Zapowiedź meczu: Piast Gliwice vs Jagiellonia Białystok. Typy, zakłady i kursy na Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok.
Gracze z Gliwic po efektownej wiktorii nad Legią Warszawa pewnie myśleli, że teraz pójdzie im „z górki” i pokonają także Śląsk Wrocław. Finalnie podopieczni Angela Pereza Garcii zostali sprowadzeni na ziemię, a teraz to samo może z nimi zrobić Jagiellonia Białystok, która w ostatnim czasie prezentuje naprawdę równą i stabilną formę. W sobotę na Podlasiu nastąpiło otwarcie nowego stadionu, a piłkarze „Jagi” stanęli na wysokości zadania i wysoko wygrali z „Portowcami”. Czy teraz zawodnicy Michała Probierza zdeklasują „Piastunki”?
Gliwiczanie przystąpili do potyczki z wrocławianami pełni wiary. Ostatecznie jednak przegrali ze Śląskiem 0-3 (Flavio Paixao dwukrotnie, Robert Pich) i teraz muszą się już skupić na kolejny rywalu, aby zagrać o wiele lepiej. W tym spotkaniu trener „Piastunek” postawił na takich oto graczy: Jakub Szmatuła - Adrian Klepczyński, Csaba Horvath, Kornel Osyra, Piotr Brożek - Bartosz Szeliga, Radosław Murawski (61. Konstantin Vassiljew), Carles Martinez, Ruben Jurado (79. Dawid Janczyk), Matej Izvolt (73. Sasa Zivec) - Kamil Wilczek. Carles Martinez i Adrian Klepczyński otrzymali po jednej żółtej kartce. Coś nam się wydaje, że w kolejnej potyczce pomiędzy Piastem, a „Jagą” padnie over 2.5 (1.90 w bukmacherze ComeOn). Ostatnio obie drużyny pokazały, że mają potencjał, aby strzelił łącznie 3 gole. Po porażce ze Śląskiem podopieczni Angela Pereza Garcii spadli na 12. miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy. Po 12. seriach gier gracze z Gliwic mają dokładnie 15 punktów, na które złożyły się 4 zwycięstwa, 3 remisy i 5 porażek. Całościowy bilans bramkowy tej ekipy to 14 goli zdobytych i 17 straconych. W spotkaniach na swoich „śmieciach” podopieczni Angela Pereza Garcii rywalizowali w tym sezonie 5 razy. Jak dotąd gliwiczanie odnieśli 3 zwycięstwa (3-1 z Legią Warszawa, 4-2 z Cracovią Kraków i 3-0 z Zawiszą Bydgoszcz), 0 remisów i dwie porażki (0-1 z Ruchem Chorzów i 1-3 z Lechią Gdańsk). Z kolei w sezonie 2013/14 gracze „Piastunek” mierzyli się w roli „gospodarza” 18 razy. Finalnie piłkarze ze stadionu przy ulicy Stefana Okrzei odnieśli 5 wiktorii (2-0 z Zagłębiem Lubin, 2-0 z Górnikiem Zabrze, 2-1 z Jagiellonią Białystok, 3-0 z Widzewem Łódź, oraz 2-1 z KGHM Zagłębiem Lubin), 9 remisów (2-2 z Podbeskidziem Bielsko - Biała, 0-0 ze Śląskiem Wrocław, 2-2 z Pogonią Szczecin, 0-0 z Podbeskidziem Bielsko - Biała, 1-1 z Koroną Kielce, 1-1 z Cracovią Kraków, 0-0 z Lechią Gdańsk, 1-1 z Zawiszą Bydgoszcz i 1-1 ze Śląskiem Wrocław) i 4 przegrane (1-2 z Legią Warszawa, 0-1 z Wisłą Kraków, 0-2 z Lechem Poznań i 0-2 z Ruchem Chorzów). W 5. poprzednich meczach w rodzimych rozgrywkach podopieczni Angela Pereza Garcii zanotowali w sumie 3 wygrane, 0 remisów i dwie porażki. Obecnie najlepszym strzelcem w ekipie z Dolnego Śląska jest Kamil Wilczek, który zdobył 5 goli.
„Jaga” wczoraj z pompą otworzyła nowy stadion i na inaugurację wygrała z Pogonią Szczecin aż 5-0. Bramki dla ekipy z Podlasia w tej potyczce zdobywali Maciej Gajos, Mateusz Piątkowski (dwie) i Gruzin Nika Dzalamidze (dwie). W spotkaniu z „Portowcami” trener „Jagi” postawił na następujących graczy: Bartłomiej Drągowski - Filip Modelski, Michał Pazdan, Sebastian Madera, Marek Wasiluk - Nika Dzalamidze, Maciej Gajos (82. Przemysław Frankowski), Rafał Grzyb, Patryk Tuszyński, Przemysław Mystkowski (62. Taras Romańczuk) - Mateusz Piątkowski (86. Jan Pawłowski). Jedynie Filip Modelski, oraz Michał Pazdan zostali napomniani żółtymi kartonikami. Po tym meczu gracze z Podlasia są już na 2. miejscu w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy. Po 12. kolejkach piłkarze Jagielloni Białystok mają na swoim „liczniku” 23 punkty, na które złożyło się 7 wiktorii, 2 remisy i 3 przegrane (bilans bramkowy klubu z Podlasia to 23 goli strzelonych i 15 straconych). W meczach wyjazdowych podopieczni Michała Probierza rywalizowali w tych rozgrywkach 5 razy. Na ten moment piłkarze z północy kraju zanotowali 3 wygrane (2-0 z Wisłą Kraków, 3-0 z Koroną Kielce, oraz 3-1 z Zawiszą Bydgoszcz), jeden remis (0-0 z Górnikiem Łęczna) i jedną przegraną (0-3 z Górnikiem Zabrze). W poprzednim sezonie gracze z Podlasia mierzyli się w „delegacjach” 18-krotnie. Ostatecznie zawodnicy „Jagi” zanotowali 4 wygrane (3-0 z Legią Warszawa po walkowerze, 1-0 z Podbeskidziem Bielsko - Biała, 3-2 ze Śląskiem Wrocław i 1-0 z Zawiszą Bydgoszcz), 7 remisów (2-2 z Cracovią Kraków, 1-1 z Widzewem Łódź, 3-3 z Górnikiem Zabrze, 1-1 z Pogonią Szczecin, 1-1 z KGHM Zagłębiem Lubin, 1-1 z Widzewem Łódź i 1-1 z Wisłą Kraków) i 7 porażek (1-2 z Podbeskidziem Bielsko - Biała, 1-6 z Lechem Poznań, 0-1 z Cracovią Kraków, 0-1 z Ruchem Chorzów, 1-2 z Piastem Gliwice, 1-4 z Koroną Kielce, oraz 1-2 z Lechią Gdańsk). W 5. ostatnich meczach w lidze piłkarze z Białegostoku zanotowali 4 triumfy, jeden podział „oczek” i 0 przegranych. Aktualnie najlepszym strzelcem w zespole z Podlasia jest Mateusz Piątkowski, który zdobył aż 11 bramek.
W poprzednich rozgrywkach te drużyny grały ze sobą 3 razy. W rundzie jesiennej - na stadionie przy ulicy Stefana Okrzei - gospodarze wygrali z „Jagą” 2-1 (Ruben Jurado, Csaba Horvath - Bekim Balaj). Z kolei na obiekcie przy ulicy Słonecznej gospodarze tylko zremisowali z gliwiczanami 1-1 (Dani Quintana - Mateusz Matras). W rundzie finałowej „Jaga” już wykorzystała atut własnego stadionu i pokonała rywali z Dolnego Śląska 4-3 (Adam Dźwigała, Dani Quintana dwukrotnie, Mateusz Piątkowski - Ruben Jurado dwukrotnie, Wojciech Kędziora). W tej konfrontacji tych drużyn faworytem w bukmacherze ComeOn są gracze „Jagi”. Ich zwycięstwo zostało wycenione na 2.40. Podział punktów w ComeOn „stoi” po 3.25, a wiktoria zawodników z Gliwic po 2.90. |