| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 15-07-04 22:00 | Chile | 0-0 | Argentyna | 2  | 2.08 | bet-at-home |    |
| Szanse według Betsite.pl |
| 26% | 27% | 47% |
Zapowiedź meczu: Chile vs Argentyna. Typy, zakłady i kursy na Chile - Argentyna.
 Spotkania półfinałowe zakończyły się bez niespodzianek i w wielkim finale tej edycji Copa America Chilijczycy zmierzą się z Argentyńczykami. Spodziewamy się naprawdę bardzo dobrego meczu, ponieważ jedni i drudzy posiadają duży potencjał sportowy. Faworytami internetowych bukmacherów do triumfu są zawodnicy reprezentacji „Albicelestes”, ale gracze kadry narodowej „La Roja” zrobią wszystko, aby wykorzystać atut własnego terenu i wygrać te rozgrywki. Chilijczycy przez cały turniej prezentują równą, wysoką formę. Tylko w jednym spotkaniu podopieczni Jorge Sampaoliego nie zanotowali zwycięstwa, ale za to zdobyli w nim aż ... trzy bramki. W finałowej batalii nie zagra zawieszony Gonzalo Jara, który w niesmaczny sposób prowokował w ćwierćfinale Edinsona Cavaniego. Z kolei Argentyńczycy przez cały turniej - poza półfinałem - nie grali wielkiej piłki. Lionel Messi i spółka byli krytykowani za minimalizm, ale koniec końców doprowadził on ich aż do decydujących starć. Dzisiaj nad ranem czasu polskiego zawodnicy Gerardo Martino rozgromili Paragwaj różnicą aż ... pięciu bramek i wreszcie zagrali na miarę swoich oczekiwań. Taką Argentynę chcemy zawsze oglądać. Na pewno z takiego obrotu spraw nie cieszą się osoby kibicujące na tym turnieju Chile, bo piłkarze „Albicelestes” podbudowani wiktorią nad Paragwajem będą chcieli z rozpędu spokojnie pokonać też gospodarzy 44. edycji Copa America i tym samym wygrać te rozgrywki. Mecz finałowy odbędzie się na Estadio Nacional w Santiago.
Liczymy, że w finale padną minimum 3 gole (kurs 2.05 w internetowym bukmacherze ComeOn), a cały mecz będzie naprawdę dobrym widowiskiem, które będziemy pamiętać latami. W półfinale podopieczni Jorge Sampaoliego rywalizowali z Peruwiańczykami. W 20. minucie czerwoną kartką został ukarany jeden z gości - Carlos Zambrano i Chilijczycy stanęli przed znakomitą szansą na wiktorię. Przed przerwą prowadzenie dał im Eduardo Vargas. Po zmianie stron Peruwiańczycy wyrównali za sprawą samobójczej bramki Gary’ego Medela, ale kilka minut potem podopieczni Jorge Sampaoliego odzyskali prowadzenie. Na uderzenie z dystansu zdecydował się Eduardo Vargas i było 2-1. Ostatecznie wynik tego meczu już nie uległ zmianie i mecz zakończył się wygraną gospodarzy tego turnieju. Selekcjoner Chile postawił w tym meczu tych oto graczy: Claudio Bravo - Mauricio Isla, Gary Medel, Jose Rojas, Miiko Albornoz (46. Eugenio Mena) - Cherles Aranguiz, Marcelo Diaz (46. David Pizarro), Arturo Vidal - Jorge Valdivia (83. Felipe Gutierrez) - Alexis Sanchez, Eduardo Vargas. Nikt w szeregach tej ekipy narodowej nie zobaczył żółtego kartonika. W ćwierćfinale podopieczni Jorge Sampaoliego skromnie pokonali Urugwaj 1-0 (Mauricio Isla). Tymczasem w fazie grupowej Chilijczycy pewnie zajęli pierwsze miejsce. Po 3 kolejkach gospodarze tego turnieju zgromadzili w sumie 7 punktów, na które złożyły się 2 zwycięstwa, jeden remis i 0 porażek. Finalny bilans bramkowy tej reprezentacji narodowej to 10 goli zdobytych i 3 stracone. Jak na razie najwięcej bramek dla kadry narodowej Chile zdobył na tej imprezie Eduardo Vargas, który strzelił 4 gole. W ostatnich eliminacjach do ubiegłorocznych Mistrzostw Świata w Brazylii piłkarze tej reprezentacji zajęli trzecie miejsce w swojej grupie. Po 16 seriach zmagań podopieczni Jorge Sampaoliego zdobyli dokładnie 28 punktów, na które złożyło się 9 zwycięstw, jeden remis i 6 porażek. Ostateczny bilans bramkowy tej kadry narodowej wyniósł 29 goli strzelonych i 25 straconych. W meczach „domowych” piłkarze reprezentacji „La Roja” mierzyli się w czasie tamtych kwalifikacji 8 razy. Ostatecznie podopieczni Jorge Sampaoliego zanotowali 6 wiktorii (2-1 z Ekwadorem, 3-0 z Wenezuelą, 3-1 z Boliwią, 2-0 z Urugwajem, 2-0 z Paragwajem i 4-2 z Peru), 0 remisów i dwie przegrane (1-2 z Argentyną oraz 1-3 z Kolumbią).
Kadra Chile na Copa America 2015: Claudio Bravo (FC Barcelona), Paulo Garces (Colo-Colo), Johnny Herrera (Universidad de Chile), Miiko Albornoz (Hannover 96), Mauricio Isla (Queens Park Rangers), Gonzalo Jara (FSV Mainz), Gary Medel (Inter Mediolan), Eugenio Mena (Cruzeiro Belo Horizonte), Jose Rojas (Universidad de Chile), Charles Aranguiz (Internacional), Jean Beausejour (Colo Colo), Carlos Carmona (Atalanta Bergamo), Marcelo Diaz (Hamburger SV), Matias Fernandez (ACF Fiorentina), Felipe Gutierrez (Twente Enschede), Arturo Vidal (Juventus Turyn), David Pizarro (ACF Fiorentina), Jorge Valdivia (Palmeiras), Alexis Sanchez (Arsenal FC), Eduardo Vargas (Queens Park Rangers), Angelo Henriquez (Dinamo Zagrzeb), Mauricio Pinilla (Atalanta Bergamo) oraz Edson Puch (Huracan).
Drugim naszym typem na tę potyczkę jest BTS Tak (kurs 1.86 w internetowym bukmacherze ComeOn). Wydaje się, że gracze Jorge Sampaoliego, jak i podopieczni Gerardo Martino powinni zdobyć w tym meczu co najmniej po jednej bramce. Argentyńczycy dzisiaj - dokładnie kilka godzin temu - grali w półfinale Copa America z Paragwajem. Do przerwy podopieczni Gerardo Martino prowadzili z tymi rywalami 2-1 (Marcos Rojo, Javier Pastore - Lucas Barrios). Po zmianie stron piłkarze reprezentacji „Albicelestes” strzelili jeszcze ... 4 gole (Angel di Maria dwukrotnie, Sergio Aguero, Gonzalo Higuain) i rozgromili Paragwaj aż ... 6-1. Selekcjoner Argentyńczyków postawił w tym meczu na tych oto piłkarzy: Sergio Romero - Pablo Zabaleta, Martin Demichelis, Nicolas Otamendi, Marcos Rojo, Javier Pastore (73. Ever Banega), Javier Mascherano (77. Fernando Gago), Lucas Biglia, Lionel Messi, Sergio Aguero (81. Gonzalo Higuain), Angel di Maria. Tylko Marcos Rojo i Lucas Biglia otrzymali po jednej żółtej kartce. W ćwierćfinale Copa America podopieczni Gerardo Martino pokonali po serii rzutów karnych Kolumbię (w regulaminowym czasie gry było 0-0). Tymczasem w fazie grupowej zawodnicy tej reprezentacji narodowej zajęli pierwsze miejsce. Po 3 seriach zmagań podopieczni Gerardo Martino zainkasowali na swoim koncie 7 punktów, na które złożyły się 2 zwycięstwa, jeden remis i 0 porażek. Finalny bilans bramkowy kadry narodowej „Albicelestes” to 4 gole zdobyte i 2 stracone. Na ten moment najwięcej bramek dla reprezentacji narodowej Argentyny - w tej edycji Copa America - zdobył Sergio Aguero, który strzelił 3 gole. W ostatnich kwalifikacjach - do Mistrzostw Świata Brazylia 2014 - zawodnicy rodem z Argentyny zajęli pierwsze miejsce w swojej grupie. Po 16 seriach gier piłkarze „Albicelestes” zgromadzili na swoim koncie aż 32 punkty, na które złożyło się 9 zwycięstw, 5 remisów i dwie porażki. Ostateczny bilans bramkowy kadry narodowej Argentyny wyniósł 35 goli zdobytych i 15 straconych. W „delegacjach” obecni podopieczni Gerardo Martino mierzyli się w czasie poprzednich kwalifikacji ośmiokrotnie. W sumie gracze tej reprezentacji zanotowali 3 triumfy (5-2 z Paragwajem, 2-1 z Chile i 2-1 z Kolumbią), 3 remisy (1-1 z Ekwadorem, 1-1 z Boliwią oraz 1-1 z Peru) i dwie porażki (2-3 z Urugwajem i 0-1 z Wenezuelą).
Kadra Argentyny na Copa America 2015: Sergio Romero (Sampdoria Genua), Nahuel Guzman (Tigres), Mariano Andujar (SSC Napoli), Pablo Zabaleta (Manchester City), Facundo Roncaglia (Genoa CFC), Ezequiel Garay (Zenit Sankt Petersburg), Martin Demichelis (Manchester City), Nicolas Otamendi (Valencia CF), Marcos Rojo (Manchester United), Milton Casco (Newell’s Old Boys), Javier Mascherano (FC Barcelona), Lucas Biglia (Lazio Rzym), Ever Banega (Sevilla FC), Roberto Pereyra (Juventus Turyn), Fernando Gago (Boca Juniors), Angel Di Maria (Manchester United), Erik Lamela (Tottenham Hotspur), Javier Pastore (Paris Saint-Germain), Lionel Messi (FC Barcelona), Sergio Aguero (Manchester City), Carlos Tevez (Juventus Turyn), Ezequiel Lavezzi (Paris Saint-Germain) oraz Gonzalo Higuain (SSC Napoli).
W 10 ostatnich meczach tych reprezentacji narodowych 6 razy triumfowali zawodnicy „Albicelestes”, 3 razy był remis, a tylko raz lepsi byli Chilijczycy (bilans bramkowy: 18-7 na korzyść Argentyńczyków). Ostatni raz te kadry mierzyły się ze sobą 17 października 2012 roku - w ramach eliminacji do ubiegłorocznych Mistrzostw Świata w Brazylii. Wtedy to Argentyńczycy wygrali na wyjeździe z Paragwajczykami 2-1 (Lionel Messi, Gonzalo Higuain - Felipe Gutierez). Aktualnie internetowi bukmacherzy nieznacznie stawiają na triumf zawodników „Albicelestes” (kurs 2.05 w ComeOn). Remis został wyceniony w tej firmie na 3.40, a wygrana graczy kadry narodowej „La Roja” na 3.50. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Chile: 12% | Remis: 24% | Argentyna: 64% |
";
| Analiza: Chile - Argentyna | | Typ: under 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.80 | | Finał, którego można się było spodziewać. Zagrają tu 2 najlepsze zespoły w tym turnieju i trudno powiedzieć, kto zdobędzie puchar. Chile ma nadzieję na historyczny pierwszy tryumf i grając na ojczystej ziemi będzie miało za sobą stadion fanatycznych kibiców. Piłkarsko Chilijczycy mają się czym przeciwstawić wicemistrzom świata, posiadając w składzie kilku najwyższej klasy piłkarzy.
Argentyna pokazała moc w ataku w konfrontacji z Paragwajem i nie spodziewałbym się tutaj otwartej gry ze strony Chile, która mogłaby się dla nich tragicznie skończyć. Jeśli chodzi o potencjał defensywny gospodarzy - mają bardzo dobrego bramkarza i klasowych obrońców także Messiego i kolegów czeka bardzo trudne zadanie.
Z drugiej strony Albiceleste tracą niewiele bramek, podobnie zresztą było na mundialu i Sanchez oraz Vargas będą mieli ciężką przeprawę z Mascherano i Garayem.
To mecz o ogromną stawkę i nie spodziewam się tutaj wielu bramek i nie wykluczam dogrywki. | | Autor: matthiasvandal |
| Analiza: Chile - Argentyna | | Typ: 2 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 2.23 | | W meczu finałowym tegorocznego Copa America dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się pojedynku pomiędzy gospodarzami imprezy – reprezentacją Chile i jednym z głównych faworytów do zwycięstwa – Argentyną.
Chile w 5 rozegranych do tej pory spotkaniach pozostaje drużyną niepokonaną ale pozostaje niesmak po ich ostatnich dwóch spotkaniach i niejednokrotnie słusznych oskarżeniach, że to sędziowie przez swoje stronnicze decyzje pomogli im w awansie. Niemniej jednak wyniki osiągnięte przez reprezentację gospodarzy mogą budzić uznanie tym bardziej ich bilans bramkowy 13:4 i fakt, że w 3 z 5 rozegranych spotkań nie stracili oni bramki. Skład Chile to mieszanka gwiazd i zawodników, których nazwiska znane będą dopiero po tym turnieju jednak już teraz można powiedzieć, że odnieśli oni sukces i ewentualna przegrana w finale nie powinna być hamulcem dla większości z tych zawodników.
Argentyna podobnie jak Chile w Copa nie przegrała. Na koncie mają oni 3 zwycięstwa, remis na inaugurację pomimo prowadzenia 2:0 i wygraną po karnych z silna Kolumbią w ¼ finału. Niezwykłą siłę jaką dysponują pokazali jednak dopiero w meczu półfinałowym kiedy to zmietli Paragwaj w stosunku 6:1. Pomimo tak dużej siły ofensywnej w 3 z 5 rozegranych spotkań Argentyna zachowała czyste konto po stronie strat co świadczy o tym, że jest to zespół kompletny.
Sobotni finał będzie moim zdaniem bardzo ofensywnym widowiskiem i wygra go zespół, który będzie posiadał więcej argumentów w ataku a takim zespołem jest moim zdaniem Argentyna, której zwycięstwo w tym meczu typuję. | | Autor: scorpio82 |
| Analiza: Chile - Argentyna | | Typ: 2 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 2.19 | | Finał Copa America na który zanosiło się już od pewnego czasu w którym zagrają Chile z Argentyną. W zasadzie większość ekspertów gdy poznaliśmy pary ćwierćfinałowe właśnie taki finał obstawiało. Kto jest więc faworytem tego starcia? Z jednej strony gospodarze Chile, z drugiej wicemistrzowie świata z Leo Messim, który w końcu ma okazję poprowadzić swoją drużynę narodową do ważnego triumfu.
Rok temu było blisko wygrać finał z Niemcami, dziś wydaje się zadanie nieco łatwiejsze stąd też moja propozycja na to spotkanie to zwycięstwo drużyny trenera Gerardo Martino.
Chile dla mnie rozpoczęło ten turniej z wysokiego C, choć i rywali w grupie nie miała zbyt wymagających. Później jednak przyszły mecze z Urugwajem i Peru, i tutaj już zaczęły się kłopoty. Odnoszę wrażenie oglądając Chile, że ta drużyna gaśnie i dziś to Argentyna stoi na nieco lepszej pozycji. Argentyna, która wręcz odwrotnie, w fazie grupowej zagrała jak najmniejszym kosztem, a i tak wygrała grupę. W ćwierćfinale mimo, że dopiero po karnych pokonała Kolumbię (fenomenalny występ Ospiny). W półfinale natomiast pokazali już się z tej najlepszej strony, gromiąc Paragwaj 6-1, a przecież z tym samym Paragwajem w fazie grupowej tylko zremisowali 2-2.
Oczywiście pojawiają się głosy, że Leo Messi zawodzi - nie strzela tylu bramek ile by oczekiwano. Bramek nie zdobywa ale jest ojcem sukcesu wielu goli dla drużyny Argentyny, to on zazwyczaj ma te decydujące podanie. Z drugiej strony czuję, że dziś w wielkim finale Copa America Leo Messi może być naprawdę wyróżniającą się postacią. Wielcy gracze wszak pokazują to co mają najlepsze właśnie w takich spotkaniach. Myślę, że o ile do tej pory Messi tych goli zdobywał jak na lekarstwo to dziś może to być jego mecz. Mój typ to wygrana Argentyny w regulaminowym czasie gry. | | Autor: krz-widzew |
| Analiza: Chile - Argentyna | | Typ: 1 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 3.48 | | W finale Copa America gospodarze turnieju – Chilijczycy zagrają z faworytem do ostatecznego triumfu w tym turnieju – Argentyną. Gospodarze w 1/8 finału pokonali Urugwaj 1-0 a w półfinale 2-1 Peru, w obu meczach będąc drużyną zdecydowanie lepszą. Chile jeszcze ani razu nie wygrało Copa America i dziś stoją przed ogromną szansą na wywalczenie tego tytułu. Faworytem jest jednak Argentyna, która kadrowo wygląda zdecydowanie lepiej od gospodarzy. Wystarczy wspomnieć, że siłę ofensywną tworzą tacy zawodnicy jak: Messi, Aguero, Di Maria wspomagani takimi rezerwowymi jak: Tevez, Higuain czy Lavezzi. Argentyńczycy w 1/8 długo męczyli się z Kolumbią i ostatecznie dopiero po karnych udało im się awansować. W półfinale drużyna Gerardo Martino miła już zdecydowanie łatwiej, gdyż trafiła na grupowego rywala, którego tym razem rozbiła 6-1. Ostatnie wyniki przemawiają na korzyść gości, którzy w dwóch ostatnich meczach dwa razy wygrali z Chile, najpierw 4-1 a następnie 2-1. Tutaj szanse bym oceniał jednak pół na pół. Obie ekipy lubią utrzymywać się długo przy piłce. Obie zdobyły najwięcej bramek w tym turnieju. Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to w ekipie gospodarzy nie zagra zawieszony Gonzalo Jara. Argentyna zagra tymczasem w najsilniejszym zestawianiu. Podopieczni Martino na tym turnieju mimo wygranej z Paragwajem 6-1 niczym nie zachwycili. Bardziej przekonała mnie gra gospodarzy i to na nich stawiam w tym pojedynku.
Przewidywane składy:
Chile: Bravo - Isla, Medel, Mena, Albornoz - Diaz, Vidal, Aranguiz - Valdivia - Sanchez, Vargas.
Argentyna: Romero - Zabaleta, Garay, Otamendi, Rojo - Pastore, Mascherano, Biglia - Messi, Aguero, di Maria.
| | Autor: balonik19821 |
| Analiza: Chile - Argentyna | | Typ: 2 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 2.08 | | Już dzisiaj wielki finał Copa America. Na przeciwko siebie staną reprezentacje Chile oraz Argentyny. Dla mnie zdecydowanym faworytem tego starcia będą podopieczni Taty Martino. Po pierwsze, w mojej opinii to właśnie goście prezentują lepszą piłkę na turnieju. Uważam, że trafili na groźniejsze drużyny. Poza tym w ostatnim spotkaniu pokazali do czego są zdolni. Rozgromili Paragwaj aż 6:1. Po drugie, wartość zawodników w kadrze. Argentyńczycy są lepszymi graczami pod względem czysto piłkarskim. Szczególnie widzimy to w ofensywie. Z przodu u Albicelestes biegają tacy piłkarze jak Tevez, Aguero, Pastore, Di Maria, no i oczywiście Messi. Atomowa Pchła znowu gra na poziomie nieosiągalnym dla innych śmiertelników. Gwiazdor Barcelony nie strzela tak dużo goli na tym turnieju jednak pewnie prowadzi swoja drużynę. Myślę, że dziś będzie świętował razem z nimi zdobycie Pucharu Copa America. Nie sądzę aby kibice zgromadzeni na trybunach ponieśli Chilijczyków do upragnionego tytułu. | | Autor: tsafack |
Ocena popularności meczu 4.5
Ilość analiz 6
|
| |
|
