| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 12-09-26 20:45 | Manchester United | 2-1 | Newcastle | 1  | 1.53 | bet365 |    |
Szanse według Betsite.pl |
67% | 20% | 13% |
Obstawiaj zakłady bukmacherskie! Najlepsze kursy proponowane przez Betsite.pl |
@1.53 bet365 | @4.33 bet365 | @5.50 bet365 |
Podsumowanie meczu: Manchester United vs Newcastle wg. betsite.pl |
Dużo emocji przeżywaliśmy przyglądając się starciu Manchesteru United z Newcastle. Menedżerowie obu drużyn postawili przede wszystkim na rezerwowych piłkarzy. Ale pierwszoplanowe role zagrali ci, którzy w ostatnim czasie stanowili o sile zespołów. Czerwone Diabły ostatecznie pokonały swoich rywali z północnej Anglii 2-1.
Gola otwierającego wynik strzelił Brazylijczyk Anderson, walczący o powrót do wyjściowej jedenastki. Huknął z całej siły z daleka, piłka otarła się o słupek i zatrzepotała w siatce. Potem swoje pierwsze trafienie w barwach macierzystego klubu zaliczył Tom Cleverley. Rozegrał futbolówkę z klepki z kolegami z przednich formacji i posłał ją do celu. Gospodarze zasłużenie prowadzili. Nie wykorzystali jednak wszystkich swoich okazji. Alan Pardew wprowadził na ostatnie pół godziny gry Shane'a Fergusona i Papissa Cisse. I to doświadczony ciemnoskóry napastnik zmniejszył prowadzenie przeciwnika, doprowadzając do gorącej końcówki. Były jeszcze poprzeczki z obu stron - Chicharito i właśnie Cisse. Po stronie United wystąpili Wayne Rooney i Darren Fletcher, mający ostatnio problemy ze zdrowiem.
Środa, 26 września 2012 roku - Puchar Ligi (trzecia runda)
Manchester United 2-1 Newcastle United
1-0 Anderson (44.)
2-0 Cleverley (58.)
2-1 P. Cisse (62.)
sędzia: Anthony Taylor
Man United:
De Gea
Vermilj (76., Tunincliffe), M. Keane, Wootton, Buttner (86., Brady)
Fletchet, Cleverley
Anderson, Rooney (76., Powell), Welbeck
Chicharito
Newcastle:
Elliot
Perch, Williamson, Coloccini (61., S. Ferguson), Tavernier
Obertan, Tiote (71., Bigirimana), Gosling, Marveaux
Vućkić (61., P. Cisse)
Shola Ameobi |
Zapowiedź meczu: Manchester United vs Newcastle. Typy, zakłady i kursy na Manchester United - Newcastle.
- Przed środowym meczem na Old Trafford nic innego nie chodzi mi po głowie, tylko żądza zwycięstwa - takimi słowami straszy Manchester United boss Newcastle Alan Pardew. Ma podstawy, żeby być pewnym siebie. Czerwone Diabły, choć ostatnio bez przerwy wygrywają, to jednak styl, w jakim to czynią, pozostawia wiele do życzenia. Starzy znajomi z północnej Anglii tym razem zmierzą siły w trzeciej rundzie Pucharu Ligi, znanego od tego sezonu pod komercyjną nazwą Capital One Cup (wcześniej Carling Cup).
Pardew jeszcze nie przegrał z Fergusonem w roli menedżera Srok. Kiedy piłkarze z St. James' Park ostatni raz polegli w starciu z 19-krotnymi mistrzami Anglii (a było to już dość dawno temu - w sierpniu 2010 roku, 0-3), jeszcze z nimi nie pracował. Misji odbudowy zespołu, który w pewnym momencie nawet spadł z Premier League, podjął się w grudniu owego 2010 roku. Od tego czasu Toon Army, jak nazywana jest ekipa NU na Wyspach, maszerowała tylko w górę, nie zatrzymując się. W międzyczasie trzykrotnie na jej drodze stanęli utytułowani rywale z Old Trafford. I ani razu nie dali rady. Dwa starcia skończyły się remisami (0-0, 1-1), a to trzecie, ostatnie, prawdziwą klęską Diabłów (0-3).
Do dyspozycji Pardew będą w środowy wieczór obaj bohaterowie tamtego wielkiego zwycięstwa - Demba Ba i Yohan Cabaye. Szkoleniowiec gości w ogóle zabierze ze sobą silny skład. Na uraz łokcia narzekał niedawno bramkarz Tim Krul. Jest bliski pozbycia się urazu, ale jeszcze potrzebuje tygodnia, dwóch. I tylko jego brak może być piętą achillesową Newcastle. Poza tym wracają do drużyny kluczowi zawodnicy, też zmagający się ostatnio z różnymi dolegliwościami - przede wszystkim Fabricio Coloccini i Cheik Tiote.
Dla Fergusona Puchar Ligi od lat jest poligonem doświadczalnym. Tylko w 2010 roku, kiedy jego zespół przedwcześnie pożegnał się z Pucharem Anglii, szkocki menedżer chciał jakoś zadośćuczynić kibicom wpadkę z Leeds (0-1) i wystawił do walki swoich najlepszych żołnierzy. Misja się udała, bo po wyeliminowaniu Manchesteru City (1-2, 3-1 w półfinałach), na Wembley Diabły odprawiły z kwitkiem Aston Villę (2-1). To był ich ostatni jak dotąd triumf w tych rozgrywkach.
Tym razem znowu da szansę zmiennikom. Ale uwaga. Ci rezerwowi świetnie się ostatnio spisywali. Należą dziś do nich Chicharito (jeszcze niedawno nikt nie wyobrażał sobie podstawowej jedenastki MU bez niego), Nick Powell, czy Alexander Buttner. Już strzelali gole w tym sezonie i teraz też będą chcieli się pokazać. Okazja jest bardzo dobra, bo i rywal nie byle jaki. To wydarzenie numer jeden drugiego dnia zmagań w trzeciej rundzie Capital One Cup. Stawiamy na Diabły, bo grają u siebie. Ale ostrzegamy typerów, że będą miały trudne zadanie. William Hill - kurs 1.50 za rozstrzygnięcie na korzyść gospodarzy po 90 minutach.
>> Podstawowy skład Man United (4-2-3-1)
De Gea
Rafael, M. Keane, Evans, Buttner
Fletcher, Powell
Valencia, Cleverley, Welbeck
Chicharito
>> Podstawowy skład Newcastle (4-1-3-2)
Harper
Santon, Coloccini, S. Taylor, Anita
Tiote
Ben Arfa, Cabaye, Gutierrez
Demba Ba, P. Cisse |
Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
Manchester United: 73% | Remis: 19% | Newcastle: 8% |
Kursy na Manchester United |
@1.53 bet365 |
|
|
Kursy na Newcastle |
@5.50 bet365 |
| ";
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 2
|
| |
|