Zapowiedź meczu: Norwegia vs Szwecja. Typy, zakłady i kursy na Norwegia - Szwecja.
Dokładnie 8 czerwca 2015 roku - w Oslo - zostanie rozegrana towarzyska potyczka pomiędzy zawodnikami kadry narodowej Norwegii i piłkarzami reprezentacji Szwecji. Dla obu tych „jedenastek” poniedziałkowe spotkanie będzie kolejnym etapem przygotowań przed następnymi meczami eliminacyjnymi w ramach kwalifikacji do przyszłorocznych Mistrzostw Europy, które w 2016 roku zostaną rozegrane na francuskich boiskach. Norwegowie już 12 czerwca zagrają u siebie z Azerbejdżanem. Nikt nie ma wątpliwości, że podopieczni Pera-Mathiasa Hogmo chcąc liczyć się w walce o awans na francuski turniej koniecznie muszą pokonać Azerów. Najlepiej wysoko, bo to zdecydowanie podbudowałoby morale w tej kadrze narodowej po ostatniej dotkliwej porażce z Chorwatami. Oczywiście w tym spotkaniu to uczestnicy ubiegłorocznego Mundialu byli faworytami, ale pewnie nikt w szeregach Skandynawów nie spodziewał się, że Norwegowie przegrają aż czterema bramkami. Ta porażka spowodowała, iż podopieczni Pera-Mathiasa Hogmo są na trzecim miejscu w eliminacyjnej tabeli i wydaje się, że szczytem ich możliwości będzie właśnie obronienie tej pozycji, która koniec końców daje baraże o prawy gry na Euro 2016. Trudno bowiem przypuszczać, aby Norwegowie mogli wyprzedzić Chorwatów i wicemistrzów Europy, czyli zawodników kadry narodowej Włoch. Poza tymi reprezentacjami narodowymi w tej grupie grają jeszcze Bułgarzy, Azerowie i Maltańczycy. Na dzień dzisiejszy wydaje się, że Skandynawowie o trzecią lokatę powalczą właśnie z Bułgarami, którzy są uskrzydleni ostatnim remisem na swoim terenie ze „Squadra Azzurra”. Warto dodać, że Norwedzy są aktualnie na 70. miejscu w rankingu FIFA. W całej swojej historii ta reprezentacja narodowa tylko raz zakwalifikowała się na Mistrzostwa Europy. Było to w 2000 roku, a gospodarzami tej imprezy byli Belgowie i Holendrzy. Gracze kadry narodowej Norwegii świetnie zaczęli tę imprezę, ponieważ w pierwszym meczu pokonali Hiszpanów 1-0 (Steffen Iversen). Potem jednak Skandynawowie przegrali z Jugosławią 0-1 (Savo Milosević) i tylko bezbramkowo zremisowali ze Słowenią 0-0. Finalnie Norwegowie zajęli trzecie miejsce. W 3 spotkaniach zdobyli 4 punkty. Strzelili swoim rywalom jedną bramkę i też jedną stracili. Poza tym turniejem Norwegom nie udało się zakwalifikować na inny turniej Euro. Jeśli chodzi o Mistrzostwa Świata, to tutaj sprawa wygląda już nieco lepiej. Skandynawowie w 1938 roku doszli aż do 1/8 finału tych rozgrywek. W 1994 zakończyli swój udział na fazie grupowej. Z kolei w 1998 roku - na Mundialu we Francji - też doszli o 1/8 finału. W grupie Norwegowie zremisowali z Maroko 2-2 (samobójcze trafienie Youssefa Chippo, Dan Heggen - Moustapha Hadji, Abdeljajil Hadda). Następnie Skandynawowie zremisowali ze Szkotami 1-1 (Havard Flo - Craig Burley) i niespodziewanie pokonali Brazylijczyków 2-1 (Tore Andre Flo, Kjetil Rekdal z rzutu karnego - Bebeto), choć do 78. minuty przegrywali 0-1. W sumie Norwegowie zajęli drugie miejsce. W trzech seriach giwer zdobyli 5 punktów, na które złożyło się jedno zwycięstwo, 2 remisy i 0 porażek (5 goli zdobytych i 4 stracone). W 1/8 finału Skandynawowie trafili na Włochów i tam już przegrali 0-1 (Christian Vieri). Podsumowując. Od 2000 roku Norwegii NIE BYŁO na żadnej poważnej imprezie. Zmiana kwalifikacji na Mistrzostwa Europy sprawiła, że Skandynawowie w końcu mogą pojechać na jakiś większy turniej. Czy są aktualnie w dobrej formie? Przekonamy się już w spotkaniu towarzyskim ze Szwecją. Zawodnicy „Trzech Koron” w kolejnym meczu kwalifikacyjnym zagrają u siebie z Czarnogórcami. Będzie to dokładnie 14 czerwca w Solnie. Jak na razie wygląda sytuacja Szwedów w tej grupie? Obecnie Skandynawowie są na drugiej lokacie (9 punktów) i mają duże szanse nawet na bezpośredni awans. Sporo będzie zależało właśnie od „domowej” potyczki z Czarnogórcami. Z pewnością podopieczni Erica Hamrena będą chcieli uniknąć gry w barażach. Ostatnio właśnie w dodatkowym dwumeczu Szwedzi przegrali - z Portugalczykami - udział w Mistrzostwach Świata w Brazylii. Teraz wszyscy w Szwecji liczą, że tej kadrze narodowej uda się uniknąć barażów. Obecnie kadra narodowa „Trzech Koron” jest na 39. miejscu w rankingu FIFA. Szwedzi - w przeciwieństwie do Norwegów - regularnie uczestniczą w Mistrzostwach Europy. W 2012 roku - w polsko-ukraińskim turnieju - zawodnicy „Trzech Koron” zakończyli jednak zmagania już na fazie grupowej. W niej Skandynawowie mierzyli się z Francuzami, Anglikami i Ukraińcami. W potyczce ze współgospodarzami tej imprezy Szwedzi przegrali 1-2 (Zlatan Ibrahimović - Andrij Szewczenko dwukrotnie). Następnie „Trzy Korony” przegrały z Anglikami 2-3 (samobójcze trafienie Glena Johnsona, Olof Mellberg - Andy Carroll, Theo Walcott, Danny Welbeck) oraz wygrały z Francją 2-0 (Zlatan Ibrahimović, Sebastian Larsson). Ostatecznie Skandynawowie zajęli ostatnie miejsce w grupie D. Po 3 seriach gier Szwedzi zgromadzili tylko 3 punkty (jedno zwycięstwo, 0 remisów i dwie porażki). W sumie strzelili swoim rywalom 5 goli i tyle samo stracili. Teraz kibice tej kadry narodowej liczą na lepszy występ. Aby jednak zagrać we Francji „Trzy Korony” muszą się dobrze spisać w grupie. Formę Skandynawów będziemy mogli ocenić właśnie na podstawie towarzyskiej potyczki z Norwegami.
Kibice kadry narodowej Norwegii na pewno postawią na triumf swoich podopiecznych z handicapem azjatyckim (0). W bukmacherze ComeOn ten zakład został wyceniony na 2.00. Ostatnio podopieczni Pera-Mathiasa Hogmo - w minionej serii gier eliminacji do Mistrzostw Europy Francja 2016 - mierzyli się w „delegacji” z Chorwacją. Do przerwy piłkarze tej kadry narodowej przegrywali 0-1 (Marcelo Brozović). W drugiej części gry ulegli zaś swoim przeciwnikom 1-4 (Alexander Tettey - Ivan Perisić, Ivica Olić, Gordon Schildenfeld, Danijel Pranjić), a cały mecz przegrali 5-1. Warto odotować, że w 69. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Tarik Elyounoussi. W 74. minucie drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną, został natomiast ukarany Vedran Corluka (Chorwacja). Selekcjoner Norwegów postawił w tym przegranym meczu na tych oto zawodników: Orjan Nyland - Tom Hogli, Vegard Forren, Havard Nordtveit, Martin Linnes, Per Ciljan Skjelbred (19. Jone Samuelsen), Stefan Johansen, Alexander Tettey, Mats Moller Daehli (61. Nielsen), Tarik Elyounoussi (79. Mohammes Abdellaoue), Martin Odegaard. Tacy gracze jak Martin Linnes, Havard Nordtveit, Tarik Elyounoussi, Orjan Nyland i Jone Samuelsen otrzymali po jednej żółtej kartce. Aktualnie zawodnicy kadry narodowej Norwegii zajmują trzecie miejsce w eliminacyjnej tabeli grupy H. Po 5 seriach gier podopieczni Pera-Mathiasa Hogmo zgromadzili na swoim koncie 9 punktów, na które złożyły się 3 zwycięstwa, 0 remisów i dwie przegrane. Ogólny bilans bramkowy tej reprezentacji narodowej to 7 goli zdobytych i 8 straconych. W spotkaniach „domowych” Norwegowie mierzyli się w tych eliminacjach już 2 razy. Jak na razie podopieczni Pera-Mathiasa Hogmo zanotowali jedną wygraną (2-1 z Bułgarią), 0 podziałów „oczek” i jedną przegraną (0-2 z Włochami). Aktualnie najlepszym strzelcem w szeregach tej kadry narodowej w tych kwalifikacjach jest Joshua King, który zdobył dwie bramki. Z kolei w poprzednich eliminacjach podopieczni Pera-Mathiasa Hogmo mierzyli się na swoich „śmieciach” 5 razy. Finalnie gracze tej skandynawskiej kadry odnieśli 2 zwycięstwa (2-0 z Cyprem i 2-1 ze Słowenią), jeden remis (1-1 z Islandią) i dwie porażki (0-2 ze Szwajcarią i 0-1 z Albanią). Kadra Norwegii na mecz ze Szwecją: Sten Grytebust (Aalesunds FK), Andre Hansen (Rosenborg Trondheim), Rune Almenning Jarstein (Hertha Berlin), Orjan Haskjold Nyland (Molde FK), Omar Elabdellaoui (Olympiakos Pireus), Vegard Forren (Molde FK), Vegar Eggen Hedenstad (Eintracht Brunszwik), Even Hovland (FC Norymberga), Tom Hogli (FC Kopenhaga), Martin Linnes (Molde FK), Havard Nordtveit (Borussia Moenchengladbach), Stefan Strandberg (Rosenborg Trondheim), Magnus Wolff Eikrem (Malmoe FF), Henning Hauger (IF Elfsborg), Pal Andre Helland (Rosenborg Trondheim), Markus Henriksen (AZ Alkmaar), Stefan Johansen (Celtic Glasgow), Anders Konradsen (Stade Rennais FC), Jone Samuelsen (Odds BK), Harmeet Singh (Molde FK), Per Ciljan Skjelbred (Hertha Berlin), Alexander Tettey (Norwich City), Martin Odegaard (Real Madryt), Adama Diomande (Stabaek Fotball), Tarik Elyounoussi (TSG Hoffenheim), Joshua King (Blackburn Rovers), Havard Nielsen (Eintracht Brunszwik) oraz Alexander Toft Soderlund (Rosenborg Trondheim).
W poniedziałkowym meczu stawiamy na under 2.5 goli (kurs 1.58 w bukmacherze ComeOn), ponieważ nie spodziewamy się zbyt wielu trafień z obu stron. Ostatnio Szwedzi grali towarzysko z Iranem. Do przerwy podopieczni Erica Hamrena prowadzili z tymi rywalami 2-1 (Zlatan Ibrahimović, Marcus Berg - Javad Nekounam z rzutu karnego). W końcówce tej potyczki wynik na 3-1 dla „Trzech Koron” ustalił zaś Ola Toivonen. Z kolei w minionej potyczce eliminacyjnej Szwedzi rywalizowali na wyjeździe z Mołdawią. Ostatecznie podopieczni Erica Hamrena pokonali swoich przeciwników 2-0. Obie bramki dla tej skandynawskiej kadry zdobył Zlatan Ibrahimović, który przy jednej wykorzystał rzut karny. Selekcjoner „Trzech Koron” postawił w tej potyczce na tych oto graczy: Andreas Isaksson - Pierre Bengtsson, Andreas Granqvist, Erik Johansson, Jonas Olsson - Sebastian Larsson, Albin Ekdal, Kim Kallstroem, Erkan Zengin - Isaac Kiese Thelin, Zlatan Ibrahimović. Tacy gracze jak Jonas Olsson i Zlatan Ibrahimović otrzymali po jednej żółtej kartce. Z kolei w 90+3. minucie czerwoną kartką został ukarany, za dwie żółte, Andreas Granqvist. Aktualnie podopieczni Erica Hamrena zajmują drugie miejsce w eliminacyjnej tabeli grupy G. Po 5 seriach zmagań piłkarze kadry narodowej „Trzech Koron” zgromadzili na swoim „liczniku” 9 punktów, na które złożyły się 2 zwycięstwa, 3 remisy i 0 przegranych. Całościowy bilans bramkowy tej reprezentacji to 7 goli zdobytych i 3 stracone. W meczach „delegacyjnych” podopieczni Erica Hamrena grali w tych kwalifikacjach 3 razy. Jak na razie Szwedzi zanotowali jedną wiktorię (2-0 z Mołdawią), 2 remisy (1-1 z Czarnogórą i 1-1 z Austrią) i 0 przegranych. Aktualnie najwięcej goli dla kadry narodowej „Trzech Koron” w tych eliminacjach zdobył Zlatan Ibrahimović, który strzelił 3 bramki. Z kolei w poprzednich eliminacjach Szwedzi rywalizowali w „delegacjach” 5 razy. Finalnie podopieczni Erica Hamrena odnieśli 3 wygrane (1-0 z Kazachstanem, 2-1 z Irlandią oraz 2-1 z Wyspami Owczymi), jeden podział „oczek” (4-4 z Niemcami) i jedną porażkę (1-2 z Austrią). Kadra Szwecji na spotkanie z Norwegią: Andreas Isaksson (Kasimpasa), Kristoffer Nordfeldt (Heerenveen), Robin Olsen (Malmoe FF), Ludwig Augustinsson (FC Kopenhaga), Pierre Bengtsson (FSV Mainz), Pontus Jansson (Torino FC), Erik Johansson (Malmoe FF), Alexander Milosević (Besiktas Stambuł), Per Nilsson (FC Kopenhaga), Jonas Olsson (West Bromwich Albion), Anton Tinnerholm (Malmoe FF), Oscar Wendt (Borussia Moenchengladbach), Jimmy Durmaz (Olympiakos Pireus), Albin Ekdal (Cagliari Calcio), Emil Forsberg (Red Bull Lipsk), Kim Kallstroem (Spartak Moskwa), Marcus Rohden (Elfsborg), Sebastian Larsson (Sunderland), Pontus Wernbloom (CSKA Moskwa), Erkan Zengin (Trabzonspor), Marcus Berg (Panathinaikos Ateny), Zlatan Ibrahimović (Paris Saint-Germain), Isaac Thelin (Girondins Bordeaux) i Ola Toivonen (Rennes).
W poprzednich 53. latach te drużyny narodowe mierzyły się ze sobą 15 razy. Jak na razie 9-krotnie triumfowali Szwedzi. Poza tym 2 spotkania kończyły się remisami, a 4 wiktoriami Norwegów. Całościowy bilans bramkowy: 35-20 na korzyść Szwedów. Ostatni raz te reprezentacje zmierzyły się ze sobą 14 sierpnia 2013 roku. Wówczas w spotkaniu towarzyskim Norwegowie przegrali na wyjeździe z „Trzema Koronami” 2-4 (Zlatan Ibrahimović trzykrotnie, Anders Svensson - Mohammed Abdellaoue z rzutu karnego, Stefan Johansen). W poniedziałkowej konfrontacji tych ekip nieznacznymi faworytami do wiktorii w internetowym bukmacherze ComeOn są gracze kadry narodowej Szwecji (kurs 2.45 w ComeOn). Podział punktów w tej firmie został wyceniony na 3.10, a triumf Norwegów na 2.85. |
