Zapowiedź meczu: Viktoria Pilzno vs JK Nomme Kalju. Typy, zakłady i kursy na Viktoria Pilzno - JK Nomme Kalju.
Bez niespodzianki powinno siÄ™ obyć w tej parze czesko – estoÅ„skiej. Podopieczni Pavla Vrby udowodnili, że nie sÄ… przypadkowÄ… ekipÄ… i w pierwszym spotkaniu zdecydowanie pokonali na wyjeździe obecnego mistrza Estonii. Wynik 4-0 sprawia, że ekipa z Czech na 99,9% może czuć siÄ™ już minimum uczestnikiem fazy grupowej Ligi Europy. Ale w gÅ‚owach naszych zachodnich sÄ…siadów Å›witajÄ… inne myÅ›li. Tam każdy chce spróbować swoich siÅ‚ w Lidze Mistrzów. Zawodnicy z Pilzna mogÄ… być rywalami warszawskiej Legii w czwartej rundzie eliminacji do Champions League. Czy byÅ‚by to dobry przeciwnik dla podopiecznych Jana Urbana? Chyba jednak nie, bo widzimy, że zawodnicy Pavla Vrby z tygodnia na tydzieÅ„ coraz szybciej siÄ™ „rozkrÄ™cajÄ…â€. Tymczasem ekipa z Estonii nie ma już nic do stracenia. Tam wszyscy wiedzÄ…, że nie ma już co marzyć o Lidze Mistrzów, ale może jeszcze jakoÅ› siÄ™ uda „doszusować†do fazy grupowej Ligi Europy.
Podopieczni Pavla Vrby po przegranej w spotkaniu o Superpuchar Czech (2-3 z Jablonec – przyp. red.) odnieśli 3 bardzo przekoujące zwycięstwa w lidze. Najpierw Viktoria Pilzno pokonała u siebie Bohemians aż 5-0 (bramka samobójcza Stohla, Kolar, Wagner, Cisovsky, Tecl z rzutu karnego). Potem drużyna z Czech rywalizowała na wyjeździe z Pribram i też spokojnie triumfowała 4-2 (Wagner, Darida z rzutu karnego, Prochazka, Limbersky – Danoski, Danoski). W trzeciej serii gier podopieczni Pavla Vrby pokonali u siebie Ostravę 4-0 (Kovalik, Wagner, Horawa, Duris). Aktualnie Viktoria Pilzno zajmuje 1. miejsce. Po 3. seriach gier ta ekipa ma na swoim koncie 9 punktów (3 wygrane, 0 podziały punktów i 0 porażek). W poprzednim sezonie Viktoria Pilzno wygrała rozgrywki Gambrinus Ligi, a u siebie rywalizowała 15-krotnie. Podopieczni Pavla Vrby odnieśli 9 zwycięstw (m.in.: 3-2 z Ceske Budejovice, 2-0 z Pribram, 2-1 z Teplice, 4-0 z Dukla Praga, 1-0 z Jihlavą, 3-0 z Sigmą Ołomuniec). Oprócz tego aktualny mistrz Czech miał w swojej „kolekcji†3 remisy (m.in.: 1-1 z Banikiem Ostravą) i 3 porażki (m.in.: 1-2 ze Slovanem Liberec i 0-1 ze Slavią Praga). Najlepszymi strzelcami w poprzednim sezonie byli Bakos i Tecl (on strzelił też kilka bramek dla Jihlavy – przyp. red.). Obaj 10-krotnie „wpisywali się†na listę strzelców. W pierwszym meczu Pavel Vrba skorzystał z następujących piłkarzy: Kozacik – Libersky, Cisovsky, Hejda, Reznik – Horvath, Darida, Kovalik, Kolar, Petrzela – Wagner. Na zmiany wchodzili: Rajtoral, Horava i Duris. Żółte kartki otrzymali: Limbersky, Darida i Cisovsky. Czesi w najbliższy piątek poznają kolejnego rywala w drodze do elitarnej Champions League. Wydaje się, że nikt nie będzie chciał trafić na podopiecznych Pavla Vrby, bo grają oni coraz bardziej skutecznie.
Nomme Kalju po rozegraniu 21 kolejek ma na swoim koncie łącznie 46 punktów, na które zÅ‚ożyÅ‚o siÄ™ 14 zwyciÄ™stw, 4 remisy i tylko 3 porażki. W ostatniej serii zmagaÅ„ EstoÅ„czycy rywalizowali na wyjeździe z TalinnÄ… Kalev. Po pierwszej poÅ‚owie prowadzili 1-0 po bramce Tsegodajeva (samobójczy gol). Gospodarzom udaÅ‚o siÄ™ wyrównać w 89. minucie (Tripković) i caÅ‚y mecz zakoÅ„czyÅ‚ siÄ™ generalnie sprawiedliwym remisem. W meczach wyjazdowych piÅ‚karze Igora Prinsa zanotowali 5 zwyciÄ™stw, 3 remisy i 3 porażki. W pierwszym meczu u siebie z ViktoriÄ… Pilzno trener Igor Prins wystawiÅ‚ taki oto skÅ‚ad: Tales – Kallaste, Kogas, Barengrub, Sissov – Kimbaloula, Wakui, Ceesay, Puri – Voskobojnikov, Quintieri. Na zmiany wchodzili: Maehara, oraz Neemelo. W caÅ‚ym spotkaniu podopieczni Igora Prinsa oddali 4 celne strzaÅ‚y na bramkÄ™ przeciwników z Czech, ale żaden z nich nie znalazÅ‚ drogi do bramki. Na pewno obecni mistrzowie Estonii i tak zrobili już wynik ponad stan i mogÄ… cieszyć siÄ™ ze swojej postawy. MaÅ‚o kto przecież oczekiwaÅ‚, by Nomme Kalju rywalizowaÅ‚o jak równy z równym z niezłą ekipÄ… z Pilzna. Rewanż nie zapowiada siÄ™ na frapujÄ…ce widowisko, ale ambitni EstoÅ„czycy na pewno bÄ™dÄ… „gryźć trawÄ™â€, aby pozostać dobrze zapamiÄ™tanym w Å›wiadomoÅ›ci kibiców piÅ‚ki nożnej. Po przegranym dwumeczu z aktualnym mistrzem Czech – bo innej możliwoÅ›ci po prostu nie ma – zawodnicy Igora Prinsa spróbujÄ… swoich siÅ‚ w czwartej rundzie kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Europy. Tram też nie bÄ™dzie im Å‚atwo, bo na pewno nie bÄ™dÄ… rozstawieni, ale może sprawiÄ… jakÄ…Å› niespodziankÄ™ i pokuszÄ… siÄ™ o grÄ™ w tych trochÄ™ mniej prestiżowych rozgrywkach.
Będzie to drugie spotkanie tych ekip w całej historii. W pierwszym meczu Viktoria Pilzno aż 11 razy próbowała pokonać golkipera mistrza Estonii. Udało jej się to czterokrotnie. Już w drugiej minucie swojego pierwszego gola w tym meczu zdobył Cisovsky. Ten sam zawodnik w 51. minucie podwyższył na 2-0. W 77. minucie przypomniał o sobie Duris i mieliśmy już 3-0. Estończyków „dobił†Cisovsky, który trafił na 4-0 i zanotował hat-tricka. Jest to godne szacunku, gdyż ten piłkarz jest przecież nominalnym obrońcą. We środowej potyczce zdecydowanym faworytem są zawodnicy z Pilzna (1.06 w Bet-at-home). Podział punktów w tej firmie „stoi†po 9.50, a wygrana gości z Estonii po 19.00. |