| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 14-07-30 20:00 | Standard Liege | 0-0 | Panathinaikos | 1  | 1.75 | bet-at-home |    |
| Szanse według Betsite.pl |
| 53% | 26% | 21% |
Zapowiedź meczu: Standard Liege vs Panathinaikos. Typy, zakłady i kursy na Standard Liege - Panathinaikos.
„Les Rouches” w najbliższą środę na swoim Stade Maurice Dufrasne zagrają z greckim Panathinaikosem Ateny. „Koniczynki” nie są pewnie już tak groźne, jak choćby kilka lat temu, kiedy wraz z Olympiakosem Pireus dominowały na swoim „podwórku”, ale na pewno nie należy lekceważyć tej ekipy. Zawodnicy Yannisa Anastasiou są w stanie wyeliminować belgijski Standard Liege, który momentami gra bardzo chimerycznie. Gdyby nie słabsza forma tej ekipy w rundzie finałowej, to podopieczni Guya Luzona graliby bez wątpienia w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Po sezonie zasadniczym piłkarze „Les Rouches” byli najlepsi w Jupiler Pro League, ale potem znacząco spuścili z tonu i finalnie dali się „prześcignąć” Anderlechtowi Bruksela. Mimo wszystko w tej konkretnej parze zawodnicy ze Stade Maurice Dufrasne są faworytami bukmacherów. Jeśli podopieczni Guya Luzona zagrają tak samo skutecznie, jak w pierwszym meczu ligowym nowego sezonu, to „Koniczynki” z Aten będą w poważnych tarapatach.
Belgowie są w teoretycznie gorszej sytuacji, ponieważ rewanż odbędzie się w stolicy Grecji, ale nawet pomimo tego są faworytami bukmacherów. Kurs na ich awans do decydującej rundy eliminacji do fazy grupowej Ligi Mistrzów w bukmacherze ComeOn wynosi 1.54. W czasie letniego okresu przygotowawczego podopieczni Guya Luzona rozegrali 3 mecze kontrolne. Najpierw bezbramkowo zremisowali z duńskim Aalborgiem. Potem pokonali inną ekipę z Grecji - PAOK Saloniki - 2-1 (Mujangi dwukrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego - Koulouris), a 19 lipca zremisowali na wyjeździe z francuskim AS Saint Etienne 1-1 (Lumanza Lembi - Hamouma). Wczoraj „Les Rouches” pokonali na swoim obiekcie Charleroi 3-0 (Mujangi dwukrotnie, Carcela Gonzalec). Na ten moment podopieczni Guya Luzona zajmują 1. miejsce w ligowej tabeli. Po pierwszej serii gier gracze Standardu mają dokładnie 3 punkty, na które złożyło się jedno zwycięstwo, 0 podziałów „oczek” i 0 przegranych. Ogólny bilans bramkowy tej drużyny to 3 gole zdobyte i 0 straconych. Jak ta drużyna radziła sobie w minionym sezonie w meczach „domowych”? Generalnie podopieczni Guya Luzona rywalizowali - w rundzie finałowej - w tej roli 5 razy. Ostatecznie zawodnicy z Belgii zanotowali 3 wiktorie (1-0 z Genk, 4-1 z Zulte Waregem i 1-0 z Anderlechtem Bruksela). Poza tym gracze tego klubu mają również w swoim dorobku jeden remis (2-2 z Lokeren) i jedną porażkę (0-1 z Club Brugge). W 5. ostatnich meczach w ekstraklasie belgijskiej piłkarze „Les Rouches” zanotowali 3 wygrane, oraz dwie porażki. W sezonie 2013/14 najlepszym strzelcem w tej drużynie był pomocnik Batshuayi, który w rundzie dodatkowej 3-krotnie pokonywał golkiperów rywali.
Przytoczyliśmy już, jak wysoko stoją „akcje” ekipy z Belgii w tym dwumeczu. Teraz dla formalności podajemy także kurs na awans podopiecznych Yannisa Anastasiou (2.30 w ComeOn). Jak się łatwo domyślić, osoby ustalające kursy przewidują, że więcej szans na grę dalej mają jednak „Les Rouches”. Zawodnicy z Aten w czasie przygotowań do sezonu rozegrali 4 sparingi. Szło im całkiem dobrze, ponieważ zanotowali 3 triumfy i jedną porażkę. W pierwszym meczu kontrolnym „Koniczynki” pokonały Arkę Gdynia 1-0 (Petrić). Potem podopieczni Yannisa Anastasiou niespodziewanie wysoko przegrali z ... Lechią Gdańsk 0-4 (Pawłowski, Janicki, Vranjes, Makuszewski). 19 lipca zawodnicy z Grecji wygrali z Panegalios 1-0 (Berg), a 3 dni temu zwyciężyli Atromitos 2-1 (Petrić, Klonaridis - Brito). W ostatnim meczu poprzedniego sezonu ekipa „Koniczynek” przegrała na wyjeździe z PAOK-em Saloniki 0-1 (Vukić). Finalnie zawodnicy tej drużyny zajęli 1. miejsce w play - offach, a co za tym idzie wywalczyli sobie prawo startu w eliminacjach. W 6. dodatkowych seriach gier gracze z Grecji zdobyli 11 punktów, na które złożyły się dwie wygrane, 3 remisy i jedna porażka. W meczach „delegacyjnych” podopieczni Yannisa Anastasiou rywalizowali w fazie dokładnie 3 razy. Ostatecznie zawodnicy „Koniczynek” zanotowali jeden triumf (3-1 z Asteras). Poza tym gracze Panathinaikosu mieli na swoim „liczniku” jeden remis (1-1 z Atromitos) i jedną porażkę (0-1 z PAOK-iem Saloniki). Łączny bilans bramkowy tej ekipy to 7 goli strzelonych i 5 straconych. W 5. ostatnich spotkaniach na krajowym „podwórku” podopieczni Yannisa Anastasiou zanotowali dwie wygrane, 2 podziały „oczek” i jedną przegraną. W rozgrywkach 2013/14 najlepszymi snajperami w tym klubie zostali Francuz Abeid i Belg Klonaridis.
W kampanii 2009/10 te 2 kluby zagrały ze sobą w fazie pucharowej Ligi Europy. Pierwszy mecz tych zespołów zakończył się triumfem gości z Belgii, którzy triumfowali w „delegacji” 3-1. Z kolei na Stade Maurice Dufrasne „Les Rouches” postawili kropkę nad „i” i pokonali „Koniczynki” 1-0. W środowej potyczce faworytem w bukmacherze ComeOn jest ekipa z Belgii (1.76). Podział punktów „stoi” tam po 3.50, a wiktoria zawodników Panathinaikosu po 4.25. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Standard Liege: 77% | Remis: 18% | Panathinaikos: 5% |
";
| Analiza: Standard Liege - Panathinaikos | | Typ: 1 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.72 | | Na papierze zapowiada się to na bardzo interesującą rywalizację wszak Standard Liege i Panathinaikos Ateny to dwie naprawdę klasowe marki w europejskim futbolu. Wydaje się jednak, że zespół z Belgii jest jednak w tym momencie drużyną mocniejszą niż Panathinaikos.
Co prawda z zespołu z Liege odeszli tego lata William Vainqueur, Michy Batshuayi i Daniel Opare ale wciąż w drużynie jest kilku naprawdę ciekawych zawodników jak chociażby Paul-José Mpoku, Imoh Ezekiel, Laurent Ciman czy Eiji Kawashima. Jeśli chodzi o Panathinaikos to nie jest to już tak mocna ekipa jak jeszcze kilka lat temu choć kilka nazwisk musi robić wrażenie jak Danijel Pranjic, Marcus Berg czy Mladen Petric.
Osobiście wydaje mi się, że faworytem tego spotkania jest zespół Standardu, gra u siebie, co może być sporym handicapem, bowiem pamiętam z poprzednich sezonów, że ekipa Standardu u siebie gra naprawdę dobrze i może być groźna dla wszystkich. Warto również dodać, że piłkarze Liege już rozpoczęli sezon i to rozpoczęli w niezłym stylu wygrywając (u siebie) z Charleroi 3-0. Panathinaikos natomiast gra jak na razie tylko mecze towarzyski i jak wiemy potrafili przegrać nawet 0-4 z Lechią Gdańsk.
Dodam również, że w przeszłości obie ekipy miały okazję ze sobą rywalizować w sezonie 2009/10 w Lidze Europy i wtedy Standard Liege dwukrotnie wygrał 3-1 na wyjeździe oraz 1-0 u siebie. Myślę, że również w dwumeczu, który początek będzie dziś wieczorem to piłkarze z Belgii wyjdą zwycięsko z tej rywalizacji. Według mnie dziś powinni wykorzystać atut własnego boiska oraz fakt, że Panathinaikos nie jest jeszcze w rytmie meczowym. Pamiętam jak przed dobre paroma sezonami Wisła rywalizowała z Panathinaikosem, który jeszcze nie rozpoczął sezonu i wtedy w pierwszym meczu "Biała Gwiazda" to wykorzystała wygrywając bodaj 3-1, w rewanżu jednak już tak różowo nie było. Myślę, że dziś Standard to powinien wykorzystać i wypracować sobie dobrą zaliczkę przed rewanżem, moja propozycja to wygrana gospodarzy. | | Autor: krz-widzew |
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 2
|
| |
|
