| Szanse według Betsite.pl |
| 33% | 42% | 26% |
Zapowiedź meczu: Piast Gliwice vs Cracovia Kraków. Typy, zakłady i kursy na Piast Gliwice - Cracovia Kraków.
W Gliwicach - na obiekcie przy ulicy Stefana Okrzei - będzie w tej serii gier zdecydowanie najspokojniej. Powód jest bardzo prosty. Otóż zarówno podopieczni Radoslava Latala, jak i zawodnicy Jacka Zielińskiego zapewnili już sobie utrzymanie. Gliwiczanie uczynili to wczoraj remisując w spotkaniu wyjazdowym z Zawiszą Bydgoszcz. Z kolei krakowianie są już pewni ligowego bytu od 35. serii gier. Czas zatem na podsumowanie występów obu tych ekip w sezonie 2014/15. Piłkarze z Gliwic zaczęli tę ligową kampanię pod batutą Angela Pereza Garcii. „Turysta z Malediwów” - jak go uszczypliwie nazywali polscy dziennikarze - niespodziewanie dobrze sobie poczynał z „Piastunkami” w minionym sezonie i włodarze klubu ze Śląska postanowili dać mu kolejne miesiące pracy z tą ekipą. Jak już wszyscy doskonale wiemy egocentryczny szkoleniowiec słynący ze swoich wpisów na profilach społecznościowych nie wytrwał na tym stanowisku do końca sezonu. Zastąpił go Radoslav Latal. Czeski trener poradził sobie na tyle dobrze, że „Piastunki” w przyszłej kampanii też będą grać w T-Mobile Ekstraklasie. Nie byłoby jednak tego sukcesu bez Kamila Wilczka. Najlepszy snajper „Piastunek” zdobył w tych rozgrywkach aż 20 bramek i pewnie zmierza w kierunku tytułu Króla Strzelców. Czy uda mu się osiągnąć ten cel? Raczej tak, choć trzeba też dodać, że Kamil Wilczek jest aktualnie kontuzjowany i w piątek nie zagra przeciwko „Pasom”. Wydaje się, że po tak dobrym sezonie ten zawodnik w przyszłej ligowej kampanii już na pewno zagra w jakimś mocniejszym klubie. Na ten moment nic jednak w tej kwestii więcej nie wiemy. Warto też wspomnieć o Estończyku Konstantinie Vassiljevie, który także jest jedną z gwiazd Piasta Gliwice. W jego przypadku też sporo mówi się o transferze do mocniejszego zespołu. Tymczasem krakowianie zaczęli ten sezon trenowani przez Roberta Podolińskiego. Były opiekun choćby Dolcana Ząbki miał z przytupem wejść do T-Mobile Ekstraklasy. „Pasy” pod jego wodzą przeszły na system 3-5-2. Raz wychodziło to lepiej, raz gorzej. Piłkarzom Cracovii nie podobało się jednak to, że Robert Podoliński bardzo często ich krytykuje w mediach i swoich wypowiedziach. Finalnie to właśnie zawodnicy „Pasów” sprzysięgli się przeciw temu szkoleniowcowi i słabą grą niejako wymusili zwolnienie przez prezesa Janusza Filipiaka. W jego miejsce przyszedł Jacek Zieliński i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki odmienił grę krakowian. „Pasy” zmieniły system i grają aktualnie najpowszechniejszym ustawieniem 4-2-3-1. Za kadencji Jacka Zielińskiego krakowianie rozegrali łącznie osiem spotkań. W sześciu z nich wygrali. Poza tym zanotowali tylko dwa remisy i 0 porażek. Dzięki temu krakowianie w cuglach triumfowali w grupie spadkowej i mają zamiar w przyszłym sezonie poważnie namieszać w całej T-Mobile Ekstraklasie. Na początek jednak „Pasy” czeka mecz w Gliwicach. Pomimo już pewnego utrzymania „Pasy” nie zamierzają odpuszczać i liczą, że uda im się odnotować kolejne ligowe zwycięstwo. Kogo w tej potyczce może zabraknąć? W szeregach „Pasów” obecnie kontuzjowani są Paweł Jaroszyński, Przemysław Kita i Armiche Ortega Medina. Za kartki zaś nie zagra Miroslav Covilo. Po stronie gliwiczan aktualnie na kłopoty zdrowotne narzekają Kamil Wilczek, Sasa Zivec oraz Radosław Murawski.
Liczymy, że w tym meczu obie ekipy nie będą kurczowo trzymać się gry w defensywie i postawią na atak. Stawiamy zatem na over 2.5 goli (kurs 1.83 w bukmacherze ComeOn). Gliwiczanie ostatnio rywalizowali na wyjeździe z Zawiszą Bydgoszcz. Piłkarze Piasta przystąpili do tej potyczki mocno osłabieni brakiem między innymi Kamila Wilczka. Po pierwszej 45-minutówce podopieczni Radoslava Latala remisowali z tymi rywalami 0-0. W drugiej połowie znakomitą okazję miał Mica, który spudłował z kilku metrów do pustej bramki. Ostatecznie to spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, które dało gliwiczanom utrzymanie. W tym spotkaniu trener „Piastunek” postawił na takich oto graczy: Jakub Szmatuła - Tomasz Mokwa, Hebert, Csaba Horvath, Kornel Osyra, Adrian Klepczyński - Łukasz Hanzel (90+2. Tomasz Podgórski), Carles Martinez, Konstantin Vassiljev, Gerard Badia (80. Paweł Moskwik) - Bartosz Szeliga (90+1. Patrick Dytko). Tylko Paweł Moskwik otrzymał jedną żółtą kartkę. Aktualnie zawodnicy ze stadionu przy ulicy Stefana Okrzei zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy (grupa spadkowa). Po 36. seriach gier podopieczni Radoslava Latala mają na swoim koncie dokładnie 28 punktów (przed podziałem mieli 39 „oczek”), na które złożyło się 13 zwycięstw, 8 remisów i 15 porażek. Ogólny bilans bramkowy ekipy ze Śląska to 50 goli zdobytych i 53 stracone. W spotkaniach na swoich „śmieciach” podopieczni Radoslava Latala rywalizowali w tym sezonie ligowym dokładnie 18 razy. Jak dotąd gliwiczanie odnieśli 10 wygranych (2-1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 6-3 z GKS-em Bełchatów, 3-0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 2-0 ze Śląskiem Wrocław, 3-1 z GKS-em Bełchatów, 1-0 z Pogonią Szczecin, 3-2 z Lechem Poznań, 3-1 z Legią Warszawa, 4-2 z Cracovią Kraków i 3-0 z Zawiszą Bydgoszcz). Poza tym mają w swoim dorobku też 3 remisy (2-2 z Górnikiem Zabrze, 0-0 z Wisłą Kraków i 0-0 z Górnikiem Łęczna) i 5 porażek (2-3 z Górnikiem Łęczna, 1-2 z Koroną Kielce, 0-2 z Jagiellonią Białystok, 0-1 z Ruchem Chorzów i 1-3 z Lechią Gdańsk). Tymczasem w minionym sezonie ligowym gracze tej ekipy mierzyli się na swoich „śmieciach” 18 razy. Finalnie piłkarze tego klubu odnieśli 5 wygranych (2-0 z KGHM Zagłębiem Lubin, 2-0 z Górnikiem Zabrze, 2-1 z Jagiellonią Białystok, 3-0 z Widzewem Łódź oraz 2-1 z KGHM Zagłębiem Lubin), 9 remisów (2-2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 0-0 ze Śląskiem Wrocław, 2-2 z Pogonią Szczecin, 0-0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 1-1 z Koroną Kielce, 1-1 z Cracovią, 0-0 z Lechią Gdańsk, 1-1 z Zawiszą Bydgoszcz i 1-1 ze Śląskiem Wrocław) i 4 przegrane (1-2 z Legią Warszawa, 0-1 z Wisłą Kraków, 0-2 z Lechem Poznań i 0-2 z Ruchem Chorzów). W 5 poprzednich meczach w T-Mobile Ekstraklasie podopieczni Radoslava Latala zanotowali dwie wygrane, 2 remisy i jedną porażkę. Jak na razie najlepszym strzelcem w tej ekipie jest Kamil Wilczek, który zdobył aż 20 goli.
Piłkarze z Małopolski wczoraj podejmowali na stadionie przy ulicy Józefa Kałuży Ruch Chorzów. Krakowianie byli pewni utrzymania, a „Niebiescy” mogli zachować ligowy byt nawet w przypadku przegranej w Grodzie Kraka. Tak też się stało, ponieważ podopieczni Jacka Zielińskiego skromnie pokonali rywali z Górnego Śląska 1-0 (trafienie defensora Piotra Polczaka), ale po zakończeniu tego spotkania piłkarze obu stron byli zadowoleni z końcowego wyniku, gdyż chorzowianie wskutek korzystnych wyników na innych stadionach też zapewnili sobie ligowy byt. Trener „Pasów” postawił w tej potyczce na tych oto zawodników: Krzysztof Pilarz - Luiz Santos Deleu, Piotr Polczak, Sreten Sretenović, Adam Marciniak - Damian Dąbrowski, Mateusz Cetnarski (70. Dariusz Zjawiński) - Erik Jendrisek, Marcin Budziński, Deniss Rakels (90+1. Mateusz Wdowiak) - Boubacar Dialiba (90+3. Bartosz Kapustka). Jedynie Deniss Rakels, Sreten Sretenović, Damian Dąbrowski i Marcin Budziński otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Aktualnie podopieczni Jacka Zielińskiego zajmują pierwsze miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy (grupa spadkowa). Po 36. seriach gier krakowianie zdobyli na swoim koncie dokładnie 33 punkty (przed podziałem mieli 37 „oczek”), na które złożyło się 14 zwycięstw, 9 remisów i 13 przegranych. Całościowy bilans bramkowy tej ekipy to 47 goli zdobytych i 44 stracone. W potyczkach „delegacyjnych” podopieczni Jacka Zielińskiego rywalizowali w tych rozgrywkach ligowych 17 razy. Jak na razie krakowianie odnieśli 4 triumfy (3-0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 3-0 z Górnikiem Łęczna, 3-0 z Zawiszą Bydgoszcz oraz 2-1 z Koroną Kielce). Oprócz tego mają w swoim dorobku też 4 remisy (1-1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 1-1 z GKS-em Bełchatów, 1-1 z Lechem Poznań i 0-0 ze Śląskiem Wrocław) i 9 przegranych (0-3 z Ruchem Chorzów, 1-2 z Wisłą Kraków, 1-2 z Górnikiem Łęczna, 0-2 z Legią Warszawa, 1-2 z Pogonią Szczecin, 0-1 z Lechią Gdańsk, 2-4 z Piastem Gliwice, 1-2 z Jagiellonią Białystok oraz 0-2 z Górnikiem Zabrze). Natomiast w minionych rozgrywkach ligowych gracze ze stadionu przy ulicy Józefa Kałuży mierzyli się w roli „gościa” 18 razy. Finalnie piłkarze Cracovii zanotowali 6 wiktorii (2-1 z KGHM Zagłębiem Lubin, 1-0 z KGHM Zagłębiem Lubin, 3-0 ze Śląskiem Wrocław, 2-1 z Jagiellonią Białystok, 3-1 z Widzewem Łódź oraz 1-0 z Górnikiem Zabrze), 4 remisy (1-1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 0-0 z Pogonią Szczecin, 1-1 z Piastem Gliwice oraz 1-1 z Lechem Poznań) i 8 porażek (0-1 ze Śląskiem Wrocław, 0-2 z Widzewem Łódź, 0-1 z Koroną Kielce, 1-3 z Wisłą Kraków, 1-4 z Legią Warszawa, 2-3 z Ruchem Chorzów, 0-2 z Zawiszą Bydgoszcz i 1-3 z Lechią Gdańsk). W 5 ostatnich meczach ligowych piłkarze klubu z Małopolski zanotowali w sumie 4 wiktorie, jeden podział „oczek” i 0 przegranych. Aktualnie najlepszym strzelcem w tej ekipie jest Deniss Rakels, który zdobył w sumie 11 bramek.
W tych rozgrywkach ligowych te kluby grały ze sobą już dwukrotnie. W rundzie jesiennej zawodnicy Piasta Gliwice wygrali na stadionie przy ulicy Stefana Okrzei z Cracovią aż 4-2 (Bartosz Szeliga , Gerard Badia, Ruben Jurado, Kamil Wilczek - Mateusz Żytko z rzutu karnego, Miroslav Covilo). W rewanżu padł rezultat 3-1 dla krakowian (samobójcze trafienie Heberta, Deniss Rakels, Erik Jendrisek - Kamil Wilczek). W poprzednim sezonie te ekipy grały ze sobą trzykrotnie. 21 lipca 2013 roku - na stadionie Cracovii - padł wynik 2-3 (Krzysztof Danielewicz, Milos Kosanović - Ruben Jurado, Damian Zbozień dwukrotnie). Tymczasem w rewanżu gospodarze zremisowali z „Pasami” 1-1 (Tomasz Podgórski - Przemysław Kita). W rundzie finałowej - grupa spadkowa; w Krakowie - goście pewnie zwyciężyli z krakowianami ... 5-1 (Ruben Jurado dwukrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego, Kamil Wilczek dwukrotnie, Wojciech Kędziora z rzutu karnego - samobójcze trafienie Adriana Klepczyńskiego). W piątkowej potyczce tych zespołów faworytami w internetowym bukmacherze ComeOn do wiktorii są gracze „Piastunek” (kurs 2.30). Podział punktów „stoi” w tej firmie po 3.30, a wiktoria gości po 3.05. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Piast Gliwice: 19% | Remis: 38% | Cracovia Kraków: 43% |
";
| Forma w ostatnich 6 meczach u siebie |
| W-W-L-W-W-L |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie |
| Strzelonych | 2.67 | Straconych | 1.50 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.75 | Straconych | 1.42 |
| Ilość meczów z rzędu na własnym boisku |
| Bez porażki | 2 | Bez utraty gola | 0 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjeździe |
| Zwycięstwa | 17/40 | Zwycięstwa | 11/39 |
| Remisy | 14/40 | Remisy | 8/39 |
| Porażki | 9/40 | Porażki | 20/39 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 79 | Strzelone | 105 |
| Ilość Punktów | 106 | Stracone | 112 |
| Miejsce | 8 | Bilans | -7 |
|
| Statystyki Cracovia Kraków |
| Forma w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| W-W-W-L-L-L |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.83 | Straconych | 1.17 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.67 | Straconych | 1.00 |
| Ilość meczów z rzędu na wyjeździe |
| Bez porażki | 3 | Bez utraty gola | 3 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjezdzie |
| Zwycięstwa | 16/41 | Zwycięstwa | 11/38 |
| Remisy | 10/41 | Remisy | 9/38 |
| Porażki | 15/41 | Porażki | 18/38 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 79 | Strzelone | 96 |
| Ilość Punktów | 100 | Stracone | 111 |
| Miejsce | 10 | Bilans | -15 |
|
| Analiza: Piast Gliwice - Cracovia Kraków | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.93 | | Ostatnia kolejka grupy spadkowej w polskiej T-Mobile Ekstraklasie i spotkanie bez większego ciężaru gatunkowego. Oba zespoły zapewniły już sobie utrzymanie i dzisiaj pozostaje im jedynie godnie pożegnać się z kibicami. Cracovia, klub mający aspiracje sięgające europejskich pucharów po przyjściu trenera Jacka Zielińskiego zmieniła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i udowadnia, że jej obecność w grupie spadkowej to nieporozumienie. Pasy nie poniosły porażki w poprzednich 8 spotkaniach, odnosząc w tym czasie aż 6 zwycięstw! Grają przy tym bardzo skutecznie - aż 5 razy w tych 8 grach aplikowały rywalom rywalom po 3 bramki! Budziński, Rakels, Dialiba, Jendrisek i Covilo - taki potencjał ofensywny jak na rodzimą ligę budzi szacunek. Piast nie miał mimo wszystko wielkich trudności z zapewnieniem sobie pozostania w lidze - gliwiczanie są mocni przede wszystkim na własnym boisku, gdzie wygrali 4 z ostatnich 5 gier. Tutaj również wyraźnie lepszą formacją jest atak - w końcu głównym żądłem jest przyszły król strzelców K. Wilczek. Świetnie odnalazł się Estończyk Wassiljew - ci dwaj gracze strzelili łącznie 9 goli w 6 meczach fazy finałowej. Aż 4 z ostatnich 5 gier między tymi klubami to mecze z minimum 3 golami. Wydaje mi się, że brak presji z obu stron pozwoli dziś na otwartą grę z kilkoma bramkami. | | Autor: matthiasvandal |
| Analiza: Piast Gliwice - Cracovia Kraków | | Typ: 1 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 2.31 | | Grupa spadkowa Polskiej Ekstraklasy i pojedynek Piasta Gliwice z Cracovią Krakow.Jest to jedyne dzisiejsze spotkanie w ktorym pilkarze juz o nic nie graja,bowiem Cracowia po objeciu sterow przez Jacka Zielinskiego zaliczyla swietny finisz i jako pierwsza zagwarantowala sobie utrzymanie zajmujac najwyzsza pozycje w grupie spadkowej.Obecnie 9 miejsce i 33 punkty,natomiast ich dzisiejszy rywal na miejscu 10 i punktow 28 i w razie dzisiejszej porazki moze spasc jeszcze kilka pozycji w dol.Dlatego tez stawiam w tym spotkaniu na wygrana gospodarzy bo to raczej im bedzie zalezec wiecej na punktach.Po za tym opiekun Pasow Jacek Zielinski otwarcie mowi,ze dzisiaj z powodu kontuzji zagraja zawodnicy z lawki i da pograc mlodziezy.Co prawda podopieczni Radoslava Latala takze dzisiaj mocno oslabieni,ale watpie,ze by trener dzis tak rotowal skladem jak to zapowiadaja goscie.Piast dzisiaj gra u siebie gdzie wygral,az 10 spotkan i pamietajmy,ze im wyzsza pozycja w tabeli tym wieksze premie dla pilkarzy i dlatego sadze,ze dzisiaj Piast zrobi wszystko by godnie sie pozegnac przed wlasna publicznoscia i zajac jak najwyzsze miejsce w ligowej tabeli.Typuje wynik 2-1 dla gospodarzy. | | Autor: szymontom |
| Analiza: Piast Gliwice - Cracovia Kraków | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.90 | |
Dziś już wszystko się wyjaśni po 22 poznamy drugie ze spadkowiczów jednak dla mnie wydaje się że najbardziej interesującym spotkaniem będzie jednak jedyny mecz w którym obie ekipy o nic już nie walczą z prostej przyczyny z takim podejściem ten mecz może po prostu obfitować w wiele bramek. Zacznijmy od gości którzy od momentu przyjścia Zielińskiego zaczęli gra świetną piłkę od ośmiu spotkań nie przegrali meczu i tylko dwa zremisowali. Nowy trener nowe ustawienie które poprawiło zarówno grę w defensywie jak i ofensywie szczególnie w tym drugim aspekcie wygląda to bardzo fajnie, jest szybka kombinacyjna gra no i też nie ma co ukrywać wróciło szczęście. Seria dobrych wyników sprawiła też po prostu że zespół czuje się pewnie i na pewno tej pewności w swoich poczynaniach nie stracili mimo że już wszystko wiedzą. Ostatecznie trzy wyjazdy to zwycięstwa po 0:3 wygląd to wręcz kapitalnie. Moim zdaniem dziś grając na luzie ta jakość w ofensywie będzie utrzymana jak już jakaś formacja straci na koncentracji to na pewno będzie to defensywa tym bardziej że Piast Gliwice też wyjdzie bez ciśnienia, a ostatnio również w Gliwicach w ofensywie jest dużo jakości. Grając o utrzymanie zespól pod wodzą Czecha Latali robił festiwale bramkowe przed własną publicznością 6:3 z GKS Bełchatów, 2:3 z Łęczną oraz już skromniej ale z overem także zakończyło się starcie z Podbeskidziem – wszystkie te zespoły również wówczas walczyły o utrzymanie a mimo to taktyka zespołu była ta sama tak więc sprawa jest jasna z tym trenerem zespół będzie opierał swoją grę na ofensywie, a na pewno to podejście w dzisiejszym starciu będzie takie. Na koniec jeszcze trzy ostatnie starcia tych ekip to 3:1, 4:2 właśnie tutaj i 1:5 to mówi też wiele a tak patrząc realnie to w tej chwili oba zespoły wydaje mi się że wyglądają jeszcze lepiej w ataku.
| | Autor: jack13 |
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 4
|
| |
|
