Typy bukmacherskie są specjalnością serwisu betsite.pl. Nasz skrypt typujący mecze z niebywałą dokładnością potrafi przewidzieć typy bukmacherskie na najbliższe mecze. Porównując typy bukmacherskie i statystyki betsite.pl, masz szansę wygrać duże pieniądze u bukmacherów internetowych. Dużą oglądalnością cieszą się również popularne typy bukmacherskie, ekskluzywnie wyselekcjonowane przez naszych typerów. Pozostaje nam życzyć wam szczęścia w typowaniu, a my postaramy się pracować nad silnikiem, aby dobierał jak najbardziej trafne typy.

Typy Bukmacherskie

 
DataGospodarzWynikGośćTypKursBukmacher
15-08-24 21:00Arsenal Londyn0-0Liverpool1 1.67bet-at-home
Przewidywany wynik według Betsite.pl
Arsenal Londyn 2 : 1 Liverpool
Czy Arsenal Londyn wygra?
Postaw zakład 1000 PLN w Bet-at-home i wygraj 1670 PLN
Wpłać 1600 PLN i odbierz 800 złotych bonusu!
Szanse według Betsite.pl
44%29%27%
Obstawiaj zakłady bukmacherskie! Najlepsze kursy proponowane przez Betsite.pl
@1.67 bet-at-home@3.81 bet-at-home@4.76 bet-at-home

Zapowiedź meczu: Arsenal Londyn vs Liverpool. Typy, zakłady i kursy na Arsenal Londyn - Liverpool.

W szlagierze trzeciej kolejki w angielskiej Premier League - na The Emirates Stadium - gracze Arsenalu FC zagrają z piłkarzami West Ham United. Zawodnicy „The Gunners” źle wystartowali, ponieważ przegrali z West Ham United. Z kolei gracze z Anfield Road po bramce Philippe Coutinho pokonali Stoke City i mają chrapkę na kolejne punkty właśnie w tej potyczce. Czy im się uda? Po stronie Arsenalu FC obecnie kontuzjowani są Jack Wilshere, Danny Welbeck i Tomas Rosicky. W szeregach „The Reds” w tym momencie na urazy narzekają Joe Allen, Daniel Sturridge i Jon Flanagan.

Zawodnicy „The Gunners” mają zamiar strzelić w tej potyczce pierwszego gola (kurs 1.66 w internetowym bukmacherze ComeOn), aby zbliżyć się do wiktorii w tym spotkaniu. W pierwszej serii gier podopieczni Arsene Wengera niespodziewanie przegrali u siebie z West Ham United 0-2 (Cheikhou Kouyate, Mauro Zarate) i teraz koniecznie będą się chcieli zrehabilitować. Obecnie „Kanonierzy” zajmują przedostatnie miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. Po pierwszej serii gier podopieczni Arsene Wengera mają na swoim „liczniku” 0 punktów, na które złożyło się 0 zwycięstw, 0 remisów i jedna porażka. Ogólny bilans bramkowy tej ekipy to 0 goli strzelonych i 2 stracone. W spotkaniach na The Emirates Stadium gracze „The Gunners” mierzyli się w nowych rozgrywkach ligowych jeden raz. Do tej pory „Kanonierzy” zanotowali 0 wiktorii, 0 podziałów „oczek” i jedną przegraną (0-2 z West Ham United). Z kolei w minionej ligowej kampanii czynili to 19-krotnie. Ostatecznie podopieczni Arsene Wengera zanotowali 12 triumfów (4-1 z West Bromwich Albion, 4-1 z Liverpoolem FC, 3-0 z West Ham United, 2-0 z Evertonem FC, 2-1 z Leicester City, 5-0 z Aston Villą, 3-0 ze Stoke City, 2-1 z Queens Park Rangers, 4-1 z Newcastle United, 1-0 z Southampton, 3-0 z Burnley FC oraz 2-1 z Crystal Palace), 5 remisów (0-0 z Sunderlandem, 0-0 z Chelsea FC, 2-2 z Hull City, 1-1 z Tottenhamem Hotspur oraz 2-2 z Manchesterem City) i dwie porażki (0-1 ze Swansea City oraz 1-2 z Manchesterem United). Tymczasem w sezonie ligowym 2013/14 „Kanonierzy” grali u siebie 19 razy. Finalnie zawodnicy Arsenalu FC odnieśli 13 wygranych (3-0 z Newcastle United, 3-1 z West Ham United, 4-1 z Sunderlandem, 2-0 z Crystal Palace, 2-0 z Fulham FC, 2-0 z Cardiff City, 2-0 z Hull City, 2-0 z Southampton, 2-0 z Liverpoolem FC, 4-1 z Norwich City, 3-1 ze Stoke City i 1-0 z Tottenhamem Hotspur), 5 remisów (1-1 z Manchesterem City, 2-2 ze Swansea City, 0-0 z Manchesterem United, 0-0 z Chelsea FC i 1-1 z Evertonem FC) i jedną przegraną (1-3 z Aston Villą). W 5 poprzednich meczach ligowych gracze klubu z Londynu odnieśli jeden triumf, 2 podziały „oczek” i dwie porażki. W sezonie ligowym 2014/15 najlepszym strzelcem w tej ekipie był Alexis Sanchez, który strzelił 16 goli.

Jeśli podopieczni Brendana Rodgersa nie strzelą minimum gola w pierwsze połowie (kurs 1.42 w internetowym bukmacherze ComeOn), to może być im ciężko o dobry wynik na Emirates Stadium. Pewnie nie powtórzy się sytuacja z wyjazdowego meczu ze Stoke City, że gracze „The Reds” zdobędą zwycięską bramkę w samej końcówce (Philippe Coutinho) i pokonają swoich rywali 1-0. Obecnie gracze klubu z Liverpoolu zajmują 8. miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. Po 1. kolejce podopieczni Brendana Rodgersa zdobyli na swoim koncie 3 punkty, na które złożyło się jedno zwycięstwo, 0 remisów i 0 porażek. Aktualny bilans bramkowy ekipy z Anfield Road to jeden gol zdobyty i 0 straconych. W spotkaniach wyjazdowych gracze Liverpoolu FC rywalizowali w tych rozgrywkach ligowych jeden raz. Na ten moment podopieczni Brendana Rodgersa zanotowali jedną wiktorię (1-0 ze Stoke City), 0 remisów i 0 przegranych. Z kolei w minionym sezonie ligowym gracze „The Reds” rywalizowali w „delegacjach” 19 razy. Finalnie gracze „The Reds” odnieśli 8 wiktorii (1-0 ze Swansea City, 2-0 z Southampton, 2-0 z Aston Villą, 1-0 z Sunderlandem, 1-0 z Burnley FC, 3-1 z Leicester City, 3-2 z Queens Park Rangers oraz 3-0 z Tottenhamem Hotspur), 3 podziały „oczek” (1-1 z Chelsea FC, 0-0 z West Bromwich Albion oraz 0-0 z Evertonem FC) i 8 porażek (1-6 ze Stoke City, 0-1 z Hull City, 1-4 z Arsenalem FC, 0-3 z Manchesterem United, 1-3 z Crystal Palace, 0-1 z Newcastle United, 1-3 z West Ham United i 1-3 z Manchesterem City). Natomiast w rozgrywkach ligowych 2013/14 gracze tego klubu mierzyli się w „delegacjach” 19 razy. Finalnie podopieczni Brendana Rodgersa odnieśli 10 triumfów (3-2 z Norwich City, 2-1 z West Ham United, 6-3 z Cardiff City, 3-0 z Manchesterem United, 3-0 z Southampton, 3-2 z Fulham FC, 5-3 ze Stoke City, 5-0 z Tottenhamem Hotspur, 1-0 z Aston Villą i 3-1 z Sunderlandem), 5 remisów (3-3 z Crystal Palace, 1-1 z West Bromwich Albion, 3-3 z Evertonem FC, 2-2 z Newcastle United oraz 2-2 ze Swansea City) i 4 porażki (1-2 z Chelsea FC, 1-2 z Manchesterem City, 1-3 z Hull City oraz 0-2 z Arsenalem FC). W 5. ostatnich meczach na krajowym „podwórku” zawodnicy „The Reds” odnieśli dwie wygrane, jeden remis oraz dwie przegrane. Obecnie najlepszym strzelcem w tej drużynie jest Philippe Coutinho, który strzelił jedną bramkę.

W poprzednim sezonie ligowym te kluby rywalizowały ze sobą dwukrotnie. W rundzie jesiennej gracze „The Reds” zremisowali na Anfield Road z piłkarzami „Kanonierów” 2-2 (Philippe Coutinho, Martin Skrtel - Mathieu Debuchy, Olivier Giroud). Na Emirates Stadium pewnie zaś wygrali piłkarze gospodarzy, którzy triumfowali 4-1 (Hector Bellerin, Mesut Oezil, Alexis Sanchez, Olivier Giroud - Jordan Henderson z rzutu karnego). Teraz faworytami do wygranej są piłkarze z Londynu (kurs 1.90 w bukmacherze ComeOn). Podział punktów „stoi” w tej firmie po 3.60, a wygrana zawodników gości po 3.85.
Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl
Arsenal Londyn: 47%Remis: 37%Liverpool: 16%
Kursy na Arsenal Londyn
@1.67 bet-at-home
Kursy na remis
@3.81 bet-at-home
Kursy na Liverpool
@4.76 bet-at-home
";
Under/OverBukmacherUnderBukmacherOver
0.5bet-at-home11.47bet-at-home1.03
1.5bet-at-home3.73bet-at-home1.24
2.5bet-at-home1.96bet-at-home1.74
3.5bet-at-home1.38bet-at-home2.81
4.5bet-at-home1.14bet-at-home4.98
5.5bet-at-home1.04bet-at-home10.86
Statystyki Arsenal Londyn
Forma w ostatnich 6 meczach u siebie
L-W-D-L-D-W
Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie
Strzelonych1.33Straconych0.83
Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe
Strzelonych1.58Straconych0.83
Ilość meczów z rzędu na własnym boisku
Bez porażki0Bez utraty gola0
Mecze u siebieMecze na wyjeździe
Zwycięstwa0/1Zwycięstwa1/1
Remisy0/1Remisy0/1
Porażki1/1Porażki0/1
Statystyki w tabeliGole w tabeli
Ilość Meczów2Strzelone2
Ilość Punktów3Stracone3
Miejsce0Bilans-1
Statystyki Liverpool
Forma w ostatnich 6 meczach na wyjeździe
W-L-D-L-D-L
Średnia goli w ostatnich 6 meczach na wyjeździe
Strzelonych0.67Straconych2.00
Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe
Strzelonych1.09Straconych1.50
Ilość meczów z rzędu na wyjeździe
Bez porażki1Bez utraty gola1
Mecze u siebieMecze na wyjezdzie
Zwycięstwa1/1Zwycięstwa1/1
Remisy0/1Remisy0/1
Porażki0/1Porażki0/1
Statystyki w tabeliGole w tabeli
Ilość Meczów2Strzelone2
Ilość Punktów6Stracone0
Miejsce0Bilans2
Analiza: Arsenal Londyn - Liverpool
Typ: 1
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.71
Liga angielska nabiera rozpędu. W zeszłej kolejce mieliśmy hit pomiędzy City a Chelsea, teraz mamy kolejny gwóźdź programu - pojedynek Arsenalu z Liverpoolem. Arsenal rozpoczął sezon świetnie - od zwycięstwa w meczu o Tarczę Wspólnoty z Chelsea. Jednak za chwilę totalnie się skompromitował przegrywając u siebie z West Ham 0:2. Przy obu bramkach maczał w tym palce pozyskany Petr Cech. W drugim jednak spotkaniu (kolejne małe derby Londynu) Arsenal wygrał z Crystal Palace 2:1 odkupując nieco winy. Z kolei Liverpool wychodzi z założenia że minimalistyczna postawa wystarczy by odnosić sukcesy. 1:0 ze Stoke i za chwilę kolejne 1:0 z beniaminkiem Bounemouth dają na razie The Reds komplet punktów. Jednak czy taka minimalistyczna postawa wystarczy w meczu z Kanonierami? Śmiem wątpić. Cazorla, Ozil, Sanchez, Giroud postawią na pewno trudne zadanie przed obroną Liverpoolu. Kładąc na szali potencjał Arsenalu i Liverpoolu waga przechyla się raczej na korzyść The Gunners. W Liverpoolu motor napędowy Philippe Coutinho nie jest w szczytowej formie, a Benteke potrzebuje jeszcze chyba paru meczy by dobrze zrozumieć się z kolegami z drużyny. Ponadto w meczu z Bounemouth kontuzji nabawił się kluczowy gracz The Reds - Henderson. Londyńczykom na pewno łatwo nie będzie, ale biorąc jeszcze pod uwagę atut własnego boiska stawiam w tym meczu na skromne zwycięstwo Kanonierów.
Autor: Jacek1922
Analiza: Arsenal Londyn - Liverpool
Typ: over 2.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.78
Nie lubię kiedy hit angielskiej Premier League rozgrywany jest w poniedziałek ale mam nadzieję że z związku z tym będzie to uczta na rozpoczęcie tygodnia. Arsenal Londyn mocno rozpoczął zdobywając Tarczę Wspólnoty i wreszcie pokonując Chelsea ta miało dać zastrzyk na cały sezon a tutaj już w pierwszym meczu nastroje całkowicie się zmieniły, znowu na inauguracje przegrali u siebie tym razem z West Ham 0:2, odpowiedź była natychmiastowa i udało się wygrać 1:2 na bardzo trudnym terenie w Crystal Palace (gdzie jeszcze wiele ekip z czołówki pogubi punkty). W obu tych spotkaniach nie zachwycili w defensywie w pierwszym meczu to ogólnie nic nie funkcjonowało, natomiast wyraźną poprawę było widać w kreowaniu gry ofensywnej w drugiej kolejce – dużo okazji było wynikających z naprawdę szybkiej i kombinacyjne gry widać po Sanchezie że z każdym tygodniem wraca do wielkiej dyspozycji co potwierdził tez opiekun Kanonierów. Ogólnie w ofensywie fajnie to wyglądom, w momencie gdy jednak mieli sytuacje na podwyższenie wyniku dostali bramkę wyrównująco i jak zwykle zrobił się chaos w defensywie bo Crystal Palace na fali przycisnęło i to bardzo. Liverpool ma w swym dorobku komplet punktów po dwóch kolejkach, zerowy dorobek bramek straconych i tylko dwie strzelone. Nie były to nadzwyczajne mecze w ich wykonaniu ale widać inną mentalność tej ekipy po słabym poprzednim sezonie. Rodgers troszeczkę zmienia styl gry ekipy i nie od razu będzie to idealnie funkcjonowało. Może nie stracili jeszcze bramki ale kto widział te dwa spotkania ten na pewno zauważył że idealnej gry w defensywie przez 90 minut nie było, to rywale marnowali sytuacje a nie Liverpool dobrze z tych opresji wychodził. Ofensywa nie zachwyca ale tam potrzeba trochę czasu nowe nabytki Benteke, Milner, Firminio potrzebują czasu a i tak gra tej pierwszej dwójki już się może podobać. Szczególnie Belg będzie lekarstwem na bramki takiego silnego napastnik im brakowało tym bardziej przy mocnych skrzydłach. Odszedł co prawda Sterling ale za to Coutinho zyskał więcej swobody, Ibe jest młody ale ma zadatki na zastąpienie swojego kolegi. Na pewno w tej chwili Brendan ma większe pole manewru w ofensywie. Arsene Wenger na konferencji powiedział żeby zdobyć mistrzostwo trzeba regularnie wygrywać u siebie wliczając to szlagiery, Rodgers zdaje sobie sprawę że przegrał miejsce w czwórce w poprzednim roku bo nie było korzystnych rezultatów z bezpośrednimi rywalami w tej walce. Tak więc szykuje się nam gra o trzy punkty Arsenal jak wspomniałem wcześniej w ogóle mnie nie przekonuje znowu w swojej grze defensywnej Cech dał nową wartość na bramce ale wcale przynajmniej na ten moment nie dało to pewności całemu blokowi defensywnemu. Liverpool nie zachwycił w dwóch pierwszych meczach ale ma trzy punkty dla mnie dziś test dla tej ekipy w formacji defensywne bo już w poprzednich spotkaniach pozwalali na dużo a dziś Arsenal w przeciwieństwie do tamtych ekip będzie to wykorzystywał. Ostatnie starcie na Emirates zakończyło się pewnym zwycięstwem gospodarzy 4:1.
Autor: jack13
Analiza: Arsenal Londyn - Liverpool
Typ: 1
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.71
Na zakończenie 3 kolejki angielskiej Premier League dojdzie do najciekawszego spotkania tej rundy, w którym zagrają ze sobą ekipy Arsenal Londyn i Liverpool. Faworytem u bukmacherów są gospodarze i myślę, że zadowolą oni w końcu swoich kibiców wygrywając w derbach Anglii. Kiedy Arsenal ograł Chelsea w walce o Puchar wydawało się, że znakomicie wejdzie w sezon. Tymczasem doznał niespodziewanej porażki na inaugurację sezonu z WHU 0-2 i to na własnym obiekcie. Ten zimny prysznic od razu stonował euforie powstałą po ograniu "The Blues", ale "Kanonierzy" zdołali się zrehabilitować w kolejnym meczu, wygrywając w Crystal Palace 2-1. Co prawda gospodarze tamtego starcia po zdobyciu gola kontaktowego ruszyli do zdecydowanego ataku, jednak nie zdołali wywalczyć choćby punktu. Zatem wydaje się, że zwodnicy A. Wengera mieli tylko chwilową słabość i dzisiaj ponownie zagrają na miarę oczekiwań i swoich możliwości. Natomiast Liverpool znakomicie rozpoczął rozgrywki. Wygrane po 1-0 ze Stoke na wyjeździe i z beniaminkiem Bournemouth u siebie nie są jakimś oszałamiającym rezultatem, ale "The Reds" osiągnęli swój cel i z kompletem punktów spokojnie przystąpią do dzisiejszego starcia. Jednak te wyniki są zdecydowanie lepsze niż styl w jakim te wygrane zostały osiągnięte. Biorąc pod uwagę, że Arsenal zagra przed własną publicznością oraz że chce zrehabilitować się za domową porażkę z 1 kolejki, a także sądzę, że ich potencjał piłkarski jest zdecydowanie większy uważam, że z dzisiejszego pojedynku wyjdą zwycięsko.
Autor: gotti
Analiza: Arsenal Londyn - Liverpool
Typ: 1
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.69
W kończącym 3 kolejkę rozgrywek angielskiej Premier League meczu w Londynie Arsenal podejmie Liverpool. Mecz ten odbędzie się dzisiaj o godzinie 21. Dla Arsenalu będzie to walka o rehabilitację po wpadce u siebie po pierwszym spotkaniu z West Ham przegranym 0:2. W drugim wyjazdowym spotkaniu Arsenal spisał się bez zarzutu i przywiózł z ciężkiego terenu Crystal Palace komplet punktów po zwycięskim 2:1. Liverpool rozpoczął rozgrywki spokojnie i optymistycznie, zero z tyłu i dwa skromne jednobramkowe zwycięstwa, czyli wyjazdowe ze Stoke i u siebie z Bournemouth. Mecze Arsenalu z Liverpoolem zawsze owocują w wielkie emocje i dzisiaj zapewne będzie podobnie. Bazując na formie drużyn włącznie z meczami sparingowymi faworytem tej rywalizacji jest Arsenal. Statystyki meczów obu drużyn z ostatnich lat również przemawiają za kanonierami, w ośmiu ostatnich spotkaniach Liverpool triumfował zaledwie raz. W minionym sezonie Arsenal u siebie spisywał się solidnie, bilans 12-5-2, bramki 41-14. Liverpool na wyjazdach grał następująco: 8-3-8, bramki 22-28. W obu zespołach kontuzje wykluczyły kilku graczy, Arsenal zagra bez Rosickiego i Welbecka, przyjezdni bez Sturridge i Hendersona. Na pewno będzie ciekawie, więcej argumentów i silniejszy na papierze wydaje się jednak zespół Arsenalu. Reasumując, stawiam na wygraną Londyńczyków.
Autor: przemek333
Analiza: Arsenal Londyn - Liverpool
Typ: 1
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.67
Kanonierzy zagrają na Emirates Stadium z Liverpoolem. Arsenal jest faworytem tego spotkania. Drużyna z Londynu zaczęła sezon od rozczarowującej porażki z West Hamem. W tamtym meczu proste błędy popełnił Petr Cech, pozyskany w tym okienku transferowym z Chelsea, ale zawodzili także inni piłkarze, którym brakowało zimnej krwi pod bramką rywala. W drugich derbach, czyli w meczu z Crystal Palaca skuteczność już nie zawodziła, Arsenal wygrał tamto spotkanie z ogromnym wyrachowaniem. Liverpool także nie gra efektownie. Piłkarze Brendana Rodgersa skupiają się na głównym celu, czyli na zwycięstwie. Świadczy o tym fakt, że dwa swoje mecze wygrali skromnie, po 1-0. Skoro The Reds tak bardzo męczyli się z dwoma słabszymi rywalami (Stoke i Bournemouth), to w konfrontacji z Arsenalem na wyjeździe może już nie być tak kolorowo. Dodatkowo w ekipie Arsena Wengera nie ma żadnych świeżych kontuzji, na boisko ma wybiec ta sama jedenastka co w meczu z Orłami. Natomiast nie jest tak dobrze w Liverpoolu. Na treningu kontuzji nabawił się Adam Lallana, wykluczony jest też występ Sturridge'a, Allena i Flanagana. Możliwe, że także Henderson nie będzie mógł zagrać w dzisiejszym meczu. W związku z większym potencjałem, brakiem problemów zdrowotnych i niemrawej grze Liverpoolu, to Arsenal dzisiaj wygrać powinien to spotkanie.
Autor: CunningFox
Ocena popularności meczu 4.5 Ilość analiz 6