| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 12-06-17 20:45 | Dania | 1-2 | Niemcy | 2  | 1.62 | williamhill |    |
| Szanse według Betsite.pl |
| 11% | 24% | 65% |
| Podsumowanie meczu: Dania vs Niemcy wg. betsite.pl |
Podrażniona pechową porażką z Portugalią (2-3) Dania zapowiadała walkę o zwycięstwo z najlepszą dotąd w "grupie śmierci" reprezentacją Niemiec. Nic z tego. Sensacji nie było. Nasi zachodni sąsiedzi wygrali w dobrym stylu z ambitnymi "wikingami" 2-1. Piłkarze trenera Joachima Loewa zaczęli z dużym animuszem. Już po sześciu minutach mogli prowadzić. Thomas Mueller stanął "oko w oko" z duńskim bramkarzem, uderzył, ale Stephan Andersen w nieprawdopodobny sposób zablokował strzał.
Morten Olsen, selekcjoner Skanynawów, z pewnością wpajał swoim zawodnikom przez ostatnie dni, że są w stanie pokonać bardziej utytułowanego przeciwnika. Nicklas Bendtner, ich czołowa postać, w 5. minucie wyskoczył do dośrodkowania Michaela Krohna-Dehliego z kornera, ale strzał głową napastnika Arsenalu był zbyt lekki, by mógł sprawić kłopoty Manuelowi Neuerowi. Próbował jednak dalej. W 15. minucie kopnął piłkę na siłę i jednocześnie bardzo niecelnie.
Wicemistrzowie Europy wkrótce potem wykorzystali drugą swoją znakomitą okazję. Mueller przejął futbolówkę po wyrzucie z autu, obrócił się z nią, podał do nadbiegającego Lukasa Podolskiego, a Niemiec polskiego pochodzenia, kropnął mocno i nie do obrony. W ten sposób uczcił swój setny występ dla "Die Mannschaft". Duńczycy szybko zapomnieli o tej sytuacji. Po kolejnych pięciu minutach już był remis. Krohn-Dehli, bohater meczu z Holendrami, wykazał się dużym sprytem przy następnym rzucie rożnym dla swojego zespołu. Lars Jacobsen szukał dośrodkowaniem Bendtnera, Nicklas zgrał piłkę do zawodnika Broendby, a ten podbił ją głową nad rękami bezradnego Neuera.
Wobec takiego obrotu sprawy Niemcy zaczęli grać ostrożnie. - Nie możemy podejmować żadnego ryzyka. Nie wiemy, co wydarzy się w spotkaniu Portugalii i Holandii. Porażka może okazać się dla nas katastrofalna w skutkach. Dlatego rozsądnie rozgrywajcie akcje - uczulał swoich zawodników Loew. Posłuchali. Kontrolowali przebieg wydarzeń i co jakiś czas próbowali "ukąsić" przeciwnika. W 67. minucie pierwszy z rezerwowych, Andre Schurrle, został powstrzymany kolejną efektowaną paradą przez Andersena. Duński golkiper poddał się dopiero dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Prawy obrońca Lars Bender włączył się do akcji ofensywnej i zamknął ją golem po podaniu Mesuta Oezila.
W "grupie śmierci" Niemcy nie uronili nawet punktu! W ćwierćfinałowej konfrontacji z Grekami (piątek, 22 czerwca w Gdańsku, początek o 20.45) będą zdecydowanym faworytem. |
Zapowiedź meczu: Dania vs Niemcy. Typy, zakłady i kursy na Dania - Niemcy.
To dopiero będzie piłkarski spektakl! Zobaczymy dwie silne, pewne swoich możliwości drużyny. Pierwsza zdążyła już wprowadzić w zdumienie wszystkich speców od piłki nożnej, gdy pokonała silniejszych kadrowo Holendrów (1-0), a potem walczyła zawzięcie z portugalskimi gwiazdami (2-3). Druga miażdży wszystko, co stoi na jej drodze (zwycięstwa 1-0 z "Nawigatorami" oraz 2-1 z "Pomarańczowymi"). Już pobiła dwóch spośród faworytów turnieju. Oto kolejny hit w grupie B pierwszej fazy polsko-ukraińskich zawodów, zwanej "grupą śmierci": Dania - Niemcy. - Zawsze bijemy się o zwycięstwo - zapewnia Morten Olsen, selekcjoner "wikingów". Już nikt nie będzie kiwał z niedowierzaniem głową nad jego słowami. Duńscy piłkarze osiągnęli na ukraińskich boiskach, w Charkowie i we Lwowie, naprawdę wiele. Teraz będą chcieli pokazać się w starciu z Niemcami. To wydarzenie można nazwać "małymi derbami", przecież oba państwa sąsiadują ze sobą. Można też zaanonsować to spotkanie jako rewanż za finał Mistrzostw Europy z 1992 roku w Goeteborgu. Wówczas, "duński dynamit" wysadził w powietrze faworyzowaną reprezentację ówczesnych mistrzów świata (2-0). Do dziś nasi zachodni sąsiedzi nie mieli równie dobrej okazji do zrewanżowania się Skandynawom za tamtą porażkę. Owszem, zmierzyli kilka razy siły towarzysko (ostatnio w 2010 roku, w Kopenhadze padł remis 2-2 w spotkaniu, w którym do 73. minuty goście prowadzili 2-0), ale od dwudziestu już lat obie reprezentacje nie stanęły naprzeciwko siebie w grze o punkty.
Niemcy i Duńczycy prezentują podobny styl, oparty na dyscyplinie taktycznej. Są też skuteczni aż do bólu. W swoich meczach, przeciwko Portugalczykom, z zimną krwią strzelali gole. Aktualnym liderom grupy B "główka" Mario Gomeza dała trzy punkty. "Wikingowie" z kolei, choć odrobili dwubramkową stratę dzięki akcjom swojego wielkoluda, Nicklasa Bendtnera, zeszli już z boiska pokonani. - Trudno było pogodzić się z przegraną w takim stylu, kiedy byliśmy tak blisko zdobycia chociaż punktu (Portugalia trafiła w 87. minucie na 3-2 i ustaliła rezultat) - narzekał Olsen. Ale jego "gang" nie podda się tak łatwo. Wciąż jest w dobrej pozycji wyjściowej. Jeśli zdoła choćby zremisować z "Die Mannschaft", a Holendrzy o tej samej porze pokonają Portugalczyków, czerwono-biali awansują do ćwierćfinału z drugiego miejsca. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw, a jednak jest to możliwe. - Tak jak byłem dumny z chłopaków po ich triumfie nad Holendrami, tak teraz jestem jeszcze bardziej - chwalił ambicję w grze swoich zawodników po pechowej porażce z "Navegadores".
Olsen uchodzi za świetnego motywatora. To najważniejsza cecha u selekcjonera, bo przecież piłkarzy z jego kadry na co dzień szkolą inne sztaby ludzi - w poszczególnych klubach. On już nie jest w stanie wiele więcej nauczyć powołanych do reprezentacji graczy. Może tylko udzielić im przydatnych wskazówek, a przede wszystkim - zadbać o przygotowanie mentalne do wielkich wyzwań. Po ogłoszeniu wyników losowania grup finałowych Euro 2012, Duńczycy mogli czuć się pokrzywdzeni. Przecież Polsce, czy Grecji nie zaserowano aż tak silnego zestawy przeciwników. A jednak nie załamali rąk. Zakasali rękawy i wzięli się ostro do roboty. Trener wpoił im, że trzeba stawić czoła tym przeciwnikom. O najmłodszych piłkarzach ze swojej ekipy mówi: - Jeśli będą w formie, to nawet pomimo małego doświadczenia, mogą grać na wysokim poziomie. Trudno o lepsze wsparcie dla obiecującej, wkraczającej dopiero na największe areny futbolowe młodzieży. Przed rokiem, podczas finałów mistrzostw kontynentu do lat 21, które odbyły się w ojczyźnie selekcjonera, uważnie przyglądał się poczynaniom uczestników turnieju. Jedną z gwiazd tamtych zawodów w zespole gospodarzy był Christian Eriksen, wychowanek Odense i słynnej szkółki Ajaksu Amsterdam, dziś kluczowa postać w poczynaniach ofensywnych pierwszej reprezentacji.
Jak zagrają "wikingowie"? Olsen już martwi się kim zastąpić na prawym boku boiska Dennisa Rommedahla. Skrzydłowy, który w lipcu skończy 34 lata od blisko dekady uważany jest za czołowego zawodnika drugiej linii. Jego osiągnięcia (cztery tytuły mistrza Holandii z PSV Eindhoven i jeden mistrza Grecji z Olympiakosem Pireus) udowadniaja, jak cennym jest ogniwem w zestawieniu selekcjonera. Na "Arenie Lwów", w meczu z Portugalczykami, musiał opuścić murawę w 60. minucie. Okazało się, że doznał urazu ścięgna podkolanowego. - Wygląda na to, że musimy radzić sobie niestety bez Dennisa. Na wyleczenie kontuzji tego typu potrzeba czasu - wyjaśniał niezbyt zadowolony z takiego obrotu sprawy Olsen. Ma jednak jeszcze kim postraszyć swojego rywala - Joachima Loewa. W doskonałej dyspozycji jest przecież napastnik Nicklas Bendtner, który "uciekł" w ostatnim sezonie z Arsenalu na 12-miesięczne wypożyczenie do Sunderlandu, byle tylko regularnie grać i nie mieć potem problemu z powołaniem na Euro. To było trafne posunięcie. W klubie z północno-wschodniej Anglii był skuteczny, zdobył kilka prestiżowych bramek (m.in. na stadionie Manchesteru City - aktualny mistrz Anglii stracił tylko dwa punkty u siebie, właśnie z Sunderlandem (3-3), m.in dzięki trafieniu Bendtnera) i utrzymał formę do czerwcowego turnieju. Trochę jednak zdążył już narozrabiać. Po strzeleniu gola Portugalii manifestował radość odsłaniając lekko koszulkę, pod krótą widniał, na wysokości podbrzusza, na fragmencie bielizny, wyraźny napis z nazwą jednej z firm bukmacherskich. Takie praktyki są zabronione przez UEFA i rosły snajper może spodziewać się kary. As reprezentacji "wikingów" już otrzymał reprymendę od przedstawicieli rodzimej federacji. Napastnik próbował się tłumaczyć, że zawsze występuje w takim zestawie stroju piłkarskiego, w poprzednich spotkaniach, na treningach i nie zdawał sobie sprawy, że łamie jakiekolwiek przepisy. - Teraz będę na to zwracał uwagę - zapewnił, choć przy tak sformułowanej obietnicy, trudno uwierzyć, że to, co zrobił, nie było świadome. Oliwy do ognia zdążyli już dolać dyrektorzy owej firmy bukmacherskiej. - Jestem naprawdę zachwycony postawą Nicklasa. Cóż to był za błyskotliwy popis tego piłkarza - powiedział jeden z nich. Komentarz ujął w takim tonie, że nie do końca wiadomo, czy jest szczęśliwy z powodu sportowych osiągnięć Duńczyka, czy z tego, że poważył się na restrykcyjnie traktowaną kryptoreklamę.
DBU (Duński Związek Piłkarski) już poinformował, że zakazał zawodnikowi kolejnego występu w niefortunnie "oznakowanych" slipkach. Skandynawscy kibice nie muszą się jednak obawiać. Bendtnerowi tylko delikatnie pogrożono palcem. Nie zostanie zawieszony, będzie mógł zagrać przeciwko Niemcom. Jego sprawa zostanie rozpatrzona dopiero w poniedziałek.
Pod nieobecność Rommedahla, trener Duńczyków może liczyć na swoje drugie skrzydło, lewe - Michaela Krohna-Dehliego, podobnie jak Rommedahl, zawodnika kopenhaskiego Broendby (co ciekawe, tercet ofensywnych pomocników, ustawianych dotąd za plecami Bendtnera, a więc: Krohn-Dehli, Eriksen, Rommedahl, w swojej karierze, w różnych okresach czasu, występowali lub występują w Ajaksie).W ojczystej lidze Michael uchodzi za świetnego dryblera i dynamicznego gracza. Dobrze wspomina swoje trafienie w konfrontacji z Holendrami. - To było dla mnie coś bardzo wyjątkowego. Przez osiem lat występowałem w tym kraju i mam dziewczynę z tamtych stron - uśmiechał się zawodnik. Ostatni rywal "wikingów" w grupie B, Niemcy, też bazuje na trójce atakujących wspieranych przez duet środkowych, ofensywnych graczy drugiej linii. Olsen z pewnością przekazał już swoim defensywnym pomocnikom jakie są nawyki przeciwników, jak umiejętnie przesuwa się Mario Gomez i znajduje sobie przestrzeń do skutecznego wykańczania akcji. Do tej pory wyjściową jedenastkę ustawiał z duetem William Kvist - Niki Zimling, środkowych pomocników zbliżonych do formacji obronnej. Kvist już nie może się doczekać starcia z aktualnymi wicemistrzami Europy, ale jego kolega w meczu z Portugalią zszedł z placu gry już w 16. minucie z urazem i toczy wyścig z czasem o wyzdrowienie. Podobno był mocno poobijany. - Zimling ma zdecydowanie większe szanse na wyleczenie, ale czy będzie zdolny do walki dowiemy się prawdopodobnie dopiero w dniu meczu - szacował selekcjoner. Sam zawodnik, na codzień broniący barw belgijskiego Club Brugge, w czwartek, trzy dni przed ostatnią serią spotkań w "grupie śmierci" tryskał humorem i zapewniał, że czuje się już znacznie lepiej. - Mam nadzieję, że będę w stanie pomóc drużynie i przyczynić się do jej zwycięstwa. W innym przypadku pozostaje mi tylko rola kibica trzymającego kciuki za kolegów z wysokości trybun. Bardzo chciałbym zmierzyć swoje siły jeszcze przynajmniej w ćwierćfinale. Lepiej czułbym się, gdybym miał na to wpływ - dzielił się uwagami z prasą.
Joachim Loew nie ma problemów ze zdrowiem swoich piłkarzy. Znów będzie miał do dyspozycji Mario Gomeza na szpicy ataku, Lukasa Podolskiego i Thomasa Muellera na skrzydłach oraz Miroslava Klose w roli dżokera z ławki rezerwowych. Szkoleniowiec jest dumny z postawy wszystkich, ale pozwolił sobie na szczególne pochwały pod adresem zdobywcy dotychczasowych trzech bramek na Euro - Gomeza. - Ma instynkt fightera. Zawsze był takim piłkarskiem walczakiem. Naprawdę bardzo się rozwinął - cieszy się z osiągnięć napastnika. Grę Niemców będą prowadzić przede wszystkim Mesut Oezil, ofensywny pomocnik ustawiony za plecami napastników oraz przesunięci bliżej tyłów Bastian Schweinsteiger i Sami Khedira. Formacja odpowiadająca za bronienie dostępu do bramki Manuela Neuera także wydaje się pozostać bez zmian. Holger Badstuber i Mats Hummels prezentowali się w dotychczasowych grach solidnie. Portugalczycy i Holendrzy w końcówkach starć z Niemcami groźnie atakowali, a golkiper Bayernu znakomitymi interwencjami ratował swojemu zespołowi trzy punkty po uderzeniach m.in. Vareli z FC Porto, czy van Persiego (raz mu się nie udało zatrzymać króla strzelców Premier League, ale bez konsekwencji). - Nasi rywale okazali się być warci miana faworytów Euro. Zaczęli przecież swój udział w mistrzostwach od pokonania dwóch innych bardzo silnych ekip - docenia klasę najbliższego przeciwnika Nicklas Bendtner. - Będziemy musieli naprawdę dać z siebie wszystko, żeby odnieść sukces. Piłkarz Arsenalu zaskoczył dziennikarzy pewnością siebie. - Od czasu zakończenia eliminacji wiele się w naszej ekipie zmieniło. Kiedy awansowaliśmy do finałów mistrzostw, byliśmy słabsi. Porzuciliśmy już jednak rolę słabeuszy. Teraz trzeba to jeszcze udowodnić i zrobić kolejny krok do przodu - mobilizuje kompanów. Rzeczywiście, Skandynawowie radzili sobie dotąd dobrze w różnych sytuacjach - i kiedy trzeba było bronić jednobramkowego prowadzenia, i kiedy trzeba było gonić wynik. To cenne doświadczenia.
Loew zdaje sobie sprawę, że zapowiedzi "wikingów" nie są buńczucznym pustosłowiem. Oni już swoje udowodnili. Niemcy mogą wyjść z grupy nawet przegrywając z Duńczykami, ale tylko w przypadku, jeśli Portugalczycy nie wygrają jednocześnie z Holendrami. W innym przypadku o awansie do ćwierćfinału będzie decydowała tzw. mała tabela. Gdyby Niemcy, Dania i Portugalia zgromadziły po sześć punktów, najgorszy bilans bezpośrednich gier miałaby właśnie ekipa naszych zachodnich sąsiadów. Wiele zależy też od tego jaką porażkę mieliby ponieść - 0-1, czy 1-2, zdyskwalifikuje Niemców, ale 3-4 - już nie, natomiast przy porażce 2-3 - wiele zależeć będzie od tego jak wysoko Portugalczycy pokonają Holendrów, jeśli oczywiście zdołają. Wariantów jak się okazuje, jest jeszcze mnóstwo. Mocno to wszystko wydaje się zagmatwane, jednak trener wicemistrzów Europy i trzeciej drużyny świata nie kalkuluje. - Będziemy chcieli pokonać ostatnią przeszkodę i finiszować na pierwszej pozycji. To dla nas bardzo ważne, bo zwycięzca grupy B zmierzy się w ćwierćfinale w Gdańsku, gdzie stacjonujemy - przypomina Loew. Rzeczywiście, do tej pory jego drużyna musiała latać samolotami znad Bałtyku aż do Lwowa i Charkowa. Tym razem mogliby fazę play-off rozpocząć blisko swojej bazy treningowej. I na stadion Lechii dojechaliby spokojnie autokarem. Bez tych wszystkich lotniskowych procedur. Jest o co się bić! |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Dania: 8% | Remis: 21% | Niemcy: 71% |
";
| Czy Podolski strzeli gola? - TAK | Czy Podolski strzeli gola? - NIE |
| tobet | 3.10 | tobet | 1.32 |
| Czy Klose strrzeli gola? - TAK | Czy Klose strrzeli gola? - NIE |
| tobet | 2.55 | tobet | 1.45 |
| Czy Gomez strzeli gola? - TAK | Czy Gomez strzeli gola? - NIE |
| tobet | 2.20 | tobet | 1.60 |
| Czy Krohn-Dehli strzeli gola? - TAK | Czy Krohn-Dehli strzeli gola? - NIE |
| tobet | 6.50 | tobet | 1.08 |
| Czy Bendtner strzeli gola? - TAK | Czy Bendtner strzeli gola? - NIE |
| tobet | 3.50 | tobet | 1.26 |
| Czy Schøne strzeli gola? - TAK | Czy Schøne strzeli gola? - NIE |
| tobet | 6.50 | tobet | 1.08 |
| Czy Kjær dostanie żółtą kartkę? - TAK | Czy Kjær dostanie żółtą kartkę? - NIE |
| tobet | 3.20 | tobet | 1.30 |
| Czy Agger dostanie żółtą kartkę? - TAK | Czy Agger dostanie żółtą kartkę? - NIE |
| tobet | 4.00 | tobet | 1.20 |
| Czy będzie rzut karny? - TAK | Czy będzie rzut karny? - NIE |
| tobet | 3.35 | tobet | 1.28 |
| Czy będzie czerwona kartka? - TAK | Czy będzie czerwona kartka? - NIE |
| tobet | 3.85 | tobet | 1.22 |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: 2 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.76 | | W 2 meczu grupy B Dania zmierzy się z Niemcami. Niemcy w Mistrzostwach Europy prezentują się bardzo dobrze. Po zwycięstwach 1:0 z Portugalią i 1:2 z Holandią zajmują 1 miejsce w grupie. Zwycięstwo ewentualnie remis w dzisiejszym spotkaniu daje im awans do ćwierćfinału bez względu na wynik meczu Portugalia - Holandia. Niemcy w rankingu FIFA zajmują 3 miejsce, podczas gdy Dania 9. Niemcy przez kwalifikacje przeszli jak burza. Wygrali podobnie jak Hiszpania wszystkie meczy w grupie i pewnie wyszli z pierwszego miejsca. Dania jest w nieco gorszej sytuacji. Aby myśleć o awansie musieliby wygrać z Niemcami i liczyć na korzystny rezultat spotkania Portugalia - Holandia. W kwalifikacjach grali bardzo dobrze. Tylko raz ulegli Portugalii 3:1, lecz mimo to pewnie wyszli z pierwszego miejsca w grupie. Po zwycięstwie nad Holandią 0:1 przyszła pora na porażkę z Portugalią 3:2. Cały mecz grali bardzo zaciekle, ale trochę im zabrakło. Dziś grają o wszystko. Niemcy są faworytami tego spotkania i są najbliżej awansu, ale jak mawiają: "póki piłka w grze wszystko może się zdarzyć". Wystarczy im remis z Danią i wychodzą z pierwszego miejsca w grupie. Drużyna tego formatu nie spocznie jednak na laurach, zagra dobry mecz i wygra z Danią. Stawiam na Niemcy | | Autor: wojtaszek2601 |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: 2 | | Bukmacher: bet365 | | Kurs: 1.73 | | Dziś kolej na roztrzygnięcia w grupie B, gdzie ważą się losy Niemiec, Danii, Portugalii i Holandii. W meczu we Lwowie spotkają się ze sobą ekipy Niemiec i Danii, gdzie faworytem jest oczywiście ekipa wicemistrzów Europy. Co ciekawe statystyki bezpośrednich spotkań przemawiają na korzyść Duńczyków, którzy w sześciu meczach z Niemcami wygrali aż 4-krotnie, raz zremisowali i raz przegrali. Ostatni raz obie ekipy spotkały się ze sobą w meczu towarzyskim w sierpniu 2008 roku, kiedy to padł remis 2:2.
Dania po zwycięstwie na inaugurację z Holandią 1:0 uwierzyła w wyjście z bardzo silnej grupy. Jednak w drugim spotkaniu po pięknym widowisku przegrali 2:3 z Portugalią, tracąc gola na wagę remisu w 88 minucie meczu. Ta porażka sprawiał, że spadli na trzecią pozycję w grupie i stoją przed bardzo trudnym zadaniem. Aby być pewnym awansu muszą wygrac z Niemcami, co zdaje się być bardzo cięzkim zadaniem. Nawet jeden punkt może być po za zasięgiem. Wywalczenie remisu może wystarczyć tylko wówczas, gdy Portugalia przegra z Holandią. W innym wypadku Duńczycy odpadają z Euro. Z powodu kontuzji w zespole Danii nie zagra Rommedahl i Zimmlinger. Wikingowie liczyc więc będą tak jak w meczu przeciwko Holandii, na jedną akcję, która zdecyduje o ich zwycięstwie. Będzie jednak bardzo ciężko, gdyż drużyna Lowa jest zabójczo skóteczna i świetnie gra w obronie.
Niemcom dzis wystarczy remis, aby zająć pierwsze miejsce w grupie i w ćwierćfinale zagrać przeciwko Grekom. Wszystko za sprawą wygranych z Portugalią (1:0) i Holandią (2:1). Sześć punktów na koncie sprawiło, że tylko oni w całym turnieju nie stracili jeszcze punkty. Do tego świetna postawa strzelecka Gomeza, który strzeli dla reprezentacji wszyskie trzy gole. Więc zdaje się, że Niemcy znajdują się w najlepszej sytuacji, gdyż nie dość, że przewyższają swoich dzisiejszych rywali siłą składu i klasą zespołu, to jeszcze z meczu na mecz grają co raz lepiej i do awansu potrzebny im tylko punkt.
Moim zdaniem dziś mecz zakończy się zwycięstwem naszych zachodnich sąsiadów. | | Autor: aarhus |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.90 | | Przed Mistrzostwami Europy Lukas Podolski powiedział, że reprezentacja Niemiec będzie chciała wygrać wszystkie mecze na tym turnieju. W takie zapewnienia wierzą na pewno "Pomarańczowi", którzy jeżeli chcą awansować muszą nie tylko wygrać z Portugalią dwiema bramkami ale liczyć na zwycięstwo Niemiec. Inna sprawa, że dziś Niemcom wystarczy remis by zająć pierwsze miejsce w grupie, według mnie jednak Niemcy nie będą kalkulować i zagrają o zwycięstwo.
O zwycięstwo zagrają również Duńczycy, którzy nieco skomplikowali sobie sprawę przegrywając z Portugalią ale wciąż mają szansę (i to spore na awans z grupy).
Postanowiłem w tym meczu zagrać powyżej 2.5 zdobytych bramek. Obie reprezentacje mają spory potencjał w ofensywie. Niemcy to oczywiście Mario Gomez na szpicy, strzelec trzech goli na tym turnieju ale także Mesut Oezil, Thomas Mueller, Bastian Schweinsteiger czy Lukas Podolski. Ponadto Joachim Loew ma bardzo mocną ławkę rezerwową z zawodnikami, którzy również potrafią decydować o losach meczu jak Andre Schuerrle, Mario Goetze czy Marco Reus. Duńczycy natomiast mają bardzo dobrych skrzydłowych Michael Krohn-Dehli i Dennis Rommedahl ponadto widać również, że nieźle wychodzą im stałe fragmenty gry a i lider ataku Nicklas Bendtner na tym Euro pokazał nam się z dobrej strony.
To oczywiście wszystko pochwały jeśli chodzi o ofensywę nie należy jednak zapominać, że w obronie obie ekipy mają mniejsze lub większe problemy. Duńczycy grają z rezerwowym bramkarzem Stephan Andersenem, natomiast linia defensywna Niemców też nie jest monolitem Holger Badstuber i Jerome Boateng wydają się słabszymi elementami tej drużyny.
Ostatni raz obie reprezentacje zagrały ze sobą w sierpniu 2010 roku towarzysko wtedy padł remis 2-2 liczę, że dzisiaj również zobaczymy kilka bramek, bo o ile remis Niemcom daje awans z pierwszego miejsca to o tyle Duńczyków może eliminować z turnieju. Obie ekipy na tym turnieju pokazały już, że mają spory potencjał i możliwości w ofensywie i liczę, że dziś będą je wykorzystywać. | | Autor: krz-widzew |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: 2 | | Bukmacher: williamhill | | Kurs: 1.67 | | Dziś wieczorem we Lwowie, gdzie zagrają Niemcy z Danią, wyjaśnią się ostatnie wątpliwości w grupie B. Poznamy kolejnych ćwierćfinalistów Euro 2012. Faworytem tego starcia jest oczywiście ekipa naszych zachodnich sąsiadów, którzy pod każdym względem zdają się przewyższać swoich północnych sąsiadów. Historia bezpośrednich spotkań nie przemawia jednak za drużyną Niemiec, która w sześciu starciach przeciwko Duńczykom wygrali tylko raz, na Euro w 1988 roku (2:0) a 4-krotnie górą byli Duńczycy. W 2010 roku obie drużyny zagrały ze sobą towarzysko i zremisowały 2:2.
Niemcy jako lider grupy ma najprostsze zadanie. Wystarczy, że dziś zremisują i mają pierwsze miejsce w grupie, a w ćwierćfinale czeka już na nich Grecja. W zwyciężkich meczach z Portugalią (1:0) i Holandią (2:1) wszystkie gole strzelił super snajper Mario Gomez. Drużyna Loewa w tych meczach pokazała dyscyplinę, skóteczność i siłę, którą będzie bardzo ciężko pokonać komukolwiek.
Duńczycy są w bardzo trudnej sytuacji przed dzisiejszym spotakniem. To iż zdobyliby jakiekolwiek punkty nie oznacza dla nich awansu dalej. Dużo będzie zależało od wyniku spotkania Portugalii z Holandią. Dla Duńczyków najlepszy wynik tamtego spotaknia to byłoby zwycięstwo Oranje, a wówczas jeśli oni zdobyliby choć punkt w meczu z Niemcami, zagraliby w ćwierćfinale. Jak widać, ich sytuacja nie jest za ciekawa. Raczej trudno spodziewać się, że dziś pokonają oni Niemców, a już remis będzie dla nich wielkim wynikiem. Duńczycy już raz sprawili niepsodziankę wygrywając na inagurację 1:0 z Holandią. W drugim meczu, przeciwko Portugalii, również byli blisko urwania punktu, ale na ich nieszczęście stracili w koncówce gola i przegrali 2:3. Dziś muszą zagrać uważnie w obronie i tak jak z Holandią, skótecznie w ataku. Wówczas mogą marzyć o sukcesie.
Moim zdaniem dziś Niemcy znów zagrają z morderczą precyzją i zgarną komplet punktów. | | Autor: crannberry |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: under 2.5 | | Bukmacher: bet365 | | Kurs: 2.10 | | Widzę, że większość osób gra na Niemców i w sumie wcale mnie to nie dziwi. Tak jak w pierwszym meczu z Portugalią ich gra pozostawiała trochę do życzenia tak w spotkaniu z Holendrami pokazali kawał dobrej piłki, perfekcyjnie wykorzystując nawet najmniejsze błędy przeciwników. Mimo ich świetnej dyspozycji nie wierzę w ich łatwe zwycięstwo dzisiejszego wieczoru. To na pewno nie będzie spacerek. W meczu z Holendrami podopieczni trenera Loewa mieli bardzo dużo miejsca w środku pola, stąd mieli czas na dokładne dogrywanie prostopadłych piłek do napastników (takim sposobem padły obie bramki dla Niemców). Dodatkowo widać było już od 1 minuty, że gracze Oranje w tym spotkaniu nie zamierzali się bronić. Już na samym początku tych zawodów stworzyli oni sobie kilka ciekawych sytuacji bramkowych. Teraz sobie trzeba zadać analizując ten mecz najważniejsze pytanie - jaka taktyka dla Danii będzie NAJROZSÄ„DNIEJSZA? W przypadku Duńczyków ofensywna postawa przeciwko Niemcom będzie po prostu głupia i bezsensowna. Niemcy jak nikt inny potrafią wypunktować rywala i wykorzystać jego słabe elementy. Duńczycy wychodząc na otwartą piłkę wystawią się na pożarcie.
Sytuacja w grupie B jest niesamowicie ciekawa. Wciąż szansę na wyjście z grupy mają Holendrzy. Do tego muszą być spełnione dwa warunki:
-wygrana Oranje z Portugalią minimum dwoma bramkami
-przegrana Danii z Niemcami
W tej sytuacji Duńczykom przy wygranej Holendrów wystarczy do awansu 1 pkt. Uważam, że podopieczni trenera Olsena wyjdą na boisko w mocno defensywnym ustawieniu i swoją grę opierać będą przede wszystkim na szczelnej obronie i kontratakach. Jedynie strata głupiej bramki lub niekorzystny wynik w meczu Portugalia - Holandia może zmusić ich do odkrycia się i ruszenia do przodu. W moim odczuciu pierwsza odsłona tego meczu może zakończyć się nawet bezbramkowym remisem. Swój typ dodatkowo opieram na przekonaniu, że Holendrzy pokonają Portugalczyków. | | Autor: Scyzoryk |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: 1 (+1) | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 2.01 | | Dziś o godzinie 20:45 we Lwowie zostanie rozegrane ostatnie spotkanie grupy B pomiędzy Danią i Niemcami. Skandynawowie aby zachować realne nasze na awans muszą wygrać. Remis w tym spotkaniu tylko w przypadku porażki Portugalczyków z Holendrami spowoduje wybuch radości duńskich kibiców. Niemcy mają awans praktycznie w kieszeni, według mnie właśnie dlatego to starcie potraktują z przymrużeniem oka, aby zachować więcej sił na spotkanie ćwierćfinałowe, najprawdopodobniej z Grekami. Duńczycy już w kwalifikacjach okazali się pozytywnym zaskoczeniem, wyprzedzając w grupie Portugalczyków, z którymi teraz walczą o ćwierćfinał. Nasi zachodni sąsiedzi w swojej grupie eliminacyjnej zgodnie z oczekiwaniami nie mieli sobie równych, zajmując pierwsze miejsce i wygrywając wszystkie 10 spotkań. Niemcy są stawiani przez specjalistów jako jeden z faworytów do wygrania całego EURO 2012. Duńczycy w dwóch pierwszych meczach wygrali sensacyjnie z Holandią 1:0 i przegrali po bardzo zaciętym meczu z Portugalią, 2:3. Niemcy wygrali oba spotkania, skromnie z Portugalią, 1:0 i pewnie z Holandią, 2:1. W meczach przygotowawczych oba zespoły nie odsłoniły się do końca zaliczając po jednym zwycięstwie (Dania 2:0, Australia; Niemcy 2:0 Izrael) oraz po jednej porażce (Dania 1:3 Brazylia; Niemcy 3:5 Szwajcaria). Obawiam się, że samo spotkanie Duńczyków z Niemcami będzie bardzo zacięte, co może skutkować mała ilością bramek i podziałem punktów, dlatego stawiam że doliczenie 1 gola do konta Duńczyków zapewniłoby im zwycięstwo w tym spotkaniu. Często Skandynawowie pokazywali, że z Niemcami grać umieją. Oba zespoły rozegrały 6 spotkań bezpośrednich, w których Duńczycy aż 4 razy okazywali się być lepsi. Po jednym razie padł remis i triumfowali Niemcy. | | Autor: scyzoryk93 |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: 2 (-0.5) | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.79 | | Dziś o godzinie 20:45 na stadionie we Lwowie odbędzie się spotkanie Niemcy - Dania . To od tego spotkania zależy jak potoczy się pozostała rywalizacja w grupie B. Niemal wszyscy zakładają awans Niemców z pierwszego miejsca w grupie. Do tego podopiecznym Joachima Loewa wystarczy remis w spotkaniu z Danią. Dodatkowo taki wynik oznacza, że z EURO 2012 odpadną Holendrzy. Jeśli jednak Niemcy przegrają, a Portugalia wygra z Holandią, to jest możliwe, że i Niemcy przedwcześnie odpadną z turnieju. Trzeba jednak przyznać, że to bardzo mało prawdopodobne. Uważam, że Niemcy dzisiejsze spotkanie potraktują bardzo poważnie. Czy jednak podopieczni Mortena Olsena mają czym postraszyć rywali? Niemcy w obronie grają dużo lepiej niż Holendrzy i Portugalczycy, więc o sytuacje podbramkowe może być ciężko. Dzisiaj Niemcy zdecydowanie będą zagęszczać szyki obronne. Zdają sobie sprawę, że strata bramki z Duńczykami może nieco skomplikować im sprawę. Najlepszy zespół w grupie B zmierzy się w ćwierćfinale z Grecją (22 czerwca w Gdańsku), drugi w tabeli zagra z Czechami (21 czerwca w Warszawie). Tym najlepszym zespołem będą Niemcy, dzisiaj powinni wygrać.. do zera. Niemcy wychodzą na ten mecz optymalnym składem, a dokładnie są to : Neuer - Bender, Hummels, Badstuber, Lahm - Khedira, Schweinsteiger - Mueller, Oezil, Podolski - Gomez. Nie ma mowy o odpuszczaniu spotkania. Niemcy z meczu na mecz wyglądają coraz lepiej. Rewelacyjnie gra Mario Gomez, którego wspiera Bastian Schweinsteiger. Cichym bohaterem jest Sami Khedira, a całą robotę w obronie wykonuje Mats Hummels. Swoją klasę potwierdzają także Philipp Lahm i Manuel Neuer. Jest błyskotliwy Mesut Ozil który ostatnio porównał reprezentację swojego kraju do klubu, w którym występuje na co dzień, czyli Realu Madryt.Zaś skład Danii prezentuje sie znacznie mniej okazale: Andersen - Jacobsen, Kjaer, Agger, S. Poulsen - Kvist, Zimling - Mikkelsen, Eriksen, Krohn-Dehli - Bendtner.(Nie ma co porównywać, drużyny te dzielą dwie klasy). Bezpośredni bilans meczów tych drużyn wygląda następująco: 14 zwycięstw Niemiec , 3 remisy , 8 zwycięstw Danii ( bilans bramkowy 51-35 ) Niemcy stracili tylko 1 bramkę w mistrzostwach. Dania aż 3 i to w ostatnim meczu. Mecz wydaje mi się underowy a wynik jaki możemy zobaczyć to 0:1 lub 0:2. Pierwsza połowa może nieco ospale przebiegać, natomiast w drugiej części gry do głosu powinni dochodzić Niemcy. Dania nie sprawi kolejnej niespodzianki na tych mistrzostwach , i przegra z Niemcami. | | Autor: Barcelonka |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.90 | | Dzisiaj o godz.20:45 na stadionie we Lwowie odbędzie się mecz pomiędzy Danią i Niemcami.Reprezentacja Danii jest rewelacją tych mistrzostw ,wygrana nad vice mistrzami świata Holandią i porażka po wyśmienitym meczu z Portugalczykami daje im szanse na awans do ćwierćfinału Mistrzostw Europy.Duńczycy potwierdzili,że mogą grać z każdym rywalem. Najlepszym obecnie graczem w tej drużynie jest bez wątpienia Nicklas Bendtner ,który zdobył 2 bramki w meczu z Portugalczykami.Duńczycy grają ofensywny futbol ,ale nie zapominają także o zorganizowaniu w obronie.
Drużyna Niemiecka jest faworytem tego turnieju .Ich zorganizowanie w grze z piłką lub bez niej jest perfekcyjne,są znakomicie przygotowanie fizycznie i mają wyśmienitych piłkarzy.Najlepszym strzelcem tej drużyny jest oczywiście Mario Gomez z trzema bramkami na koncie.Dla podpiecznych Joachima Lowa będzie to bardzo trudny mecz ,w którym wszystko może się zdarzyć.S
tawiam na Over 2,5 bramki ,gdyż twierdzę ,że obie reprezentacje mają w składzie wielu piłkarzy ,którzy potrafią zdobywać bramki tj.Mario Gomez,Nicklas Bendtner,Lukas Podolski czy chociażby Krohn-Dehli i myślę ,że w takim meczu padnie wiele bramek i obejrzymy jeden z najlepszych meczów na tych mistrzostwach. | | Autor: maniek_1995 |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.90 | | W trzecim decydującym meczu grupy B w jednym z meczy zmierzą się Duńczycy oraz Niemcy.Mój typ na ten mecz to więcej niż 2,5 bramki.W ostatnim meczu bezpośrednim między tymi drużynami padł remis 2:2 i był to mecz towarzyski.W ostatnich 10 spotkaniach o stawke dokładnie były to mecze eliminacyjne ME i ME Dania zanotowała 4 razy więcej niż 2,5 bramki i 6 razy nie.Natomiast w spotkaniach towarzyskich ,które odbywały się między eliminacjami i przed Euro Duńczycy zanotowali w 12 spotkaniach połowe spotkań panad dwu i pół bramkowych.Może nie za wiele ale nasi zachodni sąsiedzi odrabiają te straty bo w 12 ostatnich meczach o stawkę zanotowali aż 10 spotkań ponad 2,5 bramkowych a w spotkaniach towarzyskich między kwalifikacjami i przed ME rozegrali 11 takich spotkań i w sumie w 8 było ponad typowane 2,5 bramki.Suma sumarum 29 na 46(63%)wyżej wspomnianych spotkań to wymagana ilość bramek przez mój dzisiejszy typ.W dodatku Niemcy mają Mario Gomeza w składzie,który aspiruje do króla strzelców turnieju i myślę,że w tym meczu zrobią wszystko aby polepszyć mu statystyki strzeleckie. | | Autor: Bethell |
| Analiza: Dania - Niemcy | | Typ: Gomez strzeli - TAK | | Bukmacher: tobet | | Kurs: 2.20 | | W drugiem dzisiejszym pojedynku w grupie C zmierzy się ze sobą reprezentacja narodowa Danii i Niemiec. Mecz zostanie rozegrany we Lwowie. Dania po 2 meczach grupowych ma na swoim koncie 3 punkty. Niemcy są bardzo bliscy awansu bo wygrali 2 mecze i aby zagrać w ćwierćfinale wystarczy im zaledwie remis. Moim zdaniem jednak nasi zachodni sąsiedzi nie zadowolą się podziałem punktów i zwyciężą w tym meczu, a pomoże im w tym napastnik Mario Gomez. Dzisiaj stawiam, że Gomez strzeli co najmniej jedną bramkę. Po pierwsze niemiecki napastnik jest w rewelacyjnej formie. W sezonie ligowym zdobył dla Bayernu aż 41 goli! 26 w Bundeslidze, 2 w Pucharze Niemiec i aż 13 w Lidze Mistrzów. Jak widać Gomez to prawdziwy snajper z krwi i kości. Po drugie formę z sezonu klubowego Gomez przełożył na formę reprezentacyjną. Na tych mistrzostwach strzelił już 3 gole i póki co z kilkoma zawodnikami prowadzi w klasyfikacji na Króla Strzelców ME. Gomez trafił do siatki w meczu z Portugalią i 2 razy w meczu z Holandia, a dzisiaj Niemcy zagrają z teoretycznie najsłabszą drużyną w grupie. Gomez ma bardzo duże szanse na powiększenie swojego dorobku strzeleckiego na tych mistrzostwach. Mario w reprezentacji Niemiec rozegrał do tej pory 54 mecze i strzelił aż 25 goli. Jest to kolejny bardzo ważny argument przemawiający za tym, że Gomez dzisiaj ustrzeli swoją koleją bramkę dla ekipy Niemiec. Co ciekawe w 2010 roku w meczu towarzyskim pomiędzy Danią, a Niemcami Mario Gomez strzelił bramkę Duńczykom! Tamten mecz zakończył się wynikiem 2:2. Dzisiaj moim zdaniem wszystko przemawia za tym, że Super Snajper reprezentacji Niemiec, Mario Gomez strzeli dzisiaj co najmniej 1 bramkę. Typuję 1:2 dla Niemiec, a jako jednego ze zdobywców gola gracza Bayernu Monachium. | | Autor: Patrol22 |
Ocena popularności meczu 5.0
Ilość analiz 12
|
| |
|
