| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 14-03-13 21:05 | Tottenham | 1-3 | Benfica | 1  | 2.30 | bet-at-home |    |
Szanse według Betsite.pl |
43% | 27% | 30% |
Zapowiedź meczu: Tottenham vs Benfica. Typy, zakłady i kursy na Tottenham - Benfica.
Kolejna bardzo ciekawa rywalizacja rozegra się pomiędzy angielskim Tottenhamem Hotspur, a portugalską Benficą Lizbona. W poprzedniej rundzie „Koguty†wyeliminowały ukraiński Dnipro Dnipropietrowsk, ale na pewno nie obyło się bez problemów. Kto wie, jak potoczyłyby się losy tej pary, gdyby nie „aktorskie†zachowanie Jana Vertonghena, przez które z boiska z czerwoną kartką „wyleciał†Roman Zozulja. Belg dostał już za swoje, ale ekipie Juande Ramosa awansu to już nie przywróci. Tymczasem Portugalczycy uporali się z greckim PAOK-iem Saloniki i chcą powtórzyć sukces z poprzedniego sezonu. Wtedy to ekipa z Estadio da Luz awansowała do finału Ligi Europy, gdzie okazała się tylko minimalnie gorsza od „The Blues†ze Stamford Bridge. Czy może jednak i tym razem zawodnicy Jorge Jesusa będą gorsi od londyńskiego teamu? Już pierwsza część tej rywalizacji dużo nam o tym powie. My liczymy na dobry mecz okraszony sporą ilością bramkowych sytuacji, jak i goli. „Koguty†może nie podchodzą do tych rozgrywek na 100% poważnie, ale w Premier League już praktycznie nie mają szans na pierwszą „czwórkę†toteż może zrozumieją, że dobry występ w Lidze Europy to jedyna okazja na dobre zakończenie tego średniego w ich wykonaniu sezonu.
W 1/16 finału Ligi Europy zawodnicy Tim’a Sherwood’a rywalizowali z Dnipro Dnipropietrowsk. W pierwszym spotkaniu rozegranym na Ukrainie lepsi okazali się piłkarze Juande Ramosa, którzy triumfowali 1-0 po trafieniu w drugiej połowie Jewhena Konopljanki (z rzutu karnego). W rewanżu długo utrzymywał się rezultat remisowy, z czego o wiele bardziej cieszyli się gracze z Ukrainy. Gdy zaraz po wznowieniu gry gola na 0-1 strzelił Roman Zozulja gracze Juande Ramosa byli już bardzo blisko awansu. Szybko jednak wyrównał Szwed Eriksen, potem z boiska „wyleciał†Zozulja, a „Koguty†udokumentowały swoją przewagę dwoma trafieniami autorstwa Adebayora. Tymczasem w ostatnim meczu ligowym zawodnicy Tim’a Sherwood’a przegrali aż 0-4 na stadionie Chelsea Londyn (Samuel Eto’o, Eden Hazard z rzutu karnego, Demba Ba dwukrotnie). Obecnie „Koguty†zajmują tylko 5. miejsce w ligowej tabeli. Po 29. seriach gier piłkarze z White Hart Lane mają na swoim „liczniku†53 punkty, na które złożyło się 16 triumfów, 5 remisów i 8 porażek. Ogólny bilans bramkowy tej ekipy to 37 goli strzelonych i 37 straconych. W spotkaniach na swoim terytorium zawodnicy z północnego Londynu grali w tych rozgrywkach dokładnie 14-krotnie. Jak na razie zawodnicy „Kogutów†zanotowali 7 wygranych (1-0 z Cardiff City, 1-0 z Evertonem, 2-0 z Crystal Palace, 3-0 ze Stoke City, 1-0 z Hull City, 2-0 z Norwich City i 1-0 ze Swansea City), 3 remisy (1-1 z West Bromwich Albion, 2-2 z Manchesterem United, oraz 1-1 z Chelsea Londyn) i 4 przegrane (1-5 z Manchesterem City, 0-5 z FC Liverpool’em, 0-1 z Newcastle United i 0-3 z West Ham-em United). W 5. ostatnich meczach na krajowym „podwórku†zawodnicy „Kogutów†odnieśli 3 zwycięstwa, 0 remisów i dwie porażki. W sezonie 2012/13 piłkarze „Kogutów†w meczach „domowych†zanotowali 11 zwycięstw (1-0 z Sunderlandem, 1-0 z Southampton, 3-1 z Manchesterem City, 2-1 z Arsenalem Londyn, 2-1 z Newcastle United, 3-1 z Reading, 1-0 ze Swansea City, 2-1 z Liverpool’em, 3-1 z West Ham-em United, 2-0 z Aston Villą i 2-1 z Queens Park Rangers), 5 remisów (2-2 z Evertonem, 1-1 z Manchesterem United, 0-0 ze Stoke City, 1-1 z Norwich City i 1-1 z West Bromwich Albion) i 3 porażki (0-1 z Fulham Londyn, 0-1 z Wigan Athletic i 2-4 z Chelsea Londyn). Aktualnie najlepszym strzelcem w ekipie z północnego Londynu jest Adebayor, który zdobył dokładnie 8 bramek.
Wicemistrz Portugalii w poprzedniej fazie sprawdzał się na tle PAOK-u Saloniki. W Grecji zawodnicy Jorge Jesusa skromnie triumfowali 1-0 po trafieniu Limy. U siebie lizbończycy nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń i wygrali aż 3-0. Bramki w tej potyczce zdobywali Gaitan, Lima (z rzutu karnego) i Marković. W ostatnim spotkaniu ligowym zawodnicy Jorge Jesusa spokojnie uporali się z Estoril i pokonali tę ekipę na Estadio da Luz 2-0 (Luisao, Rodrigo). Obecnie ekipa z Portugalii zajmuje pierwsze miejsce w ligowej tabeli Ligi Zon Sagres. We wszystkich dotychczas rozegranych kolejkach piłkarze ze stolicy zainkasowali dokładnie 55 punktów, na które złożyło się 17 zwycięstw, 4 remisy i tylko jedna przegrana. W meczach w roli „gościa†zawodnicy Jorge Jesusa sprawdzali się w obecnych rozgrywkach już 11 razy. Zawodnicy ze „Stadionu Światła†do tej pory zanotowali 8 wiktorii, 2 remisy i zaledwie jedną przegraną. Ogólny bilans bramkowy tej ekipy ze wszystkich ligowych spotkań to 40 goli zdobytych i tylko 13 straconych. W 5. poprzednich meczach w Lidze Zon Sagres gracze z Estadio da Luz zanotowali 5 zwycięstw, 0 podziałów „oczek†i 0 przegranych. Jak na razie najlepszymi strzelcami w ekipie prowadzonej i trenowanej przez Jorge Jesusa są Brazylijczyk Lima i Hiszpan Rodrigo, którzy zdobyli równo po 8 bramek.
Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi ekipami zostało rozegrane 3 sierpnia 2010 roku. Wtedy to - w meczu towarzyskim -
„Koguty†zremisowały z lizbończykami 1-1. Bukmacherzy w kolejnym starciu tych zespołów więcej szans na końcowy sukces przyznają londyńczykom (2.15 w Bet-at-home). Remis w tej firmie „stoi†po 3.30, a wygrana gości również po 3.30. |
Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
Tottenham: 52% | Remis: 35% | Benfica: 13% |
";
Analiza: Tottenham - Benfica | Typ: under 2.5 | Bukmacher: bet-at-home | Kurs: 1.89 | Jednym z najciekawszych meczów 1/8 Ligi Europejskiej będzie starcie w Londynie pomiędzy tutejszym Tottenhamem, a Benficą Lizbona. Ja w tym spotkaniu nie przewiduję gradu goli, dlatego stawiam na under 2,5. Po pierwsze, obie drużyny zaszły już daleko w tych rozgrywkach i wątpię w to, że już w pierwszym meczu między sobą zaryzykują i otworzą się. Jest to faza pucharowa i każda zbyt pochopna decyzja może drogo kosztować. Myślę, że zawodnicy mając w głowie wagę tego meczu nie będą chcieli za wszelką cenę strzelić bramki narażając się na groźne kontry. Zwłaszcza Lizbończycy, którzy mają przecież rewanż na własnym stadionie. Kolejnym argumentem będą wyniki obu ekip w swoich ligach. Są to typowe „under-owe†drużyny. Tottenham w Premier League na 14 meczów rozgrywanych przy swojej publiczności aż 9-krotnie pokrył linie under 2,5. Z kolei Lizbończycy w swojej rodzimej lidze już w 8 ostatnich spotkaniach nie przekroczyli tej bariery. A w tym czasie nie grali byle z kim, bo choćby z Porto, czy z rywalami zza miedzy, czyli ze Sportingiem. Poza tym zespół Benficy traci bardzo mało bramek. Na 21 pojedynków ligowych bramkarz klubu z Portugalii zaledwie 13-krotnie wyjmował piłkę z siatki. Nie ma się zresztą co dziwić, skoro blok obronny tej ekipy tworzą rozchwytywany poprzedniego lata Siqueira, doświadczony Luisao, Garay oraz solidny Maxi Pererira. Uważam, że będziemy świadkami świetnego widowiska, jednak okraszonego małą ilością goli. | Autor: tsafack |
Analiza: Tottenham - Benfica | Typ: X | Bukmacher: bet-at-home | Kurs: 3.51 | W spotkaniu angielskich „Kogutów†z portugalską Benficą stawiam na remis, ale popieram to kilkoma argumentami. Przede wszystkim piłkarze Sherwood’a nie do końca chyba poważnie traktują te rozgrywki. Mają jednak atut własnego stadionu, dzięki któremu ostatnio wyeliminowali Dnipro. Gdyby nie jednak czerwona kartka dla Zozulji to mogłoby być różnie i kto wie, czy by nie było remisu. W meczach „domowych†w Premier League Tottenham grał w tym sezonie 14 razy. Ostatnio wygrał 1-0 z Cardiff, oraz 1-0 z Evertonem. W obu tych spotkaniach było bardzo blisko remisu, a Benfica Lizbona jest na pewno ekipą, która prezentuje wyższy poziom piłkarski niż podopieczni Ole Gunnara Solskjaera. Dodatkowo „Koguty†nie zanotowały remisu w lidze od 1 lutego, a jak każdy wie każda seria musi się kiedyś skończyć. A Benfica to przecież finalista poprzedniej edycji Ligi Europy, dlatego spokojnie ma szasnę na taki korzystny wynik na White Hart Lane. Co ciekawe Benfica także nie remisowała od ... 1 lutego. W lidze gracze z Estadio da Luz nie mają sobie zazwyczaj równych, więc ciężko tutaj przytaczać te wyniki. Na pewno jednak gracze z Lizbony większą mocy dysponują na swoim terenie. Podsumowując. Mamy tutaj do czynienia z dwoma ekipami, których stopień podejścia do tych rozgrywek jest różny. Większy potencjał piłkarski mają „Kogutyâ€, za nimi przemawia też atut własnego stadionu. Sporo większa motywacja jest po stronie Benfici, w składzie której nie grają też jacyś „kelnerzyâ€. Myślę, że to redukuje przewagę „Spursâ€. Poza tym obie drużyny bardzo dawno nie remisowały, a w bukmacherce prawo serii jest bardzo dobrym wyznacznikiem kolejnych typów. | Autor: TomJerry |
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 3
|
| |
|