Zapowiedź meczu: Liverpool vs Aston Villa. Typy, zakłady i kursy na Liverpool - Aston Villa.
Piłkarze z miasta Beatles’ów wracają do domu po dwóch trudnych potyczkach wyjazdowych. Co prawda z Manchesterem City nie udało im się nawet zremisować, ale już w starciu z Tottenhamem Hotspur zobaczyliśmy stary dobry FC Liverpool, który któryś raz z rzędu wręcz „zmiótł” swojego rywala z placu gry. Już za kilkanaście dni podopieczni Brendana Rodgersa rozegrają także potyczkę w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a przedtem zmierzą się na swoich „śmieciach” z Aston Villą. Zdecydowanym faworytem bukmacherów są piłkarze irlandzkiego managera, którzy będą się chcieli zrewanżować „The Villans” za „domowy” remis z nimi w minionej kampanii, który także miał wpływ na nie do końca pozytywne finalne rozstrzygnięcia w tej lidze.
Zawodnicy z Anfield Road mogą w tej konfrontacji wygrać nawet minimum dwoma bramkami (1.71 w bukmacherze ComeOn). Jeśli podopieczni Brendana Rodgersa zagrają w swoim stylu, to ekipa z Birmingham może mieć naprawdę spore kłopoty. Tymczasem kilka dni temu zawodnicy aktualnego wicemistrza Anglii wygrali w spotkaniu wyjazdowym z Tottenhamem Hotspur aż 3-0. Bramki dla „The Reds” zdobywali Raheem Sterling, Steven Gerrard (z rzutu karnego) i Alberto Moreno. Całkiem udany debiut miał także Mario Balotelli. Na ten moment podopieczni Brendana Rodgersa „okupują” 5. lokatę w ligowej tabeli Premier League. Po 3. seriach zmagań gracze z Anfield Road zainkasowali na swoim „liczniku” dokładnie 6 punktów, na które złożyły się dwie wiktorie, 0 remisów i jedna porażka. W meczach „domowych” zawodnicy aktualnego wicemistrza Anglii mierzyli się już w tej kampanii jeden raz. Jak na razie podopieczni Brendana Rodgersa zanotowali jedną wygraną (2-1 z Southampton), 0 podziałów „oczek” i 0 porażek. Tymczasem w minionym sezonie piłkarze z Anfield Road grali w roli „gospodarza” 19-krotnie. Finalnie gracze „The Reds” odnieśli 16 triumfów (2-1 z Newcastle United, 3-2 z Manchesterem City, 4-0 z Tottenhamem Hotspur, 2-1 z Sunderlandem, 4-3 ze Swansea, 5-1 z Arsenalem Londyn, 4-0 z Evertonem, 2-0 z Hull City, 3-1 z Cardiff City, 4-1 z West Ham-em United, 5-1 z Norwich City, 4-0 z Fulham Londyn, 4-1 z West Bromwich Albion, 3-1 z Crystal Palace, 1-0 z Manchesterem United i 1-0 ze Stoke City), jeden remis (2-2 z Aston Villą) i dwie przegrane (0-2 z Chelsea Londyn i 0-1 z Southampton). Ogólny bilans bramkowy tej ekipy wynosi 6 goli strzelonych i 4 stracone. W 5. poprzednich meczach w Premier League gracze tej ekipy odnieśli dokładnie 3 wiktorie, jeden podział „oczek” i też jedną porażkę. W tym momencie najwięcej goli dla klubu z miasta Beatles’ów zdobył Raheem Sterling, który strzelił dwie bramki.
Gracze „The Villans” swój ostatni ligowy mecz rozgrywali w poprzednią niedzielę. Wówczas podopieczni Paul’a Lamberta podejmowali na Villa Park Hull City. Już do przerwy zawodnicy z Birmingham prowadzili 2-0 po bramkach Agbonlahora i Weimanna. Po zmianie stron kontaktowego gola zdobył Nikica Jelavić, ale finalnie „The Villans” triumfowali 2-1. Na pewno znaczący wpływ na to miała pierwsza połowa. Gdyby teraz podopieczni Paul’a Lamberta także pokusili się o pierwsze trafienie w tym meczu (4.10 w bukmacherze ComeOn), to mogliby nawet liczyć na dobry wynik w konfrontacji z FC Liverpool’em. Po zwycięstwie z „Tygrysami” piłkarze z Birmingham są już na 3. lokacie w ligowej tabeli. Po 3. kolejkach piłkarze „The Villans” mają dokładnie 7 punktów, na które złożyły się 2 zwycięstwa, jeden remis i 0 porażek. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy to 3 gole strzelone i tylko jeden stracony. W meczach wyjazdowych zawodnicy z Villa Park mierzyli się w tej kampanii tylko raz. Do tej pory podopieczni Paul’a Lamberta odnieśli jeden triumf (1-0 ze Stoke City), 0 podziałów „oczek” i 0 przegranych. W minionych rozgrywkach sprawdzali się w roli „gościa” 19-krotnie. Finalnie piłkarze „The Villans” zanotowali 4 zwycięstwa (1-0 z Sunderlandem, 3-2 z Southampton, 1-0 z Norwich City i 3-1 z Arsenalem Londyn), 5 remisów (0-0 z Cardiff City, 2-2 z FC Liverpool’em, 2-2 z West Bromwich Albion, 0-0 z West Ham-em United, oraz 0-0 z Hull City) i 10 porażek (0-3 z Tottenhamem Hotspur, 0-4 z Manchesterem City, 1-4 ze Swansea, 0-1 z Crystal Palace, 1-4 z Manchesterem United, 0-1 z Newcastle United, 1-2 z Evertonem, 1-2 ze Stoke City, 0-2 z Fulham Londyn i 1-2 z Chelsea Londyn). W 5. ostatnich meczach w Premier League zawodnicy z Villa Park odnieśli dwie wiktorie, jeden podział „oczek” i dwie porażki. W obecnych rozgrywkach najwięcej goli dla Aston Villi zdobył Austriak Andreas Weimann, który strzelił dwie bramki.
W poprzednim sezonie te zespoły mierzyły się ze sobą dwukrotnie. W rundzie jesiennej piłkarze „The Reds” wygrali na Villa Park 1-0 (Daniel Sturridge). Z kolei na Anfield Road byliśmy świadkami remisu 2-2 (Daniel Sturridge, Steven Gerrard z rzutu karnego - Andreas Weimann, Christian Benteke). W następnej konfrontacji tych ekip zdecydowanym faworytem są zawodnicy z miasta Beatles’ów. Ich zwycięstwo zostało wycenione na 1.24. Podział punktów w ComeOn „stoi” po 6.10, a wiktoria zawodników z Villa Park po 12.50. |