeździe z Gibraltarem. Poza tą reprezentacją narodową nasi piłkarze zmierzą się także z Niemcami, Szkotami, Irlandczykami i Gruzinami. W eliminacjach do Mistrzostw Świata wypadliśmy fatalnie. Po 10. spotkaniach mieliśmy na swoim „liczniku” tylko 13 punktów (3 wygrane, 4 remisy i 3 porażki). W tych meczach strzeliliśmy swoim rywalom 18 goli, a o 6 mniej straciliśmy. Na swoich „śmieciach” zawodnicy „Biało - Czerwonych” zanotowali dokładnie dwie wiktorie (2-0 z Mołdawią i 5-0 z San Marino), 2 podziały „oczek” (1-1 z Czarnogórą i 1-1 z Anglią) i jedną porażkę (1-3 z Ukrainą). W spotkaniu z Litwinami będą mieli szansę wystąpić: Artur Boruc (Southampton), Łukasz Fabiański (Swansea City), Łukasz Skorupski (AS Roma), Wojciech Szczęsny (Arsenal Londyn), Thiago Cionek (Modena), Kamil Glik (Torino), Artur Jędrzejczyk (FK Krasnodar), Paweł Olkowski (Górnik Zabrze), Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund), Łukasz Szukała (Steaua Bukareszt), Jakub Wawrzyniak (Amkar Perm), Maciej Wilusz (GKS Bełchatów), Grzegorz Wojtkowiak (TSV 1860 Monachium), Kamil Grosicki (Stade Rennais), Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa), Mateusz Klich (PEC Zwolle), Grzegorz Krychowiak (Stade Reims), Maciej Rybus (Terek Grozny), Karol Linetty (Lech Poznań), Filip Starzyński (Ruch Chorzów), Michał Żyro (Legia Warszawa), Paweł Wszołek (Sampdoria Genua), Waldemar Sobota (Club Brugge), Robert Lewandowski (Borussia Dortmund), Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam), oraz Łukasz Teodorczyk (Lech Poznań).
Igoris Pankratjevas ma „twardy orzech do zgryzienia”, ponieważ wiele wskazuje na to, że nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich najlepszych zawodników. Z tego też względu ciekawym typem może być zagranie na under 2.5 goli, który w bukmacherze ComeOn „stoi” po 1.74. Nasi sąsiedzi na mapie geograficznej także mają za sobą kompletnie nieudane kwalifikacje. Litwini grali w jednej grupie z Bośnią i Hercegowiną, Grecją, Słowacją, Łotwą i Lechtensteinem. Po rozegraniu wszystkich zaplanowanych kolejek podopieczni Igorisa Pankratjevasa zajęli odległe 4. miejsce. W 10. potyczkach Litwini zgromadzili na swoim koncie 11 punktów, na które złożyły się 3 wiktorie, 2 remisy i aż 5 przegranych (bilans bramkowy to 9 goli zdobytych i 11 straconych). W meczach „domowych” nasi sąsiedzi nie zachwycali. Udało im się tylko 2 razy wygrać (2-1 z Łotwą i 2-0 z Liechtensteinem), ale były to zdecydowanie najgorsze ekipy w całej grupie. Poza tym podopieczni Igorisa Pankratjevasa mieli także w swoich statystykach jeden podział „oczek” (1-1 ze Słowacją) i dwie porażki (0-1 z Grekami i 0-1 z Bośnią i Hercegowiną). Na wyjazdach Litwini także sprawdzali się 5-krotnie. Gracze tej kadry narodowej w roli „gościa” odnieśli jeden triumf (2-0 z Liechtensteinem). Oprócz tego zawodnicy z Litwy zanotowali jeden remis (1-1 ze Słowakami) i 3 przegrane (0-2 z Grekami, 0-3 z Bośniakami, oraz 0-2 z Łotyszami).
Jak na razie obie te reprezentacje narodowe grały ze sobą 8-krotnie. Były to wyłącznie mecze towarzyskie. Trzykrotnie triumfowali Polacy, 2 razy byliśmy świadkami remisu, a 3 razy lepsi byli nasi sąsiedzi. Ostatni raz „Biało - Czerwoni” grali z Litwinami 25 marca 2011 roku w Kownie. Wtedy to podopieczni Franciszka Smudy dość gładko przegrali 0-2 po golach Sauliusa Mikoliunasa i Edgarasa Cesnauskisa. Bukmacherzy teraz stawiają na zwycięstwo graczy Adama Nawałki (kurs 1.46 w ComeOn). Podział punktów w tej firmie został wyceniony na aż 3.95, a wygrana Litwinów dałaby nam szansę na 7.00-krotne pomnożenie naszego kapitału. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Polska: 83% | Remis: 10% | Litwa: 7% |
";
| Handicap | Bukmacher | Polska | Bukmacher | Litwa |
| -1 | bet365 | 1.68 | bet365 | 2.15 |
| Analiza: Polska - Litwa | | Typ: 1 (-1) | | Bukmacher: bet365 | | Kurs: 1.78 | | Polska zagra jutro na PGE Arenie w Gdańsku z Litwą. Uważam, że „Biało-Czerwoni” w końcu pokuszą się o przekonujący triumf. Stawiam, że kadrowicze Adama Nawałki wygrają z handicapem (-1). Co za tym przemawia? Przede wszystkim nasza reprezentacja narodowa zagra w praktycznie najmocniejszym składzie. Oczywiście nie będzie kilku graczy (jak choćby Błaszczykowsiego, czy Cionka), ale i tak „na papierze” będziemy o wiele mocniejsi od swoich rywali. Poza tym Polacy są żądni zwycięstw, ponieważ za kadencji Adama Nawałki jeszcze nie udało im się triumfować z nikim poważnym. Wydaje mi się, że nasi kadrowicze wreszcie będą chcieli zdobyć kilka goli, bo ostatnio bywało z tym kiepskawo. Trzeba jednak pamiętać, że linie defensywne Irlandii, czy Szkocji są na dużo wyższym poziomie, niż obrona Litwinów. W kraju narzekamy na poziom naszej kadry, ale Litwa jest dużo słabsza. Świadczy o tym nie tylko niska pozycja w rankingu FIFA, ale wyniki ostatnich kwalifikacji do Mistrzostw Świata. Nasi sąsiedzi zajęli dopiero 4. miejsce w grupie z Bośnią i Hercegowiną, Grecją, Słowacją, Łotwą i Liechtenteinem. Na wyjazdach Litwini zanotowali jedno zwycięstwo, jeden remis i 3 porażki (1-2 z Łotwą, 1-1 ze Słowacją, 0-3 z Bośnią, 2-0 z Liechtensteinem i 0-2 z Grecją). Jak widać te wyniki są naprawdę mało imponujące. Reasumując. Polacy może ostatnio nie błyszczeli, ale z tak słabą reprezentacją, jaką obecnie jest Litwa spokojnie sobie powinni poradzić. Uważam, że w końcu się przełamiemy i pokonamy tych rywali minimum dwoma golami. | | Autor: TomJerry |
| Analiza: Polska - Litwa | | Typ: 1 (-1) | | Bukmacher: bet365 | | Kurs: 1.75 | | W ostatnim swoim występie kadra Nawałki bezbramkowo zremisowała z Niemcami, ale ten wynik chwały Nam nie przynosi gdyż Niemcy wystawili w tym meczu 3 garnitur. Co prawda w naszej drużynie nie było też kilku zawodników, m.in. Piszczka i Lewandowskiego, ale mimo to Polacy zagrali kilka niezłych akcji. Dziś Polska zagra już niemal najsilniejszym składem dlatego liczę w końcu, że po dwóch ostatnich meczach bez bramki naszym kopaczom uda się strzelić co najmniej jedną bramkę i pokonamy Litwinów. Goście w ostatnim swoim meczu ulegli na wyjeździe Łotwie 1-0. Wcześniej jednak potrafili wygrać z Finlandią na wyjeździe w takim samym rozmiarze. Jeszcze wcześniej Litwa zanotowała dwa remisy: z Kazachstanem i Mołdawią w obu 1-1. Ostatnio Litwini nie są dla nas wygodnym rywalem, gdyż w 3 ostatnich meczach zanotowaliśmy z nimi dwie porażki i jeden remis. Obecnie Litwini notowani są w rankingu FIFA na 104 miejscu. Polska natomiast jest na 72. rankingi co prawda nie grają poza tym nie są wyznacznikiem poziomu kadry bo nad Polską jest co najmniej kilka ekip z którymi bez problemów byśmy sobie poradzili. Reasumując oczekuję w piątek zwycięstwa od naszych kopaczy. Kadrowo jesteśmy zdecydowanie lepsi od Litwinów i teraz trzeba to tylko udowodnić na boisku przerywając przy tym fatalną passę pojedynków z Litwą. Polacy powinni dominować w tym meczu i pewnie wygrać to spotkanie co najmniej dwiema bramkami. | | Autor: owenzks |
| Analiza: Polska - Litwa | | Typ: under 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.74 | | W towarzyskim spotkaniu Polski z Litwąa faworytem bukmacherów jest nasza reprezentacja, jednak bilans bezpośrednich spotkań przemawia na korzyść Litwinów, którzy dotychczas przegrali z nami tylko raz (1:3), 2 razy wygrywali (2:0 i 1:0) i raz remisowali (1:1).
Polska nie zakwalfikowała się do Mistrzostw Świata uznając wyższość Anglii, Ukrainy i Czarnogóry. Po zakończeniu eliminacji rozegrali oni 6 meczów towarzyskich. Wpierw przegrali 0:2 ze Słowacją, póżniej zremisowali 0:0 z Irlandią, wygrali 3:0 z Norwegią i 1:0 z Mołdawią oraz przegrali 0:1 ze Szkocją, by w ostatnim meczu zremisować 0:0 z Niemcami. Jak widzimy, nasza reprezentacja nie jest bramkostrzelna.
Litwa tradycyjnie nie awansowała na Mundial, uznając wyższość Bośni i Hercegowiny, Grecji i Słowacji. Ostatnie spotkania Litwy to remisy po 1:1 z Mołdawią i Kazachstanem oraz występ w turnieju Baltic Cup, w którym wpierw Litwa pokonała Finów 1:0, by w finale przegrać 0:1 z Łotwą.
Grając więc przeciwko sobie drużyny, w meczach których bardzo żadko pada dużo goli. W przypadku Polski w 5 poprzednich spotkaniach tylko raz zanotowano over 2,5 gola. Litwa w tym czasie zaliczyła 5 meczów under 2,5 gola. Dlatego też uważam, iż dziś czeka nas dość nudny mecz, w którym obie drużyny będą pilnować tyłów i walczyć w środku, co przełoży się na małą ilość sytucji podbramkowych i przez to mało goli. Typuję więc under 2,5 gola. | | Autor: seamus |
| Analiza: Polska - Litwa | | Typ: 1 (-1) | | Bukmacher: bet365 | | Kurs: 1.68 | | Dzisiejszego wieczoru reprezentacja Polski rozegra ostatnie towarzyskie starcie przed rozpoczynającymi się we wrześniu eliminacjami do Mistrzostw Europy.
To spotkanie na pewno ma poprawić trochę nastroje bo jak do tej pory reprezentacja pod wodzą Nawałki nie wygrała żadnego spotkania, ba nawet nie strzelili bramki. Oczywiście nie liczę tutaj tych pseudo meczy w krajowym zestawieniu. Poważne spotkania Polska rozegrała trzy ze Słowacją 2:0, Szkocją 0:1 oraz z Irlandią 0:0 tak jak wspomniałem nie potrafili strzelić nawet bramki a wszystkie mecze były rozgrywane u siebie. Były to pierwsze miesiące pracy nowego szkoleniowca ale czas na łagodne traktowanie się skończył i dziś ma być po prostu gra na wysokim poziomie. Selekcjoner skończył już z dużym szukaniem już krystalizuje skład i niewykluczone że dziś zobaczymy taki jaki wybiegnie na pierwszym mecz z Gibraltarem. Na pewno najmocniej personalnie wygląda u nas ofensywa – kreatywny Klich, mocne skrzydła w postaci Rybusa oraz Grosickiego do tego będziemy grali z wariantem dwójki napastników Milik oraz Lewandowski każdy musi przyznać ze na papierze wygląda to bardzo dobrze.
Teraz kilka słów na temat Litwy, która jest jeszcze niżej w rankingu FIFA niż my na 106 miejscu, to też o czymś świadczy. Grupę eliminacyjną Mistrzostw Świata miel jedną z najsłabszych stąd wywalczyli 11 punktów ale i tak rzecz jasna nie awansowali. Trener Litwy Igoris Pankratjevas z rożnych powodów w głównej mierze kontuzje nie zabrał 8 zawodników których dość regularnie powoływał, dlatego swoje szansę dostaną młodzi na co dzień występujący w rodzimej lidze.
„ Pierwszy raz byliśmy w pełnym składzie i mogliśmy doskonalić pewne warianty taktyczne, zarówno w obronie, jak i w ofensywie” - to słowa naszego trenera, mam nadzieję że efekty będzie widać i nie skończy się na kompromitacji. Z takim rywalem do tego osłabiony to spokojnie powinniśmy wygrywać po 3:0 a nawet wyżej i na taki wynik dziś stawiam stąd taki typ. Nasi od początku powinni zaatakować zresztą do tej pory nie najgorzej szły nam pierwsze połowy z wyjątkiem pierwszych minut później dochodziliśmy do głosu i stwarzaliśmy sytuacje których jednak po prostu nie potrafiliśmy wykorzystać.
| | Autor: jack13 |
Ocena popularności meczu 4.5
Ilość analiz 5
|
| |
|
