Typy bukmacherskie są specjalnością serwisu betsite.pl. Nasz skrypt typujący mecze z niebywałą dokładnością potrafi przewidzieć typy bukmacherskie na najbliższe mecze. Porównując typy bukmacherskie i statystyki betsite.pl, masz szansę wygrać duże pieniądze u bukmacherów internetowych. Dużą oglądalnością cieszą się również popularne typy bukmacherskie, ekskluzywnie wyselekcjonowane przez naszych typerów. Pozostaje nam życzyć wam szczęścia w typowaniu, a my postaramy się pracować nad silnikiem, aby dobierał jak najbardziej trafne typy.

Typy Bukmacherskie

 
DataGospodarzWynikGośćTypKursBukmacher
13-02-12 20:45Celtic0-3Juventus2 1.75bet-at-home
Przewidywany wynik według Betsite.pl
Celtic 0 : 2 Juventus
Czy Juventus wygra?
Postaw zakład 1000 PLN w Bet-at-home i wygraj 1750 PLN
Wpłać 1600 PLN i odbierz 800 złotych bonusu!
Szanse według Betsite.pl
20%25%55%
Obstawiaj zakłady bukmacherskie! Najlepsze kursy proponowane przez Betsite.pl
@4.40 bet-at-home@3.65 bet-at-home@1.75 bet-at-home

Zapowiedź meczu: Celtic vs Juventus. Typy, zakłady i kursy na Celtic - Juventus.

Wszyscy stęsknieni wielkiej, europejskiej, klubowej piłki mogą odliczać już dni do kolejnego spotkania w Champions League. W jednym z ciekawszych zestawów par 1/8 zmierzą się ze sobą szkocki Celtic Glasgow i Juventus Turyn. Faworytem do awansu dalej są Włosi, ale piłkarze Neilla Lennona zapowiadają, że postawią rywalom trudne warunki. Mistrzowie Szkocji dawno nie prezentowali się tak dobrze w rozgrywkach Champions League. Wyszli z bardzo trudnej grupy, a dodatkowo 2 razy „napędzili” sporo strachu zawodnikom Tito Villanovy. Najlepsza ekipa na Półwyspie Apenińskim po aferze korupcyjnej długo pozostawała w cieniu najlepszej, światowej piłki. Włosi najpierw musieli awansować do Serie A, a potem ugruntować swoją pozycję w tej lidze. Na pewno warto zwrócić uwagę na kilku piłkarzy, którzy w trudnych chwilach nie rozstali się z klubem z Turynu. Ostatecznym „wybawicielem” „Starej Damy” okazał się Antonio Conte, który poprowadził swoją ekipę w zeszłym sezonie do kolejnego Scudetto. Wygrana w lidze była o tyle bardziej okazała, gdyż została odniesiona bez ani jednej porażki. Teraz czas na „podbijanie” Champions League.

Podopieczni Neila Lennona pomimo tego, że wygrali rozgrywki Scottish Premier League musieli się kwalifikować do fazy grupowej Ligi Mistrzów. „The Bhoys” najpierw rywalizowali z fińskim HJK Helsinki. U siebie na Parkhead „Celtowie” pokonali rywali 2-1 (Gary Hooper, Mulgrew - Schuller). Rewanż zapowiadał się więc bardzo ciekawie. Podopieczni Neila Lennona dopięli jednak swego i pokonali Finów 2-0 po bramkach autorstwa Ledleya i Greka Samarasa. W kolejnej fazie mistrzowie Szkocji mierzyli się z pogromcami Śląska Wrocław – Helsingborgiem. Pierwszy mecz był rozgrywany na wyjeździe. Gracze z Parkhead zasłużenie wygrali 2-0 (fantastyczny gol Krisa Commonsa i bramka Samarasa) i byli w bardzo dobrej sytuacji przed spotkaniem rewanżowym w Szkocji. Podopieczni Neila Lennona w drugiej konfrontacji także triumfowali 2-0 (Gary Hooper i Wanyama) i awansowali tym samym do upragnionej Ligi Mistrzów. Celtic Glasgow rywalizował w grupie G z FC Barceloną, Benficą Lizbona i Spartakiem Moskwa. „The Bhoys” byli bliscy sprawieni wielkiej niespodzianki i pokonania na Camp Nou „Blaugrany”. Ostatecznie im się to nie udało, ale „co się odwlecze, to nie uciecze”. Dwa tygodnie później zawodnicy Neilla Lennona dopięli swego i triumfowali nad dużo bardziej utytułowanym rywalem. Ostatecznie ta ekipa zakończyła zmagania w fazie grupowej Ligi Mistrzów z 10-oma punktami na koncie (3 wygrane, jeden remis i dwie porażki). „The Bhoys” zajęli drugie miejsce i los w kolejnej fazie przydzielił im piłkarzy Antonio Conte. Ale po kolei. W pierwszej kolejce klub z Parkhead bezbramkowo zremisował u siebie z Benficą Lizboną. W kolejnej serii zmagań „Celtowie” pokonali na wyjeździe Spartaka Moskwę 3-2. Spotkanie było bardzo zacięte. Goście wyszli na prowadzenie za sprawą bramki Gary’ego Hooper’a. Potem przypomniał o sobie Emmanuel Emenike, który zdobył dwa gole. Gdy jednak czerwoną kartkę ujrzał Insaurralde „The Bhoys” zwietrzyli swoją szansę na korzystny wynik. Podopieczni Neila Lennona najpierw zdobyli gola wyrównującego (samobójcze trafienie Kombarova), a następnie zadali decydujący „cios” (bramka w ostatnich minutach greckiego napastnika Samarasa). Potem Celtic Glasgow pojechał na słynne Camp Nou. Gracze Neila Lennona sensacyjnie prowadzili po bramce Greka Samarasa. Nie udało im się jednak utrzymać korzystnego wyniku do końcowych minut. Najpierw w ostatnich minutach pierwszej połowy do ich siatki trafił Andres Iniesta, a potem już w ... 94. minucie gry zwycięstwo FC Barcelonie zapewnił jej defensor – Jordi Alba. W 4. serii gier „The Bhoys” po raz kolejny grali z Barceloną. Klub z Parkhead objął prowadzenie po golu Wanyamy. Na 2-0 podwyższył Watt i sensacja „wisiała” w powietrzu. Barcelona odpowiedziała tylko golem Leo Messiego, ale finalnie to Celtic Glasgow triumfował 2-1. W 5. kolejce w bardzo ważnym meczu „The Bhoys” przegrali na wyjeździe z Benficą Lizboną 1-2 (John, Garay - Samaras) i o ich awansie/jego braku miał zadecydować ostatni mecz ze „Spartakowcami”. Piłkarze z Glasgow co prawda objęli prowadzenie po bramce bramkostrzelnego Hooper’a, ale rywal szybko wyrównał (trafienie Eriego). Podopieczni Neila Lennona zaczęli coraz bardziej odważnie atakować. Efekt został osiągnięty w samej końcówce. Rzut karny na gola zamienił Kris Commons i całe Parkhead mogło oszaleć ze szczęścia. Od tego momentu piłkarze Neila Lennona zagrali aż 11 spotkań ligowych, z czego wygrali 10. W ostatniej serii gier „The Bhoys” pokonali na wyjeździe Inverness 3-1. Co ciekawe to gospodarze pierwsi „otworzyli” wynik tej potyczki (Rose). Potem jednak klub z Glasgow wziął się za odrabianie strat i finalnie strzelił 3 gole (Kommons, Gershon i Miku). Aktualnie „The Bhoys” z ogromną przewagą prowadzą w lidze. Po 25. seriach gier mają 55 punktów (17 wygranych, 4 podziały „oczek” i tylko 4 porażki). Drugą w tabeli ekipę wyprzedzają o aż ... 18 punktów, dlatego mogą skupić się teraz tylko i wyłącznie na rozgrywkach Ligi Mistrzów. W spotkaniach u siebie Celtic - w tym sezonie w Scottish Premier League - mierzył się już 11 razy. Gracze Neilla Lennona zanotowali 9 zwycięstw (4-1 z Kilmarnock, 4-0 z Dundee United, 4-1 z Hearts, 1-0 z Motherwell, 4-0 z Ross County, 2-0 z St. Mirren, 1-0 z Hearts, 2-0 z Dundee FC, oraz 1-0 z Aberdeen), 2 podziały punktów (1-1 z St. Johnstone i 2-2 z Hibernian) i dwie porażki (0-2 z Kilmarnock i 0-1 z Inverness). Najlepszym strzelcem Celticu Glasgow w rozgrywkach ligowych jest Gary Hooper (13 bramek). W Lidze Mistrzów do siatki przeciwników najczęściej trafiał Grek Samaras (3 trafienia).

Juventus Turyn ostatnio gra bardzo chimerycznie. Dobre mecze przeplata z tymi zupełnie słabymi. Zawodnicy mistrza Włoch zapewniają jednak, że w Lidze Mistrzów będą pokazywać się tylko z tej lepszej strony. W pierwszej fazie LM „Stara Dama” wygrała grupę z Szachtarem Donieck, Chelsea Londyn i Nordsjaelland. Piłkarze Antonio Conte zanotowali 3 remisy i 3 podziały punktów. Teraz przed nimi trudny wyjazd na Parkhead, w którym remis, lub ich zwycięstwo otworzyłby im drogę do kolejnej rundy. Zacznijmy jednak od samego początku. Zawodnicy „Starej Damy” po rewelacyjnym poprzednim sezonie, w którym nie zaznali ani jednej porażki pewnie wygrali Serie A i tym samym awansowali do fazy grupowej Champions League. Los przydzielił im ciekawych rywali. Zwycięzcę poprzedniej edycji Ligi Mistrzów – Chelsea Londyn, nieobliczalnego Szachtara Donieck i absolutnego debiutanta, czyli ekipę Nordsjaelland. W pierwszej kolejce „Stara Dama” zremisowała 2-2 na Stamford Bridge z Chelsea (gole Quagliarelli i Arturo Vidala – dwa trafienia Brazylijczyka Oscara). Potem gracze tej ekipy niespodziewanie podzielili się punktami z Szachtarem (1-1). Na bramkę Teixeiry odpowiedział Bonucci i Juventus zdobył tylko jedno „oczko”. W 3. serii gier turynianie także zremisowali; tym razem z Nordsjaelland (podział punktów na wyjeździe 1-1 i bramka Vucinica). Piłkarze Antonio Conte byli wtedy w bardzo trudnym położeniu. Musieli wygrać kolejne 2 spotkania, żeby grać dalej. Najpierw pokonali u siebie mistrza Danii 4-0 (trafienia Claudio Marchisio, Vidala, Giovinco i Quagliarelli), a w przedostatniej kolejce zwyciężyli na własnym terytorium zawodników „The Blues” 3-0 (bramki Fabio Quagliarelli, Arturo Vidala i Sebastiana Giovinco). Sytuacja przed ostatnią serią zmagań była bardzo ciekawa. Gracze Antonio Conte do pewnego awansu potrzebowali remisu, który promowałby także piłkarzy Szachtara Donieck. Angielskie media – rzecz jasna kibicujące Chelsea – nakłaniały obie ekipy do gry fair play. Mecz nie był jednak nastawiony na sztuczny remis. Finalnie wygrali zawodnicy z Turynu (samobójcza bramka Kuchera) i tym samym wygrali tą grupę. Po 6. seriach gier „Stara Dama” miała 12 punktów (3 remisy i 3 porażki). Od tego momentu gracze Antonio Conte rozegrali jeszcze 9 spotkań ligowych (6-2-1). W ostatniej kolejce „Stara Dama” bez większych problemów pokonała u siebie Fiorentinę Calcio 2-0 (Vucinic, Matri). Obecnie zawodnicy Juventusu Turyn zajmują 1. miejsce w lidze. Po 24. seriach gier mają na swoim koncie 55 punktów (17 wygranych, 4 remisy i tylko 3 porażki). Jak widać aktualny mistrz Włoch ma dokładnie tyle samo punktów, co ... Celtic Glasgow. Na wyjazdach gracze Antonio Conte sprawdzali się w tym sezonie już 11 razy. 8 z takich spotkań wygrali (2-1 z Chievo Veroną, 3-1 z Cagliari Calcio, 1-0 z Palermo, 6-1 z Pescarą, 1-0 z Catanią Calcio, 2-1 z Sieną, 3-1 z Genoą i 4-1 z Udinese Calcio), 2 zremisowali (0-0 z Fiorentiną Calcio i 1-1 z AC Parmą) i tylko jedno przegrali (0-1 z AC Milanem). Najlepszym strzelcem w tej ekipie jest Fabio Quagliarella, który w tym sezonie strzelił już 7 bramek. W Lidze Mistrzów takim tytułem może pochwalić się Arturo Vidal (3 trafienia).

Nie ma co ukrywać, ze zdecydowanym faworytem w tej parze jest Juventus Turyn. Ostatni raz obie ekipy mierzyły się ze sobą w sezonie 2001/02. Na obiekcie w Turynie „Stara Dama” wygrała 3-2, a na wyjeździe dość nieoczekiwanie przegrała 3-4. We wtorek bukmacherzy stawiają na minimalne zwycięstwo zawodników Antonio Conte (najlepsza opcja to 1.75 w Bet-at-home). Sporo więcej możemy zarobić przy ewentualnym podziale punktów (3.65), czy wygranej zawodników „The Bhoys” (4.40).
Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl
Celtic: 19%Remis: 35%Juventus: 46%
Oglądaj mecze na żywo i transmisje live na MeczeOnline.pl!
Celtic - Juventus online
Kursy na Celtic
@4.40 bet-at-home
Kursy na remis
@3.65 bet-at-home
Kursy na Juventus
@1.75 bet-at-home
";
Under/OverBukmacherUnderBukmacherOver
0.5bet-at-home7.50bet-at-home1.05
1.5bet-at-home3.00bet-at-home1.33
2.5bet-at-home1.60bet-at-home2.10
3.5bet-at-home1.25bet-at-home3.60
4.5bet-at-home1.07bet-at-home7.00
5.5bet-at-home1.01bet-at-home12.00
Analiza: Celtic - Juventus
Typ: 2
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.75
I po dłuższej przerwie, rusza Champions League. Do Szkocji w godzinach wieczornych przyjeżdża Mistrz Włoch (Juventus), który plasuje się w Lidze Mistrzów dobrze. Trener starej Damy powiedział na konferencji prasowej, że ma ochotę w tym meczu na stadionie Celticu utrzeć nosa gospodarzom, ale myślę że to nie będzie takie proste, bo Celtic u siebie jest groźny, zwłaszcza wtedy jak z Barceloną wygrali u siebie 2:1 a Juventus, znając ich zaangażowanie i zawodników jakich posiada, za wszelką cenę z Buffonem w bramce będzie chciał zatrzymać gospodarzy, by w rewanżu u siebie mieli dość prostą sytuację do awansu. Myślę że Celtic nastawi się na grę z kontry ,ewentualnie jakiś stały fragment mógłby im dać bramkę ,bo o prowadzeniu gry raczej nie ma mowy. Goście będą chcieli strzelić szybko bramkę by ostudzić zapał gospodarzy, i myślę ze to oni nadadzą warunki i tempo gry . Ja postawie na gości
Autor: arones77
Analiza: Celtic - Juventus
Typ: under 2.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.60
Celtic Glasgow to ekipa waleczna, twardo grająca w defensywie, mająca w swoich szeregach dobrze fizycznie zbudowanych zawodników nie tylko w defensywie. W meczach u siebie potrafi osiągać naprawdę bardzo dobre rezultaty o czym mogliśmy się przekonać w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Obserwując mecze Celticu w Lidze Mistrzów, łatwo można dojść do wniosku, że rywalom jest bardzo ciężko sforsować bardzo dobrze funkcjonującą defensywę The Bhoys, ponadto na słowa pochwały zasługuje również golkiper tej drużyny Forster, który jest jednym z wyróżniających się graczy w ekipie Neila Lennona. Jeśli chodzi o Juventus Turyn to jest to drużyna również bardzo dobrze spisująca się w grze obronnej, tracąca przy tym małą ilość bramek. W bramce natomiast jeden z najlepszych golkiperów świata Buffon. Dziś co prawda nie będą mogli zagrać Chiellini i De Ceglie, ale wróci do obrony Bonucci, który nie mógł grać w ostatnim meczu ligowym. Jest więc to starcie drużyn bardzo dobrze radzących sobie w defensywie, a jako, że jest to pierwsze spotkanie to nie spodziewam się by któraś z ekip chciała za wszelką cenę w tym spotkaniu zapewnić sobie już awans do ćwierćfinału. Myślę, że przez dług czas będziemy świadkami "piłkarskich szachów" gdzie, żadna z drużyn nie będzie chciała popełnić błędu w defensywie i stracić bramki. Wydaje mi się, że celem zarówno dla jednych i drugich będzie przed wszystkim nie stracić bramki w pierwszym meczu a w drugiej kolejności spróbować dopiero pokonać bramkarza rywali, którymi są bez wątpienia bardzo dobrzy fachowcy i ciężko będzie strzelić im bramkę. Myślę, że najrozsądniejszym typem w tym starciu jest zagranie poniżej 2.5 goli zdobytych w meczu.
Autor: krz-widzew
Analiza: Celtic - Juventus
Typ: X
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 3.50
Dla zawodników Celticu zmagania w Lidze Mistrzów to ogromna szansa na pokazanie się w Europie i bardzo będzie im zależało na zwycięstwie w Szkocji nad faworyzowanym Juve. To ,że trzeba się liczyć z Celtikiem przekonała się już wielka Barcelona, która przegrała w Glasgow . Ciężko wskazać faworyta tego meczu i remis wydaje mi się najbardziej prawdopodobny. Z jednej strony nieobliczalny Celtic, który wyeliminował już Benficę i Spartak w fazie grupowej a z drugiej mistrz Włoch i lider Serie A w tym sezonie, który również liczy co najmniej na półfinał Ligi Mistrzów. Stara dama zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie a za jej plecami zostały Szachtar i Chelsea. Podopieczni Neila Lennona postawią ciężkie warunki na swoim boisku i sądzę iż mistrz Szkocji podzieli się punktami z mistrzem Italii, co postawi gości w komfortowej sytuacji przed rewanżem w Turynie. Celtic to zdecydowany lider w Szkocji z 18 punktami przewagi nad Inverness ,zaś Juve po wygranej nad Fiorentiną 2:0 u siebie w ostatniej kolejce również prowadzi, ale tylko pięcioma punktami nad drugim Napoli. Stawiam na remis w pierwszym meczu pomiędzy Celtikiem i Juventusem. Powodzenia :)
Autor: Tony
Analiza: Celtic - Juventus
Typ: X
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 3.50
Dziś wielki szlagier rozgrywek Ligi Mistrzów. Szkocki zespół Celtic będzie podejmował u siebie ekipę Włoskiego Juventusu Turyn. Jest to na pewno najważniejszy mecz Ligi Mistrzów. Zaczynają kolejną fazę rozgrywek od Meczu na własnym terenie więc będą musieli się wykazać i zagrać na 100% swoich możliwości.Gospodarze nie są faworytami tego spotkania co daje im większą motywację aby wyrwać punkty Juventusowi.Celtic w Lidze Mistrzów pokonał już między innymi,Wielką Barcelonę oraz Spartaka Moskwę.Stawiam w tym spotkaniu na remis.Juventus nie jest łatwym przeciwnikiem,na pewno mają bardzo dobrą linię defensywną ,jedną z najlepszych na świecie.Co do statystyk we własnych ligach,to Celtic aktualnie zajmuje pozycję lidera z dorobkiem 55 punktów i jest nie pokonany od 5 spotkań na własnym terenie,notując 5 zwycięstw.Juventus w Serie A również gra wyśmienicie.Obecnie zajmują pozycję lidera tabeli z dorobkiem 55 punktów.Na własnym terenie w ostatnich 5 meczach zanotował 3 zwycięstwa , 1 porażkę i 1 remis.W tej fazie rozgrywek Ligi Mistrzów zdołali wygrać z Chelsea , Shaktarem oraz z Nordsjaellandem,zajmując tym samym 1 miejsce w Grupie. Moim zdaniem to spotkanie będzie naprawdę wyrównane jaki zacięte po obu stronach o każdy kawałek boiska.Obie drużyny mierzyły się dawno temu,bilans zwycięstw jest wyrównany 1 raz wygrywał Celtic oraz 1 zwycięstwo zanotował Juventus.
Autor: typser911
Analiza: Celtic - Juventus
Typ: X
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 3.50
Jednym z dwóch wtorkowych spotkań w Champions League będzie spotkanie pomiędzy Celtickiem Glasgow, a Juventusem Turyn. O ile w dwumeczu większe szanse na awans daje się włoskiemu klubowi, o tyle w meczu w Szkocji już nie. Celtic pokazał w fazie grupowej, że jest niezwykle groźny i pokonać ich będzie bardzo ciężko. Przekonała się o tym Barcelona i to dwukrotnie, która poległa na Celtic Park 2:1 po świetnym spotkaniu. Na Cap Nou również tanio skóry nie sprzedała, tracąc decydującą bramkę w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. Celtic bardzo pewnie zmierza po mistrzostwo, przewaga nad Inverness wynosi już 18 punktów. Juventus po słabym początku roku otrząsnał się i zaczął wygrywać. W LM na wyjazdach zremisował dwa z trzech spotkań wyjazdowych, a trzecie z Szachtarem zakończyło się jednobramkową wygraną, która ostatecznie dała awans "Starej Damie". Mecze w Lidze Mistrzów jak wiemy rządzą się swoimi prawami, obie drużyny są w formie, spodziewam się więc remisu, który nie roztrzygnie losów awansu.
Autor: kokoeurospoko12
Ocena popularności meczu 4.5 Ilość analiz 6