|
Typy Bukmacherskie |
|
Szanse według Betsite.pl |
61% | 11% | 29% |
Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
Liverpool: 62% | Remis: 21% | West Ham: 17% |
";
Forma w ostatnich 6 meczach u siebie |
W-L-W-W-L-W |
Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie |
Strzelonych | 1.50 | Straconych | 1.00 |
Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
Strzelonych | 1.00 | Straconych | 1.17 |
Ilość meczów z rzędu na własnym boisku |
Bez porażki | 1 | Bez utraty gola | 1 |
Mecze u siebie | Mecze na wyjeździe |
Zwycięstwa | 1/1 | Zwycięstwa | 1/2 |
Remisy | 0/1 | Remisy | 1/2 |
Porażki | 0/1 | Porażki | 0/2 |
Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
Ilość Meczów | 3 | Strzelone | 2 |
Ilość Punktów | 7 | Stracone | 0 |
Miejsce | 0 | Bilans | 2 |
|
Forma w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
W-L-L-D-L-L |
Średnia goli w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
Strzelonych | 0.50 | Straconych | 1.17 |
Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
Strzelonych | 0.92 | Straconych | 1.34 |
Ilość meczów z rzędu na wyjeździe |
Bez porażki | 1 | Bez utraty gola | 1 |
Mecze u siebie | Mecze na wyjezdzie |
Zwycięstwa | 0/2 | Zwycięstwa | 1/1 |
Remisy | 0/2 | Remisy | 0/1 |
Porażki | 2/2 | Porażki | 0/1 |
Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
Ilość Meczów | 3 | Strzelone | 6 |
Ilość Punktów | 3 | Stracone | 6 |
Miejsce | 0 | Bilans | 0 |
|
Analiza: Liverpool - West Ham | Typ: over 2.5 | Bukmacher: bet-at-home | Kurs: 1.63 | Trzy pierwsze spotkanie Liverpoolu dały moim zdaniem jasny sygnał że zespół wraz z Rodgersem wyciągnęli wnioski z niepowodzeń z zeszłego sezonu. Może w starciach z Stoke oraz Bournemouth gra nie zachwycała to i tak trzy punkty zostały dopisane do ich konta i to właśnie dobitnie pokazuje zmianę w stosunku do poprzedniego roku. Coraz lepiej wygląda współpraca nowej formacji ofensywnej – Benteke, Couthinho, Firminio, Milner co udowodnili w starciu z Arsenalem na Emirates. Grali szybko, kombinacyjnie czasami aż za bardzo ostrzeliwali słupki, poprzeczki czy fantastycznymi interwencjami popisywał się Cech. To był w którym sytuacji było od groma i myślę że dziś Liverpool będzie miał taką samą łatwość w dochodzeniu do sytuacji z tą różnicą że taka nieskuteczność dwa razy się nie przytrafi. Defensywa wygląda jak na razie bardzo pewnie ale w każdym dotychczasowym ze starć mimo że nie straciła bramki miała chwilowe zastoje w których od razu robiło się bardzo groźnie.
West Ham zaskoczył chyba wszystkich nawet samych siebie wygrywając na wyjeździe z Arsenalem 0:2 jak najbardziej zasłużenie. Była to ogromna sensacja bo mecze towarzyskie oraz eliminacje do Ligi Europejskiej to była tragiczna gra. No i jednak inauguracja to był jednorazowy wybryk bo w dwóch następnych meczach ulegli u siebie Leicester 1:2 oraz beniaminkowi Bournemouth 3:4. Defensywa gra tragicznie dużo błędów, ostrej gry i ogólny brak zgrania. Jedyna pozytywna rzecz w ich grze to potrafią walczyć i w każdym z tych starć łapali kontakt z rywalami. Dziś jednak przy takiej postawie na tyłach to nie będzie czego łapać bo już do przerwy może być koniec spotkania.
Moim zdaniem przyszedł czas w którym ten zespół straci bramkę mimo że jak wspomniałem West Ham nie zachwyca ale dziś będzie mógł zagrać z kontry czyli tak jak w starciu z Arsenalem. Liverpool natomiast swoje bramki tutaj na pewno dołoży bo rywale grają koszmar w defensywie a jakby tego było mało to podstawowy bramkarz Adrian i prawy defensor Jenkinson są zawieszeni.
| Autor: jack13 |
Analiza: Liverpool - West Ham | Typ: under 2.5 | Bukmacher: bet-at-home | Kurs: 2.16 | Liverpool nie stracił jeszcze gola w rozgrywkach Premier League. Dwukrotnie wygrał 1:0 (ze Stoke oraz beniaminkiem z Bournemouth) oraz zremisował z Arsenalem 0:0. The Reds wiele zawdzięczają swojemu bramkarzowi. Mignolet, który bronił do tej pory bardzo dobrze i pewnie. W meczu z West Ham jest również bardzo prawdopodobne że zachowa czyste konto. Z kolei w ofensywie The Reds wykazać się próbują pozyskani Firminho i Benteke. Narazie w takim sobie skutkiem. Przeciwieństwem jest West Ham, w którego meczach pada ostatnio dużo bramek. Ostatni mecz Młoty przegrały z Bournemouth 3:4, wcześniej przegrały z Leicester 1:2 i sensacyjnie pokonały Arsenal na The Emirates Stadium 2:0. Myślę jednak że w tym meczu Liverpool nie pozwoli na zbyt dużo West Hamowi i to raczej tylko The Reds będą zdobywać bramki, a biorąc pod uwagę minimalizm jakim ostatnio się cechują w grze ofensywnej, słabszą niż zazwyczaj dyspozycję Philippe Coutinho możemy przewidywać znów skromne 1:0 dla gospodarzy. Ja nie spodziewam się więcej jak dwóch bramek a kurs under 2,5 jest naprawdę wysoki. | Autor: Jacek1922 |
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 2
|
| |
|