| Szanse według Betsite.pl |
| 55% | 25% | 21% |
Zapowiedź meczu: Atletico Madryt vs Levante. Typy, zakłady i kursy na Atletico Madryt - Levante.
 Hiszpańska Primera Division po krótkiej świątecznej przerwie wraca do gry. W jednym ze spotkań podopieczni Diego Simeone podejmą na Vicente Calderon UD Levante. Madrytczycy przed rozpoczęciem tej kampanii stracili najlepszego bramkarza i napastnika. Mimo tego cały czas trzymają się w czubie tabeli. Aktualnie mistrzowie Hiszpanii tracą tylko 4 „oczka” do rewelacyjnie grającego w tej kampanii Realu Madryt. Wydaje się, że mecz z „Żabami” będzie dla piłkarzy „Los Colchoneros” tylko i wyłącznie formalnością.
Stawiamy, że podopieczni Diego Simeone będą triumfować w tej konfrontacji minimum dwoma bramkami (1.58 w bukmacherze ComeOn) Nie sądzimy, aby „Żaby” mogły wysoko zawiesić poprzeczkę ekipie z Vicente Calderon. Ostatnio mistrzowie Hiszpanii grali na wyjeździe z Athletic Bilbao. Do przerwy gracze „Los Colchoneros” przegrywali 0-1 (Mikel Rico), ale po zmianie stron „wrzucili” wyższy bieg, strzelili 4 bramki (Antoine Griezmann trzykrotnie, Raul Garcia z rzutu karnego) i ostatecznie triumfowali 4-1. Aktualnie mistrzowie Hiszpanii zajmują 3. miejsce w ligowej tabeli hiszpańskiej Primera Division. Po 16. seriach zmagań podopieczni Diego Simeone mają na swoim „liczniku” dokładnie 35 punktów, na które złożyło się 11 triumfów, 2 remisy i 3 porażki. Ogólny bilans bramkowy tej ekipy to 31 goli zdobytych i 14 straconych. W meczach „domowych” podopieczni Diego Simeone grali w tej kampanii 8 razy. Jak na razie madrytczycy zanotowali 6 wygranych (2-0 z Deportivo La Coruna, 3-1 z Malagą CF, 4-2 z Cordobą CF, 2-0 z Espanyolem Barceloną, 4-1 z FC Sevillą i 2-1 z Eibar), jeden remis (2-2 z Celtą Vigo) i jedną porażkę (0-1 z Villarrealem). Natomiast w rozgrywkach 2013/14 piłkarze ze stolicy Hiszpanii grali na własnych „śmieciach” 19 razy. Ostatecznie gracze z Vicente Calderon odnieśli 15 wygranych (2-0 z Elche, 1-0 z Villarrealem, 1-0 z Granadą, 1-0 z Espanyolem Barceloną, 3-0 z Realem Valladolid, 4-0 z Realem Sociedad, 3-2 z UD Levante, 3-2 z Valencią, 7-0 z Getafe, 2-0 z Athletic Bilbao, 5-0 z Betisem Sevillą, 2-1 z Celtą Vigo, 2-1 z Osasuną Pampeluną, 4-2 z Almerią, oraz 5-0 z Rayo Vallecano), 4 remisy (1-1 z Malagą, 2-2 z Realem Madryt, 1-1 z FC Sevillą i 0-0 z FC Barceloną) i 0 porażek. W 5. poprzednich meczach ligowych podopieczni Diego Simeone zanotowali 4 wiktorie, 0 podziałów „oczek” i jedną przegraną. Obecnie najwięcej goli dla zespołu mistrza Hiszpanii zdobyli Antoine Griezmann i Mario Mandzukić, którzy strzelili po 6 bramek.
Lucas Alcaraz na pewno zdaje sobie sprawę, że wygrana na Vicente Calderon jest praktycznie niemożliwa. Jedyne o co mogą pokusić się „Żaby” to strzelenie minimum jednego gola (2.30 w bukmacherze ComeOn), co i tak będzie bardzo trudne. Kilkanaście dni temu podopieczni Lucasa Alcaraza podejmowali w Walencji Real Sociedad. Ekipa z San Sebastian wyszła na prowadzenie w 48. minucie potyczki po trafieniu Sergio Canalesa. Wyrównał już w doliczonym czasie gry Andreas Ivanschitz, który skutecznie wykonał rzut karny. Aktualnie podopieczni Lucasa Alcaraza zajmują 15. miejsce w ligowej tabeli hiszpańskiej Primera Division. Po 16. seriach gier zawodnicy „ Żab” mają na swoim „liczniku” zaledwie 15 punktów, na które złożyły się 3 zwycięstwa, 6 remisów, oraz 7 porażek. Całościowy bilans bramkowy tej ekipy to dokładnie 12 goli strzelonych i 30 straconych. W meczach „delegacyjnych” piłkarze tego klubu mierzyli się w tej kampanii 8-krotnie. Jak na razie podopieczni Lucasa Alcaraza zanotowali tylko jeden triumf (1-0 z Granadą). Poza tym mają w swoim dorobku też 4 remisy (0-0 z Cordobą CF, 1-1 z Sevillą FC, 3-3 z Eibar SD i 0-0 z Malagą CF) i 3 przegrane (1-2 z Espanyolem Barceloną, 0-3 z Celtą Vigo i 0-3 z Athletic Bilbao). Z kolei w poprzednich rozgrywkach „Żaby” sprawdzały się na obcych stadionach 19 razy. Finalnie zawodnicy z Walencji zanotowali 5 wygranych (2-0 z Granadą, 3-2 z Sevillą FC, 1-0 z Celtą Vigo, 1-0 z Osasuną Pampeluną, oraz 2-1 z Rayo Vallecano), 6 remisów (1-1 z Elche, 0-0 z Espanyolem Barcelona, 1-1 z Realem Valladolid, 0-0 z Realem Sociedad, 2-2 z UD Almerią i 0-0 z Betisem Sevillą) i 8 przegranych (0-1 z Malagą CF, 0-1 z Villarrealem, 0-3 z Realem Madryt, 0-2 z Valencią CF, 2-3 z Atletico Madryt, 0-1 z Getafe, 1-2 z Athletic Bilbao, oraz 0-7 z FC Barceloną). W 5. ostatnich meczach ligowych gracze tej ekipy zanotowali jedną wiktorię, 3 remisy i jedną przegraną. Obecnie najlepszym strzelcem w drużynie „Żab” jest Victor Casadesus, który zdobył 4 bramki.
W poprzednim sezonie te dwie ekipy rywalizowały ze sobą dwukrotnie. Pierwszy mecz tych ekip miał miejsce 21 grudnia 2013 roku na Vicente Calderon. Wtedy to aktualni mistrzowie Hiszpanii wygrali z „Żabami” 3-2 (Diego Godin, Diego Costa dwukrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego - Andreas Ivanschitz, Pedro Rios). Natomiast w Walencji „Żaby” niespodziewanie triumfowały 2-0 (samobójcze trafienie Filipe Luisa, David Barral). W sezonie 2012/13 te ekipy także mierzyły się ze sobą dwukrotnie. Na stadionie UD Levante padł bramkowy remis 1-1 (Nabil El Zhar - Arda Turan). W Madrycie piłkarze „Los Colchoneros” zwyciężyli 2-0 (Adrian, Koke). Obecnie internetowi bukmacherzy zdecydowanie stawiają na zwycięstwo graczy „Cholo” Simeone. Najlepszy kurs na ich triumf oferuje ComeOn (1.17). Sporo więcej możemy zarobić przy ewentualnym podziale punktów (6.55), czy wygranej zawodników z Walencji (17.00). |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Atletico Madryt: 88% | Remis: 3% | Levante: 9% |
";
| Statystyki Atletico Madryt |
| Forma w ostatnich 6 meczach u siebie |
| L-W-W-W-W-W |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie |
| Strzelonych | 2.50 | Straconych | 0.67 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 2.09 | Straconych | 0.84 |
| Ilość meczów z rzędu na własnym boisku |
| Bez porażki | 0 | Bez utraty gola | 0 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjeździe |
| Zwycięstwa | 20/26 | Zwycięstwa | 18/27 |
| Remisy | 5/26 | Remisy | 3/27 |
| Porażki | 1/26 | Porażki | 6/27 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 53 | Strzelone | 106 |
| Ilość Punktów | 122 | Stracone | 40 |
| Miejsce | 3 | Bilans | 66 |
|
| Forma w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| D-L-D-L-D-W |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.00 | Straconych | 1.50 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.00 | Straconych | 1.67 |
| Ilość meczów z rzędu na wyjeździe |
| Bez porażki | 1 | Bez utraty gola | 1 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjezdzie |
| Zwycięstwa | 9/27 | Zwycięstwa | 6/26 |
| Remisy | 8/27 | Remisy | 10/26 |
| Porażki | 10/27 | Porażki | 10/26 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 53 | Strzelone | 46 |
| Ilość Punktów | 63 | Stracone | 71 |
| Miejsce | 8 | Bilans | -25 |
|
| Analiza: Atletico Madryt - Levante | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.73 | | Meczem, który rozpocznie zmagania w lidze hiszpańskiej w Nowym Roku będzie spotkanie Atletico – Levante.
Faworyta w tym meczu wskazać niezwykle łatwo jeżeli wiemy, że grają ze sobą trzeci i piętnasty zespół ligi. Gospodarze tracą do lidera 4 pkt który rozegrał o jeden mecz mniej więc z pewnością zrobią wszystko aby zgarnąć w tym meczu komplet punktów.
Levante znajduje się w dolnej części tabeli i ma zaledwie 2 pkt przewagi nad strefą spadkową tak więc również w sobotnim spotkaniu spróbuje poszukać punktów.
Co pozwala myśleć, że w tym meczu padnie kilka bramek? Przed Atletico trudne mecze, ponieważ zaraz po sobotnim spotkaniu grają kolejno z Realem i Barceloną. Tym samym mecz z Levante zapewne będą chcieli zamknąć jak najszybciej strzelając kilka bramek. Dodatkowym atutem będzie debiut w Madrycie starego-nowego zawodnika czyli Fernando Torresa, który zapewne zrobi wiele by w debiucie trafić do siatki.
Osiem spotkań w Madrycie pozwoliło obejrzeć kibicom 26 bramek co daje 3,25 bramki na spotkanie tym samym zagranie typu na ponad 2,5 bramki w meczu jest ciekawą propozycją | | Autor: scorpio82 |
| Analiza: Atletico Madryt - Levante | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.70 | | Dziś na boiska w Hiszpanii powracają piłkarze po przerwie a jednym ze spotkań jest konfrontacja pomiędzy
Atletico Madryt a Levante.Jest to spotkanie 17 kolejki Hiszpańskiej Primera Division w którym zdecydowanym
faworytem są gospodarze.Podopieczni trenera Diego Simeone zajmują w lidze 3 miejsce z dorobkiem 35 punktów
mając na koncie 11 zwycięstw,2 remisy i 3 porażki strzelając przy tym 31 bramek a tracąc 14.Gospodarze dzisiejszego meczu
przed przerwą mieli słabszą dyspozycję,bo na rozegranych 5 ostatnich spotkań zaliczyli 2 zwyciestwa,2 remisy i porażkę.
Bardzo dobrą informacją jest to ,że do składu po zawieszeniach wracają tacy zawodnicy jak Koke i Mandzukic ,którzy są
kluczowymi postaciami tej drużyny.Jedynie w tym pojedynku nie zagra Miranda,który zmaga się jeszcze z drobnym urazem.
Goście drużyna Levante zajmuje w lidze 15 miejsce z dorobkiem 15 punktów mając na swoim koncie 3 zwycięstwa,6 remisów
i 7 porażek a ich bilans bramkowy to 12-30.Drużyna przyjezdnych ma serię 6 meczy bez zwycięstwa,z czego aż 5 razy zremisowali
ale te remisy osiągnęli z bardzo słabymi drużynami,więc dziś nie wróżę im dobrego wyniku.Po za tym goście zagrają dziś osłabieni brakiem takich
zawodników jak Hector Rodas i Victor Camaras,a pod znakiem zapytania stoi występ Navarro i Garci. Podsumowując wydaje mi się że gospodarze
zmiotą swoich rywali i strzelą im kilka bramek,bo w formacji ofensywnej wystąpi wspomniany Mandzukic,a obok niego zagra
Griezmann,ktory jest w znakomitej dyspozycji ostatnio.Po za tym znakomity mecz na przełamanie się po słabym ostatnim okresie,
i raczej Atletico samo strzeli przynajmniej 3 gole,dlatego over jak najbardziej pewny. | | Autor: loki123 |
| Analiza: Atletico Madryt - Levante | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.68 | | W pierwszym meczu Primera Division w 2015 roku na Vicente Calderon zmierzą się ze sobą ekipy aktualnego Mistrza Kraju Atletico Madryt i 15 drużyny w ligowej tabeli Levante UD. Oczywiście zdecydowanym faworytem tego spotkania są podopieczni Diego Simeone, którzy przecież u siebie raczej nie zwykli tracić punktów. Levante natomiast na wyjazdach w tym sezonie potrafiło wygrać tylko raz, ponadto ostatnio regularnie przegrywa z Atletico na ich obiekcie.
Ja jednak zdecydowałem się w tym spotkaniu zagrać over 2.5 goli. Piłkarzy Atletico Madryt w najbliższym czasie czekają bardzo ciężkie spotkania przeciwko Realowi Madryt i FC Barcelonie i wydaje mi się, że w dniu dzisiejszym będą starali wygrać się jak najmniejszym nakładem sił. Co oczywiście może sprawić, że i Levante będzie miała okazję na bramkę. Wszak Atletico już raz grało na tzw. alibi z L'Hospitalet w rewanżowym meczu Pucharu Króla i wtedy mimo prowadzenia tylko zremisowali 2-2 z zespołem z niższej ligi.
Z drugiej strony Levante nie najlepiej wiedzie się w tym sezonie z zespołami z czołówki - porażki 0-5 z Realem Madryt i FC Barceloną (u siebie) i jest to również drużyna, która sporo bramek traci w tym sezonie - już 30 goli puszczonych przez tą ekipę (tylko 2 ekipy ma tych goli więcej puszczonych).
Warto jednak zauważyć również jak wyglądały wyniki ostatnich meczów między tymi ekipami na Vicente Calderon:
21.12.13 PRI Atl. Madrid Levante 3 : 2
20.01.13 PRI Atl. Madrid Levante 2 : 0
20.11.11 PRI Atl. Madrid Levante 3 : 2
24.04.11 PRI Atl. Madrid Levante 4 : 1
16.03.08 PRI Atl. Madrid Levante 3 : 0
15.04.07 PRI Atl. Madrid Levante 1 : 0
Jak widzimy Atletico wygrywało ale zdarzały się również mecze w których Levante strzelało bramki (choćby w poprzednim sezonie - strzelili 2 gole).
Jak wyglądają statystyki under/over 2.5 goli obu ekip w tym sezonie? Atletico ma 9 overów i 7 underów, natomiast średnia bramek w meczach tej ekipy to 2.8 gola na mecz. Jeśli chodzi o Levante to ta drużyna ma po równo - 8 underów i 8 overów, a średnia bramek w meczach tej ekipy to 2.6 gola na mecz. Jak więc widzimy statystyki nie są takie najgorsze jeśli chodzi o granie overu w tymże spotkaniu.
Warto na koniec dodać, że dziś sporą szansę na ponowny debiut w barwach Atletico ma Fernando Torres wypożyczony z AC Milan ale też Ángel Correa, który wzmocnił Atletico za 7,50 mln € z Club Atlético San Lorenzo. | | Autor: krz-widzew |
| Analiza: Atletico Madryt - Levante | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.66 | | Zmagania w 2015 roku w hiszpańskiej Primera Division rozpocznie potyczka aktualnego mistrza kraju który będzie na własnym stadionie gościł ekipę Levante.
Atletico sprawiło kibicom na święta dwa prezenty, pierwszy w postaci wysokiej wygranej nad Bilbao w ostatniej kolejce przed świętami, drugi prezent już raczej noworoczny to powrót Torresa do klubu.
Cała uwaga na konferencji i mediach skupiona jest właśnie na El Nino, jednak Simeone przestrzega że w tej chwili najważniejszy jest rywala a nie nowy – stary zawodnik, bo żadnego rywala nie można lekceważyć a przekonali się o tym w ostatnim meczu u siebie kiedy to ulegli Villarreal 0:1. Mimo wszystko mistrz Hiszpanii utrzymują cały czas równą i wysoką formę, jednak w przeciwieństwie do poprzedniego sezonu jest już więcej wpadek wynikający moim zdaniem z dużą słabszej postawie w defensywie na ten moment 14 bramek straconych nie jest to tragiczny wynik ale biorą pod uwagę resztę zespołów i poprzedni sezon to zdecydowanie widać różnicę, do tego dziś zabraknie lidera tej formacji Mirandy. Stracili Coste ale ten brak nie jest odczuwalny bardzo fajnie został Hiszpan zastąpiony a nawet trzeba przyznać że na jego sprzedaży zyski dwóch klasowych napastników Mandzukica oraz Griezmann którzy świetnie odnaleźli się w nowym otoczeniu.
Levante zawsze słynęło z bardzo solidnej gry w defensywie, szczególnie u siebie gdzie potrafili zatrzymywać najlepszych, jednak z tej gry za wiele nie zostało. Zebrali zarówno od Barcy oraz Realu po pięć bramek i to u siebie nie strzelając żadnej. Po tych wynikach oraz pozycji w tabeli zmieniona nie tak dawno trenera, efekt jest taki że zremisowali pięć spotkań z rzędu, wliczając w to rozgrywki pucharowe. Nie jest to odznaka jakieś zwyżki formy bo rywale bardzo słabi, którzy również będą się bili w dolnych rejonach. Na wyjeździe do tej pory tylko jedno zwycięstwo na terenach takich jak Vigo czy Bilbao nie mieli nic do powiedzenia i przegrali po 3:0 a z całą pewnością po każdym względem Atletico jest mocniejsze od tych zespołów.
Słabsza postawa Atletico w defensywie, do tego przerwa świąteczna oraz rywal który zawsze na ten mecze z najmocniejszym strasznie się motywuje skłaniają mnie ku graniu tutaj na bramki, oczywiście nie zdziw mnie tutaj fakt ze sami gospodarze pokryją tą linię ale przed rokiem tak łatwo nie mieli wygrali 3:2, zresztą przed dwoma laty na tablicy wyników widniał ten sam rezultat.
| | Autor: jack13 |
Ocena popularności meczu 4.5
Ilość analiz 5
|
| |
|
