| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 15-03-05 20:00 | Legia Warszawa | 1-1 | Śląsk Wrocław | 1  | 1.64 | bet-at-home |    |
| Szanse według Betsite.pl |
| 55% | 25% | 20% |
Zapowiedź meczu: Legia Warszawa vs Śląsk Wrocław. Typy, zakłady i kursy na Legia Warszawa - Śląsk Wrocław.
Do interesującego starcia powinno dojść w Warszawie, gdzie podopieczni Henninga Berga zmierzą się w ramach rewanżowej potyczki ćwierćfinału Pucharu Polski z zawodnikami Tadeusza Pawłowskiego. We Wrocławiu padł bramkowy remis 1-1, dlatego cały czas obie te drużyny mają jeszcze szanse na awans. W ekipie mistrza Polski powinien już zagrać narzekający ostatnio na kłopoty zdrowotne Ondrej Duda. W drużynie z Wrocławie zabraknie tylko kontuzjowanego Mariusza Pawełka.
Mistrzowie Polski odpadli już z Ligi Europy i teraz priorytetem są dla nich rozgrywki T-Mobile Ekstraklasy i w drugiej kolejności Pucharu Polski. Wydaje się zatem, że podopieczni Henninga Berga powinni wygrać z wrocławianami nawet minimum dwoma golami (świetne oszacowanie w bukmacherze ComeOn). Z pewnością Legionistów stać jest na osiągnięcie takiego przekonującego rezultatu. W ostatnim meczu ligowym podopieczni Henninga Berga grali na wyjeździe z Koroną Kielce i zremisowali z tą ekipą 0-0. W tym meczu mistrzowie Polski zagrali w takim oto ustawieniu personalnym: Arkadiusz Malarz - Bartosz Bereszyński, Inaki Astiz, Igor Lewczuk, Tomasz Brzyski - Helio Pinto, Dominik Furman - Jakub Kosecki, Norbert Misiak (54. Michał Kucharczyk), Mateusz Szwoch (54. Michał Masłowski) - Marek Saganowski (87. Orlando Sa). Nikt w ekipie ze stadionu przy ulicy Łazienkowskiej nie otrzymał żółtego kartonika. Obecnie podopieczni Henninga Berga zajmują pierwsze miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy. Po 21. seriach spotkań zdobyli łącznie 39 punktów, na które złożyło się 12 zwycięstw, 3 remisy i 6 porażek. Aktualny bilans bramkowy drużyny ze stolicy Polski to 42 gole zdobyte i 23 straconych. W meczach na swoich „śmieciach” Legioniści grali w tym sezonie ligowym 10 razy. Jak na razie podopieczni Henninga Berga zanotowali 6 wygranych (2-0 z Cracovią Kraków, 2-1 z Ruchem Chorzów, 1-0 z Lechią Gdańsk, 4-3 ze Śląskiem Wrocław, 2-0 z Koroną Kielce i 5-0 z Górnikiem Łęczna). Poza tym odnieśli też 2 remisy (2-2 z Lechem Poznań i 1-1 z Górnikiem Zabrze) i dwie porażki (1-3 z Jagiellonią Białystok i 0-1 z GKS-em Bełchatów). Z kolei w poprzednich rozgrywkach ligowych warszawiacy grali na własnym obiekcie 19 razy. Finalnie obecni mistrzowie Polski zanotowali 15 triumfów (2-0 z Lechem Poznań, 5-0 z Wisłą Kraków, 2-0 z Zawiszą Bydgoszcz, 3-0 z Zawiszą Bydgoszcz, 1-0 z Lechem Poznań, 1-0 z Koroną Kielce, 4-1 z Cracovią Kraków, 2-0 z Ruchem Chorzów, 3-1 z Pogonią Szczecin, 2-0 z KGHM Zagłębiem Lubin, 4-1 z Piastem Gliwice, 2-1 ze Śląskiem Wrocław, 2-1 z Górnikiem Zabrze, 5-1 z Widzewem Łódź oraz 4-0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała), jeden remis (2-2 z Wisłą Kraków) i 3 porażki (1-2 z Ruchem Chorzów, 0-3 po walkowerze z Jagiellonią Białystok i 0-1 z Lechią Gdańsk). W 5. poprzednich meczach w T-Mobile Ekstraklasie gracze ze stolicy Polski odnieśli 2 zwycięstwa, jeden remis i dwie przegrane. Obecnie najwięcej bramek dla tej drużyny zdobył Orlando Sa, który strzelił w sumie 9 goli. We wcześniejszych rundach Pucharu Polski podopieczni Henninga Berga wyeliminowali Miedź Legnicę (4-0 na wyjeździe) oraz Pogoń Szczecin (3-1 po dogrywce; na własnym terenie).
Gracze z Wrocławia muszą w tym meczu od samego początku zaatakować, co może się dla nich niezbyt dobrze skończyć. Defensywa Śląska pozostawia bowiem sporo do życzenia, co pokazał sobotni wyjazdowy mecz z Górnikiem Zabrze, który zakończył się bramkowym remisem 3-3 (Marco Paixao, Mateusz Machaj, Flavio Paixao - Roman Gergel, Łukasz Madej, Mariusz Magiera z rzutu karnego). W tym meczu wrocławianie zagrali w takim oto składzie: Jakub Wrąbel - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Tomasz Hołota, Dudu Paraiba – Krzysztof Danielewicz (81. Juan Calahorro), Tom Hateley - Flavio Paixao, Mateusz Machaj (65. Peter Grajciar), Robert Pich (74. Krzysztof Ostrowski) - Marco Paixao. Tylko Mateusz Machaj i Tomasz Hołota zobaczyli po jednym żółtym kartoniku. Obecnie wrocławianie zajmują 4. miejsce w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy. Po 22. seriach zmagań podopieczni Tadeusza Pawłowskiego zgromadzili 37 punktów, na które złożyło się 10 zwycięstw, 7 remisów i 5 porażek. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy to 33 gole zdobyte i 24 stracone. W spotkaniach „delegacyjnych” podopieczni Tadeusza Pawłowskiego grali w tym sezonie ligowym 10 razy. Jak na razie wrocławianie odnieśli 3 triumfy (1-0 z Zawiszą Bydgoszcz, 4-1 z Lechią Gdańsk i 3-1 z Jagiellonią Białystok), 4 remisy (3-3 z Górnikiem Zabrze, 1-1 z Cracovią Kraków, 1-1 z Wisłą Kraków oraz 2-2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała) i 4 przegrane (0-1 z Ruchem Chorzów, 3-4 z Legią Warszawa, 0-2 z GKS-em Bełchatów i 1-4 z Pogonią Szczecin). Z kolei w rozgrywkach ligowych 2013/14 gracze z Dolnego Śląska mierzyli się w roli „gościa” 18-krotnie. Finalnie piłkarze z Wrocławia zanotowali 4 wygrane (5-1 z Koroną Kielce, 3-0 z Jagiellonią Białystok, 1-0 z Cracovią Kraków oraz 2-1 z Lechią Gdańsk), 8 remisów (0-0 z Piastem Gliwice, 3-3 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 2-2 z Zagłębiem Lubin, 0-0 z Widzewem Łódź, 0-0 z Koroną Kielce, 2-2 z Pogonią Szczecin, 1-1 z Piastem Gliwice oraz 1-1 z Ruchem Chorzów) i 6 porażek (0-1 z Zawiszą Bydgoszcz, 1-2 z Lechem Poznań, 1-3 z Jagiellonią Białystok, 2-3 z Górnikiem Zabrze, oraz 1-2 z Legią Warszawa). W 5. ostatnich meczach w TME podopieczni Tadeusza Pawłowskiego zanotowali 2 triumfy, 2 remisy i jedną porażkę. Obecnie najwięcej goli dla ekipy z Wrocławia strzelił Flavio Paixao, który zdobył 13 bramek. We wcześniejszych rundach tych rozgrywek zawodnicy Śląska wyeliminowali Widzew Łódź (2-1 na wyjeździe) oraz Stal Stalową Wolę (1-0 na obiekcie rywala).
W pierwszej ćwierćfinałowej potyczce oba te kluby zdobyły po jednej bramce (Marco Paixao - Michał Żyro) i otrzymały po jednej czerwonej kartce (Tomasz Hołota - Ivica Vrdoljak). W rundzie jesiennej podopieczni Tadeusza Pawłowskiego przegrali na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej 3-4 (Sebastian Mila, Robert Pich, Flavio Paixao - Miroslav Radović dwukrotnie, Dossa Junior dwukrotnie). W poprzednim sezonie te ekipy mierzyły się ze sobą dwukrotnie. Na Stadionie im. Wojska Polskiego gospodarze triumfowali 2-1 (Tomasz Jodłowiec, Jakub Rzeźniczak - Marco Paixao). We Wrocławiu było zaś 1-1 (Marco Paixao z rzutu karnego - Miroslav Radović). W czwartek faworytem internetowych bukmacherów jest drużyna z Warszawy (kurs 1.64 w ComeOn). Podział punktów „stoi” tam po 3.35, a wiktoria wrocławian po 4.85. |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Legia Warszawa: 70% | Remis: 20% | Śląsk Wrocław: 10% |
";
| Analiza: Legia Warszawa - Śląsk Wrocław | | Typ: 1 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.74 | | Dla Legii wiele nieprzyjemnego stało się w ostatnich tygodniach. Odpadnięcie z Ajaxem w Lidze Europy, brak zwycięstw w lidze, wprawdzie były to mecze w rezerwowym składzie ale jednak. Przełamanie przyszło w niedzielę w meczu z Podbeskidziem na Łazienkowskiej. Warszawiacy wygrali 3:0 w całkiem niezłym stylu. Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami zakończył się rezultatem 1:1, lecz z przebiegu spotkania to Legia była o wiele lepszą drużyną i tylko na własne życzenie nie wywiozła z Wrocławia korzystniejszego rezultatu. W T-Mobile Ekstraklasie Legia jest liderem z 42 punktami. Wygrała 13 spotkań, 3 zremisowała i 6 przegrała. Strzeliła najwięcej bramek w lidze bo 45 a straciła 23. Na Łazienkowskiej rozegrała 11 spotkań z których wygrała 7, 2 zremisowała i przegrała. Strzeliła 23 a straciła 11. Śląsk Wrocław w lidze gra o wiele lepiej niż można było zakładać przed sezonem. 4 miejsce w tabeli musi cieszyć kibiców i trenera Pawłowskiego. Ekipa z Dolnego Śląska wygrała 10 spotkań, 7 zremisowała i 5 przegrała. Ostatnie 3 spotkania to już jednak brak zwycięstwa. Mecze wyjazdowe to 3 zwycięstwa, 4 remisy i 4 porażki. Legia już za wiele straciła w ostatnich tygodniach, żeby znowu po raz kolejny stracić więcej. Stawiam na pewną wygraną Legii | | Autor: piastol |
| Analiza: Legia Warszawa - Śląsk Wrocław | | Typ: over 2.5 | | Bukmacher: bet-at-home | | Kurs: 1.83 | | O godzinie 20:00 na Stadionie Wojska Polskiego Legia w roli gospodarza podejmie Śląsk Wrocław w ramach rewanżowego spotkania ćwierćfinału Pucharu Polski. W 1 spotkaniu padł remis 1-1. Stawiam dzisiaj na powyżej 2.5 bramki. Po odpadnięciu z Ligi Europejskiej trzeba się w jakiś sposób zrehabilitować. Liga to może być za mało dla właścicieli Legii. Posada Berga zagrożona ?! W razie dzisiejszej wpadki taki scenariusz byłby całkiem możliwy. Śląsk musi zaatakować, musi strzelić bramkę, dlatego stawiam na powyżej 2,5 bramki. Legia swój udział w Pucharze Polski rozpoczęła od zwycięstwa w 1/16 finału z Miedzią Legnica 0-4. W kolejnej rundzie pewnie pokonała Pogoń 3-1. Natomiast Wrocławianie w 1/16 pokonali Widzew Łódz 1-2, by następnie wyeliminować Stal Stalową Wolę pokonując ją 0-1. W polskiej ekstraklasie Legia jest liderem. 42 zdobyte oczka po 22 spotkaniach. Bilans meczowy 13-3-6. Z udziałem Legii pada średnio 3,1 gola na mecz. Aż 16 z 22 spotkań w lidze zakończyło się overem. 4 z ostatnich 5 spotkan Legii kończyło się minimum 3 bramkami. Przed własną publicznością Legia strzeliła w tym sezonie 23 bramki, tracąc przy tym 11. Średnio 3,1 gola na mecz. Natomiast Wrocławianie na krajowym podwórku plasują się na 4 miejscu. 10 zwycięstw 7 remisów oraz 5 porażek. Z udziałem Śląska pada średnio 2,8 gola na mecz. Na wyjazdach Śląsk trafiał 19 razy do siatki rywala tracąc przy tym 20 bramek. Średnio 3,5 bramki na mecz. W ostatnich 5 spotkaniach bezpośrednich, gdzie gospodarzem była Legia 4 z 5 spotkań skończyło się powyżej 2,5 bramki. 13.09.2014 roku Legia wygrała 4-3. Hokejowy wynik. Dziś co prawda takiego nie przewiduje, jednak Śląsk to nie jest słaby zespół. Bramkę na Legii na pewno strzelą. Typ 2-1. | | Autor: madej |
Ocena popularności meczu 4.0
Ilość analiz 3
|
| |
|
