| Szanse według Betsite.pl |
| 56% | 22% | 22% |
Zapowiedź meczu: QPR vs Swansea City. Typy, zakłady i kursy na QPR - Swansea City.
Łukasz Fabiański był ostatnio jednym z głównych bohaterów swojej drużyny w ligowej potyczce z Queens Park Rangers. Czy polski golkiper będzie sobie też tak samo dobrze radził w konfrontacji z QPR? Po stronie gospodarzy w tym meczu prawdopodobnie zabraknie Bartona. Poza nim nie zagrają też Yun, Ranieri, Taarabt i Faurlin. W szeregach Łabędzi nie zobaczymy jedynie Montero, a występ Brittona stoi pod sporym znakiem zapytania. Faworytem tej potyczki - ale minimalnym - są gracze gości. Podopieczni Harry’ego Redknappa będą jednak chcieli wygrać, aby oddalić się na w miarę bezpieczną odległość od strefy spadkowej. „Łabędzie” z Walii na pewno jednak im nie będą ułatwiać realizacji tego zadania.
Kibice drużyny z Londynu liczą, że podopieczni Harry’ego Redknappa będą wygrywać w tej konfrontacji zarówno do przerwy, jak i na koniec spotkania. Typ 1/1 najkorzystniej został wyceniony w bukmacherze ComeOn (kurs 4.35). Wczoraj zawodnicy z Loftus Road nie wykorzystali swoje szansy i przegrali na The Emirates Stadium z Arsenalem Londyn 1-2 (Charlie Austin z rzutu karnego - Alexis Sanchez, Tomas Rosicky). Warto dodać, że w tej potyczce gracze QPR od 53. minuty grali z przewagą jednego zawodnika, po tym jak czerwoną kartką został ukarany Olivier Giroud. Aktualnie londyńczycy zajmują 16. miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. Po 18. seriach zmagań podopieczni Harry’ego Redknappa zgromadzili łącznie 17 punktów, na które złożyło się 5 wygranych 2 podziały „oczek” i 11 porażek. Aktualny bilans bramkowy drużyny z Loftus Road to 21 goli strzelonych i 34 straconych. W spotkaniach na swoich „śmieciach” londyńczycy grali w tych rozgrywkach 9-krotnie. Na ten moment podopieczni Harry’ego Redknappa zanotowali 5 wygranych (3-2 z West Bromwich Albion, 2-0 z Burnley, 3-2 z Leicester City, 2-0 z Aston Villą i 1-0 z Sunderlandem), 2 podziały „oczek” (2-2 z Manchesterem City i 2-2 ze Stoke City) i dwie przegrane (2-3 z Liverpool’em FC i 0-1 z Hull City). Natomiast w sezonie 2013/14 gracze Queens Park Rangers mierzyli się w roli „gospodarza” 23-krotnie. Ostatecznie gracze tego klubu odnieśli 15 wygranych (2-0 z Barnsley, 1-0 z Birmingham City, 2-1 z Boltonem Wanderers, 3-0 z Bournemouth, 1-0 z Charlton Athletic, 2-1 z Derby County, 2-1 z Doncaster Rovers, 2-1 z Huddersfield Town, 1-0 z Ipswich Town, 2-0 z Middlesbrough, 5-2 z Nottingham Forrest, 2-1 z Sheffield Wednesday, 2-1 z Watford City, 1-0 z Wigan Athletic i 3-0 z Yeovil Town), 6 remisów (0-0 z Blackburn Rovers, 1-1 z Blackpool, 0-0 z Brighton, 3-3 z Burnley, 1-1 z Leeds United i 1-1 z Millwall) i dwie porażki (0-1 z Leicester City, oraz 1-3 z Reading). W 5. ostatnich meczach w Premier League podopieczni Harry’ego Redknappa odnieśli dwie wygrane, 0 remisów i 3 porażki. Obecnie najlepszym strzelcem w tej ekipie jest Charlie Austin, który zdobył 12 bramek.
Gracze z Liberty Stadium w swoim ostatnim ligowym meczu podejmowali Aston Villę. Do przerwy podopieczni Garry’ego Monka prowadzili 1-0 po pięknym uderzeniu z rzutu wolnego autorstwa Gylfiego Sigurdssona. Finalnie potem nic już się w kwestii rezultatu nie zmieniło i „Łabędzie” skromnie zwyciężyły graczy „The Villans”. W tej potyczce padł under, teraz ten typ został wyceniony w bukmacherze ComeOn na 1.68. Po wiktorii nad ekipą z Birmingham gracze Swansea City zajmują 8. miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. Po 18. kolejkach podopieczni Garry’ego Monka mają w sumie 28 punktów, na które złożyło się 8 wiktorii, 4 remisy i 6 przegranych. Obecny bilans bramkowy ekipy z Liberty Stadium to 23 goli strzelonych i 19 straconych. W meczach wyjazdowych podopieczni Garry’ego Monka sprawdzali się w tych rozgrywkach 8 razy. Jak na razie piłkarze „Łabędzi” odnieśli dwie wiktorie (1-0 z Hull City, oraz 2-1 z Manchesterem United), 2 podziały „oczek” (0-0 z Evertonem i 0-0 z Sunderlandem) i 4 przegrane (1-3 z West Ham United, 1-2 z Manchesterem City, 1-2 ze Stoke Chelsea i 2-4 z Chelsea Londyn). Tymczasem w poprzednim sezonie zawodnicy „Łabędzi” mierzyli się w roli „gościa” 19 razy. Ostatecznie piłkarze tego klubu zanotowali 5 wygranych (3-1 z Sunderlandem, 2-1 z Newcastle United, 2-1 z Fulham Londyn, 2-0 z Crystal Palace i 2-0 z West Bromwich Albion), 4 remisy (2-2 z Arsenalem Londyn, 1-1 ze Stoke City, 1-1 z Aston Villą i 1-1 z Norwich) i 10 porażek (0-1 z Hull City, 2-3 z Evertonem, 3-4 z Liverpool’em FC, 0-2 z West Ham United, 0-2 z Manchesterem United, 0-1 z Chelsea Londyn, 0-3 z Manchesterem City, 0-1 z Cardiff City, 0-2 z Southampton, oraz 0-1 z Tottenhamem Hotspur). W 5. ostatnich meczach w Premier League zawodnicy tej drużyny odnieśli 3 zwycięstwa, 0 podziałów „oczek” i dwie przegrane. Jak na razie najwięcej bramek w ekipie z Walii strzelił Wilfried Bony, który zdobył 8 goli.
W rundzie jesiennej podopieczni Garry’ego Monka wykorzystali grę na swoich „śmieciach” i pewnie pokonali rywali z Londynu 2-0 (Wayne Routledge, Ki Sung-Yong). W sezonie 2012/13 te kluby rywalizowały ze sobą dwukrotnie. Na Loftus Road zawodnicy „Łabędzi” triumfowali aż ... 5-0 (Michu dwukrotnie, Nathan Dyer dwukrotnie, Scott Sinclair). Z kolei na Liberty Stadium piłkarze z Walii wygrali 4-1 (Michu dwukrotnie, Angel Rangel, Pablo Hernandez - Bobby Zamora). Obecnie internetowi bukmacherzy więcej szans na końcowy triumf przyznają „Łabędziom” (kurs 2.35 w ComeOn). Remis w tej firmie „stoi” po 3.15, a wygrana ekipy z Loftus Road po 3.10. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| QPR: 19% | Remis: 28% | Swansea City: 53% |
";
| Forma w ostatnich 6 meczach u siebie |
| D-W-W-W-D-W |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie |
| Strzelonych | 2.00 | Straconych | 1.00 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.25 | Straconych | 1.50 |
| Ilość meczów z rzędu na własnym boisku |
| Bez porażki | 6 | Bez utraty gola | 1 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjeździe |
| Zwycięstwa | 19/31 | Zwycięstwa | 8/32 |
| Remisy | 8/31 | Remisy | 5/32 |
| Porażki | 4/31 | Porażki | 19/32 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 63 | Strzelone | 78 |
| Ilość Punktów | 94 | Stracone | 76 |
| Miejsce | 3 | Bilans | 2 |
|
| Forma w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| L-W-L-L-D-L |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 0.83 | Straconych | 1.83 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.17 | Straconych | 1.25 |
| Ilość meczów z rzędu na wyjeździe |
| Bez porażki | 0 | Bez utraty gola | 0 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjezdzie |
| Zwycięstwa | 12/29 | Zwycięstwa | 7/28 |
| Remisy | 7/29 | Remisy | 6/28 |
| Porażki | 10/29 | Porażki | 15/28 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 57 | Strzelone | 78 |
| Ilość Punktów | 70 | Stracone | 77 |
| Miejsce | 13 | Bilans | 1 |
|
| Analiza: QPR - Swansea City | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.98 | | Tegoroczny beniaminek QPR Nowy Rok rozpocznie przed własną publicznością starciem z Swansea.
Na pewno dla kibiców jest to dobra wiadomość bo ich zespół to dwa różne światy jeśli chodzi o grę u siebie a na wyjeździe. Do tej pory zgromadzili 18 punktów co na ten moment daje bezpieczne miejsce numer 15 ale już w tej kolejce mogą się znaleźć w strefie spadkowej bo ścisk jest spory. Najważniejsza sprawa to jednak fakt że te 18 punktów zdobyli tylko przed własną publicznością, na wyjazdach 9 spotkań i 9 porażek. Wynik to moim zdaniem z prostej przyczyny na wyjeździe grają bardzo defensywie a że tą formację mają tragiczną to kończy się tak jak wspomniałem samymi porażkami. Są najgorszym zespołem w kwestii ilość bramek straconych i w ogóle mnie to nie dziwi tym bardziej że widziałem ich kilka spotkań w tym sezonie grają czasami w tej formacji bez ładu i składu. Dobra widomość dla mojego typu jest taka że u siebie grają znacznie odważnie i przynosi to od razu bramki i punkty rzecz jasna, w defensywie jest lepiej ale dalej błędy są i będą. W dzisiejszym starciu na pewno zobaczymy znowu grający bardziej ofensywnie zespół. Przegrali tutaj tylko dwa razy a ostatnio miał to miejsce siedem kolejek temu w dziwnym meczu z Liverpoolem, po za tym potrafili zremisować 2:2 z City. W ofensywie oczywiście cała robotę wykonuje Austin autor 12 trafień w tym sezonie, na pewno QPR trzeba też pochwalić za dobre stałe fragmenty gry po których nie tylko dochodzą do świetnych okazji strzeleckich ale co ważniejsze je wykorzystują.
Swansea jest również zespołem który zdecydowanie lepiej radzi sobie u siebie, w delegacjach w 9 spotkaniach zdobyli osiem punktów, szczególnie mniej konsekwentnie grają w defensywie a dokładny obraz takiej gry mogliśmy zobaczyć w starciu z Liverpoolem przegrane wysoko 4:1 we wszystkich bramkach defensywa z Fabiańskim popełnili poważne błędy. Po takim spotkaniu trener oczekuje szybkie reakcji a mowa tutaj oczywiście o zwycięstwie, trener Monk mimo że dużego doświadczenia jeszcze nie posiada doskonale zdaje sobie sprawę że takiego rywala trzeba przycisnąć bo wówczas strasznie gubią się na tyłach. Podobnie jak w przypadku gospodarzy tutaj również dobrze wyglądają stałe fragmenty gry a szczególnie Sigurðsson potrafi dobrze dograć jak i strzelić ze stojącej piłki. Patrząc na ostatnie wyniki i grę obu zespołów postawienie tutaj na bramki po takim kursie jest fajnym rozwiązaniem. W pierwszym spotkaniu oglądaliśmy co prawda dwie bramki ale patrząc na historię to zazwyczaj te starcia obfitowały w bramki i bardzo często były to mecz gdzie jednak z ekip pokrywała linię overową. | | Autor: jack13 |
| Analiza: QPR - Swansea City | | Typ: 1 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 2.81 | | Nowy rok i od razu cała kolejka najlepszej ligi piłkarskiej na świecie. Mi od razu rzucił się w oczy mecz Qpr ze Swansea. Drużyna gości w ostatnim spotkaniu na Anfield zaprezentowała się bardzo mizernie. Wynik 4-1 nie był zasługą świetnej gry Liverpoolczyków, lecz fatalnie dysponowanych Łabędzi. W dzisiejszym spotkaniu w wyjściowej jedenastce gości zabraknie najlepszego strzelca 2014 roku w Anglii. Bez tego zawodnika siła rażenia Swansea z pewnością będzie dużo mniejsza. Gospodarze natomiast po świetnym comebacku w meczu z West Bromem wyglądają na ekipę, która złapała wiatr w żagle. Zawodnicy z Londynu na wyjazdach prezentują się koszmarnie jednak na Loftus Road są bardzo groźną ekipą. Wystarczy zobaczyć, żę wszystkie punkty zdobyte przez beniaminka to punkty wyszarpane w spotkaniach na własnym stadionie. Uważam, że w dzisiejszym spotkaniu padnie sporo bramek, ale punkty zostaną w Londynie. | | Autor: gernando |
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 3
|
| |
|
