Zapowiedź meczu: Chelsea Londyn vs QPR. Typy, zakłady i kursy na Chelsea Londyn - QPR.
Gdyby podopieczni Jose Mourinho wygrali mecze z Manchesterem City i Manchesterem United (w których prowadzili do samej końcówki 1-0), to byliby liderami z naprawdę gigantyczną przewagą. Generalnie sytuacja ekipy ze Stamford Bridge i tak jest znakomita (4 punkty przewagi nad Southampton i aż 6 nad „Obywatelami”), ale kibice Chelsea Londyn na pewno mogą czuć niedosyt. W kolejnej serii spotkań podopieczni Jose Mourinho zagrają u siebie z QPR. Mniej znana ekipa z tego miasta jest na ten moment „czerwoną latarnią” całej ligi i nic nie wskazuje na to, aby zawodnicy ze Stamford Bridge nie mieli tej potyczki spokojnie i wysoko wygrać.
Stawiamy, że podopieczni Jose Mourinho będą triumfować nawet minimum trzema golami (2.26 w bukmacherze). Na swoim terenie gracze „The Special One” praktycznie nie zawodzą, dlatego kibice tego klubu mogą spokojnie oczekiwać tej konfrontacji. W minioną niedzielę zawodnicy „The Blues” mierzyli się na Old Trafford z Manchesterem United. Po pierwszej połowie podopieczni Jose Mourinho remisowali z „Czerwonymi Diabłami” 0-0. W drugiej objęli prowadzenie po golu Didiera Drogby, ale w samej końcówce bramkę wyrównującą strzelił Robin van Persie i mecz zakończył się rezultatem 1-1. Na ten czas gracze „The Blues” zajmują 1. miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. Po 9. kolejkach piłkarze Chelsea Londyn zgromadzili 23 punkty, na które złożyło się 7 triumfów, 2 remisy i 0 porażek. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy to 24 goli zdobytych i 9 straconych. W meczach na swoich „śmieciach” podopieczni Jose Mourinho sprawdzali się w tym sezonie 4-krotnie. Jak dotąd piłkarze ze Stamford Bridge odnieśli 4 wygrane (2-0 z Arsenalem Londyn, 3-0 z Aston Villą, 4-2 ze Swansea City i 2-0 z Leicester City), 0 podziałów „oczek” i 0 porażek. Z kolei w minionej kampanii londyńczycy mierzyli się w roli „gościa” 19-krotnie. Finalnie podopieczni Jose Mourinho zanotowali 15 zwycięstw (3-0 ze Stoke City, 6-0 z Arsenalem Londyn, 4-0 z Tottenhamem Hotspur, 3-0 z Newcastle United, 3-1 z Manchesterem United, 2-1 z FC Liverpool’em, 1-0 ze Swansea City, 2-1 z Crystal Palace, 3-1 z Southampton, 2-1 z Manchesterem City, 4-1 z Cardiff City, 2-0 z Fulham Londyn, 2-0 z Hull City i 2-1 z Aston Villą), 3 remisy (0-0 z Norwich City, 0-0 z West Ham United i 2-2 z West Bromwich Albion) i jedną przegraną (1-2 z Sunderlandem). W 5. ostatnich spotkaniach w Premier League zawodnicy „The Blues” odnieśli 3 zwycięstwa, 2 remisy, oraz 0 porażek. Jak na razie najlepszym strzelcem w tej drużynie jest Diego Costa, który strzelił 9 bramek i wraz z Sergio Aguero prowadzi w Klasyfikacji Strzelców.
Dużo na to wskazuje, że w tym meczu może paść sporo goli. Raczej będą je strzelać gospodarze, którzy będą chcieli jak najwyżej pokonać rywali z Loftus Road. Istnieje spora szansa na to, że ostatni gol padnie w przedziale pomiędzy 76. a ostatnią minutą tej potyczki (1.80 w bukmacherze ComeOn). Gracze beniaminka w swoim ostatnim ligowym występie podejmowali na własnym terenie Liverpool. Do przerwy podopieczni Harry’ego Redknappa bezbramkowo remisowali z tymi rywalami. W drugiej połowie padło aż 5 goli, 3 z nich strzelili wicemistrzowie Anglii, którzy triumfowali w „delegacji” 3-2 (samobójcze trafienie Dunne’a, Philippe Coutinho, samobójczy gol Caulker’a - Vargas dwukrotnie). Na ten moment londyńczycy zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. Po 8. rozegranych meczach gracze QPR zainkasowali dokładnie tylko 4 punkty, na które złożyła się jedna wiktoria, jeden remis i 6 porażek. Aktualny bilans bramkowy drużyny z Loftus Road to 6 goli zdobytych i 18 straconych. W meczach wyjazdowych piłkarze beniaminka mierzyli się w tej kampanii 4 razy. Jak dotąd podopieczni Harry’ego Redknappa odnieśli 0 wiktorii, 0 podziałów „oczek” i 4 porażki (0-2 z West Ham United, 1-2 z Southampton, 0-4 z Manchesterem United i 0-4 z Tottenhamem Hotspur). Tymczasem w poprzednich rozgrywkach londyńczycy sprawdzali się na wyjazdach aż 23 razy. Ostatecznie piłkarze QPR zanotowali 8 wygranych (choćby 3-2 z Barnsley, 3-1 z Middlesbrough, 2-0 z Birmingham, 3-1 z Ipswich Town, czy 2-0 z Blackpool), 5 remisów (m.in.: 0-0 z Watford, czy 1-1 z Reading) i 10 przegranych (0-1 z Leicester, 0-2 z Blackburn, 1-2 z Bournemouth, 0-3 z Sheffield Wednesday, 0-2 z Brighton, 0-1 z Charlton Athletic, 0-1 z Derby County, 0-2 z Nottingham Forrest, czy 1-2 z Doncaster). W 5. poprzednich meczach w Premier League gracze z Loftus Road odnieśli 0 wiktorii, jeden podział „oczek” i 4 porażki. Jak na razie najlepszymi snajperami w drużynie beniaminka są Eduardo Vargas i Charlie Austin, którzy zdobyli po 2 gole.
W sezonie 2012/13 te kluby mierzyły się ze sobą dwukrotnie. W pierwszym meczu na Loftus Road nieoczekiwanie padł bezbramkowy remis. Tymczasem na Stamford Bridge gospodarze sensacyjnie przegrali 0-1 (Shaun Wright-Phillips). Aktualnie internetowi bukmacherzy wyraźnie stawiają na zwycięstwo graczy „The Blues” (kurs 1.14 w ComeOn). Podział punktów w tej firmie został wyceniony na 7.75, a wygrana piłkarzy beniaminka na 18.50. |