| Data | Gospodarz | Wynik | Gość | Typ | Kurs | Bukmacher |
 | 12-08-23 22:30 | Barcelona | 3-2 | Real Madryt | 2  | 4.61 | pinnacle |    |
| Szanse według Betsite.pl |
| 28% | 34% | 38% |
| Obstawiaj zakłady bukmacherskie! Najlepsze kursy proponowane przez Betsite.pl |
| @1.81 pinnacle | @4.01 pinnacle | @4.61 pinnacle |
| Podsumowanie meczu: Barcelona vs Real Madryt wg. betsite.pl |
Tego się spodziewaliśmy! Niby Superpuchar Hiszpanii to jakiś mecz o pietruszkę, niby Jose Mourinho wciskał się w fotel z miną człowieka, który spieszy się na samolot. Ale znowu było widowisko przez wielkie "W". Barcelona - Real - kolejny mecz, który przeszedł do historii.
Temperatura rosła z każdą upływającą minutą. Mistrzowie Hiszpanii oddali inicjatywę rywalom, ale potrafili wbić im dwa gole. Uczynili to Cristian Ronaldo, głową, po rzucie rożnym i Angel Di Maria, po fatalnym błędzie Victora Valdesa, któremu piłka zaplątała się pod nogami jak jakiemuś juniorowi. Triumfatorzy Copa del Rey odpowiedzieli skuteczną szarżą Pedro i wykorzystanym karnym przez Leo Messiego. Akcję meczu rozegrali jednak królowie środka pola - Iniesta z Xavim. Francesc "Tito" Vilanova, nowy pierwszy szkoleniowiec Barcy, może być zadowolony z formy zespołu. My też jesteśmy. Pięć goli na Camp Nou to spory zysk. Zwłaszcza w William Hill (4.40).
Czwartek, 23 sierpnia 2012 roku - Supercopa de Espana (1. mecz)
Barcelona 3-2 Real Madryt
0-1 Ronaldo (55.)
1-1 Pedro (56.)
2-1 Messi (70., karny)
3-1 Xavi (77.)
3-2 Di Maria (85.)
widzów: 91.728
sędzia: Carlos Gomez
Barcelona:
Valdes
Alves, Pique, Mascherano, Correia
Busquets, Xavi (83., Fabregas), Iniesta
Sanchez (72., Tello), Pedro (87., Alba), Messi
Real:
Casillas, Arbeloa, Albiol, Ramos, Coentrao
Khedira, Alonso
Callejon (66., Di Maria), Oezil (82., Marcelo), Ronaldo
Benzema (61., Higuain) |
Zapowiedź meczu: Barcelona vs Real Madryt. Typy, zakłady i kursy na Barcelona - Real Madryt.
 Wspaniale rozpoczął pracę pierwszego szkoleniowca Barcelony Francesc Vilanova. Blaugrana zaliczyła tzw. "La Manitę" już na starcie rozgrywek ligi hiszpańskiej. Na Camp Nou nie dała żadnych szans Realowi Sociedad (5-1). Z kolei madrycki Real nie wykorzystał atutu własnego boiska w starciu z Valencią (1-1). Ale to nieważne. W czwartek wszystko zostanie wyzerowane, wszystko zacznie się od początku. Niekończąca się wojna trwa. Tym razem stawką będzie Supercopa de Espana. Barcelona - Real Madryt - wydarzenie tygodnia w stolicy Katalonii. Początek o godz. 22.30.
Już to przeżywaliśmy przed rokiem. Wówczas mistrzowie z Camp Nou okazali się nieznacznie lepsi od zdobywców Copa del Rey z Estadio Santiago Bernabeu. Po remisie 2-2 na terenie Los Blancos, w rewanżu Blaugrana zwyciężyła 3-2, dzięki trafieniu Leo Messiego w 88. minucie gry i zgarnęła trofeum. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, żeby znów doszło do tak wielkich emocji w starciu w sumie trzeciorzędnych rozgrywek. Za to z udziałem potężnych piłkarskich firm.
Niewiele się zmieniło w obu jedenastkach. Barca ma nowego szkoleniowca, wspomnianego Vilanovę, kolejnego mistrza Europy - Jordiego Albę oraz zdrowego już Davida Villę. W weekend związał się z nią także Alex Song Billong, dotąd kluczowy zawodnik Arsenalu, pochodzący z Kamerunu. Jose Mourinho tym razem nie szalał na rynku transferowym. Do Madrytu wrócili tylko z wypożyczeń gracze drugiego planu, jak choćby Royston Drenthe. Po ubytkach, Segio Canalesie (Valencia) i Hamicie Altintopie (Galatasaray) też specjalnie nikt płakać na Bernabeu nie będzie. Wyjściowy skład "Mou" jest wciąż galaktyczny.
Barcelona lepiej gra w piłkę od Realu, ale to nie musi oznaczać porażki madrytczyków. Ich portugalski boss już znalazł sposób na katalońską "tiki-takę" i spróbuje ją zaszachować swoim 4-2-3-1. Więcej możemy zarobić na wiktorii aktualnego mistrza Hiszpanii. Pinnacle (4.61) i Bet365 (4.50) proponują nam wysokie zakłady i bylibyśmy zaryzykowali, lecz w ostatni weekend Real zremisował tylko u siebie z Valencią. Czyżby jakieś braki w przygotowaniach? Na Camp Nou zawsze jest ciężko. Trzeba tam prezentować topową formę. Z czystym sumieniem proponujemy Wam "over 3.5" (Pinnacle - 2.63, William Hill - 2.62). Gdyby historia sprzed roku miałaby się powtórzyć (pięć goli w Katalonii w drugim spotkaniu o Superpuchar 2011), za "over 4.5" otrzymamy w William Hill zysk razy 4.75.
Podstawowy skład Barcelony (4-3-3)
Valdes
Alves, Puyol, Pique, Alba
Xavi, Busquets, Iniesta
Villa, Messi, Fabregas
Podstawowy skład Realu (4-2-3-1)
Casillas
Arbeloa, Pepe, Ramos, Coentrao
Khedira, X. Alonso
Di Maria, Oezil, Ronaldo
Benzema
Sędzia: Carlos Clos Gomez |
| Szanse według użytkowników LigaTyperów.pl |
| Barcelona: 51% | Remis: 24% | Real Madryt: 25% |
";
| Analiza: Barcelona - Real Madryt | | Typ: 1 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 1.81 | | Już dzisiaj o 22.30 zostanie rozegrane pierwsze spotkanie w ramach rywalizacji o Superpuchar Hiszpanii. Na Camp Nou zagrają ze sobą piłkarze Barcelony z Realem Madryt. Uważam, że w tym meczu warto postawić na zawodników Tito Villanovy. Barcelona bardzo dobrze radziła sobie w sparingach (3 zwycięstwa i 2 remisy), a w pierwszej kolejce nowego sezonu zdemolowała Real Sociedad i pokonała Basków aż 5-1 po golach Puyola, Messiego x2, Pedro i Davida Villi. W tamtym sezonie piłkarzom z Camp Nou ewidentnie brakowało hiszpańskiego napastnika, ale w tym Villa jest już gotowy do gry i będzie dużym wzmocnieniem Barcelony. Poza tym zarząd klubu z Camp Nou sprowadził do Barcelony także Jordiego Albę z Valencii. Jest to zawodnik, który jak mało który będzie pasował do ofensywnego stylu „Blaugranyâ€. Ten ofensywny obrońca ma być odpowiednikiem Alvesa po drugiej stronie boiska. Barcelona zakontraktowała także Alexa Songa, który ma pomóc swojej drużynie w środku pola i być zmiennikiem Sergio Busquetsa. Barcelona nadal gra „swojeâ€, czyli bardzo dużo podań, a w efekcie czego gracze Villanovy często stwarzają sobie okazje pod bramką rywali. Nie inaczej powinno być dzisiaj. Barcelona jak pokazał pierwszy mecz jest w bardzo dobrej dyspozycji, a na Real Madryt zmobilizuje się podwójnie.
„Królewscy†zawiedli swoich fanów i w 1 kolejce tylko zremisowali u siebie z Valencią 1-1. Real Madryt nie jest w najwyższej formie, a dodatkowo w tamtym meczu urazu doznał Pepe, który dzisiaj na pewno nie zagra na Camp Nou. Co by nie mówić o Portugalczyku, ale był ważnym ogniwem drużyny Mouringo i filozofii gry, którą „The Special One†zastosuje pewnie w dzisiejszej potyczce. Bez Pepe Real Madryt na pewno będzie sporo słabszy. Real Madryt ma wielki kompleks Barcelony i choć bardzo chce z nią wygrywać, to rzadko kiedy mu ta sztuka się udaje.
Dzisiaj Barcelona będzie miała atut własnego stadionu i własnej publiczności. Na pewno Tito Villanova zrobi wszystko, co w jego mocy, aby dzisiaj jego drużyna wygrała ten mecz. Nie jest tajemnicą, że nowy szkoleniowiec „Blaugrany†nie lubi się z Mourinho i będzie miał dodatkową motywację, aby jego drużyna wygrała w tej potyczce. Barcelona ma lepszych piłkarzy i lepszą drużynę. Real jest osłabiony, a mecz zostanie rozegrany na Camp Nou. Wszystko dzisiaj wskazuje, że Barcelona wygra ten mecz. Kurs jest bardzo dobry i warto go zagrać. | | Autor: KrzysiekR |
| Analiza: Barcelona - Real Madryt | | Typ: over 3.5 | | Bukmacher: pinnacle | | Kurs: 2.63 | | Zarówno Tito Vilanova jak i Jose Mourinho zgodnie stwierdzili, że Superpuchar Hiszpanii jest najmniej cennym pucharem jakie ich drużyny w tym sezonie będą miały okazję zdobyć. Oczywiście nie sprawia, to, że podejdą do tego spotkania w rezerwowych składach, bo przecież jest to starcie Realu z Barceloną ale myślę, że więcej będziemy mieli okazji oglądać ofensywnych sytuacji podbramkowych niż defensywny.
Tym bardziej, że Mourinho zna już smak zwycięstwa na Camp Nou i myślę, że również dziś będzie chciał by jego drużyna grała do przodu, a nie jak bywało to w przeszłości broniła się całą drużyną.
Postanowiłem więc zagrać tutaj powyżej 3.5 goli strzelonych. Po pierwsze dlatego, że jest to Superpuchar Hiszpanii (nie ma jeszcze takiej presji na wynik, wszak jest to początek sezonu) w którym zwykle pada sporo bramek. W poprzednim sezonie jak pamiętamy Barcelona wygrała na wyjeździe 3-1, natomiast u siebie zremisowała 2-2. Ponadto obie ekipy mają niesamowitych zawodników z przodu, Real wiadomo ma Ronaldo, Benzemę i Higuaina, którzy w poprzednim sezonie strzelili (każdy z osobna) powyżej 20 goli. Barcelona natomiast ma niezawodnego Lionela Messiego, ponadto wrócił już po kontuzji David Villa (od razu zdobył bramkę). Barcelona jak wiemy lubi posiadać piłkę i mówiąc brzydko "poklepać" rywala, szczególnie ciekawie wyglądają boki obrony z Dani Alvesem i Jordi Albą i myślę, że może to być ogromny atut Barcelony.
„Blaugrana†już w tym sezonie pokazała jak mocna jest wygrywając pewnie i wysoko z Realem Sociedad (5-1), Real natomiast rozpoczął od wpadki z Valencią (1-1). Oprócz wyniku tego spotkania martwi kibiców „Los Blancos†fakt, że w tym meczu kontuzji nabawił się Pepe i dziś ten filar obrony "Królewskich" nie zagra. Zastąpić ma go Albiol i myślę, że może mieć spore kłopoty zwłaszcza jeżeli słabo wejdzie w mecz co z pewnością zauważa Messi i spółka.
W Barcelonie co prawda lista nieobecnych jest dłuższa; Muniesa, Cuenca, Thiago i Abidal. Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że żaden z tych zawodników raczej w pierwszym składzie nie znalazł się na ten mecz nawet będąc w 100% sprawny, co najwyżej mogliby wejść w drugiej połowie.
Osobiście więc spodziewam się bardzo dobrego spotkania. W ostatnim sezonie te kluby grały ze sobą 6 razy w każdym spotkaniu mieliśmy over 2.5, w czterech przypadkach natomiast over 3.5. Liczę, że dzisiaj zawodnicy obu ekip potrzymają tą dobrą passę i znów mecz zakończy się przynajmniej czterema bramkami, jak nie więcej. | | Autor: krz-widzew |
| Analiza: Barcelona - Real Madryt | | Typ: 1 (-1.5) | | Bukmacher: bet365 | | Kurs: 2.75 | | Gran Derbi ! I nic więcej nie trzeba mówić. Mecze pomiędzy Barceloną i Realem zawsze elektryzują cały piłkarski świat. W ostanich latach pod wodzą Pepa Guardioli bezkonkurencyjna była Barcelona. Duma Kataloni wygrywała co się dało. Dziewięć zwycięstw na piętnaście spotkań, to sporo mówi o dominacji katalończyków. Warto dodać, że kilka z tych wygranych kończyły się wysokimi wygranymi. Jak choćby 2:6 na Santiagu Bernabeu czy "Manita" 5:0 na Camp Nou. Jednak jak wszystko się kiedyś kończy, tak i z Barceloną kiedyś musiał się pożegnać znakomity Guardiola. Sam zdecydował o odejściu. Poprzedni sezon był najgorszy z wszystkich czterech. Funkcje pierwszego trenera zaczął pełnić asystent Pepa, Tito Vilanova. Na ławce trenerskiej Realu oczywiście Jose Mourinho. "królewscy" w końcu zdołali pokonać Barcę i to na ich stadionie 2:1 w meczu ligowym w ubiegłym sezonie. Falstart w lidze zanotował Real, który na własnym stadionie zanotował remis 1:1 z Valecią. Z kolei Barcelona pewnie wygrała 5:1, a Messi zdobył w tym meczu dwie bramki, warty podkreślenia jest powrót Davida Villi udokumentowany golem w końcówce spotkania. Gran Derbi to również pojedynek świetnych piłkarzy, w tym przypadku oczywiście Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo. Lepszym jak narazie i to zdecydowanie jest argentyńczyk, który deklasuje słynnego "CR7" na każdym kroku. Który z nich okaże się lepszy? Przekonamy się w środowy wieczór. Stawiam na pewne zwycięstwo Barcelony. | | Autor: kokoeurospoko12 |
Ocena popularności meczu 4.5
Ilość analiz 5
|
| |
|
