Zapowiedź meczu: Trabzonspor vs Legia Warszawa. Typy, zakłady i kursy na Trabzonspor - Legia Warszawa.
 Vahid Halihodzić i jego podopieczni będą kolejnymi rywalami Legionistów w fazie grupowej Ligi Europy. Zarówno ekipa z tureckiej Super Lig, jak i obecni mistrzowie Polski wygrali swoje pierwsze potyczki i teraz stoczą bezpośrednie starcie o prymat w tej grupie. Zawodnicy Trabzonsporu już w poprzedniej edycji mierzyli się z Legionistami i wtedy polska ekipa nie była w stanie skutecznie rywalizować z Turkami, choć na placu gry wyglądało to całkiem znośnie. Teraz wydaje się jednak, że piłkarze Henninga Berga mogą nawet sprawić małą niespodziankę i pokonać tych konkretnych rywali.
W pierwszej połowie nie spodziewamy się jakiegoś szturmu na bramkę przeciwnika - ani z jednej, ani z drugiej strony. Z tego względu stawiamy na typ „Bez bramek” w tej 45-minutówce (2.60 w bukmacherze ComeOn). Zawodnicy z Turcji rozpoczęli zmagania w tej edycji Ligi Europy od wyjazdowego triumfu z Metalistem Charków. Po 90. minutach regulaminowego czasu gry podopieczni Vahida Halihodzica wygrali z Ukraińcami 2-1 (Constant, Papadopoulos - Homenjuk). W tym spotkaniu bośniacki szkoleniowiec postawił na takich oto piłkarzy: Kivrak - Yavru, Belkalem, Papadopoulos, Nizam - Dursun (71’ Ekici), Medjani - Yilmaz, Constant, Waris (82’ Erdogan) - Cardozo (58. Yatabare). Papadopoulos, oraz Constant otrzymali po jednej żółtej kartce. Obecnie podopieczni Vahida Halihodzica zajmują 1. miejsce w tej grupie i mają 3 punkty (2 gole zdobyte i jeden stracony). W ostatnim spotkaniu ligowym piłkarze Trabzonsporu zremisowali w roli „gościa” z Basaksehir 1-1 (Oscar Cardozo z rzutu karnego - Visca). Jak na razie piłkarze z Turcji zajmują dopiero 12. miejsce w ligowej tabeli tamtejszej Super Lig. Po 3. seriach zmagań podopieczni Vahida Halihodzica zainkasowali 3 punkty, na które złożyło się 0 triumfów, 3 remisy i 0 porażek. Ogólny bilans bramkowy tego klubu to w sumie jeden gol zdobyty i jeden stracony. W spotkaniach na swoich „śmieciach” zawodnicy Trabzonsporu sprawdzali się w tym sezonie tylko jeden raz. Jak na razie podopieczni Vahida Halihodzica odnieśli 0 wiktorii, jeden remis (0-0 z Fenerbahce Stambuł) i 0 przegranych. W 5. ostatnich meczach w tureckiej Super Lig zawodnicy tej ekipy odnieśli jedno zwycięstwo, 3 remisy i jedną przegraną. W tym sezonie najwięcej bramek dla Trabzonsporu zdobył Oscar Cardozo, który strzelił jednego gola. Paragwajski atakujący przez ostatnie lata dobrze spisywał się w barwach Benfici Lizbona, ale uznał, że najwyższy czas na zmiany. Czy ten zawodnik będzie zmorą defensorów Legii Warszawa?
Piłkarze ze stadionu przy ulicy Łazienkowskiej 3 udział w tej edycji Ligi Europy rozpoczęli od „domowego” spotkania z belgijskim Lokeren. Legioniści mieli przewagę, ale nie potrafili jej skonsumować. Ostatecznie jednak w 58. minucie do siatki rywali trafił serbski pomocnik Miroslav Radović i mistrzowie Polski triumfowali 1-0. W tej potyczce norweski trener Legii Warszawa postawił na takich oto piłkarzy: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Dossa Junior, Tomasz Brzyski - Michał Żyro, Ivica Vrdoljak, Tomasz Jodłowiec, Ondrej Duda (90. Marek Saganowski), Michał Kucharczyk - Miroslav Radović. Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, oraz Michał Żyro zostali ukarani żółtymi kartonikami. Aktualnie podopieczni Henninga Berga są na 2. miejscu w tabeli tej grupy. Po pierwszej kolejce mają 3 punkty, jednego gola zdobytego i 0 straconych. Wydaje nam się, że w spotkaniu z Trabzonsporem więcej bramek padnie po zmianie stron (2.05 w bukmacherze ComeOn). Podobnie, jak choćby w wyjazdowym meczu Legionistów z Wisłą Kraków. Wówczas podopieczni Henninga Berga do przerwy remisowali z krakowianami 0-0, ale po zmianie stron strzelili 3 gole (Orlando Sa, Ondrej Duda, Miroslav Radović). Obecnie zawodnicy ze stadionu przy ulicy Łazienkowskiej zajmują 1. miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy. Po 9. seriach zmagań gracze z Pepsi Areny zdobyli 19 punktów, na które złożyło się 6 triumfów, jeden remis i dwie porażki. W spotkaniach poza swoimi „śmieciami” podopieczni Henninga Berga rywalizowali w tej kampanii 4 razy. Jak dotąd Legioniści zanotowali 3 wiktorie (3-0 z Wisłą Kraków, 3-0 z Jagiellonią Białystok i 3-1 z Cracovią Kraków), 0 remisów i jedną przegraną (1-2 z Podbeskidziem Bielsko - Biała). Tymczasem w poprzednim sezonie piłkarze z Pepsiu Areny grali w „delegacjach” 18 razy. Ostatecznie piłkarze tego klubu odnieśli 11 wiktorii (1-0 z Pogonią Szczecin, 3-2 z Górnikiem Zabrze, 1-0 z Lechią Gdańsk, 3-1 z Zagłębiem Lubin, 2-1 z Piastem Gliwice, 3-0 z Górnikiem Zabrze, 1-0 z Widzewem Łódź, 3-2 z Jagiellonią Białystok, 5-3 z Koroną Kielce, 1-0 z Cracovią Kraków, 3-0 z Pogonią Szczecin), 2 remisy (1-1 ze Śląskiem Wrocław, 1-1 z Lechem Poznań) i 5 porażek (0-2 z Lechią Gdańska, 0-1 z Podbeskidziem Bielsko - Biała, 1-3 z Zawiszą Bydgoszcz, 0-1 z Wisłą Kraków, oraz 1-2 z Ruchem Chorzów). W 5. poprzednich meczach na krajowym „podwórku” podopieczni Henninga Berga odnieśli 4 wygrane, 0 remisów i jedną porażkę. Jak na razie najwięcej bramek dla drużyny ze stolicy Polski zdobył Orlando Sa, który strzelił już 5 goli.
W minionych rozgrywkach Ligi Europy te zespoły rywalizowały ze sobą dwukrotnie. W pierwszym spotkaniu tych ekip, które odbyło się 24 października 2013 roku gospodarze wygrali z Legionistami 2-0 (Janko, Adin). W rewanżu podopieczni Henninga Berga przegrali na swoim terenie z Trabzonsporem 0-2 (samobójcze trafienie Dossy Juniora, Adin). W czwartkowej potyczce faworytem bukmacherów jest ekipa z Turcji (1.83 w bukmacherze ComeOn). Podział punktów „stoi” w tej firmie po 3.45, a wiktoria zawodników ze stadionu przy ulicy Łazienkowskiej po 4.25. |
