Zapowiedź meczu: Barcelona vs Betis. Typy, zakłady i kursy na Barcelona - Betis.
Kłopotów z odniesieniem zwycięstwa nie powinna mieć FC Barcelona. Katalończycy wygrzebali się z niesamowitych tarapatów i nie mogą teraz tego zmarnować. Przecież jeszcze 8 dni temu byli na 3. miejscu i tracili aż 4 punkty do „Królewskich†z Estadio Santiago Bernabeu. Teraz też jeszcze nie są na 1. lokacie, ale już wszystko zależy od nich. Jeśli bowiem podopieczni Gerardo „Taty†Martino wygrają wszystkie mecze - w tym ostatni u siebie z Atletico Madryt, to będą mistrzami Hiszpanii. W sobotę „Blaugrana†podejmie na swoim terenie Betis Sevillę i każdy inny wynik, niż wysoka wygrana Katalończyków będzie nie niespodzianką, a sensacją. Goście tej potyczki mają już tylko iluzoryczne szanse na utrzymanie i praktycznie grają tylko o zachowanie honoru.
Oglądaliśmy poprzedni „domowy†mecz „Dumy Katalonii†i gdyby FC Barcelona byłaby bardziej skuteczna, to już do przerwy powinna prowadzić z Celtą Vigo 3, 4-0. Goście prowadzeni przez Luisa Enrique także mieli jedną okazję, bo przecież Katalończycy grają ultra ofensywnie. W bukmacherze ComeOn można teraz zagrać, że w pierwszej 45. minutówce padną minimum 3 bramki (2.80). Tymczasem w minioną sobotę gracze z Camp Nou wygrali w Derbach Barcelony z Espanyolem 1-0 po bramce Lionela Messiego z rzutu karnego. W tym momencie podopieczni Gerardo „Taty†Martino zajmują dokładnie 2. pozycję w ligowej tabeli Primera Division. Po 31. seriach zmagań gracze „Blaugrany†zainkasowali 75 punktów, na które złożyły się 24 triumfy, 3 remisy i 4 porażki. W meczach na swoich „śmieciach†zawodnicy z Katalonii grali w tym sezonie 15-krotnie. Jak na razie gracze „Blaugrany†zanotowali 14 zwycięstw (3-0 z Celtą Vigo, 7-0 z Osasuną Pampeluną, 4-1 z UD Almerią, 6-0 z Rayo Vallecano, 3-0 z Malagą, 4-0 z Elche, 2-1 z Villarrealem, 4-0 z Granadą, 1-0 z Espanyolem Barceloną, 2-1 z Realem Madryt, 4-1 z Realem Valladolid, 4-1 z Realem Sociedad, 3-2 z FC Sevillą i 7-0 z UD Levante) i zaledwie jedną porażkę (2-3 z CF Valencią). Ogólny bilans bramkowy tej ekipy to aż 89 goli strzelonych (najwięcej w lidze) i 25 straconych. W 5. poprzednich meczach w krajowych rozgrywkach podopieczni argentyńskiego opiekuna odnotowali 4 triumfy, oraz tylko jedną przegraną. W minionym sezonie gracze z Camp Nou u siebie byli prawie bezbłędni; odnieśli aż 18 wiktorii (4-1 z Malagą, 2-1 z Realem Valladolid, 4-2 z Betisem Sevillą, 1-0 z UD Levante, 5-0 z RCD Mallorcą, 3-1 z Rayo Vallecano, 2-0 z Deportivo La Coruną, 2-1 z Sevillą, 5-1 z Osasuną Pampeluną, 6-1 z Getafe, 4-0 z Espanyolem Barceloną, 4-1 z Atletico Madryt, 5-1 z Athletic Bilbao, 3-1 z Realem Zaragozą, 3-1 z Celtą Vigo, 2-0 z Granadą, oraz 1-0 z Valencią), jeden remis (2-2 z Realem Madryt) i 0 przegranych. Obecnie najlepszym strzelcem w tej drużynie jest nie kto inny, jak Lionel Messi, który ma na swoim koncie już 23 gole.
Chyba jedyne o co mogą się postarać zawodnicy Betisu Sevilli to o zdobycie honorowej bramki na Camp Nou, tak aby sprawić, żeby Katalończycy nie wygrali do 0 (2.05 w ComeOn). „Blaugrana†ma problem z defensywą, a na dodatek między słupkami będzie teraz bronił Pinto, który może w którymś ze spotkań coś zawalić. Po ostatnim ligowym meczu szanse Betisu na utrzymanie troszkę wzrosły, ale dalej są czysto matematyczne. Ekipa z Sevilli pokonała na wyjeździe UD Levante 3-1 (Sevilla, Molina, Castro - Diop). Obecnie piłkarze Gabriela Calderona zajmują jednak i tak ostatnie miejsce w tabeli. Po 31. kolejkach gracze Betisu zainkasowali tylko 22 punkty, na które złożyło się 5 wygranych, 7 remisów i 18 porażek. Aktualny bilans bramkowy tej drużyny to 26 goli strzelonych i 59 straconych. W spotkaniach „delegacyjnych†piłkarze Betisu rywalizowali w tym sezonie już 15-krotnie. Jak na razie podopieczni Gabriela Calderona zanotowali jeden triumf (3-1 z UD Levante). Poza tym mają w swoim dorobku również 4 remisy (0-0 z Elche, 1-1 z Villarrealem, 0-0 z Realem Valladolid, 0-0 z Espanyolem Barceloną) i aż 10 porażek (0-1 z Granadą, 0-5 z Valencią CF, 2-4 z Celtą Vigo, 1-5 z Realem Sociedad, 0-4 z FC Sevillą, 2-3 z Malagą, 0-5 z Atletico Madryt, 1-2 z Realem Madryt, 1-2 z Athletic Bilbao, oraz 1-3 z Getafe). W 5. poprzednich spotkaniach na krajowym „podwórku†piłkarze Gabriela Calderona odnieśli 2 triumfy, 2 remisy i jedną porażkę. W tym momencie najlepszymi strzelcami w szeregach klubu z Sevilli są Molina i Castro, którzy mają na swoim koncie po 8 bramek.
Pierwszy mecz tych zespołów został rozegrany dokładnie 10 listopada poprzedniego roku. Na stadionie Betisu Sevilli triumfowali oczywiście goście, którzy zwyciężyli 4-1 (Neymar Junior, Pedro Rodriguez, Cesc Fabregas dwukrotnie - Molina z rzutu karnego). W sezonie 2012/13 (na szczeblu Primera Division) te 2 zespoły mierzyły się dwukrotnie. W pierwszym meczu obu drużyn – na obiekcie piłkarzy Betisu – goście wygrali 2-1 (Lionel Messi dwukrotnie - Castro). Tymczasem na Camp Nou padł wynik 4-2 (Alexis Sanchez, David Villa, Lionel Messi dwukrotnie - Pabon, Ruben Perez). Zdecydowanym faworytem bukmacherów w tym spotkaniu jest ekipa z Katalonii. Ich zwycięstwo najkorzystniej zostało oszacowane w ComeOn (1. 40). Podział punktów w tym samym buku został oceniony na 12.75, a wygrana graczy Gabriela Calderona na ... 27.00. |