Zapowiedź meczu: Lech Poznań vs Pogoń Szczecin. Typy, zakłady i kursy na Lech Poznań - Pogoń Szczecin.
Na dzień dzisiejszy - 24 maja - sytuacja w T-Mobile Ekstraklasie jest jasna. Jeśli „Kolejorz” wygra wszystkie swoje mecze do końca sezonu, to zostanie nowym mistrzem Polski (w momencie pisania zapowiedzi nie znamy jeszcze wyniku spotkania Lechia Gdańsk - Lech Poznań - przyp. red.). Czy zawodnicy ze stolicy Wielkopolski pokonają zatem u siebie Pogoń Szczecin, która tak naprawdę o nic już nie rywalizuje? W drużynie z Poznania nie zagra kontuzjowany Gergo Lovrencsics. Po stronie „Portowców” jest więcej absencji. Trener Czesław Michniewicz nie będzie miał bowiem do dyspozycji takich zawodników jak Patryk Małecki, Hubert Matynia, Takuya Murayama i Marcin Robak.
Gracze „Kolejorza” w środku poprzedniego tygodnia mierzyli się na własnym terenie ze Śląskiem Wrocław. Już do przerwy podopieczni Macieja Skorży prowadzili 3-0 (Dawid Kownacki, Szymon Pawłowski dwukrotnie). Po zmianie stron rezultat tej potyczki już nie uległ zmianie i ostatecznie poznaniacy pewnie zainkasowali komplet „oczek”. Teraz też „Kolejorz” może pokonać swoich rywali minimum dwoma trafieniami (kurs 1.95 w bukmacherze ComeOn). W tym momencie podopieczni Macieja Skorży zajmują 2. miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy (grupa „mistrzowska”). Po 33. seriach gier piłkarze z Poznania zgromadzili na swoim „liczniku” 33 punkty (przed podziałem mieli 54 „oczka”), na które złożyło się 16 zwycięstw, 12 remisów i 5 porażek. Aktualny bilans bramkowy ekipy ze stolicy Wielkopolski to 58 goli zdobytych i 31 straconych. W meczach „domowych” piłkarze z Poznania mierzyli się w tym sezonie ligowym 16 razy. Do tej pory podopieczni Macieja Skorży odnieśli 11 triumfów (3-0 ze Śląskiem Wrocław, 2-0 ze Śląskiem Wrocław, 2-1 z Legią Warszawa, 2-0 z Jagiellonią Białystok, 2-1 z Ruchem Chorzów, 1-0 z Lechią Gdańsk, 3-0 z Górnikiem Zabrze, 1-0 z Górnikiem Łęczna, 5-0 z GKS-em Bełchatów, 6-2 z Zawiszą Bydgoszcz i 4-0 z Piastem Gliwice), 4 remisy (1-1 z Koroną Kielce, 1-1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 1-1 z Cracovią i 1-1 z Pogonią Szczecin) i dwie przegrane (1-3 z Jagiellonią Białystok oraz 2-3 z Wisłą Kraków). Natomiast w poprzednich rozgrywkach ligowych piłkarze z Krakowa grali w „delegacji” 19 razy. Finalnie piłkarze ze stolicy Wielkopolski odnieśli 14 wygranych (4-0 z Ruchem Chorzów, 2-1 z Górnikiem Zabrze, 3-0 z Wisłą Kraków, 6-1 z Jagiellonią Białystok, 2-1 z Lechią Gdańsk, 2-1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 4-0 z Piastem Gliwice, 2-1 ze Śląskiem Wrocław, 2-0 z Wisłą Kraków, 4-2 z Ruchem Chorzów, 3-1 z Górnikiem Zabrze, 2-0 z Koroną Kielce, 3-2 z Zawiszą Bydgoszcz i 1-0 z Widzewem Łódź), 4 remisy (0-0 z Pogonią Szczecin, 1-1 z KGHM Zagłębiem Lubin, 1-1 z Legią Warszawa oraz 1-1 z Cracovią) i jedną porażkę (1-2 z Pogonią Szczecin). W 5. poprzednich meczach w T-Mobile Ekstraklasie poznaniacy zanotowali 4 triumfy, 0 podziałów „oczek” i jedną porażkę. Aktualnie najwięcej goli dla tego zespołu zdobył Kasper Hamalainen, który strzelił w sumie 10 bramek.
Szczecinianie wczoraj grali u siebie z Legią Warszawa. Do przerwy było 0-0. Po zmianie stron fatalny błąd popełnił Mateusz Matras, który wystawił piłkę Orlando Sa. Ten trafił do siatki „Portowców” i finalnie Legioniści skromnie triumfowali 1-0. Nie jest wykluczone, że podopieczni Czesława Michniewicza nie zdobędą też ani jednej bramki w wyjazdowym meczu z „Kolejorzem” (kurs 1.83 w bukmacherze ComeOn). Obecnie szczecinianie zajmują 8. miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy (grupa „mistrzowska”). Po 34. seriach gier piłkarze „Portowców” zdobyli 22 punkty (przed podziałem mieli 41 „oczek”), na które złożyło się 11 zwycięstw, 9 remisów i 14 porażek. Całościowy bilans bramkowy ekipy z północy kraju to 43 gole zdobyte i 46 straconych. W spotkaniach wyjazdowych „portowcy” mierzyli się w tym sezonie ligowym 17 razy. Jak na razie szczecinianie odnieśli 3 wiktorie (1-0 z Cracovią, 1-0 z Lechią Gdańsk i 3-2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała), 6 podziałów „oczek” (2-2 z Wisłą Kraków, 1-1 z Wisłą Kraków, 1-1 ze Śląskiem Wrocław, 1-1 z Górnikiem Zabrze, 1-1 z Lechem Poznań i 2-2 z Koroną Kielce) i 8 przegranych (0-2 z Górnikiem Zabrze, 1-2 z Legią Warszawa, 1-2 z Zawiszą Bydgoszcz, 1-2 z Ruchem Chorzów, 0-1 z Piastem Gliwice, 0-5 z Jagiellonią Białystok, 0-1 z GKS-em Bełchatów i 2-4 z Górnikiem Łęczna). Tymczasem w poprzednich rozgrywkach ligowych gracze tego klubu mierzyli się w „delegacji” 18 razy. Finalnie szczecinianie zanotowali 5 wygranych (3-2 z Lechią Gdańsk, 1-0 z Cracovią, 2-1 z Lechem Poznań, 3-2 z Jagiellonią Białystok i 2-0 z KGHM Zagłębiem Lubin), 9 remisów (0-0 z Ruchem Chorzów, 0-0 z Lechem Poznań, 2-2 z Piastem Gliwice, 2-2 z Koroną Kielce, 1-1 z Górnikiem Zabrze, 0-0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 1-1 ze Śląskiem Wrocław, 1-1 z Ruchem Chorzów i 1-1 z Zawiszą Bydgoszcz) i 4 porażki (0-5 z Wisłą Kraków, 1-2 z Wisłą Kraków, 1-3 z Legią Warszawa oraz 1-2 z Widzewem Łódź). W 5. poprzednich meczach ligowych podopieczni Czesława Michniewicza odnieśli 0 wygranych, jeden remis i 4 przegrane. Aktualnie najlepszym strzelcem w ekipie ze Szczecina jest Łukasz Zwoliński, który zdobył 12 goli.
W rundzie jesiennej gracze ze Szczecina zremisowali przy Bułgarskiej z poznaniakami 1-1 (Szymon Pawłowski - Marcin Robak). W rewanżu - na stadionie przy ulicy Karłowicza - też padł bramkowy remis 1-1 (Marcin Robak - Paulus Arajuuri). W poprzedniej ligowej kampanii te zespoły rywalizowały ze sobą trzykrotnie. W Poznaniu niespodziewanie było 2-1 dla gości (Adam Frączczak, Marcin Robak - Manuel Arboleda). W rundzie wiosennej „Portowcy” rozgromili u siebie Lechitów aż ... 5-1 (Marcin Robak pięciokrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego - Dawid Kownacki). W rundzie dodatkowej - na stadionie przy ulicy Bułgarskiej - gracze „Kolejorza” zremisowali ze swoimi rywalami 0-0. Obecnie internetowi bukmacherzy stawiają na triumf gospodarzy (kurs 1.30 w bukmacherze ComeOn). Remis w tej samej firmie „stoi” po 5.05, a wygrana drużyny Pogoni Szczecin po 9.25. |