| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 16-07-07 21:00 | Niemcy | 0-2 | Francja | 2  | 2.73 | bet-at-home |    |
| Szanse według Betsite.pl |
| 30% | 29% | 41% |
Zapowiedź meczu: Niemcy vs Francja. Typy, zakłady i kursy na Niemcy - Francja.
 Na Stade Velodrome, w Marsylii, podopieczni Joachima Loewa zagrają z zawodnikami Didiera Deschampsa o finał tegorocznych Mistrzostw Europy we Francji. Szykuje się kapitalny bój. Obie drużyny miały lepsze i gorsze momenty na tym turnieju. Stabilniejszą formę jak na razie prezentują podopieczni Joachima Loewa, którzy w regulaminowym czasie gry stracili … tylko jednego gola. I to w dodatku z rzutu karnego! To pokazuje, że mistrzowie Świata grają naprawdę rewelacyjnie w defensywie. Nasi zachodni sąsiedzi na mapie geograficznej jeszcze nie przegrali żadnego spotkania i chociaż w ich poczynaniach nie ma zbyt wielkiego błysku - może poza meczem ze Słowakami - podopieczni Joachima Loewa są już w półfinale, dlatego ich kibice nie mogą im mieć tego za złe. Typy bukmacherskie na tę potyczkę są bardzo wyrównane. Jedni oddsmakerzy minimalnie faworyzują mistrzów Świata, a drudzy „Niebieskich”. Na pewno gracze Didiera Deschampsa zwiększyli swoje notowania po spotkaniu z Islandczykami. To dopiero pierwszy mecz na tym turnieju, w którym „Trójkolorowi” od samego początku do końca zagrali naprawdę bardzo dobrze. Ambitni Wyspiarze nie mieli w tej potyczce żadnych szans. Jak jednak będzie w najbliższy czwartek? Widać, że „Niebiescy” mają potencjał. Jeśli wszyscy ich zawodnicy zagrają na miarę potencjału, to mistrzowie Świata mogą być w sporych opałach. Ponadto, zawodnicy Didiera Deschampsa będą chcieli zrewanżować się za porażkę z Mundialu w Brazylii. Wtedy to w fazie pucharowej nasi sąsiedzi na mapie geograficznej skromnie triumfowali 1-0. Jak będzie teraz?
Niemcy - ostatni mecz: Obecni mistrzowie Świata przed kilkoma dniami mierzyli się z Włochami. Faworytem sobotniego spotkania byli podopieczni Joachima Loewa, ale nawet Niemcy podkreślali, że będzie to bardzo trudny bój. Każdy oglądał starcie Italii z Hiszpanami. „La Furia Roja” była kompletnie bezradna, dlatego podopieczni Joachima Loewa musieli być na baczności. Spotkanie rzeczywiście nie było dla nich łatwe. Niemcy po pierwszej połowie remisowali z Włochami 0-0. W drugiej części gry podopieczni Joachima Loewa objęli prowadzenie. W 65 minucie dokładną centrą z prawej strony pola karnego popisał się Jonas Hector i finalnie do siatki Gianluigiego Buffona trafił Mesut Oezil. Niemcy nie cieszyli się jednak długo z tego prowadzenia. Już 13 minut potem bramkę wyrównującą zdobył bowiem Leonardo Bonucci, który skutecznie wykorzystał rzut karny. Do końca regulaminowego czasu gry rezultat już nie uległ zmianie i ostatecznie mieliśmy 1-1. O wszystkim musiała zadecydować dogrywka. W nie jednak też nie zobaczyliśmy ani jednego gola. Rzuty karne to był prawdziwy spektakl. W pierwszej serii swoje „jedenastki” wykorzystali Lorenzo Insigne i Toni Kroos. Potem spudłowali Simone Zaza i Thomas Mueller. W trzeciej kolejce prowadzenie Włochom dał Andrea Barzagli. Z drugiej strony pomylił się natomiast Mesut Oezil i sytuacja mistrzów Świata była bardzo napięta. Po stronie rywali spudłował jednak Graziano Pelle, a gdy trafił Julian Draxler wszystko się wyrównało. W piątej serii swojej „jedenastki” nie wykorzystał Leonardo Bonucci, ale pomylił się również Bastian Schweinsteiger. Po pięciu seriach mieliśmy zatem 2-2. W szóstej kolejce trafili Emanuele Giaccherini i Mats Hummels. W siódmej nie pomylili się Marco Parolo i Joshua Kimmich. Podobnie było w następnej serii gier. Wtedy nie spudłowali Mattia de Sciglio i Jerome Boateng. Następnie nie trafił Matteo Darmian, a nie pomylił się Jonas Hector i to Niemcy zwyciężyli w konkursie „jedenastek” 6-5. Trener kadry obecnych mistrzów Świata wystawił w tym spotkaniu takich oto zawodników: Manuel Neuer - Benedikt Hoewedes, Mats Hummels, Jerome Boateng, Joshua Kimmich - Sami Khedira (16. Bastian Schweinsteiger), Toni Kroos, Jonas Hector, Mesut Oezil, Thomas Mueller - Mario Gomez (72. Julian Draxler). Tylko Mats Hummels i Bastian Schweinsteiger otrzymali po jednym żółtym kartoniku.
Niemcy - droga do 1/8 finałów Mistrzostw Europy we Francji: Niemcy na inaugurację tego francuskiego turnieju wygrali z Ukrainą 2-0 (Skhodran Mustafi, Bastian Schweinsteiger). Następnie, podopieczni Joachima Loewa zremisowali z Polakami 0-0. W trzeciej kolejce zawodnicy tej reprezentacji skromnie wygrali z Irlandią Północną 1-0 (Mario Gomez). Finalnie Niemcy zajęli 1. miejsce w tabeli grupy C Mistrzostw Europy we Francji. Po 3. seriach gier obecni mistrzowie Świata zgromadzili na swoim koncie 7 punktów, na które złożyły się 2 zwycięstwa, jeden remis i 0 porażek. Finalny bilans bramkowy tej reprezentacji narodowej to 3 gole zdobyte i 0 straconych. W 1/8 finału Mistrzostw Europy we Francji podopieczni Joachima Loewa pewnie pokonali Słowację 3-0 (Jerome Boateng, Mario Gomez, Julian Draxler). W ćwierćfinale Niemcy uporali się z Włochami. Po regulaminowym czasie gry i dogrywce było 1-1 (Mesut Oezil - Leonardo Bonucci z karnego). W karnych nasi zachodni sąsiedzi na mapie geograficznej triumfowali 6-5 (Toni Kroos, Julian Draxler, Mats Hummels, Joshua Kimmich, Jerome Boteng, Jonas Hector - Lorenzo Insigne, Andrea Barzagli, Emanuele Giaccherini, Marco Parolo, Mattia de Sciglio). Po stronie Niemców pudłowali Thomas Mueller, Mesut Oezil i Bastian Schweinsteiger. W drużynie rywali nie trafiali zaś Simone Zaza, Graziano Pelle, Leonardo Bonucci i Matteo Darmian. Aktualnie najlepszym strzelcem w tej kadrze - na Euro 2016 - jest Mario Gomez, który zdobył 2 gole. W eliminacjach do tego turnieju - w meczach „delegacyjnych” - podopieczni Joachima Loewa grali 5-krotnie. Ostatecznie Niemcy zanotowali 3 triumfy (3-2 ze Szkocją, 7-0 z Gibraltarem oraz 2-0 z Gruzją), 0 podziałów „oczek” i dwie porażki (0-1 z Irlandią i 0-2 z Polską).
Kadra Niemiec na Mistrzostwa Europy we Francji: Manuel Neuer (Bayern Monachium), Bernd Leno (Bayer Leverkusen), Marc-Andre ter Stegen (FC Barcelona), Jerome Boateng (Bayern), Emre Can (Liverpool FC), Jonas Hector (FC Koeln), Benedikt Hoewedes (Schalke 04 Gelsenkirchen), Mats Hummels (Borussia Dortmund), Shkodran Mustafi (Valencia FC), Antonio Ruediger (AS Roma), Julian Draxler (VfL Wolfsburg), Mario Goetze (Bayern Monachium), Sami Khedira (Juventus Turyn), Joshua Kimmich (Bayern Monachium), Toni Kroos (Real Madryt), Mesut Oezil (Arsenal FC), Leroy Sane (Schalke 04 Gelsenkirchen), Bastian Schweinsteiger (Manchester United), Julian Weigl (Borussia Dortmund), Mario Gomez (Besiktas Stambuł), Thomas Mueller (Bayern Monachium), Lukas Podolski (Galatasaray Stambuł), Andre Schuerrle (VfL Wolfsburg).
W tej reprezentacji za kartki nie zagra Mats Hummels. Z powodu urazów nie wystąpią zaś Mario Gomez i Sami Khedira.
Francja - ostatni mecz: Dokładnie wczoraj podopieczni Didiera Deschampsa grali u siebie z Islandczykami. „Niebiescy” mogli mieć obawy przed tym spotkaniem. Co prawda to „Trójkolorowi” byli faworytami tego meczu, co potwierdzały choćby typy bukmacherskie większości ekspertów. Wyspiarze nie przegrali jednak na tym turnieju żadnej potyczki, a w pokonanym polu zostawili choćby Anglików. Mecz jednak ułożył się fantastycznie dla zawodników Didiera Deschampsa. Piłkarze „Niebieskich” bardzo szybko wyszli na prowadzenie. Już w 12 minucie do siatki rywali trafił Olivier Giroud. Osiem minut potem na 2-0 dla „Trójkolorowych” podwyższył Paul Pogba. Przed przerwą „Niebiescy” strzelili jeszcze dwie bramki. Najpierw na listę strzelców „wpisał się” Dimitri Payet, a potem jego wyczyn skopiował Antoine Griezmann. 4-0 do przerwy to był prawdziwy nokaut i chyba nikt się nie spodziewał takiego obrotu spraw. Było już jasne, że to podopieczni Didiera Deschampsa zagrają w kolejnej fazie. Po zmianie stron bramki honorowe dla rywali strzelili Kolbeinn Sigthorsson i Birkir Bjarnason. Ich trafienia rozdzielił gol Oliviera Giroud i ostatecznie „Trójkolorowi” triumfowali 5-2. Didier Deschamps postawił w tej potyczce na następujących graczy: Hugo Lloris - Patrice Evra, Laurent Kościelny (72. Eliaquim Mangala), Samuel Umtiti, Bacary Sagna - Blaise Matuidi, Paul Pogba, Dimitri Payet (80. Kingsley Coman), Moussa Sissoko, Antoine Griezmann - Oliver Giroud (60. Andre-Pierre Gignac). Nikt w tej drużynie nie otrzymał nawet jednego żółtego kartonika.
Francja - droga do 1/8 finałów Mistrzostw Europy: W pierwszej potyczce podopieczni Didiera Deschampsa pokonali Rumunię 2-1 (Olivier Giroud, Dimitri Payet - Bogdan Stancu). W następnej potyczce Francuzi wygrali z Albanią 2-0 (Antoine Griezmann, Dimitri Payet), ale znowu nie zachwycili. W ostatnim spotkaniu grupowym podopieczni Didiera Deschampsa bezbramkowo zremisowali ze Szwajcarami. Ostatecznie „Niebiescy” zajęli 1. miejsce w tabeli grupy A Mistrzostw Europy we Francji. Po 3. seriach gier „Trójkolorowi” zgromadzili na swoim „liczniku” 7 punktów, na które złożyły się 2 zwycięstwa, jeden remis i 0 porażek. Ogólny bilans bramkowy tej kadry wyniósł 4 gole zdobyte i jeden stracony. W 1/8 finału Mistrzostw Europy we Francji „Niebiescy” pokonali Irlandczyków 2-1 (Antoine Griezmann dwukrotnie - Robbie Brady z karnego). We wczorajszym ćwierćfinale podopieczni Didiera Deschampsa pokonali Islandię aż 5-2 (Olivier Giroud dwukrotnie, Paul Pogba, Dimitri Payet, Antoine Griezmann - Kolbeinn Sigthorsson, Birkir Bjarnason). Obecnie najlepszym strzelcem kadry narodowej Francji na Euro 2016 jest Antoine Griezmann, który zdobył 4 gole. Warto dodać, że aktualnie to napastnik na co dzień występujący w Atletico Madryt ma największe szanse na tytuł Króla Strzelców. „Trójkolorowi” nie występowali w eliminacjach do tego turnieju, ponieważ są jego gospodarzami. Nie można nie wspomnieć, że w 5 poprzednich „domowych” spotkaniach Francuzi odnieśli 4 triumfy (2-0 z Albanią, 2-1 z Rumunią, 3-0 ze Szkocją, 3-2 z Kamerunem i 4-2 z Rosją). Poza tym, zanotowali jeden remis (0-0 ze Szwajcarią) i 0 porażek.
Kadra „Trójkolorowych” na Mistrzostwa Europy we Francji: Benoit Costil (Rennes), Hugo Lloris (Tottenham Hotspur), Steve Mandanda (Olympique Marsylia), Lucas Digne (AS Roma), Patrice Evra (Juventus Turyn), Christophe Jallet (Olympique Lyon), Laurent Koscielny (Arsenal FC), Eliaquim Mangala (Manchester City), Samuel Umtiti (Olympique Lyon), Bacary Sagna (Manchester City), Adil Rami (Sevilla FC), Yohan Cabaye (Crystal Palace), Lassana Diarra (Olympique Marsylia), N’Golo Kante (Leicester City), Blaise Matuidi (Paris Saint-Germain), Paul Pogba (Juventus Turyn), Moussa Sissoko (Newcastle United), Kingsley Coman (Bayern Monachium), Andre-Pierre Gignac (Tigres UANL), Olivier Giroud (Arsenal FC), Antoine Griezmann (Atletico Madryt), Anthony Martial (Manchester United), Dimitri Payet (West Ham United).
Przewidywane składy:
Niemcy: Manuel Neuer - Benedikt Hoewedes, Skhodran Mustafi, Jerome Boateng, Jonas Hector - Emre Can, Toni Kroos - Mario Goetze, Mesut Oezil, Julian Draxler - Thomas Mueller
Francja: Hugo Lloris - Bacary Sagna, Samuel Umtiti, Laurent Koscielny, Patrice Evra - Blaise Matuidi, N'Golo Kante, Paul Pogba - Antoine Griezmann, Olivier Giroud, Dimitri Payet
Sędzia: Włoch Nicola Rizzoli będzie głównym arbitrem tej potyczki.
Ostatnie mecze pomiędzy tymi drużynami: W 5 ostatnich meczach tych drużyn narodowych byliśmy świadkami dwóch wiktorii Francuzów. Poza tym, był jeden remis, a dwukrotnie triumfowali też Niemcy. Bilans bramkowy: 5-4 na korzyść „Trójkolorowych”. W ostatnim towarzyskim spotkaniu - rozegranym 13 listopada 2015 roku - padł wynik 2-0 dla „Niebieskich” (Olivier Giroud, Andre-Pierre Gignac). Warto dodać, że to właśnie w tym dniu miały miejsce zamachy we Francji. Nie można nie wspomnieć o meczu tych reprezentacji z 4 lipca 2014 roku. Wtedy to „Trójkolorowi” przegrali z Niemcami w ćwierćfinale Mistrzostw Świata w Brazylii 0-1 (Mats Hummels).
Kursy 1x2 na mecz Niemcy - Francja: W tej półfinałowej konfrontacji bukmacherzy za bardzo minimalnych faworytów do awansu uważają zawodników reprezentacji Francji. Ich triumf najkorzystniej jest zagrać w Bet-at-home (kurs 2.75). Podział punktów w tej firmie został wyceniony na 2.95, a triumf graczy z Niemiec na 2.85.
Typy bukmacherskie serwisu Betsite.pl na mecz Niemcy - Francja: Naszym zdaniem, warto zagrać zakład na awans „Niebieskich” (kurs 1.80 w internetowym bukmacherze Bet-at-home). Uważamy, że w tej potyczce to właśnie podopieczni Didiera Deschampsa będą górą. Nie jesteśmy pewni czy dadzą radę zwyciężyć w regulaminowym czasie gry, dlatego stawiamy na awans uwzględniający też dogrywkę i rzuty karne. Dlaczego typujemy awans właśnie Francuzów? Wydaje nam się, że „Trójkolorowi” złapali odpowiedni rytm. Reprezentanci Francji w fazie grupowej grali słabo. Nie ma co się oszukiwać. Podopieczni Didiera Deschampsa co prawda wygrali dwie potyczki i tylko jedną zremisowali, ale nie rywalizowali ze swoimi konkurentami na miarę własnego potencjału. Poza tym, w każdej potyczce bardzo męczyli się ze swoimi rywalami. W fazie pucharowej było już pod tym względem o wiele lepiej. Zawodnicy „Niebieskich” co prawda źle zaczęli mecz z Irlandią, ale potem radzili sobie bez zarzutów. Spokojnie ograli swoich rywali i awansowali do ćwierćfinału. Wczoraj zaś zdemolowali Islandię i zasygnalizowali nam naprawdę znakomitą dyspozycję. Niemcom brakuje zaś błysku. Piłkarze tej kadry co prawda też nie przegrali ani jednego spotkania, ale nie grają jakoś nadzwyczajnie dobrze. Tylko w spotkaniu ze Słowakami spisali się z naprawdę dobrej strony. W grupie nie rozegrali wielkich spotkań przeciwko Ukrainie, Polsce czy Irlandii Północnej. Ponadto, w ćwierćfinale wygrali z Włochami dopiero po konkursie „jedenastek”. Konieczność grania dogrywki na pewno kosztowała ich sporo zdrowia. Czynnik zmęczenia na tym etapie turnieju będzie odgrywał już bardzo dużą rolę. Warto też dodać, że asy Niemców nie grają zbyt dobrej piłki na tej imprezie. Thomas Mueller jest cieniem samego siebie, a ostatnio dodatkowo zmarnował rzut karny. Mesut Oezil ma na swoim koncie już dwie przestrzelone „jedenastki”, a Mario Gomez nie jest wybitnym napastnikiem. Nasi zachodni sąsiedzi na mapie geograficznej mają sporo kłopotów, a rozpędzeni „Trójkolorowi” powinni to wykorzystać. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Niemcy: 28% | Remis: 35% | Francja: 36% |
";
| Analiza: Niemcy - Francja | | Typ: X | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 3.30 | | Przed turniejem obydwa zespoły były wskazywane na głównych faworytów do końcowego zwycięstwa, jednak drabinka ułożyła się tak, że zagrają ze sobą już w półfinale. Gospodarze turnieju do fazy ćwierćfinałowej nie powalali swoją grą. Fazę grupową wygrali notując zwycięstwa z Rumunią i Albanią oraz remisując z Szwajcarią. W 1/8 nawet przegrywali z Irlandią, ale odwrócili losy meczu i awansowali. Moc pokazali w meczu z Islandią, którą rozbili 5:2 do połowy wygrywając już 4:0! Francja strzeliła najwięcej bramek na całym turnieju. Aktualni mistrzowie świata wcześniejsze rundy przechodzili spokojnie i też mieli problemy w 1/4 finału. Fazę grupową wygrali z 7 punktami na koncie, w 1/8 rozbili Słowację 3:0. Ćwierćfinał to nerwówka z Włochami i karne zakończone dopiero w 9 serii! Niemcy to zespół z najmniejszą liczbą straconych goli w całym turnieju. Zagrają ze sobą 2 bardzo wyrównane ekipy, ale ponieważ jest to faza pucharowa to otwartej gry bym się nie spodziewał. Myślę, że ich atuty się zneutralizują i padnie remis. | | Autor: 1rocke1 |
| Analiza: Niemcy - Francja | | Typ: 2 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 3.12 | | W drugim półfinale obejrzymy pojedynek drużyn, które według bukmacherów miały największe szanse na zwycięstwo w turnieju. Myślę, że nie ma już tutaj sensu przytaczać wyników kilku poprzednich spotkań tylko przeanalizować obecną sytuację. Francja pewnie pokonała Islandię i wydaje się, że mecz ten nie kosztował ich zbyt wiele sił choć Islandczycy jak zwykle pokazali charakter strzelając 2 bramki gdy przegrywali już 4:0. Dla zespołu trójkolorowych bramki strzelały największe gwiazdy takie jak Giroud, Griezmann, Pogba, Payet. Każdy z nich oprócz tego, że jest w pełni zdrowy pokazał, że jest w znakomitej formie. Również nikt z pozostałej grupy piłkarzy francuskich nie musi pauzować za kartki ani nie jest kontuzjowany. Na mecz z Niemcami gospodarze wyjdą więc w najsilniejszym składzie, a cały zespół po niewyraźnym początku sprawia coraz lepsze wrażenie, zwłaszcza w ofensywie. Niestety takiego komfortu nie ma trener Low. W drużynie niemieckiej na pewno nie zagrają: Hummels z powodu kartek i kontuzjowani Khedira oraz Gomez. Myślę, że jest to ogromna strata a najbardziej dotkliwy będzie brak tego ostatniego. Napastnik Besiktasu sprawiał w ostatnich spotkaniach bardzo dobre wrażenie. Niemcy nie posiadają w składzie drugiego klasycznego napastnika, który mógł by go zastąpić. Bez formy niestety na tym turnieju jest Thomas Muller co według mnie potwierdził bardzo słabym meczem z Włochami, który na pewno był wyczerpujący i stresujący dla Niemców ze względu na dogrywkę i rzuty karne. Wydaję się, że trener będzie musiał sięgnąć po Podolskiego lub Schurrle którzy do tej pory na turnieju nie grali lub grali bardzo mało i ich forma stoi pod znakiem zapytania. Myślę, że w związku z tymi problemami zespołu obecni mistrzowie świata będą mieli duże kłopoty z osiągnięciem korzystnego wyniku z Francuzami, którzy grają u siebie i są w bardzo dobrej sytuacji kadrowej. | | Autor: ppaa93 |
| Analiza: Niemcy - Francja | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 2.53 | | Kolejny na tych Mistrzostwach przedwczesny finał, po zwycięstwie nad Włochami w karnych w półfinale na aktualnych Mistrzów Świata czeka gospodarz turnieju Francuzi.
Niemcy wreszcie pokonali Włochów na wielkim turnieju, nie był to wybitny mecz z żadnej ekip a trzeba przyznać że w karnych to emocje i nerwy wzięły górę. Nasi sąsiedzi pokazali jednak dobrą taktyczną grę Loew zaskoczył ustawieniem z defensywnym z trzema defensorami i dwoma fałszywymi skrzydłowymi. Myślałem że bardziej na taki zestawieniu ucierpi gra ofensywa ale radzili sobie bardzo solidnie, a i gra w defensywie była bardzo pewna. Są jednak trzy problemy przed dzisiejszym spotkaniem – za kartki wypada Hummels, dla Khediry oraz Gomeza turniej się kończy. Dwaj pierwsi to kluczowi gracze dla taktyki Loewa szczególnie jeśli chodzi o warianty defensywne. Przy Hummelsie Boateng czuje się pewniej a widzieliśmy w ostatnim starciu że przy zmęczeniu brakuj mu koncentracji a dziś będzie musiał bardziej asekurować boczne sektory no i środek bo ruchliwość graczy Francuzki jest świetna. Gomez dostał szansę i odpalił z nim ofensywa wygląda pewniej ale z drugiej strony dziś zapewne zagrają zdecydowanie zwinniejsi i techniczni gracze myślę że na takich graczy zdecyduje się trener w ofensywie Muller, Goetze, Ozil, Draxler a każdy widzi jak sobie radzi defensywa gospodarzy o czym za chwilę.
Francja wydaje się że z każdym meczem się rozkręca i po części tak jak przynajmniej w ofensywie widać coraz większa pewność siebie, niesamowitą szybkość, wymienność pozycji, co przedkłada się na sytuacje i bramki. Rozstrzelali Islandczyków w ćwierćfinale 5:2 już po pierwszej połowie było po meczu, tak więc zaoszczędzili też sporo sił. Moim zdaniem dziś naprawdę mnóstwo problemów będzie w destrukcji od dłuższego czasu cała gra defensywa zespołu szwankuje było to już widać w grach towarzyskich gdzie tracili proste bramki ale nadrabiali to ofensywą o którą nie ma co się martwić. Kolejny z problemów gospodarze jak dotąd nie miała żadnego poważnego sprawdzianu , a mimo to Szwajcaria, Rumunia, Albania, Irlandia, Islandia, każda z tych ekip stwarzała sobie świetne okazje bramkowe nie zawsze potrafiąc to wykorzystywać ale robili mnóstwo zamieszania a takiej techniki jak wspomniany wyżej gracze to na pewno nie mieli.
Niemcy nie wyjdą tak defensywnie i taktycznie jak na Włochów, bo te problemy z brakiem dwójki graczy odpowiedzialnych za destrukcje trochę im to uniemożliwiają, zresztą każdy widzi jak w defensywie wyglądają Francuzi błędy z błędami w każdym spotkaniu. Mistrzowie Świata na tle tak dobrze dysponowanej ofensywy Francuzów też będą mieli mnóstwo problemów. Powtórzę to co przez całą fazę pucharową, brakuje coraz bardziej sił i już od początku pojawiają się błędy u najlepszy, wobec czego bramki padają dość szybko i wówczas robi się otwarty mecz, albo ktoś kontruje albo ktoś strzela napierając na przeciwnika wyrównującą bramkę a nie ukrywajmy potencjał obu ekip w
| | Autor: jack13 |
| Analiza: Niemcy - Francja | | Typ: X | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 3.18 | | Przed nami przedstatnie spotkanie tych mistrzostw, w drugim półfinale zagrają Niemcy oraz gspodarze Francja. Bukmacherzy nie stawiają na żadną ze stron, wiec w tym meczu może paść każdy wynik. Zarówno reprezentacja Niemiec jak i Francji nie przegrały jeszcze na tym turnieju. Nasi zachodni sąsiedzi zaczeli od zwycięstwa z Ukrainą, potem zremisowali bezbramkowo z Naszą reprezentacją i wygrali z Irlandią północną. W 1/8 pewnie pokonali Słowaków 3:0, a w ćwierćfinale wygrali po karnych z Włochami. Francja zaczeła od zwycięstwa z Rumunią, strzelając w końcówce spotkania, potem wygrali z Albanią strzelając również w ostatniej minucie i zremisowali z Szwajcarami. W 1/8 finału ostatecznie wygrali z Irlandią mimo że do przerwy przegrywali, a w ćwierćfinale pokonali pewnie Islandie 5:2. Trzeba powiedzieć że dzisiejsze spotkanie będzie pierwszym na tym turnieju dla Francji z tak wymagającym rywalem. Z kolei pdopieczni Joahima Loewa zagrają bez kontuzjowanego Gomeza i Khediry, a za kartki pauzować będzie Hummels. Moim zdaniem w tym spotkaniu może paść każdy wynik ale ja zdecyduje się postawić na remis. | | Autor: duszek |
Ocena popularności meczu 4.5
Ilość analiz 5
|
| |
|
