| Szanse według Betsite.pl |
| 32% | 15% | 54% |
Zapowiedź meczu: West Bromwich Albion vs Liverpool. Typy, zakłady i kursy na West Bromwich Albion - Liverpool.
Ciekawie powinno być także na The Hawthorns. Piłkarze West Bromwich Albion zmierzą się bowiem na swoim terenie z Liverpoolem FC. Gospodarze cały czas nie mają zagwarantowanego utrzymania, a goście rywalizują o europejskie puchary. W szeregach „The Baggies” na pewno nie zagrają kontuzjowany Ben Foster i pauzujący za kartki Youssouf Mulumbu. Po stronie gości nie zobaczymy na placu gry takich piłkarzy jak Mamadou Sakho, Daniel Sturridge i Lucas Leiva.
Jesteśmy przekonani, że podopieczni Tony’ego Pulisa będą zadowoleni z jakiejkolwiek zdobyczy punktowej w tym spotkaniu (kurs 1.80 w bukmacherze ComeOn). Nawet bowiem remis przybliży ich do utrzymania. Kilka dni temu podopieczni Tony’ego Pulisa mierzyli się na Selhurst Park z Crystal Palace. Zawodnicy „The Baggies” trochę niespodziewanie pokonali „Orłów” 2-0 (James Morrison, Craig Gardner). Aktualnie piłkarze „The Baggies” zajmują 13. miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. Po 33. seriach gier podopieczni Tony’ego Pulisa zainkasowali na swoim koncie 36 punktów, na które złożyło się 9 zwycięstw, 9 remisów i 15 porażek. Aktualny bilans bramkowy ekipy z The Hawthorns to 32 gole zdobyte i 46 straconych. W meczach „domowych” piłkarze West Bromwich Albion grali w tej ligowej kampanii 17 razy. Na ten czas gracze West Bromwich Albion zanotowali 6 wiktorii (1-0 ze Stoke City, 1-0 z Southampton, 2-0 ze Swansea City, 1-0 z Hull City, 1-0 z Aston Villą i 4-0 z Burnley FC), 3 remisy (2-2 z Crystal Palace, 2-2 z Manchesterem United i 2-2 z Sunderlandem) i 8 porażek (2-3 z Leicester City, 1-4 z Queens Park Rangers, 0-3 z Tottenhamem Hotspur, 1-3 z Manchesterem City, 1-2 z West Ham United, 0-1 z Arsenalem Londyn 0-2 z Newcastle United i 0-2 z Evertonem FC). Tymczasem w minionym sezonie ligowym gracze „The Baggies” mierzyli się w „delegacjach” 19 razy. Finalnie zawodnicy z West Bromwich odnieśli 4 wygrane (1-0 z West Ham United, 1-0 z Newcastle United, 2-0 z Crystal Palace i 3-0 z Sunderlandem), 9 podziałów „oczek” (3-3 z Tottenhamem Hotspur, 3-3 z Cardiff City, 1-1 z Fulham Londyn, 1-1 z Chelsea Londyn, 1-1 z Liverpoolem FC, 1-1 z Evertonem FC, 1-1 z Hull City, 2-2 z Aston Villą oraz 1-1 z Arsenalem Londyn) i 6 przegranych (1-2 ze Stoke City, 0-3 z Manchesterem United, 0-2 z Norwich City, 2-3 z Manchesterem City, 0-2 ze Swansea City i 0-1 z Southampton). W 5. poprzednich meczach ligowych piłkarze WBA odnieśli 2 zwycięstwa, 0 remisów i 3 przegrane. Aktualnie najlepszym strzelcem w drużynie z The Hawthorns jest Saido Berahino, który zdobył łącznie 12 goli.
Zawodnicy z Anfield Road będą starali się prowadzić już po pierwszej połowie (kurs 2.65 w bukmacherze ComeOn), aby po zmianie stron kontrolować przebieg boiskowych wydarzeń i strzelać ze spokojem kolejne bramki. W poprzedniej serii zmagań podopieczni Brendana Rodgersa podejmowali na swoim terenie Newcastle United. Ostatecznie zawodnicy z Anfield Road wygrali ze „Srokami” 2-0 (Raheem Sterling, Joe Allen). W końcówce drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną, został ukarany Moussa Sissoko. Obecnie podopieczni Brendana Rodgersa zajmują 5. miejsce w ligowej tabeli angielskiej Premier League. Po 32. seriach gier zawodnicy z Liverpoolu zdobyli dokładnie 57 punktów, na które złożyło się 17 zwycięstw, 6 remisów i 9 porażek. AKtualny bilans bramkowy tej ekipy to 47 goli zdobytych i 36 straconych. W spotkaniach wyjazdowych podopieczni Brendana Rodgersa rywalizowali w tym sezonie ligowym 15 razy. Jak na razie Liverpoolczycy odnieśli 8 wygranych (1-0 ze Swansea City, 2-0 z Southampton, 2-0 z Aston Villą, 1-0 z Sunderlandem, 1-0 z Burnley FC, 3-1 z Leicester City, 3-2 z Queens Park Rangers oraz 3-0 z Tottenhamem Hotspur), jeden podział „oczek” (0-0 z Evertonem FC) i 6 porażek (1-4 z Arsenalem Londyn, 0-3 z Manchesterem United, 1-3 z Crystal Palace, 0-1 z Newcastle United, 1-3 z West Ham United i 1-3 z Manchesterem City). Natomiast w poprzednich rozgrywkach ligowych gracze „The Reds” mierzyli się w roli „gościa” 19 razy. Finalnie podopieczni Brendana Rodgersa odnieśli 10 wygranych (3-2 z Norwich City, 2-1 z West Ham United, 6-3 z Cardiff City, 3-0 z Manchesterem United, 3-0 z Southampton, 3-2 z Fulham Londyn, 5-3 ze Stoke City, 5-0 z Tottenhamem Hotspur, 1-0 z Aston Villą i 3-1 z Sunderlandem), 5 remisów (3-3 z Crystal Palace, 1-1 z West Bromwich Albion, 3-3 z Evertonem FC, 2-2 z Newcastle United oraz 2-2 ze Swansea City) i 4 porażki (1-2 z Chelsea Londyn, 1-2 z Manchesterem City, 1-3 z Hull City oraz 0-2 z Arsenalem Londyn). W 5. ostatnich meczach na krajowym „podwórku” piłkarze Liverpoolu FC odnieśli 3 triumfy, 0 remisów oraz dwie przegrane. Obecnie najlepszym strzelcem w tej drużynie jest Raheem Sterling, który strzelił 7 bramek.
W rundzie jesiennej zawodnicy „The Reds” wygrali na swoim terenie z West Bromwich Albion 2-1 (Adam Lallana, Jordan Henderson - Saido Berahino z rzutu karnego). W minionym sezonie te ekipy grały ze sobą dwukrotnie. Na Anfield Road było aż 4-1 dla gospodarzy (Luis Suarez trzykrotnie, Daniel Sturridge - James Morrison z rzutu karnego). Z kolei na The Hawthorns piłkarze „The Baggies” zremisowali z Liverpoolczykami 1-1 (Victor Anichebe - Daniel Sturridge). W sobotniej potyczce tych ekip faworytami do triumfu są piłkarze „The Reds” (kurs 2.00 w bukmacherze ComeOn). Podział punktów „stoi” w tej firmie po 3.45, a wygrana zawodników z The Hawthorns po 4.15. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| West Bromwich Albion: 10% | Remis: 12% | Liverpool: 78% |
";
| Statystyki West Bromwich Albion |
| Forma w ostatnich 6 meczach u siebie |
| L-L-W-W-W-L |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie |
| Strzelonych | 1.17 | Straconych | 1.67 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.00 | Straconych | 1.42 |
| Ilość meczów z rzędu na własnym boisku |
| Bez porażki | 0 | Bez utraty gola | 0 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjeździe |
| Zwycięstwa | 10/36 | Zwycięstwa | 6/35 |
| Remisy | 12/36 | Remisy | 12/35 |
| Porażki | 14/36 | Porażki | 17/35 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 71 | Strzelone | 75 |
| Ilość Punktów | 72 | Stracone | 105 |
| Miejsce | 10 | Bilans | -30 |
|
| Forma w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| L-W-W-D-W-W |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.17 | Straconych | 0.67 |
| Średnia goli w ostatnich 6 meczach u siebie, oraz w ostatnich 6 meczach na wyjeździe |
| Strzelonych | 1.59 | Straconych | 0.75 |
| Ilość meczów z rzędu na wyjeździe |
| Bez porażki | 0 | Bez utraty gola | 0 |
| Mecze u siebie | Mecze na wyjezdzie |
| Zwycięstwa | 25/36 | Zwycięstwa | 18/34 |
| Remisy | 6/36 | Remisy | 6/34 |
| Porażki | 5/36 | Porażki | 10/34 |
| Statystyki w tabeli | Gole w tabeli |
| Ilość Meczów | 70 | Strzelone | 148 |
| Ilość Punktów | 127 | Stracone | 86 |
| Miejsce | 2 | Bilans | 62 |
|
| Analiza: West Bromwich Albion - Liverpool | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.91 | | Dzisiejszego popołudnia w West Bromwich dojdzie do bardzo ważnego spotkania które może zadecydować o sezonie dla obu ekip. Gospodarze wygrywając niemal na 100% pozostaną w lidze, Liverpool tylko zwycięstwo jeszcze utrzyma w walce o czwarte miejsce. West Brom w styczniu zrobił najważniejszy ruch w kwestii swojego utrzymania, przyjście nowego szkoleniowca odmieniło tą ekipę na tyle że tam gdzie trzeba było zdobywać punkty to to robili dlatego ich przewaga nad strefą spadkową wynosi już osiem oczek. Nowy opiekun zmienił trochę system gry nie jest to ekipa która gra chaotycznie i bez sensu się momentami cały czas broni, potrafią pograć atak pozycyjny a co ważniejsze jak jest okazja to wychodzą z kontrą z odpowiednią szybkością. Trener ma jednak ostatnio problemy z defensywą odkąd kontuzji doznał pierwszy bramkarz Foster nie ma już pewności w tej formacji. W czterech spotkaniach bez Fostera stracili 10 bramek i to siedem w dwóch meczach u siebie QPR oraz Leicester a to nie ten poziom ofensywy co dzisiejszy rywal. Dodatkowo zawieszony jest defensywny pomocnik Mulumbu a niepewny występu jest Dawson lider formacji defensywnej. Jednak gospodarze powinni dziś zaryzykować u skupić się na ataku bo Liverpool wygląda ostatnio równie blado w defensywie. Sakho dalej jest na liście kontuzjowanych a więc znowu zobaczymy linie obronną złożoną z Skrtela – Lovrena – Cana ta trójka w ostatnim bardzo ważnym starciu z Aston Villa popełniła od groma błędów przez to zespół stracił szansę na puchar Anglii. W ofensywie też ostatnio szału nie ma ale mimo wszystko tacy gracze jak Sterling, Coutinho czy Gerrard różnicę mogą zrobić. Wspomniałem też na początku że ciągle szansa na czwarte miejsce jest i jak sam zaznacza Rodgers trzeba być w każdej chwili przygotowanym na potknięcie rywala a to oznacza w skrócie każdy mecz to walka o komplet punktów. | | Autor: jack13 |
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 2
|
| |
|
