| Szanse według Betsite.pl |
| 35% | 38% | 27% |
Zapowiedź meczu: Leicester vs Manchester United. Typy, zakłady i kursy na Leicester - Manchester United.
Przyjście Radamela Falcao do Manchesteru United ma zdecydowanie odmienić tę ekipę. Oczywiście nowymi zawodnikami klubu z Old Trafford są także Daley Blind, czy Angel Di Maria, ale to jednak z kolumbijskim gwiazdorem wiąże się największe oczekiwania. „El Tigre” prawdopodobnie zadebiutuje już dzisiaj, kiedy to pokaże się swojej publiczności w potyczce z QPR. Z kolei już za tydzień jego nowy zespół pojedzie zmierzyć się w wyjazdowej konfrontacji z Leicester City. „The Foxes” w pierwszych trzech kolejkach mierzyli się z samą czołówką ligi (Everton, Chelsea Londyn i Arsenal Londyn) i na swoje pierwsze zwycięstwo musiały czekać aż do ostatniej kolejki, kiedy to pokonali w roli „gościa” Stoke City. A jak pójdzie im z nowym Manchesterem United?
Wydaje się, że podopieczni Nigela Pearsona mają potencjał, aby w tej potyczce wywalczyć choćby jeden punkt. Jak na razie na ich terenie nie wygrali ani gracze Evertonu, ani Arsenalu Londyn. Teraz podwójna szansa (1x) także nie jest wykluczona (2.05 w bukmacherze ComeOn). Ostatnio „The Foxes” rywalizowały na wyjeździe ze Stoke City. Opromienieni zwycięstwem nad Manchesterem City „The Potters” byli faworytami tego spotkania, ale niespodziewanie przegrali 0-1 (Leonardo Ulloa). Po tej wiktorii podopieczni Nigela Pearsona awansowali na 10. miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. W 4. seriach gier piłkarze beniaminka zgromadzili na swoim koncie 5 punktów, na który złożyła się jedna wygrana, 2 remisy i jedna przegrana. Całościowy bilans bramkowy tej ekipy to dokładnie 4 gole zdobyte i 5 straconych. W spotkaniach na swoich „śmieciach” gracze Leicester City mierzyli się w tym sezonie dwukrotnie. Jak dotąd gracze „Lisów” odnieśli 0 triumfów, 2 podziały „oczek” (2-2 z Arsenalem Londyn i 1-1 z Evertonem) i 0 porażek. Tymczasem w poprzednich rozgrywkach piłkarze „The Foxes” grali na swoich „śmieciach” 23-krotnie. Łącznie zawodnicy tegorocznego beniaminka zanotowali 17 wygranych (między innymi: 1-0 z Doncaster, 1-0 z Queens Park Rangers, 2-1 z Sheffield Wednesday, 3-1 z Blackpool, 3-0 z Charlton Athletic, 3-0 z Ipswich Town, 2-0 z Middlesbrough, 4-1 z Derby County, 5-3 z Bolton Wanderers, 1-0 z Reading, 3-0 z Milwall, 2-1 z Bournemouth, czy 2-1 z Huddersfield), 4 remisy (m.in.: 1-1 z Yeovil, 2-2 z Watford, czy 1-1 z Burnley) i dwie porażki (1-4 z Brighton i 0-2 z Nottingham Forrest). W 5. poprzednich meczach zawodnicy „Lisów” zanotowali dwie wygrane, 2 remisy i jedną przegraną. Jak dotąd najwięcej bramek dla tego zespołu zdobył Argentyńczyk Leonardo Ulloa, który strzelił 3 gole.
Gracze z „Teatru Marzeń” przed paroma dniami grali na wyjeździe z innym beniaminkiem - Burnley City. „Czerwone Diabły” jeszcze bez Radamela Falcao i Daleya Blinda zagrały bardzo słabo i zasłużenie tylko zremisowały ze swoimi przeciwnikami z Tarf Moor 0-0. Po tej potyczce podopieczni Louisa van Gaala spadli na ... 16. miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. Po 3. swoich rozegranych konfrontacjach gracze z Old Trafford zdobyli tylko 2 punkty, na które złożyło się (jeszcze) 0 wygranych, 2 remisy i także jedna porażka. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy to dokładnie 2 gole zdobyte i 3 stracone. W meczach „delegacyjnych” podopieczni Louisa van Gaala sprawdzali się w tym sezonie już dwukrotnie. Jak na razie piłkarze Manchesteru United odnieśli 0 zwycięstw, 2 remisy (0-0 z Burnley City i 1-1 z Sunderlandem AFC), oraz 0 przegranych. Tymczasem w poprzednich rozgrywkach „Czerwone Diabły” mierzyły się w roli „gościa” 19-krotnie. Finalnie piłkarze tego klubu zanotowali 10 triumfów (4-0 z Newcastle United, 2-0 z West Ham United, 3-0 z West Bromwich Albion, 2-0 z Crystal Palace, 1-0 z Norwich City, 3-2 z Hull City, 3-0 z Aston Villą, 3-1 z Fulham Londyn, 2-1 z Sunderlandem i 4-1 ze Swansea City), 4 podziały „oczek” (1-1 z Southampton, 0-0 z Arenalem Londyn, 2-2 z Tottenhamem Hotspur i 2-2 z Cardiff City) i 5 porażek (0-2 z Evertonem, 1-2 ze Stoke City, 1-3 z Chelsea Londyn, 1-4 z Manchesterem City, 0-1 z FC Liverpool’em). W 5. ostatnich spotkaniach w Premier League zawodnicy z „Teatru Marzeń” odnieśli jedną wiktorię, 3 remisy, oraz jedną przegraną. Do tej pory najwięcej goli dla „Czerwonych Diabłów” zdobyli Wayne Rooney i Juan Manuel Mata, którzy strzelili po jednej bramce.
W poprzedniej kampanii te ekipy nie mierzyły się ze sobą. Z kolei w sezonie 2003/04 grały przeciwko sobie dwukrotnie. W pierwszym spotkaniu piłkarze z Manchesteru pokonali na wyjeździe „The Foxes” 4-1. Na Old Trafford gracze „Czerwonych Diabłów” triumfowali zaś 1-0. Bukmacherzy przed tą potyczką stawiają na kolejne zwycięstwo graczy z „Teatru Marzeń”. Najlepszy kurs na ich triumf oferuje ComeOn (1.71). Więcej możemy zarobić przy ewentualnym podziale punktów (3.70), czy wygranej zawodników tegorocznego beniaminka (4.80). |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Leicester: 8% | Remis: 12% | Manchester United: 80% |
";
| Forma w ostatnich 6 meczach u siebie |
| D-D-W-W-L-W |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie |
| Strzelonych | 1.33 | Straconych | 1.33 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.25 | Straconych | 1.17 |
| Ilość meczów z rzędu na własnym boisku |
| Bez porażki | 4 | Bez utraty gola | 0 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjeździe |
| Zwycięstwa | 17/25 | Zwycięstwa | 13/23 |
| Remisy | 6/25 | Remisy | 5/23 |
| Porażki | 2/25 | Porażki | 5/23 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 48 | Strzelone | 84 |
| Ilość Punktów | 101 | Stracone | 48 |
| Miejsce | 1 | Bilans | 36 |
|
| Statystyki Manchester United |
| Forma w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| D-D-D-L-W-W |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.33 | Straconych | 0.67 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 2.00 | Straconych | 0.75 |
| Ilość meczów z rzędu na wyjeździe |
| Bez porażki | 3 | Bez utraty gola | 1 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjezdzie |
| Zwycięstwa | 10/21 | Zwycięstwa | 10/21 |
| Remisy | 3/21 | Remisy | 6/21 |
| Porażki | 8/21 | Porażki | 5/21 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 42 | Strzelone | 70 |
| Ilość Punktów | 69 | Stracone | 46 |
| Miejsce | 5 | Bilans | 24 |
|
| Analiza: Leicester - Manchester United | | Typ: 2 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.68 | | Niedzielny mecz Premier League to wg mnie jeden z lepszych typów weekendu. Ostatni mecz Manchesteru pokazał, że w końcu trafili na odpowiednią drogę, a zawodnicy odnaleźli radość z gry. Na chwilę obecną w United wszyscy zawodnicy są zdrowi poza Philem Jonsem. Luis Van Gaal ma spory dylemat przy ustalaniu składu, a to tylko dobrze świadczy o drużynie. Po transferach Di Marii Falcao czy Blinda strach przed zespołem czerwonych diabłów znów będzie widoczny. To już nie ten sam Manchester co w tamtym roku czy w pierwszych kolejkach obecnego. Mecz z QPR przed dwoma tygodniami był jasnym sygnałem, że United znowu jest piekielnie mocne. Oprócz naszpikowanej gwiazdami ofensywy, jest też w końcu kompaktowa obrona bez dziur i przypadkowych zawodników. Rafael, Rojo, Evans i Shaw wkrótce mogą stanowić monolit nie do przejścia, aby do tego doszło potrzebne będzie zgranie które przyjdzie z czasem. Przechodząc do typu beniaminek zrobił już dwie niespodzianki, więc tym razem upatruję wysokiego zwycięstwa gości, którzy mają przede wszystkim umiejętności, a po drugie są tak zmotywowani do kolejnych wygranych, że aż miło się patrzy. Po pierwszej bramce z QPR widać było jak bardzo zależy piłkarzom by przywrócić Red Devils dawny blask. | | Autor: Kewlys |
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 2
|
| |
|
