| Szanse według Betsite.pl |
| 30% | 42% | 28% |
Zapowiedź meczu: Lechia Gdańsk vs Śląsk Wrocław. Typy, zakłady i kursy na Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław.
„Mecz przyjaźni” pomiędzy Lechią Gdańsk, a Śląskiem Wrocław także naszym zdaniem powinien przykuć uwagę telewidza. Zawodnicy gospodarzy ostatnio rozegrali naprawdę bardzo dobre zawody na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej i o mało co nie pokonali aktualnego mistrza Polski. Może gdyby lepszą skutecznością wykazał się Bruno Nazario ten mecz potoczyłby się inaczej. Finalnie jednak nowy nabytek ekipy z PGE Areny zrobił dużo szumu i kibice „Biało-Zielonych” sporo po nim oczekują. Wrocławianie zaś po raz kolejny potwierdzili, że na własnym terenie nie mają sobie równych i zdecydowanie pokonali Piast Gliwice. Obie ekipy zapowiadają walkę o 3 punkty i szykuje się naprawdę niezłe widowisko.
Gdańszczanie w ostatnim spotkaniu mierzyli się na wyjeździe z Legią Warszawa. Już do przerwy w tej potyczce powinno paść kilka bramek, ale finalnie ta część gry zakończyła się bezbramkowym remisem. Po zmianie stron Legioniści pokusili się o trafienie w samej końcówce autorstwa Orlando Sa i to oni finalnie triumfowali 1-0. W tym meczu trener „Biało-Zielonych” zaufał następującym zawodnikom: Mateusz Bąk - Marcin Pietrowski, Rafał Janicki, Tiago Valente, Nikola Leković - Maciej Makuszewski (73. Mateusz Możdżeń), Ariel Borysiuk (89. Kevin Friesenbichler), Daniel Łukasik, Stojan Vranjes, Bruno Nazario (89. Piotr Grzelczak) - Antonio Colak. Nikt w tej ekipie nie „zarobił” nawet jednej żółtej kartki. Postawa ofensywna gdańszczan na pewno mogła zrobić na niejednym obserwatorze potyczki z Legionistami wrażenie. Teraz Lechia spokojnie powinna zdobyć minimum jedną bramkę, a i Śląsk ma szansę pokusić się o trafienie. Typujemy zatem BTS Tak (1.76 w bukmacherze ComeOn). Po przegranej na Łazienkowskiej podopieczni Tomasza Untona zajmują 9. miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy. Po 12. seriach gier piłkarze tej ekipy mają na swoim „liczniku” 16 punktów, na które złożyły się 4 wygrane, 4 remisy i 4 przegrane. Obecny bilans bramkowy drużyny z PGE Areny to 17 bramek zdobytych i 16 straconych. W meczach na swoich „śmieciach” zawodnicy z Gdańska grali w tym sezonie 5-krotnie. Jak dotąd podopieczni Tomasza Untona odnieśli 2 triumfy (1-0 z Cracovią Kraków i 1-0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała). Poza tym mają na swoim koncie również jeden remis (3-3 z Ruchem Chorzów) i dwie porażki (0-1 z Pogonią Szczecin, oraz 1-2 z Lechem Poznań). Z kolei w minionym sezonie gdańszczanie sprawdzali się na swoich „śmieciach” 18-krotnie. Ostatecznie zawodnicy „Biało-Zielonych” zanotowali 7 wiktorii (2-1 z Lechem Poznań, 2-1 z Zagłębiem Lubin, 3-1 z Piastem Gliwice, 2-0 z Widzewem Łódź, 2-0 z Legią Warszawa, 3-1 z Cracovią Kraków i 2-0 z Jagiellonią Białystok), 7 podziałów „oczek” (2-2 z Wisłą Kraków, 0-0 z Wisłą Kraków, 0-0 z Ruchem Chorzów, 2-2 z Koroną Kielce, 1-1 z Zawiszą Bydgoszcz, 1-1 z Górnikiem Zabrze, oraz 2-2 z Podbeskidziem Bielsko - Biała) i 4 przegrane (0-1 z Legią Warszawa, 2-3 z Pogonią Szczecin, 1-2 ze Śląskiem Wrocław i 1-4 z Lechem Poznań). W 5. ostatnich spotkaniach w lidze gracze z Gdańska odnieśli jeden triumf, jeden remis i 3 porażki. Na ten czas najwięcej goli dla tego zespołu zdobyli Antonio Colak i Stojan Vranjes, którzy strzelili dokładnie po 4 bramki.
Ekipa z Wrocławia wczoraj podejmowała Piast Gliwice. Piłkarze Śląska kapitalnie spisują się na swoim terenie i w sobotę tylko to potwierdzili. Co prawda do przerwy podopieczni Tadeusza Pawłowskiego bezbramkowo remisowali ze swoimi rywalami, ale finalnie pokonali „Piastunki” 3-0 (Flavio Paixao dwukrotnie, Robert Pich). W tym spotkaniu trener tego klubu dał szansę takim oto zawodnikom: Mariusz Pawełek - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Tomasz Hołota, Dudu Paraiba - Tom Hateley, Krzysztof Danielewicz (90+2. Karol Angielski) - Flavio Paixao, Sebastian Mila, Robert Pich (75. Krzysztof Ostrowski) - Mateusz Machaj (86. Jose Calahorro). Tylko Dudu Paraiba i Mateusz Machaj zostali ukarani żółtymi kartkami. W meczu z Piastem Gliwice więcej bramek padło po zmianie stron. Teraz takie zdarzenie „stoi” w bukmacherze ComeOn po 2.05. Obecnie podopieczni Tadeusza Pawłowskiego zajmują 3. miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy. Po 12. seriach gier piłkarze z Wrocławia zdobyli 23 punkty, na które złożyło się 7 wygranych, 2 remisy i dwie porażki. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy to 21 goli zdobytych i 15 straconych. W spotkaniach „delegacyjnych” zawodnicy Śląska mierzyli się w tej kampanii 5-krotnie. Jak na razie piłkarze ze stadionu przy ulicy Oporowskiej odnieśli jedną wygraną (3-1 z Jagiellonią Białystok), jeden remis (2-2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała) i 3 przegrane (0-2 z GKS-em Bełchatów i 1-4 z Pogonią Szczecin). Z kolei w tamtym sezonie wrocławianie sprawdzali się na wyjazdach 18 razy. Finalnie piłkarze Śląska zanotowali 4 wiktorie (5-1 z Koroną Kielce, 3-0 z Jagiellonią Białystok, 1-0 z Cracovią Kraków, oraz 2-1 z Lechią Gdańsk), 8 remisów (0-0 z Piastem Gliwice, 3-3 z Podbeskidziem Bielsko - Biała, 2-2 z Zagłębiem Lubin, 0-0 z Widzewem Łódź, 0-0 z Koroną Kielce, 2-2 z Pogonią Szczecin, 1-1 z Piastem Gliwice, oraz 1-1 z Ruchem Chorzów) i 6 porażek (0-1 z Zawiszą Bydgoszcz, 1-2 z Lechem Poznań, 1-3 z Jagiellonią Białystok, 2-3 z Górnikiem Zabrze, oraz 1-2 z Legią Warszawa). W 5. ostatnich meczach w T-Mobile Ekstraklasie gracze z Dolnego Śląska zanotowali 3 triumfy, jeden remis i jedną porażkę. Na ten moment najwięcej goli dla zespołu z Wrocławia strzelił Flavio Paixao, który ma na swoim koncie 7 bramek.
W poprzednim sezonie te ekipy mierzyły się ze sobą dwukrotnie. W rundzie jesiennej Lechia Gdańsk przegrała na PGE Arenie z wrocławianami 1-2 (Piotr Grzelczak - Adam Kokoszka, Rafał Grodzicki). Natomiast we Wrocławiu było 1-0 dla gospodarzy (Marco Paixao). W kolejnej potyczce tych ekip faworytem bukmacherów jest ekipa gospodarzy (2.30). Podział punktów w ComeOn „stoi” po 3.25, a wiktoria zawodników Śląska Wrocław po 3.10. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Lechia Gdańsk: 23% | Remis: 31% | Śląsk Wrocław: 45% |
";
| Forma w ostatnich 6 meczach u siebie |
| W-L-D-L-W-D |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie |
| Strzelonych | 1.33 | Straconych | 1.33 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.42 | Straconych | 1.33 |
| Ilość meczów z rzędu na własnym boisku |
| Bez porażki | 1 | Bez utraty gola | 1 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjeździe |
| Zwycięstwa | 10/27 | Zwycięstwa | 9/28 |
| Remisy | 9/27 | Remisy | 10/28 |
| Porażki | 8/27 | Porażki | 9/28 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 55 | Strzelone | 68 |
| Ilość Punktów | 76 | Stracone | 61 |
| Miejsce | 7 | Bilans | 7 |
|
| Forma w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| D-L-W-L-L-W |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 2.33 | Straconych | 2.33 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 2.00 | Straconych | 1.33 |
| Ilość meczów z rzędu na wyjeździe |
| Bez porażki | 1 | Bez utraty gola | 0 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjezdzie |
| Zwycięstwa | 15/29 | Zwycięstwa | 8/27 |
| Remisy | 10/29 | Remisy | 10/27 |
| Porażki | 4/29 | Porażki | 9/27 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 56 | Strzelone | 82 |
| Ilość Punktów | 89 | Stracone | 59 |
| Miejsce | 3 | Bilans | 23 |
|
| Analiza: Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.89 | | Hitem trzynastej kolejki polskiej T-Mobile Ekstraklasy będzie starcie Lechii Gdańsk ze Śląskiem Wrocław, czyli mecz przyjaźni ale tylko na trybunach bo obie ekipy na pewno do końca będą walczyć o komplet punktów.
Lechia jak na razie zawodzi wszystkich, tyle pieniędzy wydanych na nowych zawodników z uznaną marką w Polsce nie daje jak na razie efektów w postaci dobrej gry i tym samym punktów. Do tego pojawiają się zawirowania wewnątrz klubu chociaż ta sytuacja powoli się jakoś tam krystalizuje. Do końca roku w klubie nie pojawia się nowy trener, szanse dostał Unton który będzie chciał to okazję wykorzystać do maximum a na pewno zwycięstwo w dzisiejszym starciu mu w tym pomorze. Poprawę gry Lechitów jakoś tam widać ale nie powinno to zaskakiwać bo ci gracze coraz lepiej się rozumieją. Nie udało się zdobyć jakiegokolwiek punktu w Warszawie ale zostawili po sobie dobre wrażenie szczególnie w grze ofensywnej która wyglądał bardzo dobrze brakowało tylko wykończenia i nad tym aspektem zespół pracował przez ten tydzień. Ciągle natomiast nie udaje się wyeliminować prostych indywidualnych błędów po których tracą bramki. Zespół szczególnie u siebie na razie nie przekonuje na koncie już dwie porażki, dwa zwycięstwa i jeden remis.
Śląsk Wrocław to na pewno małe zaskoczenie na tym etapie rozgrywek, zespół który przeszedł przebudowę po poprzednim katastrofalnym sezonie i nie była to przebudowa z nową jakość bo raczej pieniądze tutaj trzeb oszczędzać gra w tej chwili jedną z najfajniejszych piłek w Polsce. Trener Pawłowski poukładał ten zespół w każdym elemencie od obrony do ataku. Jednak jest jeden główny problem wszystko świetnie funkcjonuje jak na razie tylko u siebie, gdzie jeszcze nie znaleźli pogromcy tracą tylko dwa punkt, bramki 12:2. Inne zespół oglądamy w delegacji gdzie popełniają dużo więcej błędów w defensywie, dobitnie widać to w bramkach 9:13. Wszyscy od trenera po zawodników zastanawiają się w czym tkwi ten problem, dlatego dziś spróbują zagrać odważnie tak jak to robią u siebie, bo trzeba jasno powiedzieć ofensywa wygląda bardzo solidnie. Przełamał się Paxiao który regularnie teraz strzela, kroku dotrzymuje mu Pich no i Sebastian Mila przeżywa drugą młodość.
To spotkanie ma zadatki na remis 1:1 ja jednak pójdę o jedną bramkę dalej bo mimo że to mecz przyjaźni obie ekipy mają coś do udowodnienia, gospodarze muszą zacząć przekonywać do siebie kibiców, Śląsk natomiast chce formę domową wreszcie potwierdzić na wyjeździe. Rok temu Śląsk wygrał tutaj 1:2, dwa sezony również górą byli goście 2:3 tak wiec bramki były i mam nadzieję że będą dalej.
| | Autor: jack13 |
| Analiza: Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.89 | | Dziś o godzinie 15:30 początek meczu Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław, który zostanie rozegrany w ramach 13. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Uważam że na PGE Arenie możemy być świadkami ciekawego widowiska, w którym padnie kilka bramek. Piłkarze Lechii odkąd trenerem został Polak Tomasz Unton grają o niebo lepiej, jakby było więcej zrozumienia w drużynie. Widoczne to było natychmiastowo, bo bardzo dobry mecz rozegrali na wyjeździe z Górnikiem (2:2), a gdyby nie bramkarz Mateusz Bąk to spokojnie Biało-zieloni mogliby zwycięstwo dowieźć do końcowego gwizdka sędziego. Optymizmem mógł napawać też ostatni ich mecz wyjazdowy z Legią Warszawa, gdzie zdominowali totalnie drugą połowę i tylko poprzez nieskuteczność nie wygrali tego spotkania. Dużym plusem jest teraz forma Daniela Łukasika i Bruno Nazario, którzy już wyraźnie ją ustabilizowali. Gra gdańszczan może się podobać dlatego sądzę, że Śląsk nie będzie miał tak łatwego meczu. Wrocławianie w tej chwili zajmują wysokie, czwarte miejsce w tabeli i to też odzwierciedla ich formę. Mając w dobrej dyspozycji Roberta Picha, Sebastiana Milę, Flavio Paixao, Mateusza Machaja stać ich było na to aby w ostatnich ośmiu meczach zdobyć aż osiemnaście bramek. Smaczku przed meczem dodają również ostatnie dwa pojedynki tych drużyn na PGE Arenie. Dwa lata temu Lechia w 60 minucie prowadziła 2:0 aby na koniec przegrać 2:3. Rok temu również wygrywali 1:0, a ostatecznie przegrali 1:2. Uważam że przy obecnej dyspozycji tych drużyn śmiało można typować na co najmniej 3 bramki w meczu. Lechiści bardzo chcieliby się zbliżyć do czołówki, dlatego wygrana w tym meczu jest dla nich priorytetem. Śląsk Wrocław z kolei z niezłą formą może wiele namieszać. Moim zdaniem warto postawić na typ over 2.5 goli. | | Autor: kukikuko |
| Analiza: Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław | | Typ: X | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 3.24 | | W dzisiejsze popołudnie w Gdańsku miejscowa Lechia będzie podejmowała piłkarzy Śląska Wroćław. Trudno wskazać zdecydowanego faworyta tej potyczki, bowiem oba zespoły posiadają mniej więcej podobne piłkarsko drużyny, które w obecnym sezonie chcą na koniec rozgrywek wywalczyć miejsce gwarantujące start w europejskich pucharach. Drużyna gospodarzy została przed sezonem wzmocniona kilkunastoma zawodnikami, ale jak narazie nie przekłada się to na wyniki. Zespół w dotychczasowych meczach zainkasował 16 punktów i w tabeli zajmuje dopiero 9 miejsce. Po odejściu trenera Machado gra drużyny się poprawiła, ale w dalszym ciągu ekipa znad morza ma problem ze zdobywaniem kompletów punktów. Drużyna Śląska Wrocław od początku sezonu prezentuje się bardzo dobrze i przed tą kolejką zajmowała miejsce na podium z dorobkiem 23 oczek. Zespołowi trenera Pawłowskiego do pełni szczęścia brakuje już tylko lepszych wyników w delegacjach. Dziś "Mila i spółka" liczą na kolejne dobre spotkanie i zdobycie 3 oczek. W poprzednim sezonie obie drużyny miały dwa razy okazję rywalizować ze sobą. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwami Śląska, który najpierw wygrał 2:1 na PGE Arena, a następnie skromnie 1:0 przed własną publicznością. Lechia nie wygrała ze Śląskiem już od 7 spotkań i dzisiaj o zwycięstwo będzie gospodarzom znów ciężko. Dla mnie najbardziej prawdopodobnym wynikiem wydaje się być remis i taki wynik polecam Wam obstawić. | | Autor: JuanitoPL |
| Analiza: Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław | | Typ: X | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 3.24 | | 13 kolejka Polskiej ekstraklasy i spotkanie pomiedzy zespolami Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław i typuje w tym meczu podzial punktow.Gospodarze czyli Lechia Gdansk po zmianie trenera zaczela grac juz co raz lepiej i obecnie 9 miejsce i 16 punktow.W wykonaniu Lechii mogl sie zwlaszcza podobac wyjazdowy mecz z Legia gdzie to oni wlasnie mieli wieksza przewage,ale niestety przegrali w koncowce meczu 1-0.Dzisiaj ich rywalem sSlask Wroclaw ktory jak na razie radzi sobie bardzo dobrze i teraz 4 miejsce i 23 oczka na koncie.Martwic moze jedynie postawa Slaska na wyjazdach bo tylko 1 wygrana i remis i do tego 3 przegrane mecze,wiec widac,ze dzisiaj latwego zadania miec nie beda...Podobieczni trenera Slaska Tadeusza Pawłowskiego moga jednak miec dobre nastroje bowiem wystapia w najsilniejszym skladzie nie liczac oczywiscie pauzujacego od poczatku sezonu Marco Paixao.Natomiast Lechia pod wodza Tomasza Untona gra coraz lepiej i jak na razie ten szkoleniowiec zostanie na stolku trenerskim i zapowiada ,ze czas teraz nadrobic stracone punkty.Jednak Slask dla Lechii to bardzo niewdzieczny rywal i trudno im sie z nimi gra.Ostatnie 4 mecze w Ekstraklasie to 3 wygrane Slaska i 1 Lechii.Tak wiec dzisiaj zapowiada sie bardzo wyrownane spotkanie ze wskazaniem na remis.Ja typuje wynik 1-1. | | Autor: szymontom |
Ocena popularności meczu 4.5
Ilość analiz 5
|
| |
|
