Zapowiedź meczu: Real Madryt vs Levante. Typy, zakłady i kursy na Real Madryt - Levante.
W chwili pisania tej analizy „Królewscy” tracą pierwsze miejsce w lidze na rzecz FC Barcelony. Jest to spowodowane niespodziewaną wczorajszą porażką graczy Realu Madryt, którzy w sobotę ulegli na Estadio San Mames ekipie z Bilbao. W następnej serii gier podopieczni Carlo Ancelottiego bezwzględnie muszą zatem pokusić się o wiktorię. W szeregach „Królewskich” - w poprzedniej kolejce ligowej - nie mogli z powodu urazów wystąpić James Rodriguez i Sergio Ramos. W drużynie „Żab” ostatnio kontuzjowany był tylko Pedro Lopez.
Spodziewamy się ostrej kanonady ze strony podopiecznych Carlo Ancelottiego, którzy będą się chcieli zrehabilitować za sobotnią porażkę. Typujemy, że „Królewscy” strzelą w tym meczu minimum 4 bramki (1.76 w bukmacherze ComeOn). Wczoraj podopieczni Carlo Ancelottiego mierzyli się na Estadio San Mames z Athletic Bilbao i niespodziewanie przegrali 0-1 (Aritz Aduriz). Jak na razie „Królewscy” zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli hiszpańskiej Primera Division. Po 26. seriach gier madrytczycy zgromadzili na swoim „liczniku” dokładnie61 punktów, na które złożyło się 20 zwycięstw, jeden remis i 5 porażek. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy to 75 bramek zdobytych i 24 stracone. W spotkaniach na Estadio Santiago Bernabeu podopieczni Carlo Ancelottiego grali w tym sezonie ligowym 12 razy. Jak na razie madrytczycy odnieśli 10 wygranych (2-0 z Deportivo La Coruna, 2-1 z Sevillą FC, 4-1 z Realem Sociedad, 3-0 z Espanyolem Barcelona, 3-0 z Celtą Vigo, 5-1 z Rayo Vallecano, 3-1 z FC Barceloną, 5-0 z Athletic Bilbao, 5-1 z Elche CF oraz 2-0 z Cordobą CF). Poza tym mają także w swoim dorobku jeden remis (1-1 z Villarrealem CF) i jedną przegraną (1-2 z Atletico Madryt). Tymczasem w minionym sezonie ligowym gracze Realu Madryt mierzyli się w roli „gospodarza” 19-krotnie. Finalnie podopieczni Carlo Ancelottiego zanotowali 16 wiktorii (3-1 z Espanyolem Barcelona, 4-0 z Osasuną Pampeluna, 4-0 z UD Almeria, 5-0 z Rayo Vallecano, 3-0 z UD Levante, 4-2 z Villarrealem CF, 2-0 z Granadą, 3-0 z Celtą Vigo, 4-0 z Realem Valladolid, 5-1 z Realem Sociedad, 7-3 z Sevillą FC, 2-0 z Malagą CF, 4-1 z Getafe, 2-1 z Betisem Sevilla i 3-1 z Athletic Bilbao), jeden remis (2-2 z Valencią CF) i dwie przegrane (3-4 z FC Barceloną i 0-1 z Atletico Madryt). W 5. ostatnich meczach w La Liga „Królewscy” odnieśli 2 triumfy, jeden remis i dwie przegrane. Aktualnie najwięcej bramek dla klubu z Estadio Santiago Bernabeu zdobył Cristiano Ronaldo, który strzelił w sumie 30 goli.
Zawodnicy z Walencji w ostatniej ligowej kolejce grali na swoim terytorium z SD Eibar. Beniaminek do przerwy remisował z „Żabami” 0-0. Po zmianie stron podopieczni Lucasa Alcaraza pokazali, że potrafią grać na swoich „śmieciach”, strzelili 2 gole - tylko jednego stracili - i ostatecznie triumfowali w tej potyczce 2-1 (David Barral, Kalu Uche - Saul Berjon Perez). W 89. minucie drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną, został ukarany Dani Garcia. Obecnie podopieczni Lucasa Alcaraza zajmują 17. miejsce w ligowej tabeli hiszpańskiej Primera Division. Po 26. seriach zmagań zawodnicy UD Levante zdobyli w sumie 25 punktów, na które złożyło się 6 zwycięstw, 7 remisów i 13 porażek. Aktualny bilans bramkowy ekipy z Walencji to 23 gole strzelone i 49 straconych. W meczach „delegacyjnych” gracze tej ekipy mierzyli się w tych rozgrywkach ligowych dokładnie 13 razy. Jak na razie podopieczni Lucasa Alcaraza zanotowali jedną wygraną (1-0 z Granadą), 4 remisy (0-0 z Cordobą CF, 1-1 z Sevillą FC, 3-3 z SD Eibar i 0-0 z Malagą CF) i 8 przegranych (2-4 z Rayo Vallecano, 0-5 z FC Barceloną, 0-1 z Villarrealem CF, 0-1 z Elche CF, 1-3 z Atletico Madryt, 1-2 z Espanyolem Barcelona, 0-3 z Celtą Vigo i 0-3 z Athletic Bilbao). Z kolei w poprzednich rozgrywkach ligowych zwodnicy z Walencji sprawdzali się w roli „gościa” 19 razy. Finalnie gracze „Żab” zanotowali 5 wiktorii (2-0 z Granadą, 3-2 z Sevillą FC, 1-0 z Celtą Vigo, 1-0 z Osasuną Pampeluną oraz 2-1 z Rayo Vallecano), 6 remisów (1-1 z Elche CF, 0-0 z Espanyolem Barcelona, 1-1 z Realem Valladolid, 0-0 z Realem Sociedad, 2-2 z UD Almeria i 0-0 z Betisem Sevilla) i 8 przegranych (0-1 z Malagą CF, 0-1 z Villarrealem CF, 0-3 z Realem Madryt, 0-2 z Valencią CF, 2-3 z Atletico Madryt, 0-1 z Getafe, 1-2 z Athletic Bilbao oraz 0-7 z FC Barceloną). W 5. ostatnich meczach na krajowym „podwórku” gracze tego klubu zanotowali 3 triumfy, 0 remisów i dwie przegrane. Obecnie najlepszym strzelcem w tej drużynie jest David Barral, który zdobył 6 goli.
W rundzie jesiennej zawodnicy „Żab” przegrali na swoim terenie z Realem Madryt aż 0-5 (Cristiano Ronaldo dwukrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego, Javier Hernandez, James Rodriguez, Isco). W sezonie 2013/14 te dwie ekipy rywalizowały ze sobą dwukrotnie. W Walencji piłkarze „Żab” przegrali 2-3 (Baba Diawara, Nabil El Zhar - Sergio Ramos, Alvaro Morata, Cristiano Ronaldo). Natomiast w Madrycie padł wynik 3-0 dla „Królewskich” (Cristiano Ronaldo, Marcelo, samobójcze trafienie Nikosa Karabelasa). Obecnie internetowi bukmacherzy stawiają na kolejne zwycięstwo graczy ze stolicy Hiszpanii. Najlepszy kurs na triumf „Królewskich” oferuje (1.05). Sporo więcej możemy zarobić przy ewentualnym remisie (9.75), czy wygranej zawodników UD Levante (26.00). |