Typy bukmacherskie są specjalnością serwisu betsite.pl. Nasz skrypt typujący mecze z niebywałą dokładnością potrafi przewidzieć typy bukmacherskie na najbliższe mecze. Porównując typy bukmacherskie i statystyki betsite.pl, masz szansę wygrać duże pieniądze u bukmacherów internetowych. Dużą oglądalnością cieszą się również popularne typy bukmacherskie, ekskluzywnie wyselekcjonowane przez naszych typerów. Pozostaje nam życzyć wam szczęścia w typowaniu, a my postaramy się pracować nad silnikiem, aby dobierał jak najbardziej trafne typy.

Typy Bukmacherskie

 
DataGospodarzWynikGośćTypKursBukmacher
13-06-04 20:55Polska2-0Lichtenstain1 1.07bet-at-home
Przewidywany wynik według Betsite.pl
Polska 4 : 0 Lichtenstain
Czy Polska wygra?
Postaw zakład 1000 PLN w Bet-at-home i wygraj 1070 PLN
Wpłać 1600 PLN i odbierz 800 złotych bonusu!
Szanse według Betsite.pl
85%10%5%
Obstawiaj zakłady bukmacherskie! Najlepsze kursy proponowane przez Betsite.pl
@1.07 bet-at-home@9.00 bet-at-home@17.00 bet-at-home

Zapowiedź meczu: Polska vs Lichtenstain. Typy, zakłady i kursy na Polska - Lichtenstain.

Jerzy Dudek. Człowiek, który rozegrał w barwach reprezentacji Polski 59 spotkań będzie głównym bohaterem pierwszej połowy towarzyskiego spotkania Polski z Liechtensteinem. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej – Zbigniew Boniek wpadł na pomysł, aby oddać hołd temu niewątpliwie ważnemu reprezentantowi w historii naszego rodzimego futbolu. W Polsce jest przepis, że trzeba rozegrać 60 spotkań w kadrze z Orzełkiem na piersi, aby być zaliczanym do Klubu Wybitnego Reprezentanta. No i powstał pomysł, żeby dać szansę wstąpić Jerzemu Dudkowi w towarzyskim spotkaniu z Liechtensteinem. Wiadome, że rywal łatwy i pewnie przeciwnik nie sprawi, że Jerzy Dudek będzie się musiał za dużo natrudzić w tej potyczce. Scenariusz jest taki, że były piłkarz między innymi FC Liverpool’u ma wejść w pierwszym składzie i zejść jeszcze przed przerwą, aby dostać owację na stojąco. Pomysł może i nie najgorszy. Wszak Jerzy Dudek przyczynił się do pierwszego po 16 latach awansu Polaków do Mistrzostw Świata w Korei i Japonii. Tam Polsce nie poszło, ale jednak ten zawodnik był w eliminacjach zdecydowanie kluczowym zawodnikiem. Potem zacznie się prawdziwa „walka”. Piszemy w cudzysłowie, ponieważ Liechtenstein prezentuje trochę podobny poziom, jak na przykład San Marino. Trener Waldemar Fornalik ma podobno przetestować skład, który zagra już za 5 dni kluczowe spotkanie w eliminacjach do Mistrzostw Świata w Brazylii z Mołdawią. Jeśli w tym spotkaniu nie wygramy, to na pewno nie będziemy oglądać naszych zawodników podczas tego Mundialu w roli jego uczestników. Szkoleniowiec naszej kadry ma spory ból głowy przed tymi potyczkami, ponieważ co rusz wypadają mu kolejni zawodnicy. Szczególnie chodzi o obrońców. Jak poradzi sobie były trener m.in.: Ruchu Chorzów? On też gra o swoją posadę, bo jeśli Kadra Narodowa nie pokona Mołdawii, to nad głową Waldemara Fornalika mogą zacząć się zbierać bardzo „czarne chmury”. Kilka godzin przed finałowym meczem Ligi Mistrzów na Wembley Prezes PZPN-u Zbigniew Boniek zażartował na swoim Twitterze, że namawiał Alexa Fergusona na przejęcie sterów w Reprezentacji Polski, ale ten nie umie nic po polsku, dlatego w końcu z niego zrezygnował. To były żarty, ale jeśli Polska nie wygra z Mołdawią i definitywnie straci szansę na Mistrzostwa Świata w Brazylii to kto wie, czy ktoś nie zastąpi Waldemara Fornalika. Kibice zastanawiają się, jak poradzi sobie nasza dwójka z Borussi Dortmund. Tylko dwójka, ponieważ Łukasz Piszczek w końcu podda się operacji biodra. Z tą kontuzją nasz obrońca zmagał się już od dłuższego czasu. Grał na środkach przeciwbólowych. Miał przejść operację, ale tylko wtedy, gdy Borussia Dortmund odpadnie z Ligi Mistrzów. Niestety dla niego – albo i stety – zawodnicy z Signal Iduna Park doszli aż do finału. Dopiero teraz nadarza się więc okazja na przeprowadzenie zabiegu. Miejmy jednak nadzieję, że zarówno Jakub Błaszczykowski, jak i Robert Lewandowski udowodnią swoją klasę i poprowadzą Kadrę Narodową do dwóch zwycięstw w przeciągu tych kilku czerwcowych dni. Bardzo ważne dni przed piłkarską reprezentacją Polski. Mecz z Liechtensteinem jest tylko tak naprawdę przetarciem przed potyczką z Mołdawią. W eliminacjach do Mistrzostw Świata w Brazylii podopieczni Waldemara Fornalika zajmują dopiero 3. miejsce i nie mogą sobie już pozwolić na żadne straty punktów. Po rozegraniu swoich pięciu spotkań Polacy mają na swoim „liczniku” 8 punktów. W pierwsze kolejce „Biało - Czerwoni” zremisowali na wyjeździe z Czarnogórą. W Podgoricy prowadziliśmy po trafieniu z rzutu karnego Jakuba Błaszczykowskiego, ale jeszcze przed przerwą Czarnogórcy odpowiedzieli dwoma trafieniami autorstwa Mirko Vucinica i Drincica. Po zmianie stron wyrównał Adrian Mierzejewski i mecz zakończył się podziałem punktów. W drugiej serii zmagań podopieczni Waldemara Fornalika podejmowali u siebie Mołdawię. Mecz nie był łatwy, ale na szczęście zakończył się naszym zwycięstwem 2-0. Gole w tym meczu strzelali Jakubowie: Błaszczykowski z rzutu karnego i Wawrzyniak po asyście „Kuby” z Borussi Dortmund. Potem nadszedł ten pamiętny mecz z Anglikami. Najpierw został on przełożony z powodu gwałtownej ulewy. Na drugi dzień Polacy zremisowali 1-1. Wynik meczu skuteczną główką „otworzył” Wayne Rooney, ale zdołał wyrównać – w ten sam sposób – obrońca Torino, czyli Kamil Glik. Potem przyszedł marcowy mecz z Ukraińcami. Polacy zagrali bardzo słabo i zasłużenie przegrali 1-3. Już po 7. minutach nasi wschodni sąsiedzi prowadzili 2-0 po bramkach Yarmolenki i Guseva. Bramkę kontaktową zdobył co prawda Łukasz Piszczek, ale to było wszystko, na co tego dnia stać było piłkarzy Polski. Przed przerwą gola ustalającego wynik na 1-3 strzelił Zozulya. Kilka dni potem podopieczni Waldemara Fornalika wygrali z San Marino 5-0 po dwóch trafieniach Roberta Lewandowskiego (oba po rzutach karnych), Łukasza Piszczka, Łukasza Teodorczyka i Jakuba Koseckiego. Tak naprawdę był to mecz bez większej historii, który po prostu musiał zakończyć się naszym zwycięstwem. Teraz decydujący test przed naszymi „Orłami”. W kadrze na to spotkanie znaleźli się Artur Boruc, Tomasz Kuszczak, Wojciech Szczęsny, Sebastian Boenisch, Kamil Glik, Artur Jędrzejczyk, Marcin Komorowski, Marcin Kowalczyk, Bartosz Salamon, Marcin Wasilewski, Jakub Wawrzyniak, Jakub Błaszczykowski, Ariel Borysiuk, Kamil Grosicki, Jakub Kosecki, Grzegorz Krychowiak, Daniel Łukasik, Adam Matuszczyk, Adrian Mierzejewski, Eugen Polanski, Maciej Rybus, Piotr Zieliński, Robert Lewandowski, Artur Sobiech. Trzeba jednak od razu zaznaczyć, że ta kadra teraz wygląda troszkę inaczej. Jakub Wawrzyniak doznał kontuzji podczas spotkania Legii Warszawa z Ruchem Chorzów. Ze zgrupowania wyjechał Kamil Glik, który także zmaga się z urazem. Swoje problemy zdrowotne odczuwał także Marcin Kowalczyk. Do kadry został awaryjnie dowołany Bartłomiej Bereszyński, który zrobił prawdziwą furorę w rundzie wiosennej jako prawy obrońca i jest duża szansa, że to on zastąpi kontuzjowanego Łukasza Piszczka. Ciekawie będzie też wyglądać walka o pozycję numer jeden w bramce. Mamy trzech naprawdę dobrych golkiperów, ale chyba w tym momencie niepodważalna jest pozycja Artura Boruca. „Holy Goalie” zaliczył bardzo dobry sezon w Premier League i pod tym względem zdystansował Wojciecha Szczęsnego. Z kolei Kuszczakowi nie udało się awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii, ponieważ jego Brighton odpadł w barażach. W kadrze nie ma za to Ludovica Obraniaka. Francuz z polskim paszportem dał do zrozumienia, żeby nie wysyłać mu powołań. Powód? Według niego w reprezentacji nie panowała dobra atmosfera, której nie polepszał też Waldemar Fornalik. Tak naprawdę my w ogóle za nim płakać nie będziemy. Co można napisać o reprezentacji Liechtensteinu. Aktualnie ta drużyna narodowa zajmuje dopiero 148. miejsce w rankingu FIFA (dla porównania Polska jest na 63. lokacie). W rozgrywkach międzynarodowych reprezentacja z Księstwa Liechtensteinu bierze udział od 1996 roku. Ani razu tej drużynie nie udało się zakwalifikować na żadną wielką imprezę. W aktualnych kwalifikacjach Liechtensteinowi idzie tak samo beznadziejnie. Po 5. seriach gier ekipa naszych wtorkowych rywali ma na swoim koncie zaledwie jeden punkt. W pierwszej kolejce Liechtenstein przegrał ... 1-8 z Bośnią i Hercegowiną. Don przerwy goście prowadzili już 4-0. Dwa razy na listę strzelców „wpisał się” Vedad Ibisević, a 2 razy Misimović. Po przerwie swój „koncert” rozpoczął Edin Dżeko (3 bramki), a całość zakończył Ibisević. Honorowego gola dla ekipy Liechtensteinu zdobył Chisten. W drugiej kolejce reprezentacja narodowa tego kraju przegrała na wyjeździe ze Słowakami 0-2 po trafieniach Sapary i Jakubki. 12 października 2012 roku Liechtenstein przegrał u siebie 0-2 z Litwinami po dwóch bramkach Cesnauskisa. W 4. serii zmagań ta reprezentacja nie sprostała Łotyszom – na wyjeździe – i poległa 0-2 (bramki Kamessa i Gauracsa). Dodatkowo czerwoną kartką został ukarany Kaufmann. Dopiero 22 marca Liechtenstein zdobył swój pierwszy punkt w tych eliminacjach. Wtedy to zawodnicy naszych najbliższych rywali zremisowali u siebie z Litwinami 1-1. Prowadzili nawet 1-0 po trafieniu Polverino, ale szybko wyrównał Cauna. Ostatnie zwycięstwo Liechtenstein odniósł 14 sierpnia poprzedniego roku. Wtedy to ta ekipa pokonała w spotkaniu towarzyskim Andorę 1-0 po bramce Hasslera. Od początku 2012 roku ta reprezentacja narodowa zanotowała łącznie jeden triumf, jeden remis i 6 porażek. Nie ma co ukrywać. Nie jest to zbyt poważny rywal. Raczej jest to przeciwnik, którego można ograć łatwo, szybko i przyjemnie. Pewnie można się też podbudować przed kolejnymi spotkaniami. Wielkie ekipy biorą sobie takich rywali jako sparingpartnerów, aby – przed najważniejszą imprezą, czy to Mistrzostwami Świata, czy Europy – dodać sobie pewności i wiary we własne umiejętności. Miejmy nadzieję, że Polska pokona wysoko swoich rywali i przełoży się to na efektowną wygraną z Mołdawią. Będzie to pierwsze spotkanie obu ekip w historii. Warto byłoby, żeby Polacy zapisali się na kartach historii naprawdę złotymi zgłoskami. Chyba nikt jednak nie wyobraża sobie, żebyśmy mogli tego meczu nie wygrać. Jeśli jest to spotkanie pożegnalne, to nawet trochę głupio byłoby, jakby któryś z naszych bramkarzy puścił bramkę, a szczególnie Jerzy Dudek. Ciekawostką jest fakt, że „Dżersi” więcej czasu przed tym spotkaniem przebywa na ... polu golfowym. Ładnie podsumował to znany z ciętego języka Wojciech Szczęsny, który oznajmił dziennikarzom, że powołanie dla Jerzego Dudka zostało wysłane na ... 19. dołek na Rajszewie. Bukmacherzy w roli faworytów zdecydowanie stawiają zawodników Reprezentacji Polski. Najwięcej można zarobić grając kurs 1.10 w Bet-at-home, co też niestety nie pozwoli się jakoś wybitnie dorobić. Podział punktów w tej firmie został wyceniony na 7.50, a wygrana zawodników z Liechtensteinu na 17.00. Warto zwrócić uwagę na kursy overowe. Spotkanie zapowiada się bardziej na piknik, bądź sielankę, a nie na zaciętą rywalizację. Nasza redakcja uważa, że w tej konfrontacji padnie z 5, 6 bramek.
Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl
Polska: 94%Remis: 2%Lichtenstain: 4%
Kursy na Polska
@1.07 bet-at-home
Kursy na remis
@9.00 bet-at-home
Kursy na Lichtenstain
@17.00 bet-at-home
";
HandicapBukmacherPolskaBukmacherLichtenstain
-3.5bet3653.10bet3651.35
-2.5bet3651.80bet3652.05
Under/OverBukmacherUnderBukmacherOver
2.5bet3653.40bet3651.33
Analiza: Polska - Lichtenstain
Typ: 1 (-3.5)
Bukmacher: bet365
Kurs: 3.23
Tak naprawdę za wiele nie ma co napisać w analizie tego meczu. Polacy rozegrają dziśiaj mecz z bardzo malutkim państewkiem jakim jest Lichtenstain, który zajmuje ostatnią pozycję w rankingu Fifa. Lichtenstain w grupie eliminacji rozegrał 5 meczy , i ich bilans jest fatalny 0-1-4, tyen remis zaliczyli u siebie z Łotwa w bramkach wygląda to tak 2 strzelone i aż 15 straconych. Polacy też nie grają rewelacyjnej piłki ale na żadną niespodzianke tu nie licze,fakt że Polacy traca sporo bramek , ale nie z takimi zespolami. Z Lichtenstainem jeszcze nie mieliśmy okazji grać ,i nie często gramy z takimi słabeuszami,ostatni tz taką słabą drużyną co graliśmy to była Andora z którą wygraliśmy 4:0. Mecze z takimi lepszymi zespołami w towarzyskich meczach to ograliśmy Rumunię i porażka z Danią.Myśle żąe padnie grad bramek tym bardziej że będzie pożegnanie Dudka to będą chcieli uczcić to golami .Stawiam -3,5 na gospodarzz
Autor: arones77
Analiza: Polska - Lichtenstain
Typ: 1 (-3.5)
Bukmacher: bet365
Kurs: 3.23
Trening przed piątkowym eliminacyjnym spotkaniem do Mistrzostw Świata w Brazylii przeciwko Mołdawii. Wydaje się, że to dobra szansa aby sprawdzić linię defensywną, która osłabiona została brakiem kontuzjowanego Łukasza Piszczka. W Krakowie pożegnany zostanie również Jurek Dudek, który dołączy do grona wybitnego reprezentanta Polski. Podobno popularny Dudi ma wystąpić kilka minut. O reprezentacji pokroju Liechtensteinu zbyt wiele powiedzieć nie można. Potrafią przegrać 5:0 z Węgrami, 8:1 z Bośnia Hercegowina, z Azerbejdżanem 1:0 by następnie zremisować z Łotwą 1:1 lub wygrać z Andorą. Trener Fornalik nie desygnuje zapewne do pierwszej jedenastki pierwszego garnituru. Szanse na występ otrzymać powinni Bartosz Bereszyński oraz perspektywiczny Piotr Zieliński. Na stadionie Cracovii nie zobaczymy zapewne dwójki z Dortmundu. Siły Lewego i Błaszczykowskiego będą oszczędzane na ważny piątkowy sprawdzian. Myślę, że takie spotkanie to dobra okazja do potrenowania strzelania przez zawodników ofensywnych, którzy mogą nabrać pewności siebie. Liczę na wynik oscylujący w granicach 4-5 bramek, podobnie jak miało to miejsce w starciu z San Marino. Początek spotkania o 21:00. Trzymajmy kciuki.
Autor: emmi
Analiza: Polska - Lichtenstain
Typ: 1 (-3.5)
Bukmacher: bet365
Kurs: 3.16
W dniu dzisiejszym towarzysko zagramy z ekipą Lichteinstainu. Trzeba przyznać ładny kursik jest oferowany na typ że wygramy przynajmniej 4 bramkami, warto się skusić bo kto wie co tu dziś może się wydarzyć. Nasz rywal to oczywiście jedna z najsłabszych drużyn Świata, z poziomem podobnym do niedawnego rywala San Marino. Nie będzie tu dziś chyba znaczenia że w ostatnim czasie remisowali 1:1 z Łotwą. Dla naszej reprezentacji to sprawdzian możliwości, formy i zgrania przed piątkowym spotkaniem z Mołdawią. Nie zagrają co prawda czołowi piłkarze naszej kadry: Lewandowski, Błaszczykowski oraz doskonałe wsparcie Łukasz Piszczek (kontuzja), ale sądzę że powinniśmy wygrać wysoko. Ciekawostką jest dziś to że w bramce biało-czerwonych stanie Jerzy Dudek dla którego będzie to 60 spotkanie w reprezentacji i dzięki temu przejdzie on do historii jako Wybitny Reprezentant. Trener Fornalik powołał do składu graczy którzy potrafią przeprowadzić szybkie kontry, jest młody Rybus, jest Grosicki. Scenariusza na dziś chyba nie trzeba przedstawiać, przez większą część spotkania jeśli nie przez całe to piłkarze z orzełkiem na piersiach będą prowadzić grę. Ja liczę że w takim zestawieniu: Jerzy Dudek, Bereszyński, Jędrzejczyk, Wasilewski, Krychowiak, Wawrzyniak, Grosicki, Polański, Mierzejewski, Sobiech, Rybus wygramy jakieś 4:0.
Autor: bluecare
Analiza: Polska - Lichtenstain
Typ: 1 (-3.5)
Bukmacher: bet365
Kurs: 3.10
Mecz Polski z Liechtensteinem, będzie rozgrywany jako ostatnim w karierze reprezentacyjnej, a na 99% również w profesjonalnej karierze. Trener Waldemar Fornalik mówił w wywiadach, że chciałby dać szanse zawodnikom, którzy zagrają w meczu o punkty z Mołdawią i teraz można się domyślać ile minut dostaną podstawowi zawodnicy. Z pewnością szansę debiutu otrzyma młody pomocnik Udinese, Piotr Zieliński. Goście to nie jest ekipa, która potrafi rozgrywać piłkę, właściwie można powiedzieć, że nie ma jakichkolwiek atutów żeby grać na europejskim poziomie. Mówi się, że w obronie mają zagrać : Wawrzyniak, Komorowski, Jędrzejczyk i Bereszyński. Jednak jak to wyjdzie "w praniu" przekonamy się o godzinie 23, gdy zakończy się dzisiejszy sprawdzian "przedmołdawski". Stawiam na wysokie zwycięstwo Polaków, które może być dobrym prognostykiem przed spotkaniem w Kiszyniowie z Mołdawią.
Autor: piastol
Analiza: Polska - Lichtenstain
Typ: under 2.5
Bukmacher: bet365
Kurs: 3.40
Dziś zdecydowałem się wygrać spotkanie naszej Reprezentacji która zagra z niezbyt dobrą drużyną Lichtenstainem. Ja w tym spotkaniu zdecydowałem wytypować Under 2,5 bramki. Ze składu Reprezentacji wypadło sporo kluczowych graczy w ataku jak obronie. Mecz został opóźniony z powodów deszczu,ale myślę że się doczekam zakończenia. Ma być to mecz w którym zostanie pożegnany Jerzy Dudek. Dlatego własnie stawiam na under. Moim zdaniem polacy dziś zagrają nie co spokojnie i zachowawczo. Do tej pory Gospodarze u siebie zazwyczaj pokrywali Over a nie Under. Jednak chciałbym zaryzykować under w tym meczu. Goście nie są jakąś super ekipą,ale patrząc po ostatnich meczach umieją się bronić. W ostatnich 5 meczach wyjazdowych poniesli 5 porażek ale aż w 3 padł under 2,5 bramki. Kolejne dwa mecze to overy 5-1 oraz 2-1. Nasi wychodzą składem:Jerzy Dudek - Artur Jędrzejczyk, Bartosz Salamon, Marcin Komorowski, Jakub Wawrzyniak - Ariel Borysiuk, Adam Matuszczyk, Kamil Grosicki, Adrian Mierzejewski, Maciej Rybus - Artur Sobiech. Mozna powiedzieć że są to rezerwy. Zobaczymy. Nie ma co za wiele pisać ponieważ jest to mecz Towarzyski a raczej w takich ciężko podjąć decyzję z jakim nastawieniem wyjdzie drużyna Gospodarzy czy też Gości.
Autor: typser911
Analiza: Polska - Lichtenstain
Typ: 1 (-3.5)
Bukmacher: bet365
Kurs: 3.10
O 21:00 reprezentacja Polski podejmie Lichtenstein. Trzeba na pewno na samym początku zwrócić uwagę na to, że to mecz towarzyski, stąd myślę, że obie ekipy na 100% swoich umiejętności nie zagrają, aczkolwiek można też, a nawet należy pomyśleć o szansach czy to 1 czy 2. Mam tutaj na myśli szanse dla młodych - mało doświadczonych piłkarzy, którzy chcą zrobić furorę, ale nie mają jak na razie ku temu możliwości. Waldemar Fornalik nie będzie mógł skorzystać z kilku kluczowych piłkarzy taki jak trio z BVB, ale za to ta młodość i zaangażowanie może zwrócić brak umiejętności i doświadczenia. Polska przygotowywać się będzie do spotkania z Mołdawią, mecz chyba o życie w walce o awans do MŚ. Dzisiejszy rywal powinien być kroplą w morzu pod względem problemów jakie powinien sprawić reprezentantom naszej ekipy. Klasa Polskiej reprezentacji niekiedy jest na poziomie światowym, ale niestety średnio co 2 spotkanie jest poniżej oczekiwań, a lubią zawodzić największe gwiazdy takie jak Robert Lewandowski. Lichtenstein to ekipa, która gra słabo, jest niewiele lepsza od San Marino. Ten mecz będzie 1 starciem obu drużyn i miejmy nadzieję, że wspomnienia z tego meczu od kolejnego dnia będą bardzo dobre i nie będą zaprzątać zbytnio głowy krytykom ekipy Fornalika.
Autor: LEQUIMLKS
Ocena popularności meczu 4.5 Ilość analiz 7