| Szanse według Betsite.pl |
| 30% | 48% | 22% |
Zapowiedź meczu: Legia Warszawa vs GKS Bełchatów. Typy, zakłady i kursy na Legia Warszawa - GKS Bełchatów.
 Legia Warszawa od zawsze była uważana za czołową ekipę piłkarskiej Ekstraklasy. Rzadko jednak zdarzało się tak - a przynajmniej w ostatnich latach - aby ekipa ze stolicy Polski wygrywała rozgrywki ligowe. W poprzednim sezonie warszawiacy obronili tytuł wywalczony przed rokiem i w nadchodzącym sezonie także są głównymi kandydatami do zajęcia 1. miejsca. Na ten moment wydaje się, że nikt i nic nie jest w stanie zagrozić tej drużynie. Trochę warszawiakom próbują przeszkadzać reformatorzy T-Mobile Ekstraklasy, którzy najpierw zaproponowali podział punktów, a gdy i to nie spełniło do końca pokładanych nadziei - przynajmniej w kwestii emocji do ostatniej kolejki w rywalizacji o tytuł mistrza Polski - to osoby te zdecydowały się przesunąć mecz pierwszej z drugiej drużyną (po sezonie zasadniczym) na 31. kolejkę, a nie jak miało to miejsce ostatnio w 37. serii gier. Jeśli jednak podopieczni Henninga Berga będą zdecydowanie najlepsi, to i tak spokojnie po raz trzeci z rzędu sięgną po tytuł. Serbski pomocnik Miroslav Radović zadeklarował, że w najbliższych latach warszawiacy będą co po chwila najlepszą drużyną w Polsce. Przy okazji obiecał też, że w ciągu dwóch trzech sezonów warszawiacy awansują do elitarnej Ligi Mistrzów. Pierwszy mecz w kwalifikacjach do fazy grupowej tych rozgrywek Legioniści rozegrają już w najbliższą środę. Rywalem Legionistów będzie Saint Patrick’s Athletic. Przeciwnik ten raczej nie powinien sprawić warszawiakom zbyt wielu kłopotów i problemów. Z kolei w pierwszej potyczce ligowej podopieczni Henninga Berga zagrają na Łazienkowskiej 3 z GKS-em Bełchatów. Kibice i sympatycy warszawskiej Legii oczekują od piłkarzy tego klubu pewnego zwycięstwa. Beniaminek - w ich opinii - powinien wyjechać ze stolicy z dodatkowym, bardzo pokaźnym bagażem kilku goli. „Brunatni” w swojej ostatniej wizycie na Łazienkowskiej 3 wcale jednak nie przestraszyli się utytułowanego - jak na polskie realia - rywala i zanotowali bezbramkowy remis. Co ciekawe w samej końcówce podopieczni Kamila Kieresia mogli nawet pokusić się o zwycięstwo. Jak będzie w najbliższą sobotę? Czy znowu ekipa z Bełchatowa napędzi stracha faworytowi z Warszawy? GKS Bełchatów powrócił do T-Mobile Ekstraklasy po rocznej banicji spowodowanej spadkiem. Na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce „Brunatni” radzili sobie wyśmienicie. Praktycznie ani przez moment ich awans nie był zagrożony. Oczywiście zawodnicy z Bełchatowa mieli momenty słabości, ale generalnie przerastali umiejętnościami pozostałe ekipy z 1. ligi. Kamil Kiereś znowu potwierdził, że jest niezłym szkoleniowcem. Cały czas zastanawiamy się, czy „Brunatni” spadliby z T-Mobile Ekstraklasy, gdyby zarząd ekipy z Bełchatowa nie zwolnił tego trenera. Jesteśmy prawie przekonani, że nic takiego nie miałoby miejsca. W tym sezonie zawodnicy beniaminka znowu będą walczyć o utrzymanie, ale naszym zdaniem spokojnie zachowają ligowy byt. Ewentualny remis, już nie mówiąc o triumfie, na Łazienkowskiej 3 mocno podbudowałby morale graczy GKS-u i odpowiednio nastroiłby ich przed dalszą częścią rozgrywek.
Mimo wszystko uważamy, że podopieczni Henninga Berga wygrają pierwsze spotkania na swoim terenie w nowym sezonie. Może do przerwy będzie remis, ale po ostatnim gwizdku sędziego z trzech punktów powinni się cieszyć zawodnicy ze stolicy. Zdarzenie x/1 (HT/FT) w bukmacherze ComeOn „stoi” po 3.80. Legioniści mają już za sobą jeden oficjalny mecz w tym sezonie, choć generalnie nie podeszli do niego zbyt poważnie. Norweski opiekun w potyczce o Superpuchar Polski wystawił bowiem kilku graczy z głębokich rezerw. Finalnie aktualni mistrzowie Polski przegrali z Zawiszą Bydgoszcz 2-3 (Adam Ryczkowski, Marek Saganowski - Luis Carlos, Alvarinho, Wahan Gevorgyan), ale chyba niespecjalnie się tym faktem przejęli. Dodamy tylko, że ta potyczka odbyła się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Kto wzmocnił Legię Warszawa przed nowym sezonem? Bramkarz Łukasz Budziłek (wcześniej grał w GKS-ie Katowice), defensor Igor Lewczuk (z Zawiszy Bydgoszcz), napastnik Arkadiusz Piech (z Zagłębia Lubin), obrońca Ronan (z brazylijskiego Fluminense), młody zdolny pomocnik Mateusz Szwoch (z Arki Gdynia), napastnik Kamil Anczewski, pomocnik Robert Bartczak, obrońca Mateusz Hołownia, defensor Wojciech Kochański, pomocnik Norbert Misiak, napastnik Adam Ryczkowski, pomocnik Grzegorz Tomasiewicz, defensor Łukasz Turzyniecki, obrońca Mateusz Wieteska, oraz pomocnik Mateusz Zawal (większość tych piłkarzy przyszła z ekipy rezerw). Po stronie „ubytków” są zaś obrońca Alan, pomocnik Michał Efir (przeszedł do Ruchu Chorzów), bramkarz Wojciech Skaba (transfer do Ruchu Chorzów), pomocnik Daniel Łukasik (transfer do Lechii Gdańsk), pomocnik Raphael Augusto i bramkarz Aleksander Wandzel. Jak Legioniści prezentowali się w spotkaniach kontrolnych? W pierwszym sparingu podopieczni Henninga Berga spokojnie pokonali Atlantas 2-0 (Michał Kucharczyk, Orlando Sa). Potem mistrzowie Polski wygrali z Pogonią Szczecin 4-1 (Orlando Sa z rzutu karnego, Helio Pinto z „wapna”, Michał Kucharczyk, Arkadiusz Piech - Łukasz Zwoliński). Drugiego dnia lipca zawodnicy ze stadionu przy ulicy Łazienkowskiej 3 bezbramkowo zremisowali z Arką Gdynia 0-0. Wróćmy teraz do sezonu 2013/14. W ostatnim meczu tych rozgrywek zawodnicy norweskiego opiekuna pokonali na swoim terytorium Lecha Poznań 2-0 (Ivica Vrdoljak z rzutu karnego, Bartosz Bereszyński). Ostatecznie piłkarze ze stolicy naszego kraju zajęli 1. miejsce w ligowej tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Po rozegraniu wszystkich zaplanowanych spotkań piłkarze Legii Warszawa zdobyli 50 punktów (przed podziałem mieli 63 „oczka”), na które złożyło się 26 triumfów, 3 remisy i 8 przegranych. Finalny bilans bramkowy tej ekipy to 75 goli zdobytych i 34 straconych. W spotkaniach „domowych” podopieczni Henninga Berga (a wcześniej także Jana Urbana) mierzyli się w minionym sezonie 19-krotnie. Łącznie gracze z Warszawy zanotowali 15 zwycięstw (2-0 z Lechem Poznań, 5-0 z Wisłą Kraków, 2-0 z Zawiszą Bydgoszcz, 3-0 z Zawiszą Bydgoszcz, 1-0 z Lechem Poznań, 1-0 z Koroną Kielce, 4-1 z Cracovią Kraków, 2-0 z Ruchem Chorzów, 3-1 z Pogonią Szczecin, 2-0 z KGHM Zagłębiem Lubin, 4-1 z Piastem Gliwice, 2-1 ze Śląskiem Wrocław, 2-1 z Górnikiem Zabrze, 5-1 z Widzewem Łódź, 4-0 z Podbeskidziem Bielsko - Biała), jeden remis (2-2 z Wisłą Kraków) i dokładnie 3 przegrane (1-2 z Ruchem Chorzów, 0-3 po walkowerze z Jagiellonią Białystok i 0-1 z Lechią Gdańsk). W 5. poprzednich meczach w T-Mobile Ekstraklasie podopieczni Henninga Berga zanotowali 4 zwycięstwa, oraz jedną porażkę. W sezonie 2013/14 najwięcej bramek dla tego klubu ze stolicy Polski zdobył Miroslav Radović, który 14 razy pokonywał golkiperów rywali.
Beniaminek na pewno z przytupem będzie chciał zaznaczyć swój powrót do T-Mobile Ekstraklasy. Zastanawiamy się, na co stać będzie „Brunatnych” w premierowym spotkaniu tego sezonu na Łazienkowskiej 3. Wydaje nam się, że piłkarze tego klubu mogą pokusić się o zdobycie jakiegoś gola. Bardziej jest jednak prawdopodobne, że uczynią to dopiero po zmianie stron. W drugiej 45. minutówce Legioniści też pewnie coś strzelą. Z tego względu warto zagrać, że podczas 2. połowy tego spotkania padną minimum dwie bramki (1.95 w bukmacherze ComeOn). W czasie letniego okienka transferowego zarząd „Brunatnych” pozyskał bramkostrzelnego obrońcę Adama Mójtę (z Sandecji Nowy Sącz), napastnika Bartosza Ślusarskiego (z Arki Gdynia), defensora Błażeja Telichowskiego (z Podbeskidzia Bielsko - Biała), oraz dobrze wszystkim już znanego w Polsce bramkarza Emilijusa Zubasa (z łotewskiego Daugava Ryga). Jako ciekawostkę podamy fakt, że to właśnie ten golkiper w sezonie 2012/13 zatrzymał Legionistów w potyczce na Łazienkowskiej 3. Z zespołu „Brunatnych” odeszli zaś obrońca Krzysztof Michalak, bramkarz Damian Podleśny (do Lechii Gdańsk), oraz defensor Maciej Wilusz, który w nowym sezonie będzie grał dla poznańskiego Lecha. W meczach kontrolnych podopieczni Kamila Kieresia spisywali się bardzo dobrze, ponieważ zanotowali 2 triumfy i 2 podziały „oczek”. Na początek beniaminek wygrał z Jagiellonią Białystok 3-1 (Mateusz Mak z rzutu karnego, Andreja Prokić, Bartosz Ślusarski z „wapna” - Damian Kądzior). Potem „Brunatni” zremisowali z Dolcanem Ząbki 1-1. 8 lipca tego roku zawodnicy z Bełchatowa zremisowali z Rakowem Częstochowa 2-2 (Łukasz Wroński, Bartłomiej Bartosiak - Brzęczek, Monka). Z kolei w 4. meczu kontrolnym podopieczni Kamila Kieresia pokonali Cracovię Kraków 2-1 (Błażej Telichowski, Daniils Turkovs - Damian Dąbrowski z rzutu karnego). W ostatnim spotkaniu minionego sezonu 1. ligi zawodnicy „Brunatnych” podejmowali na swoim terenie Sandecję Nowy Sącz. Mecz nie miał wielkiej historii i zakończył się pewnym triumfem gospodarzy, którzy zwyciężyli aż 4-0 (Paweł Baranowski, Michał Mak dwukrotnie, Daniils Turkovs). Ostatecznie gracze GKS-u uplasowali się na 1. miejscu w tabeli ligowej. Po 34. seriach potyczek piłkarze z Bełchatowa zgromadzili na swoim „liczniku” 63 punkty, na które złożyło się 18 triumfów, 9 remisów, oraz 7 porażek. Ostateczny bilans bramowy tej ekipy ze wszystkich ligowych spotkań to 50 bramek strzelonych i 27 straconych. W meczach „delegacyjnych” podopieczni Kamila Kieresia grali w tamtych rozgrywkach 17-krotnie. Finalnie piłkarze „Brunatnych” zanotowali 9 wygranych (1-0 z Kolejarzem Stróże, 2-0 z Górnikiem Łęczna, 2-0 z Miedzią Legnica, 1-0 z OKS-em Okocimskim Brzesko, 2-0 z Puszczą Niepołomice, 3-1 z GKS-em Tychy, 3-2 ze Stomilem Olsztyn, 2-0 z Olimpią Grudziądz i 1-0 z Chojniczanką Chojnice). Poza tym mieli na swoim koncie też 3 remisy (1-1 z Arką Gdynia, 2-2 z GKS-em Katowice i 1-1 z Flotą Świnoujście) i 5 porażek (1-2 z Dolcanem Ząbki, 0-2 z Energetykiem ROW Rybnik, 0-2 z Sandecją Nowy Sącz, 0-1 z Wisłą Płock i 0-1 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza). W 5. ostatnich meczach w lidze piłkarze GKS-u zanotowali 3 wygrane, 0 remisów i dwie przegrane. W poprzednich rozgrywkach najlepszym strzelcem w tej drużynie został Michał Mak, który miał na swoim koncie 15 bramek.
W sezonie 2013/14 te ekipy - jak się łatwo domyślić - nie rywalizowały ze sobą. W rozgrywkach 2012/13 mierzyły się za to dwukrotnie. W rundzie jesiennej - na stadionie przy ulicy Sportowej - mecz zakończył się wiktorią gości ze stolicy Polski, którzy finalnie triumfowali 2-0 (Marek Saganowski, Michał Żyro). Tymczasem w rundzie jesiennej- przy Łazienkowskiej 3 - kibice nie zobaczyli ani jednego gola. W sezonie 2011/12 także byliśmy świadkami dwóch starć tych ekip. W Bełchatowie Legioniści triumfowali 2-0, a na swoim stadionie zaledwie zremisowali 1-1. Obecnie zdecydowanym faworytem bukmacherów w tym spotkaniu jest ekipa z Warszawy. Ich zwycięstwo najkorzystniej zostało oszacowane w ComeOn (1.37). Podział punktów w tym samym buku został oceniony na 4.30, a wygrana graczy z Bełchatowa na 7.75. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Legia Warszawa: 73% | Remis: 7% | GKS Bełchatów: 20% |
";
| Statystyki Legia Warszawa |
| Forma w ostatnich 6 meczach u siebie |
| W-W-L-L-W-W |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie |
| Strzelonych | 2.17 | Straconych | 0.67 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 2.09 | Straconych | 0.75 |
| Ilość meczów z rzędu na własnym boisku |
| Bez porażki | 2 | Bez utraty gola | 2 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjeździe |
| Zwycięstwa | 16/20 | Zwycięstwa | 13/20 |
| Remisy | 1/20 | Remisy | 2/20 |
| Porażki | 3/20 | Porażki | 5/20 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 40 | Strzelone | 82 |
| Ilość Punktów | 90 | Stracone | 35 |
| Miejsce | 1 | Bilans | 47 |
|
| Forma w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| D-W-D-W-W-L |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.33 | Straconych | 0.83 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.17 | Straconych | 0.67 |
| Ilość meczów z rzędu na wyjeździe |
| Bez porażki | 5 | Bez utraty gola | 0 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjezdzie |
| Zwycięstwa | 6/13 | Zwycięstwa | 7/13 |
| Remisy | 6/13 | Remisy | 3/13 |
| Porażki | 1/13 | Porażki | 3/13 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 26 | Strzelone | 36 |
| Ilość Punktów | 48 | Stracone | 20 |
| Miejsce | 1 | Bilans | 16 |
|
| Analiza: Legia Warszawa - GKS Bełchatów | | Typ: 1 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.50 | | Witam!Dzisiaj proponuje wam obstawić mecz Legia Warszawa - GKS Bełchatów stawiając na zwycięstwo gospodarzy. Pomimo dramatycznej grze w eliminacjach z St. Patricks to legia jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Po pierwszy będzie bardzo chciała się odkuć za mecz w el. LM i pokazać, że to ona jest nadal głównym kandydatem do wygrania t-mobile ekstraklasy, a po drugie GKS w tym sezonie skazany jest na walkę o utrzymanie. Kolejnym atutem legionistów jest poszerzony skład tej drużyny. Do drużyny doszli tacy piłkarze jak Arkadiusz Piech, Igor Lewczuk, Mateusz Szwoch czy Ronan.A co jak co , ale jak na naszą ekstraklasę to te nazwiska są znane. Legia na ten mecz powinna wyjść innym składem niż ze St.Patricks i według mnie byłby to dobry ruch Henning Berga, bo zawodnicy wyjdą ze świeżymi głowami i ze świeżymi siłami. Na zakończenie mogę napisać, że wynik 2 do 0 jest bardzo prawdopodobny, a jeszcze bardziej prawdopodobne jest to, że Bełchatowianie nie strzelą bramki. | | Autor: takitamnick |
| Analiza: Legia Warszawa - GKS Bełchatów | | Typ: X | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 3.50 | | Dzisiaj mistrz Polski Legia Warszawa, zainauguruje nowy sezon ekstraklasy. W swoim pierwszym meczu w obecnych rozgrywkach gospodarze podejmą beniaminka, GKS Bełchatów.I po tym co ostatnio pokazali w eliminacjach ligi mistrzow remisujac w doliczonym czasie gry z amatorami z Irlandi Polnocnej wcale nie sa faworytem i dlatego typuje tutaj podzial punktow.Tym bardziej,ze w srode mecz o zycie czyli rewanz w lidze mistrzow ,w ktorej w tym sezonie mieli zagrac,a tu moze sie okazac ,ze bedzie wielki wstyd i trzesienie ziemi.Tak wiec dzisiaj zapewne zobaczymy gospodarzy w okrojonym skladzie,bo "gwiazdy "beda sie szykowac na mecz zycia z Saint Patrick's Athletic FC.Natomiast beniaminek przed sezonem bardzo sie wzmocnil i dolaczyli tutaj tacy gracze jak Bartosz Ślusarski, Błażej Telichowski oraz Emilijus Zubas.W ekipie gosci takze w sparingach gral niezle Łotysz Daniils Turkovs i licza takze na swietna gre strzelca poprzedniego sezonu, Michała Maka ktory w pierwszej lidze strzelil 15 goli.Tak wiec widac ,ze Belchatow ma kim postraszyc i sadze,ze dzisiaj Legii wcale o zwyciestwo nie bedzie latwo dlatego typuje tutaj wynik remisowy 1-1. | | Autor: szymontom |
| Analiza: Legia Warszawa - GKS Bełchatów | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.90 | | W drugim dzisiejszym meczu Legia Warszawa podejmie przy Łazienkowskiej wracający do Ekstraklasy GKS Bełchatów, tak więc spotkanie mistrza kraju z beniaminkiem.
Legia ma za sobą już dwa oficjalne mecze w tym sezonie i oba skończone trzeba przyznać jak na mistrza polski kompromitacją. Najpierw trener Berg stwierdził że odpuści Superpuchar z Zawiszą Bydgoszcz i wystawiły dość rezerwowy skład (który i tak był mocny) i skończył się na porażce2:3. Pójdzie to jednak w zapomnienie jeśli awansują do upragnionej Lig Mistrzów ale tutaj jest drugi problem bo kibice musieli po raz kolejny oglądać tragiczną Legię na tle St. Patricks na szczęście udało się uniknąć totalnie kompromitacji po wyrównującej bramce w końcówce spotkania. W sumie jest to dobra wiadomość dla typu bo jak wszyscy zgodnie podkreślają w pierwszym meczu ligowym mają coś do udowodnienia. Tak wiec trzeba oczekiwać ataków od pierwszych minut a nie ukrywajmy na krajowym podwórku siła ofensywna Legii jest świetna. Z drugiej strony chęć zmazania plamy i huraganowe ataki narażą ich na kontry a w tym aspekcie GKS będzie bardzo dobrze przygotowany a podopieczni Berga pokazali że obrona jest jeszcze trochę na wakacjach.
GKS dość szybko wróciło do elity ale ich awans zaraz po spadku nie był jakiś zaskoczeniem bo potrafili utrzymać całą kadrę po spadku a to zdecydowanie wystarczyło na zaplecze. By uniknąć kolejnej degradacji potrzeba było wzmocnień. Celem było sprowadzenie pięciu nowych graczy którzy poprawili by jakoś gry i ten cel po części zrealizowali przyszli przyszło czterech graczy: Bartosz Ślusarski, Telichowski, Mójta oraz Zubas. Nie udało się jednak pozyskać jeszcze nowego defensor bo ta formacja patrząc na rywalizację wygląda najgorzej tym bardziej ze stracili mózg defensywny Wilusza. Dzisiejsza gra w głównej mierze będzie opierała się na szukaniu kontry w której główną rolę będą odgrywać bracia Mak, na pewno Kiereś dobrze przygotował zespół pod względem stałych fragmentów gry. Jeśli chodzi o gry kontrolę to wypadli w nich bardzo dobrze pokonując min. Jagiellonie 3:1 czy w ostatnim meczu Cracovie 2:1.
Stawiam tutaj na bramki bo Legia tak słabo w ofensywie nie zagra po raz kolejny, z drugiej strony tak niepokój budzi postawa defensywny i GKS na pewno swoje sytuacje tutaj stworzy
| | Autor: jack13 |
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 4
|
| |
|
