Typy bukmacherskie są specjalnością serwisu betsite.pl. Nasz skrypt typujący mecze z niebywałą dokładnością potrafi przewidzieć typy bukmacherskie na najbliższe mecze. Porównując typy bukmacherskie i statystyki betsite.pl, masz szansę wygrać duże pieniądze u bukmacherów internetowych. Dużą oglądalnością cieszą się również popularne typy bukmacherskie, ekskluzywnie wyselekcjonowane przez naszych typerów. Pozostaje nam życzyć wam szczęścia w typowaniu, a my postaramy się pracować nad silnikiem, aby dobierał jak najbardziej trafne typy.

Typy Bukmacherskie
Typy Bukmacherskie | Liga Typerów | Ranking Kasyn Logowanie | Rejestracja
POPULARNE
>> Typy na dzisiaj
>> Typy na jutro
Premier League
Primera Division
Bundesliga
Serie A
Ligue 1
Ekstraklasa
Eredivisie
Liga Szkocka
Liga Belgijska
Liga Portugalska
Liga Turecka
Liga Rosyjska
 
Najbliższe Mecze
 
Typy Bukmacherskie

Brazylia - Urugwaj

DataGospodarzWynikGośćTypKursBukmacher
13-06-26 21:00Brazylia2-1Urugwaj1 1.30bet-at-home
Przewidywany wynik według Betsite.pl
Brazylia 2 : 0 Urugwaj
Czy Brazylia wygra?
Postaw zakład 1000 PLN w Bet-at-home i wygraj 1300 PLN
Wpłać 1600 PLN i odbierz 800 złotych bonusu!
Szanse według Betsite.pl
70%18%12%
Obstawiaj zakłady bukmacherskie! Najlepsze kursy proponowane przez Betsite.pl
@1.30 bet-at-home@5.00 bet-at-home@7.50 bet-at-home
Podsumowanie meczu: Brazylia vs Urugwaj wg. betsite.pl
Środa, 26 czerwca 2013 roku – Puchar Konfederacji (faza play - off – półfinały)

Brazylia - Urugwaj 2:1

Bramki: Fred (41’), Paulinho (86’) - Edinson Cavani (48’).

Brazylia: Julio Cesar; Dani Alves, Thiago Silva, David Luiz, Marcelo; Paulinho, Luiz Gustavo, Oscar (73’ Hernanes); Hulk (64’ Bernard), Neymar (90’ Dante), Fred.

Urugwaj: Fernando Muslera; Diego Lugano, Diego Godin, Maximiliano Pereira, Martin Caceres; Cristian Rodriguez, Egidio Arevalo, Alvaro Gonzalez (83’ WalterGargano); Luis Suarez, Diego Forlan, Edinson Cavani.

Żółte kartki: David Luiz, Luiz Gustavo, Marcelo – Gonzalez, Edinson Cavani.

Sędzia: Enrique Roberto Osses (Chile). Widzów: 57 483.


To miały być niesamowite pod wieloma względami Derby Ameryki Południowej. Generalnie ten mecz troszeczkę rozczarował, ale nie można też o nim powiedzieć, że był słaby i pozbawiony emocji. Przed półfinałową potyczką wielu dziennikarzy wspominało „katastrofę na Maracanie” z 1950 roku. Wtedy to Brazylijczycy przy niewyobrażalnej teraz liczbie kibiców (... 173 tysięcy widzów) niespodziewanie przegrali z „Urusami” 1-2. Teraz miało być o wiele inaczej. Początek spotkania to były klasyczne „piłkarskie szachy”. Co z tego, że Urugwaj wyszedł bardzo ofensywną trójką Diego Forlan – Luis Suarez – Edinson Cavani, jak każdy z nich miał sporo zadań defensywnych. „El Matador” zagrał w ogóle na nietypowej dla siebie pozycji prawego skrzydłowego, a nie raz i nie dwa musiał dobrze wypełniać obowiązki ... obrońcy. Brazylijczycy także nie mogli złapać rytmu w początkowej fazie meczu. Pierwszy strzał na bramkę przeciwników oddali dopiero w 17. minucie spotkania, a i tak nie było to celne uderzenie. Trzy minuty wcześniej zawodnicy Oscara Tabareza mieli wyborną okazję na objęcie prowadzenia. Podczas rzutu rożnego fatalnie w polu karnym zachował się David Luiz, który bezpardonowo pociągał za koszulkę Diego Godina. Sędzie Enrique Roberto Osses nie miał wątpliwości i wskazał na „wapno”. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Diego Forlan. Wydawało się, że doświadczony piłkarz spokojnie pokona Julio Cesara, ale golkiper „Canarinhos” wyczuł intencje bramkarza i obronił też nie najsilniejszy strzał gracza gości. To jednak nie podbudowało na tyle Brazylijczyków, aby można było powiedzieć, że od tego momentu zaczęli oni dominować na placu gry. Piłkarze Luisa Felipe Scolariego mieli olbrzymie problemy z konstruowaniem akcji w polu karnym „Urusów”. Wszystko zmieniło się w 41. minucie. Wtedy to do bezpańskiej piłki odbitej przez Fernando Muslerę dopadł Fred i zdobył kolejnego gola na tym Pucharze Konfederacji. Prowadzenie 1-0 dawało wszystkim bezstronnym kibicom tego widowiska, że w drugiej połowie gra się definitywnie „otworzy”. Po zmianie stron goście bardzo szybko wyrównali. W polu karnym Brazylijczyków źle zachował się Thiago Silva, który zamiast wybijać futbolówkę próbował ją jeszcze zagrywać do Marcelo. Obrońcę Realu Madryt uprzedził Edinson Cavani i posłał piłkę obok rozpaczliwie interweniującego Julio Cesara. Piłkarze Oscara Tabareza wyraźnie chwycili „wiatr w żagle”. Mieli potem kilka okazji, aby przesądzić losy tej potyczki na swoją korzyść. Raz biski szczęścia był Luis Suarez, którego strzał głową uprzedziła interwencja Thiago Silvy. Potem jeden z defensorów Brazylii stanął na linii strzału, co zapobiegło utracie bramki. Selekcjoner Luis Felipe Scolari dokonał więc kilku zmian. Za Oscara wprowadził Hernanesa, a za Hulka Bernarda, który z miejsca stał się ulubieńcem publiczności. Wszystko przez to, że jest to zawodnik miejscowej ekipy. Decydująca akcja w tym spotkaniu odbyła się w 86. minucie. Po raz kolejny tego wieczoru piłkę z narożnika pola karnego dośrodkowywał Neymar Junior. Najwyżej w polu karnym wyskoczył Paulinho i pewnym strzałem głową pokonał Fernando Muslerę. Golkiper Urugwajczyków był bez szans. Po tym „dzwonie” „Urusi” nie byli już w stanie się pozbierać. Wskazania bukmacherów na to spotkanie okazały się słuszne. Piłkarze Luisa Felipe Scolariego jednak wygrali, co w bet-at-home szacowane było na 1.30. Pewnie dzisiaj trochę źli są wszyscy, którzy typowali podział punktów, który w tej firmie bukmacherskiej „stał” po ... 5.00. Teraz trochę statystyk z tego spotkania. Posiadanie piłki było zdecydowanie na korzyść gospodarzy (64-36%). Podopieczni Luisa Felipe Scolariego oddali też więcej celnych strzałów na bramkę Fernando Muslery, niż rywale (8 do czterech). Zawodnicy Oscara Tabareza mogą więc zatem już przygotowywać się do spotkania o 3. miejsce, które zostanie rozegrane w niedzielę; 30 czerwca o 21.00 czasu polskiego. W Wielkim Finale zagrają Brazylijczycy (dzień później). Które ekipy będą ich przeciwnikami? Wszystkiego dowiemy się oglądając dzisiejszy drugi półfinał pomiędzy Hiszpanami, a Włochami. Pewnie większość oczekuje zwycięstwa Hiszpanów, którzy przecież zagrają z mocno osłabionymi Włochami. Wtedy w finale mielibyśmy prawdziwie szlagierowo zapowiadające się spotkanie pomiędzy aktualnymi mistrzami Świata i Europy, a reprezentacją narodową „Canarinhos”.

Zapowiedź meczu: Brazylia vs Urugwaj. Typy, zakłady i kursy na Brazylia - Urugwaj.

Tegoroczny Puchar Konfederacji wchodzi w decydującą fazę. Jesteśmy już na etapie, gdzie przegrywający definitywnie żegna się z marzeniami o triumfie w tej imprezie. Są to półfinały, dlatego stawka jest naprawdę spora. To, czym charakteryzuje się Puchar Konfederacji rozgrywany w Kraju Kawy, to kompletny brak niespodzianek. Z grupy A miały wyjść Brazylia i Włochy. I co? Wyszły dokładnie w takiej kolejności. Natomiast z grupy B pierwsze miejsce miała zająć Hiszpania, a drugie Urugwaj. Wszystko sprawdziło się co do joty. Czy niespodzianki będą dopiero w decydujących konfrontacjach? Z takiego obrotu sprawy na pewno nie byliby zadowoleni Brazylijczycy, którzy zmierzają po swój kolejny triumf w Pucharze Konfederacji. Ma to poważnie wzmocnić morale „Canarinhos” przed przyszłorocznym Mundialem i pokazać innym, że Brazylia znowu jest piekielnie mocna. W półfinale na zawodników Luisa Felipe Scolariego czeka inna ekipa z Ameryki Południowej – Urugwaj. Podopieczni Oscara Tabareza zgodnie z planem ulegli w grupie B mistrzom Świata i Europy. Wyprzedzili jednak Nigerię i Tahiti, co pozwoli nam zobaczyć potyczkę dwóch ekip z tego samego kontynentu. Mecz zapowiada się wybornie. Do tej pory „Canarinhos” jeszcze nie zawiedli, a stare piłkarskie porzekadło przecież mówi, że na turnieju każda ekipa ma swój jeden bardzo słaby dzień. Może jednak zdarzyć się tak, że zawodnicy reprezentacji narodowej Brazylii wygrają wszystkie mecze i zwyciężą w bardzo dobrym stylu w tej edycji. Co ciekawe jeszcze nigdy w historii nie zdarzyło się tak, żeby ekipa wygrywająca Puchar Konfederacji rok potem zdobyła tytuł mistrza Świata. Czy zawodnicy Luisa Felipe Scolariego będą tymi pierwszymi? Najpierw jednak muszą uporać się z kompletnie nieobliczalną i niesamowicie niebezpieczną ekipą Urugwaju. Goście na tym turnieju już grali z inną wielką potęgą – Hiszpanią. Wtedy nie mieli absolutnie nic do powiedzenia, ale może wyciągnęli z tej lekcji wnioski. O wszystkim przekonamy się za około 30 godzin.

Piłkarze z Kraju Kawy w niezłym stylu rozprawili się z grupowymi rywalami, ale jak twierdzą sami – do tej pory nie zrobili jeszcze nic szczególnego. W Brazylii wyznaje się bowiem zasadę, że lepiej być „martwym”, niżli drugim. Tak, to prawda. W tym państwie nie respektuje się drugiej lokaty; a szczególnie jeśli chodzi o futbol. Piłka nożna to tam prawdziwa religia. Przed turniejem zawodnicy Luisa Felipe Scolariego byli zdecydowanymi faworytami swojej grupy i znakomicie stanęli na wysokości zadania. Przypomnijmy tylko, że reprezentacja narodowa „Canarinhos” rywalizowała z Japończykami, Meksykanami i Włochami. W pierwszej kolejce los zmierzył ich z Azjatami. Zawodnicy Alberto Zaccheroniego byli opromienieni awansem na przyszłoroczny Mundial i zapowiadali niespodziankę. Mecz generalnie był jednostronny. Co prawda Azjaci się starali, ale więcej zagrożenia wynikało raczej po niepewnych interwencjach Julio Cesara. Trzeba też przyznać, że spotkanie szybko ustawiła bramka Neymara Juniora. Nowy piłkarz FC Barcelony jak na razie spisuje się znakomicie. W każdym meczu jest wiodącą postacią swojej ekipy. Tłumy go uwielbiają, co sam piłkarz często wykorzystuje prosząc o jeszcze dodatkowy doping. W tamtej potyczce Neymar Junior doznał idealnie zgraną piłkę przed pole karne od Freda i zrobił z tego dobry użytek. Nie dał szans Kawashimie. Po zmianie stron na 2-0 podwyższył Paulinho, a w samej końcówce gości pogrążył Jo, który wykorzystał świetne dogranie Oscara. Naprawdę asysta pomocnika Chelsea Londyn była z tych z gatunku „palce lizać”. W następnej serii gier zawodnicy Luisa Felipe Scolariego rywalizowali z Meksykiem. Piłkarze z Ameryk Środkowej na tym turnieju nie pokazali nic ciekawego i szybko musieli pakować manatki. W tamtej konfrontacji „Canarinhos” raczej dominowali. Meksyk nie mógł zbyt dużo zdziałać, a totalnie niewidoczny był Javier „Chicharito” Hernandez. Brazylijczycy znowu szybko objęli prowadzenie po trafieniu niesamowitego Neymara Juniora. Bramkę na 2-0, która ostatecznie ustaliła wynik tej potyczki zdobył „super rezerwowy”, czyli Jo. W ostatniej serii gier piłkarze Luisa Felipe Scolariego mierzyli się z Włochami. To spotkanie miało zadecydować o tym, czy gospodarze wyjdą z pierwszego, czy z drugiego miejsca z grupy. Reprezentacji narodowej „Canarinhos” wystarczał nawet podział punktów. Wiadome było jednak, że zawodnicy Luisa Felipe Scolariego nie będą grać na 0-0. Włosi przed meczem dowiedzieli się, że nie zagra u nich Andrea Pirlo. To olbrzymie osłabienie zdecydowanie wpłynęło na losy tej potyczki. Pierwszego gola w tym spotkaniu zdobył w 45. minucie defensor Dante. Podopieczni Cesare Prandellego zdołali wyrównać kilka chwil po zmianie stron. Autorem gola był Giaccherini. Cztery minuty potem po raz kolejny na tym turnieju przypomniał o sobie Neymar Junior. Zawodnik FC Barcelony zdobył 3. gola w tej edycji Pucharu Konfederacji i niejako poprowadził Brazylię do następnego zwycięstwa. W 66. minucie na listę strzelców „wpisał się” Fred i było już 3-1. Włosi zdołali jeszcze strzelić bramkę kontaktową (Chiellini), ale „Canarinhos” – jak to oni na tym turnieju – w samej końcówce „wbili im nóż w plecy”. Tego swoistego „rękoczynu” dokonał Fred. Selekcjoner Luis Felipe Scolari w tym spotkaniu skorzystał z następujących zawodników: Julio Cesar; Dani Alves, Thiago Silva, David Luiz (w 34. minucie zastąpił go Dante), Marcelo; Hernanes, Luiz Gustavo, Oscar; Hulk (w 76. minucie wszedł za niego Fernando), Neymar (3 minuty po zdobyciu gola został zmieniony przez Bernarda), oraz Fred. Żółte kartki w tej potyczce obejrzeli: David Luiz, Neymar Junior, oraz Luis Gustavo. Przed reprezentacją narodową „Canarinhos” najważniejszy jak do tej pory mecz na turnieju. Czy Brazylijczycy po raz kolejny poradzą sobie z niewyobrażalnie wielką presją?

Przeszkodzić im w tym będą chcieli zawodnicy Oscara Tabareza. Nie od dzisiaj wiadomo, że na papierze „Urusi” dysponują piekielnie mocnym zestawieniem. Na każdej pozycji – prawie każdej – gwiazdy światowego formatu. W pewnym momencie wydawało się, że aktualny selekcjoner kompletnie nie umie nad tym zapanować. Urugwaj przegrywał i remisował mecze w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata, przez co jego sytuacja w kontekście awansu na Mundial była coraz lepsza. Przed samym Pucharem Konfederacji zawodnicy Oscara Tabareza wygrali towarzyskie spotkanie z Francuzami, a potem pokonali w kwalifikacjach do MŚ w Brazylii Wenezuelę. To na pewno dodało „Urusom” pewności siebie. Przyjechali na turniej podbudowani psychicznie i fizycznie. W pierwszym spotkaniu podejmowali Hiszpanię. Zaczęli tym samym od razu z „wysokiego C”. Ten mecz im jednak totalnie nie wyszedł. Piłkarze Oscara Tabareza rzadko byli przy futbolówce (zaledwie 29% posiadania piłki) i mało kiedy zagrażali bramce strzeżonej przez Ikera Casiilla. Hiszpanie natomiast wykorzystali swoją świetną umiejętność gry w ataku pozycyjnym i już do przerwy prowadzili 2-0. Najpierw piłkę do siatki rywali skierował Pedro Rodriguez, a chwilę potem to samo uczynił napastnik „Nietoperzy” z Estadio Mestalla, czyli Roberto Soldado. Urugwajczyków tego dnia stać było tylko i wyłącznie na jeden zryw w postaci przebłysku geniuszu Luisa Suareza. „El Pistolero” zamienił rzut wolny na bramkę, ale było już za późno, aby powalczyć chociażby o podział punktów. Drugi mecz był zatem dla „Urusów” spotkaniem o życie. Zawodnicy Oscara Tabareza grali w nim z reprezentacją narodową Nigerii. Piłkarze z Ameryki Południowej świetnie rozpoczęli to spotkanie, ale nie długo cieszyli się z prowadzenia. W 19. minucie swoje umiejętności gry w powietrzu pokazał Diego Lugano, co bardzo mu pomogło przy premierowym trafieniu. Przed przerwą zdołał jednak wyrównać John Obi Mikel i cały czas rezultat w tej potyczce był sprawą nierozstrzygniętą. Gracze z Ameryki Południowej zdołali jednak przesądzić o wyniku za pomocą trafienia Diego Forlana. Odchodząca już powoli w cień gwiazda tej kadry dała swojej ekipie bardzo cenne 3 punkty i pozostanie w turnieju. Było już bowiem pewne, że zawodnicy Oscara Tabareza w ostatniej kolejce wyeliminują i pokonają Tahiti. Anonimowa ekipa z Oceanii przystępowała do tej potyczki po dwóch niemiłosiernych laniach. Najpierw przegrali 1-6 z Nigerią, a potem ... 0-10 z Hiszpanami. Oscar Tabarez dał w te potyczce okazję pograć zmiennikom. I tak na boisku pojawili się: Martin Silva; Sebastian Coates, Matias Aguirregaray, Andres Scotti, Walter Gargano; Alvaro Pereira, Nicolas Lodeiro; Sebastian Eguren, Diego Perez, Gaston Ramirez (w 69. minucie zmienił go Luis Suarez) i Abel Hernandez. Ten ostatni już do przerwy miał skompletowanego klasycznego hat-tricka. Tahiti straciło w tym okresie czasowym jeszcze jedną bramkę (gol Pereza). Po zmianie stron napór „Urusów” nie malał. Przedzielony był on jednak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką dla Scottiego. Osiem minut potem za to samo z boiska „wyleciał” Ludivion i siły się wyrównały. To pomogło Urugwajczykom we wbiciu jeszcze czterech goli. Najpierw rzut karny skutecznie wyegzekwował Abel Hernandez. Potem do siatki rywali trafił Lodeiro. Bramkę na 7 i 8-0 zdobywał już sam Luis Suarez, który w kilkanaście minut pokazał, jak wielka jest różnica pomiędzy prawdziwym zawodowcem, a amatorami z Tahiti. Urugwaj w grupie zanotował łącznie 2 zwycięstwa i jedną porażkę. Oprócz Scottiego żółtą kartką został ukarany również Walter Gargano. Urugwaj nie ma w tym spotkaniu nic do stracenia i to może być największy handicap tej ekipy.

Obie te ekipy dość regularnie się ze sobą mierzą. Pierwsza potyczka datowana jest na ... 12 lipca 1916 roku. Wtedy to Urugwajczycy wygrali na Copa America z Brazylią 2-1. Ostatni raz te drużyny zagrały ze sobą ponad 4 lata temu. W kwalifikacjach do Mundialu w Republice Południowej Afryki „Urusi” niespodziewanie wysoko przegrali u siebie z „Canarinhos” aż 0-4. W środowej konfrontacji bukmacherzy za faworyta uznają zawodników Luisa Felipe Scolariego. Najkorzystniej ich wiktorię jest zagrać w Bet-at-home (1.30). Podział punktów w tej firmie został wyceniony na 5.00, a triumf Urugwajczyków na 7.50.
Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl
Brazylia: 85%Remis: 13%Urugwaj: 2%
Oglądaj mecze na żywo i transmisje live na MeczeOnline.pl!
Brazylia - Urugwaj online
Kursy na Brazylia
@1.30 bet-at-home
Kursy na remis
@5.00 bet-at-home
Kursy na Urugwaj
@7.50 bet-at-home
";
Under/OverBukmacherUnderBukmacherOver
0.5bet-at-home12.00bet-at-home1.01
1.5bet-at-home5.00bet-at-home1.14
2.5bet-at-home2.35bet-at-home1.50
3.5bet-at-home1.50bet-at-home2.35
4.5bet-at-home1.22bet-at-home3.70
5.5bet-at-home1.07bet-at-home6.50
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: over 2.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.55
No i dziś pierwszy mecz półfinałowy Pucharu Konfederacji,w którym zmierzą się Brazylia z Urugwajem. Brazylia w swojej grupie wygrała wszystkie mecze w bardzo dobrym stylu , ostatni mecz grali z Włochami który wygrali 4-2. Obecnie Brazylia jest w bardzo dobrej formie, imponują wieloma indywidalnościami i to oni są faworytem tego spotkania, ale i gra zespołowa wygląda też bardzo dobrze. Natomiast Urugwaj w swojej grupie zajął 2 miejsce a pierwsze Hiszpanie którzy też są w wyśmienitej formie. W Urugwaju też jest kilka indywidualności ,no ale myślę że nie tyle co wu przeciwnika. Dzisiejszy mecz to będzie rywalizacja dwóch piłkarzy ze strony Brazyli będzie to Neymar,a ze strony Urugwaju Suarez . Obaj są w bardzo dobrej formie ,Neymar ma szanse walczyć jeszcze o króla strzelców ma narazie 3 bramki na pierwszej pozycji jest Torres z 5 trafieniami . jestem pewien że zobaczymy bardzo dobre spotkanie ze sporą ilościa bramek,dlatego mój typ jest na over 2,5
Autor: arones77
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: over 2.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.53
Już dzisiaj pierwszy półfinał Pucharu Konfederacji. W Belo Horizonte gospodarze turnieju Brazylijczycy podejmią reprezentacje Urugwaju. "Canarinhos" w swojej grupie okazali się bezkonkurencyjni. Najpierw w meczu otwarcia pokonali Japonie (3:0), później ograli Meksyk (2:0), a na końcu odprawili z kwitkiem wicemistrzów Europy Włochów (4:2). Na początku czerwca towarzysko zremisowali z Anglią (2:2) oraz pokonali Francje (3:0). Najlepszym strzelcem na turnieju druzyny jest Neymar strzelec trzech bramek. Urugwaj zanim pojechał do Brazylii musiał rozegrać dwa spotkania. Najpierw w eliminacjach MŚ ograli Wenezuele (1:0), a kilkadni później towarzysko Francje (1:0). Na turnieju natomiast "Urusi" w grupie gorsi okazali się tylko od aktualnych mistrzów Świata i Europy. Podopieczni Oscara Tabareza najpierw ulegli właśnie Hiszpanom (1:2), następnie odprawili Nigerie (2:1) i zabawili się z Tahiti (8:0). Najlepszym strzelcem drużyny jest Abel Hernandez, który zdobył cztery bramki. Ostatnie dwa spotkania miedzy tymi reprezentacjami kończyły się wygraną "Canarinhos". Zdecydowanym faworytem i tym razem będą gospodarze i myśle, że będziemy świadkami kilku bramek. Mój typ 3:1
Autor: MARCOXV
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: over 2.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.53
Dziś czeka nas mecz dwóch zespołów z Ameryki Południowej w półfinale Pucharu Konfederacji. Po jednej stronie zobaczymy Neymara, Hulka czy Freda natomiast po drugiej Suareza, Forlana czy Cavaniego. Już taki wstęp powinien sprawić, że w dzisiejszym meczu można przewidzieć dość sporą liczbę bramek. Oczywiście faworytem całego spotkania jest Brazylia (i to ona zapewne wyjdzie zwycięsko z tego meczu) ale myślę, że Urugwaj łatwo się nie podda i będą potrafili zagrozić jak i pokonać bramkarza Brazylii (mecz Brazylii z Włochami pokazał, że defensywa tych pierwszych wcale taka mocna nie jest, a brak Luiza mocno ogranicza pole manewru szkoleniowcowi Canarinhos w defensywie na środku obrony). W dotychczasowych meczach na Pucharze Konfederacji Brazylia wygrywała: 3:0 z Japonią, 2:0 z Meksykiem i 4:2 z Włochami. Urugwaj natomiast przegrał na początek z Hiszpanią 1:2, następnie wygrał z Nigerią 2:1 i Tahiti 8:0. Można więc powiedzieć, że Brazylia w każdym z dotychczasowych spotkań zdobywała przynajmniej 2 bramki, natomiast Urugwaj zawsze tą jedną strzelił. W ostatnich latach obie ekipy grały ze sobą w eliminacjach do Mundialu 2010, oba mecze wygrała Brazylia 2:1 i 4:0, grali również ze sobą w Copa America 2007 i wtedy również wygrała Brazylia 3:2 po dogrywce. Myślę, więc, że po dzisiejszym meczu możemy spodziewać się sporej ilości bramek i typ na over w tym meczu nie jest najgorszym pomysłem.
Autor: krz-widzew
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: X
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 3.65
Dzisiaj o 21:00 czasu polskiego w Belo Horizonte dojdzie do 1 meczu półfinałowego w ramach rozgrywanego w Brazylii Pucharu Konfederacji. Pierwszą parę półfinalistów tworzą reprezentacje Brazylii i Urugwaju. Gospodarze wygrali swoją grupę, a Urugwaj zajął w swojej 2 miejsce ustępując jednie Mistrzom Świata, Hiszpanii. W dzisiejszym meczu typuję na remis i dogrywkę. Po pierwsze zagrają 2 drużyny z Ameryki Południowej, które od ponad 100 lat rywalizują wraz z Argentyną o miano najlepszej ekipy kontynentu. Mecze Brazylii z Urugwajem są zawsze bardzo zacięte. Po drugie ostatnie pojedynki między Brazylią, a Urugwajem to wyniki 0:4, 2:1, 2:2, 1:1, 1:1 i 3:3. Jak widać na 6 ostatnich pojedynków między tymi reprezentacjami aż 4 razy mecze kończyły się wynikiem remisowym. Brazylia na tym turnieju wygrała wszystkie mecze ale dzisiaj z Urugwajem nie pójdzie im tak gładko. Większość piłkarzy Urugwaju odpoczywała w ostatniej kolejce grupowej podczas gdy Brazylijczycy toczyli zacięty bój z Włochami. To może mięć bardzo duży wpływ na dzisiejszych postawę ekipy gospodarzy. Moim zdaniem w dzisiejszym meczu padnie remis 1:1, a o awansie do finału zdecyduje dogrywka lub rzuty karne. Co ciekawe jeszcze na PK nie padł ani razu wynik remisowy, a więc najwyższa pora na remis.
Autor: Patrol22
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: over 3.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 2.27
W półfinale pucharu konfederacji zmierzą się reprezentacje z Ameryki Południowej.Absolutnym faworytem tego spotkania jest drużyna gospodarzy,która wygrała wszystkie 3-y rozegrane do tej pory mecze tracąc 2-e bramki,a strzelając ich aż 9-ęć.Kurs na zwycięstwo Brazylii jest bardzo niski,dlatego warto postawić na troszkę wyższy-który bukmacherzy dają za wynik over 2,5.A kilku bramek możemy się spodziewać w tym spotkaniu.Urugwaj zaliczył 100% overów w grupowych meczach.Ich rywale w 3-ech meczach zaliczyli 2 overy.Jest to walka o awans do finału więc na pewno obie ekipy zagrają otwarty futbol.Urugwaj nie położy się,i nie będzie czekał na to co się stanie,tylko sam postara się strzelić szybko bramkę.Czy im się to uda,czy też nie,to na pewno bramki padną w tym meczu.Tym bardziej,że nie brakowało ich również gdy obie reprezentacje grały ostatnio ze sobą.W 2007-ym roku doszło do 2-óch spotkań,w których raz padł remis 2:2,a raz 2:1 wygrała Brazylia.W ostatnim spotkaniu w 2009-ym Canarinios bezwzględnie rozprawili się z rywalami wygrywając aż4:0.Jestem pewien,że padną w tym meczu co najmniej 3 bramki(wersja mało ryzykowna),ale ja postawię na over 3,5 bramki(opcja umiarkowanie ryzykowna). Kurs na ten typ wynosi 2.27,a wyniki obu zespołów napawają optymizmem co do tego typu.
Autor: stachu26
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: over 2.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.53
W pierwszym meczu półfinału Pucharu Konfederacji zagra Brazylia z Urugwajem. Faworytem tego starcia jest oczywiście ekipa gospodarzy tego turnieju, która nie powinna mieć większych problemów z pokonaniem Urugwaju. Co ciekawe w poprzednich 6 meczach między tymi ekipami aż 4-krotnie padał remis. W ostatnich eliminacjach do Mistrzostw Świata lepsi byli jednak Brazylijczycy, którzy wygrali u siebie 2:1, a w Montevideo aż 4:0. Brazylijczycy w turnieju wygrali wszystkie trzy mecze, wpierw pokonując 3:0 Japonię, 2:0 Meksyk, a na koniec 4:2 wygrali z Italią. Przed turniejem towarzysko pokonali 3:0 Francję. W bardzo dobrej formie znajduje się gwiazda zespołu, Neymar, który strzelił już 3 gole. Urugwaj na inaugurację turnieju gładko przegrał z Hiszpanami, 1:2 strzelając gola w końcówce. Później w meczu o drugą pozycję pokonali 2:1 Nigerię, a w meczu z najsłabszą reprezentacją, Tahiti, wygrali 8:0. Urugwaj na mecz z Brazylią szykuję super duet Suarez- Cavani. Nie sądzę jednak, że uda się im pokonać gospodarzy turnieju. Moim zdaniem można się dziś spodziewać wygranej Brazylii i dużej ilości goli, jako że Kanarinios zawsze strzelają dużo goli, a Urugwaj też stać jest na pokonanie Julio Cesara. Typuję over 2.5 gola.
Autor: seamus
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: over 3.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 2.24
Pierwsze z półfinałowych spotkań Pucharu konfederacji. Brazylia zagra z Urugwajem, a faworyta nie trzeba tu raczej szukać. Według mnie Canarinhos są na tych mistrzostwach bardzo silni i są w stanie je wygrać. Ostatni pojedynek z Włochami (wygrany 4:2), pokazał co to gra do końca, co to zgranie całego zespołu i co to znaczy mieć w zespole indywidualności. Hulk z Neymarem zagrali bardzo dobre spotkanie a dziś liczę na powtórkę "z rozrywki". Co prawda we włoskiej drużynie zabrakło siły napędowej Pirlo, ale chyba niewiele by to zmieniło. Dziś do walki z Brazylijczykami staje Urugwaj który w 2009 r przegrał aż 4:0. Od tamtego momentu pozmieniało się sporo w piłce lecz uważam że Brazylia jest nadal przynajmniej o klasę lepsza. Urugwajczycy nie można zapomnieć mają również swoje gwiazdy: Suarez, Forlan czy Cavani. Grają pod wodzą jednego z najlepszych trenerów jaki mógł im się trafić- Oscar Tabarez. Potrafią rozgrywać szybkie boczne ataki, ale do zwycięstwa będzie to raczej za mało. Brazylia to spotkanie powinna wygrać pewnie, a że strzela sporo bramek w tych Mistrzostwach uważam że i dziś będzie podobnie. Rywal nie będzie biernie czekał tylko również atakował więc może cos ustrzelić. Liczę że w spotkaniu padną przynajmniej 4 gole a drużyna Luiza Felipe Scolariego wygra wysoko ten mecz.
Autor: bluecare
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: over 2.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.50
Bardzo ciekawy pojedynek czeka nas w półfinale pucharu konfederacji,a w nim reprezentacja gospodarzy Brazylia podejmie innego reprezentanta Ameryki Południowej Urugwaj.Bez wątpliwie będzie to spotkanie emocjonujące,a to za sprawą gwiazd,które występują w obydwu drużynach.W tym meczu liczę na over 2.5 bramki.Wszystkie dotychczasowe mecze Brazylijczycy wygrali,a były to mecze z Japonią 3:0 ,Meksykiem 2:0 i Włochami 4:2.W bardzo dobrej formie jest Neymar,strzelec 3 goli.2 gole strzelił Fred,tyle samo goli ma JO,który strzelał w końcówkach meczów.Urugwaj po porażce 2:1 z Hiszpanią na rozpoczęcie pucharu dołożył do tego 2 kolejne zwycięstwa 2:1 z Nigerią i 8:0 z Tahiti.Najlepszym strzelcem jest Hernandez,który zainkasował 4 bramki Tahiti.2 najskuteczniejszym zawodnikiem jest Luis Suarez z 3 golami.W tym meczu liczę także na przełamanie się Edinsona Cavaniego.Obie ekipy grają bardzo ofensywnie i patrząc na zawodników z ataku śmiało można stwierdzić,że padnie w tym spotkaniu sporo bramek.Jak dla mnie over 2.5 jest w sam raz.Mój typ 3:1.
Autor: maniek_1995
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: over 2.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.50
Dzisiaj zostanie rozegrany pierwszy półfinał Pucharu Konfederacji w ,którym spotkają się Brazylia i Urugwaj.Faworytem tego pojedynku są gospodarze ,ale pewniejszym typem na to spotkanie jest over. Gospodarze w grupie A zajęli pierwsze miejsce wygrywając z Meksykiem 2-0,pokonali Japonię 3-0 i 4-2 pokonali Włochy. Brazylijczycy graja bardzo ofensywnie i przede wszystkim wykorzystują sytuacje , które sobie wypracowują.Najlepszym zawodnikiem turnieju jest Neymar ,nowa gwiazda Barcelony,który gra bardzo widowiskowo a na dodatek skutecznie.A przecież nie można zapomnieć o innych zawodnikach Scolariego ,bo przecież tacy zawodnicy jak Hulk,Oscar,Fred,Luiz czy Jo to zawodnicy światowego formatu. Urugwaj podczas fazy grupowej zajął 2 miejsce w tabeli za Hiszpanią wygrali z Nigerią 2-1,i Tahiti 8-0,ale musieli uznać wyższość mistrzów Europy.Urugwaj też ma swoje gwiazdy ,które są w stanie zmusić gospodarzy do wysiłku ,w grze obronnej.Mowa tu o Cavanim,Suarezie ,Forlanie, a przy ich dobrej dyspozycji siła rażenia jest bardzo duża. Podsumowując oba zespoły na tym turnieju mają bardzo dobrych zawodników w ofensywie,widać to po wynikach we wcześniejszej fazie pucharu.Wydaje mi się ,że w dzisiejszym spotkaniu tez padnie kilka bramek,a mecz będzie interesujący obfitujący w bardzo dużo sytuacji podbramkowych.
Autor: loki123
Analiza: Brazylia - Urugwaj
Typ: over 2.5
Bukmacher: bet-at-home
Kurs: 1.50
W srode wieczorem czeka nas interesujace spotkanie w Pucharze Konfederacji zagraja: Brazylia - Urugwaj. To spotkanie jest polfinalowe i przegrywajacy zespol odpada. Brazylia przeszla swoje mecze w grupie jak burza, wygrala wszystkie spotkania. Pokonali Japonie 3:0, Meksyk 2:0 i Wlochy 4:2. W zespole maja znakomitych pilkarzy, bez watpienia jednym z nich jest Neymar ktory w kazdym meczu strzela regularnie bramke, ale rowniez Fred, i Jo wpisywali sie na liste strzelcow. Brazylia ma fenomenalna obrone do tej pory na tym turnieju stracili tylko 2 gole i to w ostatnim meczu z Wlochami. Druzyna Urugwaju awansowala z 2 miejsca z grupy B.Rowniez na tym turnieju pokazali dobra pilke. Przegrali tylko 1 mecz z Hiszpania 1:2, w pozostalych 2 spotkaniach pokonali Nigerię 2:1 i Tahiti 8:0. W zespole maja super snajpera Hernandeza , ktory aktualanie jest wiceliderem najlepszych strzelcow na tym turnieju. Obok niego kluczowym zawodnikiem jest Suarez , ktory swietnie dogrywa pilke kolegom i tworzy grozne kontrataki. W druzynie jest jeszcze Forlan ktory tworzy z pozostala dwojka swietne trio. Z takim skladem mozna nawet pokonac sama Brazylie. W ostatnim pojedynku obydwu reprezentacji w Mistrzostwach Swiata w 2009 Brazylia wygrala z Urugwajem 0:4. Moj typ powyzej 2,5 bramki.
Autor: jasiek1274
Ocena popularności meczu 5.0 Ilość analiz 12
All Right Reserved. Copyright © 2011-2025 Betsite.pl