| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 12-06-18 20:45 | Chorwacja | 0-1 | Hiszpania | 2  | 1.51 | pinnacle |    |
| Szanse według Betsite.pl |
| 11% | 26% | 63% |
| Podsumowanie meczu: Chorwacja vs Hiszpania wg. betsite.pl |
Mistrzowie Europy i świata są kolejnym ćwierćfinalistą polsko-ukraińskiego turnieju. Nie mogło być inaczej. Chociaż Chorwaci zarzekali się, że będą walczyć do upadłego, straszyli utytułowanego rywala, że są w stanie wykopać go z Euro, a rozhisteryzowani Włosi doszukiwali się spisków i ustawiania wyniku jej kosztem, "Czerwona Furia" niewzruszenie prze do przodu. W Gdańsku pokonała piłkarzy z Bałkanów 1-0.
Przed meczem selekcjoner Chorwatów Slaven Bilić nie wyraził zgody na dodatkowe zroszenie murawy. Przepisy UEFA mówią jasno, że jest to możliwe, o ile przytakną obie strony. Trener drużyny znad Adriatyku zdawał sobie jednak sprawę, że piłka na mokrej nawierzchni będzie zdecydowanie szybsza, co oczywiście odpowiadałoby Hiszpanom, preferującym taki właśnie styl gry - oparty, na szybkich, dokładnych podaniach.
Obrońcy głównego trofeum zaczęli spokojnie. Unikając zmasowanych ataków, czekali, co zrobi rywal, bardziej potrzebujący punktów. Chorwaci zaskoczyli piłkarzy Vicente del Bosque. Wprawdzie nie od razu zaczęli stwarzać zagrożenie pod ich bramką, ale byli na tyle skuteczni w obronie, że "Czerwona Furia" prezentowała się co najwyżej jak "czerwonawy foch". Nie było w jej popisach ani agresji, ani zdecydowania. Pierwsza część gry zakończyła się bez fajerwerków. W międzyczasie prowadzenie w Poznaniu, w meczu Włochy - Irlandia, objęli ci pierwsi. To sprawiało, że Bilić ze swoimi kadrowiczami wypadali za burtę mistrzostw.
Po zmianie stron pokazali, że nie zamierzają się poddawać. W 59. mincie świetne miękkie podanie Luki Modricia o mały włos nie zamienił na gola Ivan Rakitić. Instynktowna obrona Ikera Casillasa uchroniła faworytów przed stratą gola. W 79. minucie golkiper Realu Madryt powtórzył znakomitą interwencję. Tym razem sparował mocne uderzenie z woleja Ivana Perisicia (podawał Mario Mandżukić).
Hiszpanie byli naprawdę bliscy pożegnania się z Euro! Przetrwali jednak trudne chwile i na dwie minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu gry pogrążyli ambitnego przeciwnika. Jesus Navas, skrzydłowy Sevilli, wprowadzony na boisko w 61. minucie za bezbarwnego tym razem Fernando Torresa, wykończył składną, szybką akcję. Cesc Fabregas zwiódł defensywę Chorwacji górnym podaniem, piłkę przejął wybiegający na wolne pole Andres Iniesta i wyłożył futbolówkę Navasowi na strzał do pustej bramki. - To był bardzo ciężki mecz - przyznał strzelec. - To rywale prowadzili grę.
Slaven Bilić żegna się z pracą w kadrze. "Vrateni" wracają do domu, a 43-letni szkoleniowiec komplementuje swoich zawodników. - To było heroiczne starcie. Próbowaliśmy pressingu, ataku, toczyliśmy otwartą walkę. Dziękuję chłopakom, to bohaterowie. Dziękuję też wam, że wytrzymaliście ze mną tak długo - powiedział z humorem dziennikarzom. |
Zapowiedź meczu: Chorwacja vs Hiszpania. Typy, zakłady i kursy na Chorwacja - Hiszpania.
Kompromitacji polskiej reprezentacji w fazie grupowej Euro 2012 europejskie media długo rozpamiętywać nie będą. Czas na dokończenie rywalizacji w grupie C, w której, chyba jednak tego należało się spodziewać, dużą rolę odegrali do tej pory Chorwaci. Piłkarze trenera Slavena Bilicia pokazali już siłę w spotkaniu z Irlandią (3-1), a także hart ducha w trudnym starciu z Włochami (1-1). Teraz spróbują oprzeć się mistrzom świata - Hiszpanom. Nie mogą pozwolić sobie na porażkę, która wyeliminuje ich z dalszego udziału w turnieju. Będą chcieli przynajmniej zremisować, a wtedy jest szansa na powodzenie misji. A ta mówi jasno: walka o awans z grupy do upadłego! - Tak mocny zespół, jak Hiszpanie, w zasadzie nie ma słabych punktów - komplementuje rywala Eduardo da Silva, napastnik urodzony w Brazylii (w Rio de Janeiro), ale od ośmiu lat grający dla swojej drugiej ojczyzny - Chorwacji. Kiedyś czarował swoją grą fanów Arsenalu Londyn, dziś na co dzień strzela gole w lidze ukraińskiej - dla Szachtara Donieck. Podekscytowanych kibiców reprezentacji, mocno denerwujących się przed poniedziałkowym wyzwaniem w Gdańsku (start o godz. 20.45), zapewnia: - Musimy zagrać mecz życia i jak obserwuję kolegów na treningach i podczas rozmów, widzę, że zdają sobie z tego sprawę. Są zmotywowani.
Trudno nie wierzyć w te deklaracje, tym bardziej, że Chorwaci już pokazali dużą jakość na polskich boiskach. W Poznaniu rozbili Irlandczyków, nie pozostawili złudzeń, kto jest lepszy. Cztery dni później, także w stolicy Wielkopolski, nie dali się stłamsić Włochom, a Mario Mandżukić strzelił jednego z najefektowniejszych goli podczas Euro. W drugim z wymienionych spotkań przetrzymali napór bardziej utytułowanego rywala i zadali cios w 72. minucie, kiedy zostawało już mało czasu na odpowiedź. Nie można powiedzieć, że ekipa z Bałkanów całkowicie zadowoliła się remisem, bo do końca starała się o rozstrzygnięcie wyniku na swoją korzyść. W 89. minucie lewy obrońca Ivan Strinić zapędził się pod pole karne Italii, ale chybił, natomiast już w szóstej minucie doliczonego czasu gry Niko Kranjcar próbował zaskoczyć Gianluigiego Buffona. Doświadczony golkiper ostatecznie chwycił piłkę, która początkowo "zatańczyła" mu w dłoniach. Wywalczenie punktu Bilić przyjął z umiarkowanym zadowoleniem. Miał jednak pretensje do angielskiego sędziego Howarda Webba, który tuż po upływie kwadrana gry mógł usunąć jednego z kluczowych włoskich obrońców - Giorgio Chielliniego i podyktować jednocześnie rzut karny dla Chorwatów (zawodnik Juventusu Turyn popchnął we własnej "szesnastce" wychodzącego na dobrą pozycję Nikicę Jelavicia). - Zawsze chcę przekazać pozytywną energię moim graczom. Nie stoję i nie przyglądam się biernie ich poczynaniom. Muszę reagować żywiołowo, ruszać się, gestykulować, krzyczeć - po to, żeby czuli, że jestem z nimi i mogą liczyć na moje wsparcie - przekonuje o dobrej relacji z kadrowiczami selekcjoner.
Zapytany o to, jak można "ugryźć" Hiszpanów Eduardo, odparł: - Trudno znaleźć "piętę Achillesa" w ich taktyce, ale zauważyłem, że gdy zaangażowani są w atak pozycyjny, w tyłach zostawiają nieco wolnej przestrzeni. To stwarza szansę do gry z kontrataku. Jeśli postawimy na żelazną dyscyplinę w obronie, nie popełnimy większych błędów, a jeśli już to takich bez konsekwencji w postaci straty gola, wówczas możemy liczyć na kolejny sukces. Na pewno nie ruszymy na nich od początku, "na hurra" - ocenił możliwości swojej drużyny. Presja, jaka towarzyszy temu starciu musi być ogromna w kraju ćwierćfinalistów poprzedniego Euro. Mimo wszystko napastnik studzi emocje, podkreślając przede wszystkim klasę najbliższego przeciwnika. - Musimy być zadowoleni, że mamy okazję zmierzyć się z Hiszpanami. Dla mnie jest wielkim honorem móc w ogóle dostać okazję gry przeciwko nim. To wpaniała drużyna, a tylko podejmując takie wyzwania, możemy wiele osiągnąć. Moim marzeniem jest pokonać ich i zapewnić sobie miejsce w ćwierćfinale - życzy sobie ciemnoskóry zawodnik. Chorwacja lubi potraszyć tych największych w międzynarodowych turniejach i kwalifikacjach. W drodze do Euro 2008 wyeliminowała Anglików (wygrała 2-1 w Zagrzebiu i 3-2 na Wembley), a w finałach mistrzostw potrafiła rozprawić się z Niemcami (2-1 w austriackim Klagenfurcie). Wciąż ma w wojej ekipie kilku pamiętających tamte zwycięskie potyczki asów. Ich doświadczenie i pewność swoich możliwości jeszcze nie raz może się Biliciowi przydać.
Do tej pory piłkarze ubrani w koszulki w biało-czerwoną "szachownicę" grali w ustawieniu 4-4-2, przy czym przeciwko Irlandczykom wyszli na murawę usposobieni ofensywnie, z dwójką napastników Mandżukić - Jelavić i ustawionym tuż za ich plecami Luką Modriciem, a z Włochami wszyscy byli początkowo cofnięci nieco głębiej - Modrić z Ognjenem Vukojeviciem odpowiadali za wspieranie linii obrony. Dopiero w drugiej połowie, wobec straconej bramki z rzutu wolnego (piękny strzał Andrei Pirlo), Bilić musiał przestawić zespół na bardziej odważny wariant i nakazał Luce przejście bardziej do przodu, co przyniosło spodziewany efekt. Co uda się wywalczyć Chorwatom w starciu z najtrudniejszym rywalem w grupie C zależy przede wszystkim od obrońców. Każda drużyna grająca z Hiszpanami dba w pierwszej kolejności o zabezpieczenie tyłów. Defensywę "Vatrenich" ("Marynarek" - przydomek chorwackiej reprezentacji) od początku Euro 2012 tworzą środkowi Vedran Ćorluka i Gordon Schildenfeld oraz boczni - kapitan Darijo Srna (prawy) i wspomniany już Strinić (lewy). W tej linii rozegrali do tej pory pełne 180 minut. Wszystko wskazuje na to, że Bilić po raz trzeci zaufa temu "zestawieniu". - Jestem dumny z mojego zespołu i z tego, jak godnie reprezentowaliśmy do tej pory nasz kraj - komplementuje waleczność kolegów kapitan Srna. - Wierzymy w siebie. Przyszło nam rywalizować w jednej z najtrudniejszych grup, ale jesteśmy przekonani, że stać nas na wyjście z niej. Potrafimy być groźni dla każdego, udowodniliśmy to już nie raz, dlatego z optymizmem myślimy o meczu z Hiszpanami - przekonywał ofensywnie usposobiony obrońca, który sławę zykał dzięki dobrym występom w lidze ukraińskiej - w Szachtarze, którego też jest kapitanem. W górniczym Doniecku gra nieprzerwanie od 2003 roku i zdołał już sięgnąć nie tylko po pięć tytułów mistrzowskich, ale także zdobył dla tego miasta Puchar UEFA w sezonie 2008/2009 (w Stambule, przeciwko Werderowi Brema, walczył z zespołem przez całe spotkanie - 90 minut z dogrywką). Dla drużyny narodowej zdobył przez 10 ostatnich lat aż 19 bramek (to naprawdę sporo, jak na obrońcę), m.in. w starciach z Argentyną, Belgią, Turcją, Szwecją, czy we wpomnianym już triumfie nad Niecami podczas Euro 2008. Cieszy się uznaniem kolegów. Skoro zapewnia ich o możliwościach drzemiących w chorwackiej kadrze, to znaczy, że tak rzeczywiście jest.
Rywalem Srny i Eduardo z boisk ukraińskich może wkrótce zostać Niko Kranjcar, kumpel z reprezentacji, na razie "tylko" zmiennik w ekipie Bilicia. Wystąpił w obu dotychczasowych meczach Chorwatów w Poznaniu, za każdym razem wchodząc na murawę z ławki rezerwowych. Właśnie przeniósł się z Tottenhamu, gdzie drugoplanowej roli miał już z kolei dość, do Dynama Kijów. Do potwierdzenia transferu pomocnika pozostały formalności i wolny od zmagań Euro termin. Niko wciąż ma głowę zaprzątniętą przede wszystkim mistrzostwami i zrobi wszystko, żeby uczestniczyć w nich jak najdłużej. - Hiszpania gra obecnie najpiękniej ze wszystkich światowych reprezentacji - dołącza się do pochwał Eduardo pod adresem "Czerwonej Furii". - Czeka nas o wiele trudniejsze zadanie niż w ostatnim spotkaniu z Włochami - dodał małego pstryczka w nos "Azzurrim". Oczywiście zapowiedział także, że Chorwaci nie położą się przed utytułowanym rywalem, który będzie musiał mocno się napracować, by po raz kolejny udowodnić swoją wyższość. Kranjcar odniósł się także do prowokacyjnych słów Buffona, bramkarza Italii, w których zasugerował, że Hiszpanie i Chorwaci mogą "upichcić" remis 2-2, premiujący ich do ćwierćfinału, bez oglądania się na wynik spotkania "Squadry" z Irlandią na stadionie Lecha. W tej sytuacji, nawet gdyby Włosi zwyciężyli 5-0, nic by im to nie pomogło. Powstałaby "mała tabela" z trójką czołowych zespołów grupy C z pięcioma punktami, w której najgorszy bilans, już teraz, bez możliwości poprawienia go, mają właśnie piłkarze Cesare Prandellego. - Czyj kraj słynie z ustawiania wyników meczów? Na pewno nie nasz - oburzył się środkowy pomocnik, poproszony o odniesienie się do wypowiedzi Buffona. - To jest aż nieprawdopodobne, żeby w ogóle móc pomyśleć o czymś takim. Ja po prostu czekam na to, co się wydarzy, a pamiętać trzeba, że Hiszpanie często nie biorą jeńców. Będą znowu chcieli wygrać i to wysoko, dla swoich kibiców. Już teraz układamy sobie w głowach, jak ich zatrzymać i odebrać im szansę celebrowania zwycięstwa. Damy z siebie wszystko i mamy ogromną nadzieję, że to wystarczy - przekonał zebranych na konferencji dziennikarzy.
W obozie mistrzów świata także panuje nastrój mobilizacji. Selekcjoner Vicente del Bosque oczywiście odniósł się do cytatów z komentarzy włoskiego bramkarza. - Jesteśmy przede wszystkim sportowcami, tak samo, jak nasi chorwaccy rywale. Jedni i drudzy będą chcieli wygrać - zapewnił. Być może Włoch zdecydował się na taką prowokację dlatego, że jego zespół narodowy nie ma dobrych doświadczeń. Podczas Euro 2004 znalazł się w podobnej sytuacji i wtedy remis 2-2 w meczu Szwecji z Danią, dał awans obu skandynawskim jedenastkom, wyrzucając "Azzurrich" za burtę turnieju. Chyba jednak zbyt daleko poszła jego wyobraźnia. "Czerwona Furia" dysponuje wystarczającą siłą, by nie musieć kalkulować i nie liczyć się z nikim. Jest w stanie pobić Chorwatów tak samo, jak Irlandczyków. Jeśli tylko Fernando Torres utrzyma formę strzelecką i trener del Bosque nie będzie musiał komponować linii ataku z samych... pomocników, tak jak w meczu z Włochami (1-1), można się spodziewać nawałnicy akcji ofensywnych obrońców Pucharu Delauneya.
Doświadczony szkoleniowiec, były piłkarz i trener Realu Madryt, postawi na sprawdzony kwartet obrońców (Alvaro Arbeloa, Gerard Pique, Sergio Ramos, Jordi Alba) z bramkarzem Ikerem Casillasem, który już zdążył się popisać kilkoma znakomitymi interwencjami (choćby przy obronie strzałów Antonio Cassano, czy Robbiego Keane'a). Można się spodziewać małych zmian w środkowej linii (do tej pory zawsze ustawiał w wyjściowym składzie tercet: Xavi, Sergio Busquets, Xabi Alonso), w której może pojawić się Cesc Fabregas (swój udział w Euro zaczynał na szpicy ataku) lub Jesus Navas. To już nie jest jednak takie ważne. Kogo by del Bosque nie obdarzył zaufaniem, ten z pewnością odpłaci się trenerowi dobrą grą. Hiszpanie aż palą się do ofensywnej batalii. Przed turniejem czepiano się ich, że przeżywają kryzys, że prezentują się nudniej, niż kiedyś, że mogą nawet mieć kłopoty z wyjściem z grupy. Kiedy tylko zaczęły docierać do nich te komentarze z kolumn prasowych, natychmiast udowodnili wszystkim, że ciągle są teamem numer jeden. Wygrana 4-0 z Irlandią jest najbardziej efektowną spośród dotychczasowych rozstrzygnięć mistrzostw. O ocenę możliwości piłkarzy z przedniej formacji został poproszony ich kolega z Sevilli Alvaro Negredo. W rozgrywkach rodzimej ligi strzelił 14 goli w sezonie 2011/2012. Dla reprezentacji zdobył dotychczas sześć bramek, ale na Euro szansy pokazania się jeszcze nie dostał. Postara się wykorzystać każdą, jeśli tylko się nadarzy. - Fernando jest bardzo szybki, ruchliwy. To sprawia, że wygląda tak efektownie w decydujących akcjach. Kiedy wypracuje mu się sytuację pod bramką przeciwnika, wykorzysta ją. Potrafi to robić - chwalił napastnika Chelsea. O innym koledze - rywalu o miejsce w ataku, Fernando Llorente z Athleticu Bilbao, który też nie powąchał jeszcze murawy podczas polsko-ukraińskiego turnieju, powiedział: - Jest dobrze zbudowany fizycznie - silny i wysoki. Gdyby coś nie szło zgodnie z planem, pozwoliłby nam na zmianę taktyki, zyskanie pola. To jest jego najważniejszy atut. Negredo polecił też selekcjonerowi siebie! - Zawsze staram się być we właściwym miejscu i we właściwym czasie! To ważne w przypadku napastników! |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Chorwacja: 8% | Remis: 20% | Hiszpania: 72% |
";
| Czy Eduardo strzeli gola? - TAK | Czy Eduardo strzeli gola? - NIE |
| tobet | 4.00 | tobet | 1.20 |
| Czy Mandzukic strzeli gola? - TAK | Czy Mandzukic strzeli gola? - NIE |
| tobet | 4.00 | tobet | 1.20 |
| Czy Jelavic strzeli gola? - TAK | Czy Jelavic strzeli gola? - NIE |
| tobet | 3.55 | tobet | 1.25 |
| Czy Fabregas strzeli gola? - TAK | Czy Fabregas strzeli gola? - NIE |
| tobet | 2.70 | tobet | 1.40 |
| Czy Llorente strzeli gola? - TAK | Czy Llorente strzeli gola? - NIE |
| tobet | 2.20 | tobet | 1.60 |
| Czy Torres strzeli gola? - TAK | Czy Torres strzeli gola? - NIE |
| tobet | 2.20 | tobet | 1.60 |
| Czy będzie rzut karny? - TAK | Czy będzie rzut karny? - NIE |
| tobet | 3.35 | tobet | 1.28 |
| Czy będzie czerwona kartka? - TAK | Czy będzie czerwona kartka? - NIE |
| tobet | 3.85 | tobet | 1.22 |
| Czy Srna dostanie żółtą kartkę? - TAK | Czy Srna dostanie żółtą kartkę? - NIE |
| tobet | 2.95 | tobet | 1.35 |
| Czy Ramos dostanie żółtą kartkę? - TAK | Czy Ramos dostanie żółtą kartkę? - NIE |
| tobet | 4.00 | tobet | 1.20 |
| Analiza: Chorwacja - Hiszpania | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.98 | | Już dzisiaj zdecydowałem się na analizę meczu, który odbędzie się w poniedziałek w Gdańsku. Sytuacja w grupie przedstawia się następująco. Hiszpania ma na swoim koncie 4 punkty, Chorwacja również 4 punkty, Włosi 2 oczka, a Irlandia pozostaje z zerowym dorobkiem punktowym. Hiszpania zremisowała z Włochami 1:1. Chorwacja zremisowała z Włochami 1:1. Wynika z tego, że przy remisie 2:2 w meczu Hiszpanii z Chorwacją wychodzą z grupy właśnie te 2 zespoły niezależnie od wyniku w meczu Irlandia - Włochy. Nawet jeśli Włosi wygrają 10:0 z Irlandią to nic im to nie da. Hiszpania, Chorwacja i Włochy będą miały po 5 punktów ale to piłkarze z półwyspu iberyjskiego i Chorwaci wyjdą z grupy. Już zaczęły się spekulacje na temat tego, że Chorwaci i Hiszpanie umówią się na remis wyższy niż 1:1. Kursy na remis już spadły do poziomu 2.50, a w dniu meczu moim zdaniem na remis może być nawet poniżej 2.00 Już w 2004 roku mieliśmy taką sytuację. Co ciekawe też w grupie C i z udziałem reprezentacji Włoch! Wtedy Szwecja i Dania umówiły się na remis 2:2 i wyrzuciły z mistrzostw reprezentacje Italii pomimo tego, że wszystkie 3 drużyny miały po 5 punktów (Szwecja, Dania i Włochy). Tak więc na obecnych mistrzostwach mamy bliźniaczą sytuację. Remis 2:2 lub wyższy np. 3:3 premiuje do awansu Chorwację i Hiszpanię. Taka sytuacja jest najbardziej prawdopodobna. Jednak ja nie zaryzykuję na remis. Postawię na over 2.5 gola. Skoro obie drużyny mają się umówić na remis 2:2 to mój typ powinien wejść. Jednak zostawię sobie uchyloną furtkę na wypadek gdyby jednak któraś z drużyn nie poszła na ten układ. Jeśli chodzi o statystyki na over 2.5 gola to Chorwacja w swoich ostatnich 20 meczy mieli aż 12 razy over 2.5 gola. Zaliczali w tym czasie wyniki takie jak 3:0, 4:2, 3:1 czy 2:1. Na Mistrzostwach zaliczyli już jeden mecz overowy z Irlandią 3:1. Hiszpania z kolei na Mistrzostwach również zaliczyła wynik overowy z Irlandią 4:0. W ostatnich 20 meczach reprezentacji Hiszpanii było aż 14 razy over 2.5 gola. Zaliczali w tym czasie bardzo wysokie wyniki takie jak 4:0, 5:0, 6:0, 4:1, 3:1 czy 2:2. Jaki potencjał ma Hiszpania przekonaliśmy się w meczu z Irlandią kiedy skończyło się na wyniku 4:0, a mogło być co najmniej 6:0. Hiszpanię stać strzelenie kilku bramek w meczu z Chorwacja. Widać, że Hiszpanie powoli się rozkręcają. Reasumując bardzo prawdopodobny w tym meczu jest remis 2:2 lub wyższy. W pierwszej części swojej analizy wytłumaczyłem dlaczego. Moim zdaniem tak właśnie będzie. Zakładam więc wynik 2:2 lub wyższy. Jednak ja zabezpieczę się na wszelki wypadek i postawię na to, że wpadną w tym meczu 3 gole lub więcej. Statystyki obu drużyn napawają optymizmem co do tego typu. Obie ekipy w ostatnim czasie większość swoich meczy kończyły wynikiem wyższym niż 2 gole. Stawiam w tym meczu na 2:2 lub 1:2 dla Hiszpanii. | | Autor: Patrol22 |
| Analiza: Chorwacja - Hiszpania | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.98 | | W ostatniej kolejce grupy C zagrają między innymi Chorwaci I Hiszpanie.Mój typ na tn meecz to ponad 2,5 bramki w meczu.Hiszpania od kwalifikacji do samych Mistrzostw Europy włącznie rozgrała 23 spotkania.13 towarzyskich i 10 o stawke.W spotkaniach towarzyskich zanotowali 9 spotkań ponad 2,5 bramkowych a w spotkaniach o stawke 8 takich ponad 2,5 bramkowych wyników.Co daje 17 na 23 meeczów ponad 2,5 bramkowych.Dosyć sporo aby był to pewny typ.Reprezentacja Chorwacji od kwalifikacji do ME 2012 włącznie rozegrała w sumie 21 meczów.Aż 14 z nich było o stawke a 7 towarzyskich.W spotkaniach towarzyskich grali oni otwarci i w 5 na 7 takich spotkań tracili przynajmniej jedną bramke co dało w sumie 4(57%) spotkania z ilością ponad 2,5 bramki.W meczach o stawke grali oni mniej więcej tak samo bo w sumie w 8 na 14(57%) spotkań zanotowali wynik ponad 2,5 bramkowy.Obie reprezentacji w dzisiejszym meczu z pewnością strzelą po przynajmniej 1 bramce a jeśli mecz zakończy się wynikiem 2:2 to obie reprezentacje awansują co z pewnością będzi sprzyjać Hiszpanom,którzy mogą w ten sposób pozbyć się Włochów.Za overem przemawia także zmiana napastników w Hiszpani i skuteczny Mandżukić w Chorwacji.Według mnie typ pewny. | | Autor: Bethell |
| Analiza: Chorwacja - Hiszpania | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.98 | | W jednym z poniedziałkowych spotkań grupy C zmierzą się ze sobą reprezentacje Chorwacji i Hiszpanii. Dla obu może okazać się to ostatnie spotkanie na tym turnieju. Zdecydowanym faworytami są Hiszpanie, którzy na tegorocznym EURO zaliczyli remis, 1:1 z Włochami i okazałe zwycięstwo z Irlandią, 4:0. Choć sam wynik drugiego spotkania przyćmiła postawa kibiców "wyspiarzy" to przyznać trzeba, że obrońcy tytułu, dominowali w każdym aspekcie gry. Chorwaci są jedną z pozytywnych niespodzianek tego turnieju. Notując zwycięstwo z Irlandią, 3:1 i remis 1:1 z Włochami po wspaniałych golach Pirlo i Mandzukica, mimo wszystko nie zapewniły im jeszcze awansu. Wielu szukających teorii spiskowych obstawia w tym meczu remis 2:2, który zapewniłby pewny awans zarówno Chorwatom, jak i Hiszpanom. Ja jestem pewien, że w tym spotkaniu padnie powyżej 2,5 bramki, ponieważ oba zespoły są zmuszone w tym meczu do gry ofensywnej. O sile ich ataku mogli przekonać się ich rywale w eliminacjach, Chorwaci na 10 spotkań zdobyli 18 goli, tracąc tylko 7! Jeszcze lepiej zaprezentowali się Hiszpanie, którzy na 8 spotkań zdobyli 26 spotkań, tracąc tylko 6. Oprócz remisu obu zespołów z Włochami, 1:1 zarówno Chorwaci jak i Hiszpanie, kończyli mecz z Irlandczykami, czterema bramkami. Może być to starcie dosyć wyrównane. Chorwaci muszą zaatakować, zaś Hiszpanie zapowiadają walkę o zwycięstwo. W spotkaniach bezpośrednich, których oba zespoły rozegrały ze sobą 3, dwukrotnie padał wynik powyżej 2,5 bramek. Dwukrotnie lepsi okazywali się być Hiszpanie i tylko jeden raz padł remis. | | Autor: scyzoryk93 |
| Analiza: Chorwacja - Hiszpania | | Typ: 2 (-1.5) | | Bukmacher: bet365 | | Kurs: 2.75 | | Dzisiaj o godzinie 20.45 w Gdańsku odbędzie się ostatni mecz w grupie C, pomiędzy Hiszpanami a Chorwacją, w tej grupie tylko Irlandia straciła szansę już na awans, a Włochy,Hiszpanie i Chorwaci grają swoje mecze o wyjście z grupy. W tym pojedynku uważam że Hiszpanie pokażą klasę taką jak w meczu z Irlandią, może wynik nie będzie aż w takim wymiarze 4-0 , ale na pewno będzie dwubramkowy, Hiszpanie jako aktualni Mistrzowie Świata i Europy, będą chcieli jak najszybciej strzelić z 2 bramki, ponieważ wiedzą że ten wynik jest bezpieczny, Chorwaci nie będą w stanie zagrozić Hiszpanom, bo oni najlepiej wiedzą jak wygrywa się w tak wielkich turniejach. Chorwaci pokazali z Włochami że nie są na tyle mocni jak się wydawało z po meczu z Irlandią, tylko sama Italia może mieć pretensje do siebie że nie wygrała tego meczu, tylko zremisowała. W składzie Hiszpanów zagrają na pewno Torres, Fabregas, Silva czy piłkarze Barcy Xavi i Iniesta którzy będą napędzać grę. A resztę pozostanie tylko formalność który z napastników strzeli więcej. | | Autor: juventus |
| Analiza: Chorwacja - Hiszpania | | Typ: over 3.5 | | Bukmacher: betsson | | Kurs: 2.70 | | Dzisiaj o godz.20:45 na stadionie w Gdańsku odbędzie się mecz o awans do ćwierćfinału Mistrzostw Europy z grupy C. w tym spotkaniu zmierzą się reprezentacje Chorwacji i Hiszpanii.Oby dwie drużyny mają na swoim koncie po 4 pkt.Chorwaci jak i Hiszpanie zremisowali z Włochami i zwyciężyli z drużyną Irlandzką.W ostatnim meczu spotykają się ze sobą co może zwiastować wspaniały pojedynek.W dwóch meczach Chorwaci strzelili 4 bramki ,w tym 3 gole M. Mandzukica i 1 N.Jelavica.W sile ofensywnej mają jeszcze takich piłkarzy jak Luka Modrić czy chociażby Ivan Perisic.Reprezentacja Hiszpanii obecni Mistrzowie świata i Europy są faworytem tego spotkania jak i turnieju,na swoim koncie mają 4 pkt z dorobkiem bramkowym pięciu goli , w tym 2 gole Fabregasa , 1 Silvy i 2 Torresa.Obie ekipy grają wspaniały futbol ,w którym jest wiele akcji ofensywnych tworzonych przez takich graczy jak Iniesta,Silva,Xavi,Modrić,czy Srna.W tym meczu może się wiele zdarzyć Chorwaci mogą sprawić niespodziankę i nie pozostawia wątpliwości ,że dzisiaj padnie wiele cudownych bramek w wykonaniu oby dwóch ekip. | | Autor: maniek_1995 |
| Analiza: Chorwacja - Hiszpania | | Typ: over 3.5 | | Bukmacher: betsson | | Kurs: 2.70 | | Mecz pomiędzy Hiszpanią a Chorwacją jest pełen podtekstów, mówi się, że obie drużyny mogą się "umówić" i zagrać na remis 2-2 lub wyższy, który de facto da awans jednym i drugim. Jak wiemy Włosi są na tym punkcie dość mocno wyczuleni, bo pamiętają jak w 2004 roku Duńczycy umówili się ze Szwedami na remis 2-2, który eliminował Włochów z tamtych Mistrzostw.
Oliwy do ognia dodają sami piłkarze i trenerzy, którzy komplementują rywali a także mówią wprost, jak np. Ivan Rakitić, że w drużynie rywala ma wielu przyjaciół i bardzo chciałby aby awansowali obie te drużyny. Ponadto pamiętajmy, że dziś można "pozbyć" bardzo niewygodnego rywala w walce o tytuł, Włosi przecież to ekipa turniejowa rozkręcająca się z meczu na mecz i już w pierwszym swoim spotkaniu na Euro pokazała Hiszpanom, że wcale nie jest z nimi łatwo wygrać.
Mój typ to oczywiście głównie pokłosie tego, że obie reprezentacje mogą zagrać na wynik 2-2 ale nie tylko. Hiszpanie we wcześniejszych spotkaniach pokazywali, że bardzo łatwo dochodzą do sytuacji strzeleckich, warte jest również odnotowania, że Fernando Torres w końcu się przebudził i strzelił 2 bramki Irlandczykom. Ekipa Vincente Del Bosque to oczywiście bardzo mocna druga linia z wieloma kreatywnymi piłkarzami, potrafiącymi strzelać bramki: Cesc Fabregas, Xavi Hernandez, Andres Iniesta czy Xabi Alonso i David Silva.
Co do Chorwatów to oni mają również bardzo ciekawych zawodników z przodu. Dwóch świetnych napastników Nikica Jelavić i Mario Mandzukić a w obwodzie są jeszcze Eduardo czy Nicola Kalinić. Oczywiście druga linia nie jest tak mocna jak Hiszpanów ale tu też mamy kreatywnych zawodników jak Luka Modrić czy Ognjen Vukojević i skrzydłowy Ivan Rakitić.
Obie reprezentacje mają więc spore możliwości jeśli chodzi o atak i już to na tych Mistrzostwach udowadniali ja liczę, że dzisiaj znów zagrają obie reprezentacje ładną dla oka piłkę i zobaczymy sporo bramek tym bardziej, że wynik jak satysfakcjonuje obie drużyny to remis 2-2. | | Autor: krz-widzew |
| Analiza: Chorwacja - Hiszpania | | Typ: 2 (-1) | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.90 | | Już dzisiaj o godzinie 20:45 w Gdańsku, pojedynek dwóch niepokonanych ekip w Grupie C czyli Chorwacji i Hiszpanii. Gracze z półwyspu Bałkańskiego imponują na tych mistrzostwach skutecznością i solidnością w grze. Zremisowali z Włochami i pewnie ograli Irlandczyków, czyli dokładnie tak samo jak Hiszpanie.
Style zwycięstwa drużyny del Bosque nad Irlandią był godny Mistrzów Świata. Hiszpania rozwinęła skrzydła i nie dała najmniejszych szans Wyspiarzom. Dzisiaj czeka ich trudniejsze zadanie ale jeśli przyjmiemy, że obrońcy trofeum będą się rozkręcać z meczu na mecz, to powinni sobie poradzi z solidną Chorwacją. Składy obu ekip na ten mecz prezentują się następująco :
Chorwacja : Pletikosa - Srna, Corluka, Schildenfeld, Strinic - Vukojevic, Rakitic - Mandzukic, Modric, Perisic - Jelavic.
Hiszpania : Casillas - Arbeloa, Ramos, Pique, Alba - Busquets, Alonso - Silva, Xavi, Iniesta - Torres.
.
Jak widać oba zespoły bez większych zmian, zestawienia niemalże identyczne jak na poprzednie spotkania.Różnica między piłkarzami jest kolosalna , Chorwaci nie dorównują w żadnym aspekcie Hiszpanom . Casillas i spółka zapowiadają grę na 100% i grę o zwycięstwo. Chorwaci również. Według mnie na konferencji mówi się różne rzeczy, a jak się okazuje nie wszystko sprawdza się w przyszłości, w meczu. Nie uważam iż Hiszpanie rzucą się na rywala bezpardonowo. Chorwaci chyba jednak bardziej nastawią się na grę z kontry, gdyż to Hiszpanie będą zapewne częściej przy piłce i to oni będą kreować grę.
Bilans tych drużyn w meczach bezpośrednich ,także przemawia za Hiszpanami : 2 zwycięstwa Hiszpani , 1 remis (bilans bramkowy 5-2).
Reasumując w dzisiejszym meczu wszystko przemawia za drużyną z Półwyspu Iberyjskiego. Typuje zwycięstwo mistrzów świata. | | Autor: Barcelonka |
| Analiza: Chorwacja - Hiszpania | | Typ: over 3.5 | | Bukmacher: betsson | | Kurs: 2.70 | | Dzisiejszego wieczoru swoje ostatnie spotkania w fazie grupowej zagrają drużyny w grupy C. Zapowiadają się znakomite emocje albowiem o 2 bilety do ćwierćfinału wciąż rywalizują 3 drużyny. Przedstawię pokrótce sytuację jaka panuje w grupie. Włosi zmierzą się z najsłabszą Irlandią i aby mieć szanse na awans muszą ten mecz wygrać. Kolejnym warunkiem jaki musi zostać spełniony aby Włosi przeszli dalej, jest wysokie zwycięstwo reprezentacji Hiszpanii nad Chorwacją. Nie jestem fanem teorii spiskowych w sporcie, mimo, że w tym sezonie już wiele razy się sprawdzały. Dzisiejsze plotki głoszą, że możliwy jest wysoki remis Chorwatów z Hiszpanami. Remis od 2:2 w górę promowałby obie drużyny do następnej fazy mistrzostw. Myślę, że podopiecznym trenera del Bosque wygodniej byłoby zabrać ze sobą do ćwierćfinału Chorwatów. Co ciekawe, również Hiszpanie nie mogą czuć się pewnie jeśli chodzi o ćwierćfinał. Przegrana z Chorwacją przy jednoczesnej wygranej Włochów wyeliminuje ich z dalszej gry. Ewentualny wysoki remis jest więc na rękę obu drużynom. Dlaczego więc zdecydowałem się zagrać over 3.5 a nie remis? To wszystko o czym napisałem to tylko teorie spiskowe. Jeśli jednak obie drużyny postanowią załatwić wszystko po sportowemu a nie przy zielonym stoliku, szanse na wysoki wynik również są spore. Dlaczego? Wszyscy widzieliśmy co Hiszpanie zrobili z Irlandią. Demolka 4:0 pokazuje jaką siłą w ofensywie dysponują. Chorwacji znakomicie spisują się na tych mistrzostwach i zrobią wszystko aby przedłużyć swoją grę na Euro. Jeśli jednak stracą dziś bramkę, będą potrzebowali przynajmniej dwóch. Wtedy z pewnością otworzą się co da szansę na kontrowanie przez Hiszpanów. Cokolwiek się stanie, czy będzie remis o którym mówią dziś wszyscy, czy może inny wynik, myślę, że szanse na overa są spore i po kursie jaki oferuje nam bet-at-home pobieram go z pocałowaniem ręki. | | Autor: TaylorGangOrDie |
| Analiza: Chorwacja - Hiszpania | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.98 | | W najciekawszym meczu grupy C aktualni mistrzowi Świata i Europy – Hiszpanie zagrają w Gdańsku z Chorwacją. Zdecydowanym faworytem jest ekipa z półwyspu Iberyjskiego. Hiszpanie jak na razie mają 4 punkty na koncie, po remisie z Włochami 1-1 i wygranej z Irlandią 4-0. Tyle samo jednak punktów mają Chorwaci, którzy w pierwszym meczu wygrali z Irlandią 3-1 a w drugim niespodziewanie zremisowali z Włochami 1-1. Podopieczni Vincente del Bosque, widać, że rozkręcają się z meczu na mecz i na pewno poważnie potraktują to spotkanie aby wyjść z grupy z pierwszego miejsca. Patrząc na skład Hiszpanów, oparty głownie na graczach Barcelony i Realu, trudno wątpić w zwycięstwo Hiszpanów. Co prawda jeszcze nie rozkręcił się Xavi, ale to piłkarz który swoim geniuszem nie raz dawał swojej drużynie zwycięstwo. Niewiadomą w tym meczu jest obsada ataku. Torres co prawda z Irlandczykami strzelił 2 bramki, jednakże mimo to widać, że jeszcze nie jest najlepszej formie i del Bosque może dać dziś szanse Llorente. Postawa Chorwacji w tym turnieju to miłe zaskoczenie dla jej kibiców. W formie jest Mandzukić, który strzelił w tym turnieju już 3 bramki. Niejako w cieniu Jelevića i Mandzukića jest Luka Modlić, jednak to on jest motorem napędowym akcji Chorwatów. Dziś podopiecznych Slavena Bilicia, czeka trudne zadanie, bo jeśli przegrają z Hiszpanią a Włosi wygrają z Irlandią to pożegnają się z turniejem. Włoscy piłkarze, bali się, iż obie ekipy zagrają na remis eliminując jednocześnie Włochów z turnieju. Raul Albion zapowiedział jednak, iż Hiszpania nie zamierza kalkulować i pewnie awansować do ćwierćfinału z pierwszego miejsca. Tak więc szykuje się nam bardzo ofensywny mecz. Szybko strzelona bramka spowoduje, że mecz będzie bardzo otwarty z dużą ilością bramek, gdyż porażka w tym meczu którejś drużyny (w przypadku zwycięstwa Włochów) przekreśli szanse na awans którejś drużyny. Hiszpanię zawsze cechował ofensywny styl gry. Poza tym gwiazdy tj. Iniesta, Xavi, Silva, Fabregas, Llorente czy Torres zapowiadają, że zagrają na 100% co tylko potwierdza, iż mecz będzie obfitował w bramki. Chorwaci w tym roku we wszystkich rozegranych meczach tracili bramki co świadczy o nienajlepszej obronie i każde błędy tej formacji będą wykorzystać Hiszpanie. W każdym jednak z tegorocznych meczy Chorwaci również strzelali bramki dlatego liczę na podtrzymanie tego trendu z ich strony i wynik co najmniej - over 2,5 . | | Autor: balonik19821 |
Ocena popularności meczu 5.0
Ilość analiz 11
|
| |
|
